mkoch

Wołna. Wostoka jeszcze nie było

Ten rocznik tak

Jak Blancpain się podoba, to może Spinnaker Fleus podejdzie? Mechanizm seiko, dobrze wyregulowany, wodoszczelność jest. Zmieścisz się z nowym w zakładanym budżecie, a używki kupisz znacznie poniżej. Tylko z odsprzedażą może być większy problem. Mam takiego od dłuższego czasu i ciągle mi się podoba

Edit. Nie ten temat

Pewnie by się znalazły. Edit: był na samym wierzchu. A przy okazji dwa rezonatorki sie poszukały 😁😁

Jeśli chcesz kupić malowankę, to może te 200 zł jest to warte, tym bardziej że koperta jest w ładnym stanie. Dla samego werku nie warto, to nic nadzwyczajnego. Mam całe wiaderko werków kirowskich, sporo w tym 2408

Totalna malowanka

Tarcza i bezel

Popatrzę w chwili czasu po trupkach ale wątpię, żeby była tam jakakolwiek ręczna robota

Zupełnie różne zegarki. Ten z allegro to mikrus, tak zwany junior, oryginał bez sekundy. Ten ze zdjęcia składak po całości. Nic się nie zgadza, łącznie ze wskazówkami i koronką (a sekunda kompletnie nie od zestawu). Poza tym koperta była powtónoe chromowana, kiepsko zresztą bo obłazi od spodu przy koronce

A czy z Rosji obecnie przychodzą zakupy? Ostatnio w Meranomie kupowałem przed restrykcjami, a potem były blokady

Z przodu chrono

A bardzo proszę

Nie zawsze, Przemku. Właśnie kupiłem zegarek na eta vj 7750 za 625 zł

Wyraźnie widoczna (zaznaczona na zdjęciu). Wystaje więcej niż milimetr ponad kamień.

Jest

Zegarek generalnie bardzo zmęczony. Werk był fabrycznie modyfikowany pod centralną sekundę (pierwotnie mógł być z subsekundą, to częsty przykład takich zmian w latach 50/60-tych). Masz na zdjęciu zaznaczone jakich elementów brakuje - koła zębatego naciskanego na oś koła II, osi sekundowej, która powinna wchodzić w dziurę koła I oraz blaszki dociskającej ową oś sekundową. Generalnie destrukt ten zegarek. Tu masz przykład takiej przeróbki (wszystko oczywiście fabryczne)

Ucho jest zagięte

Jak na amfibię to jest ona dosyć rzadka i właśnie poszukiwana z czarnym bezelem. Być może były ze srebrnym ale jeśli była mowa o tym zegarku, to zawsze kojarzona z czarnym Edit. I Krzysiek wyjaśnił

Czarny jak u Pawła. Też mam taką

Te dwa dolne stormy mogą być ciekawym znaleziskiem. Trzeba sprawdzić czy to autentyki, czy późniejsze wypusty dla turystów

Wpadłeś. Miyota to to nie jest na100%

Są lepsze i zdecydowanie gorsze. Ten ze zdjęć wygląda słabo

Seagull to mewa po polsku

Ja bym na górze dał Sugessa. Bardzo starannie wykonane zegarki. A pagani na poziomie parnisa