Wszystkie zakłady biorące udział w projekcie będą wymienione na stronie, oznaczone w aplikacji klubowej i oznaczone specjalną naklejką - wszystko jest opisane w artykule. Już odpowiadam koleżanko: ad, 1. Jeżeli przyjdzie z prawdziwym, aby się upewnić - to się upewni, że posiada oryginalny czasomierz. Skoro uda się po poradę, to znaczy, że miał jakieś podejrzenia. ad. 2. Jeżeli dostała podróbkę, to się o tym dowie. Nie wiem czy widziałaś ile jest zapytań o autentyczność zegarków po babci, dziadku, wójku, stryjku, ojcu, sąsiedzie i o tych znalezionych na strychu...i podobnie, skoro ma wątpliwości, to przyjdzie i je rozwieje. ad. 3. Jeżeli powodem rozwodu będzie ofiarowanie ukochanemu mężowi/żonie podróbki - to ten związek i tak nie miał szans przetrwać. ad. 4. Wszystko zależy od zakładu. Jeżeli będzie w stanie wystawić certyfikat (jeżeli takowe wystawia) to to uczyni, jeżeli nie, to poinformuje petenta. ad. 4a. Każdy może wyglądać, nosić i ubierać, co mu się żywnie podoba - Polska to wolny kraj, ale celem działalności Klubu jest uświadamianie, edukacja i walka z podróbkami. Kochamy zegarki, ale nie podróbki i chcemy to zaszczepić w innych. ad. 5. Wątpię, żeby człowiek, który kupuje Rolexa za 300zł był potencjalnym klientem Rolexa w przyszłości. Tak to chyba nie działa. ad. 6. Zdajemy sobie z tego sprawę. KMZiZ również współpracuje z kancelarią adwokacką. ad. 7. Wątpię, aby takie cudo było reklamą dla Twojego ulubionego Rolexa ad. 8. Tu się zgadzamy. ad. 9. Też tak mi się wydaje. Ale już potencjalny kupiec może się wybrać i uniknąć wpadki. ad. 10. ORYGINALNA SOBOTA to inicjatywa mająca na celu pomoc klientom w rozpoznaniu autentyczności zegarka. A policja ma jeszcze inne sprawy na głowie. Jeżeli uda się uchronić przynajmniej jedną osobę przed zakupem podróbki, to uważam, że akcja przyniesie pożądany skutek.