Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'szafir' .
Znaleziono 13 wyników
-
Witam. Zegarek w świetnym stanie, pełen zestaw sklepowy. Bez mała jak nowy, absolutnie żadnych śladów użytkowania (poza naturalną patyną oczywiście, dzięki której kopertę pokrywa unikalny, delikatny wzór - każdy patynuje nieco inaczej :)) Ode mnie forumowe 8,5-9/10, ciężko obiektywnie ocenić zegarek z takiego materiału, bo albo się jest jego zwolennikiem albo się go nienawidzi i unika. Brąz po prostu zaczyna pracować z odmiennym pH skóry po pierwszych kilku kontaktach. Osobiście nie traktuję patyny jako rys czy zużycia. Zresztą, drogi potencjalny kupcu, sam dokonaj swojej oceny. Zegarek świeżej produkcji i zakupu: 02/2025. Noszony na zmianę z innymi, uszanowany i użytkowany zgodnie ze sztuką. Marki Venezianico raczej przedstawiać nie trzeba. Świetny design, materiały, trwałość i sprawdzone mechanizmy. Ten tutaj, to akurat nie lada gratka dla fanów patyny i szwajcarskich automatów :)) Trochę specyfikacji: - 42mm średnicy bez korony - 49mm L2L - około 13mm grubości - koperta, bezel, wkładka, korona z brązu - szkło szafirowe, płaskie - uszczelnienie 30 atmosfer - zakręcana, sygnowana korona - mechanizm Sellita SW200-1, automat - pięknie szlifowane, nakładane indeksy - szlifowany, zdobiony dekiel - gumowy, bardzo wygodny pasek Krótko o mechanizmie: znana i trwała konstrukcja Sellity, napędza większość zegarków w przedziale cenowym 2,5-9k zł, 26 kamieni, 4 cykle na sekundę czyli 28800 bph, wskazówka płynie miło dla oka. Mechanizm ma świetne osiągi, noszony na codzień spieszy się +1 sekundę na dobę, czasem +2, a czasem pójdzie równo bez odchyłki, uśredniając, robi +1. Świetny rezultat, bez mała jak chronometr Nie noszony, odpoczywa w rotomacie, mechanizm nie ma zastojów. W zestawie, poza oczywiście zegarkiem, znajduje się wszystko to, co otrzymujemy w salonie przy zakupie nowego. Począwszy od pudełek, przez komplet dokumentów: karta cyfrowej instrukcji, dowód zakupu, certyfikat, mapa Wenecji, sklepowa zawieszka, wszystko ująłem na zdjęciach. Dodatkowo dorzucam dokupiony, brązowy pasek skórzany, nigdy nie używany. Fabryczna guma jest świetna! Obecnie cena nowego w tej konfiguracji waha się w granicach 4800 - 5200 złotych, w zależności od sprzedawcy i jego marży. Cena z zawieszki to 4990, natomiast kwota jaka mnie interesuje za ten świetny sprzęcik to 3200 złotych, do niewielkiej negocjacji. Stanowi to około 65% ceny nowego. Moim zdaniem warto, kupując tutaj masz bez mała nowy i uszanowany zegarek za 2/3 ceny Koszt paczkomatu po mojej stronie, odbiór własny oczywiście również jest możliwy. Ewentualnie zaproponuj inny sposób dostawy - dogadamy się. Dla ciekawskich - rozważam przesiadkę na Orisa Sixty Five, również w brązie, stąd decyzja o sprzedaży, a póki co, niestety nie mogę pozwolić sobie na dwie takie perełki na raz. Zapraszam do galerii poniżej oraz do rozmów. Pozdrawiam gorąco, Maciej. PS. Zdjęcia autentyczne, bez fotoszopowania i innych bajerów.
- 1 odpowiedź
-
- venezianico
- meccaniche veneziane
- (i 9 więcej)
-
Weekend z BOLDRem dobiega końca, więc czas na kilka słów o nim. Naszło mnie na kupno budżetowego zegarka w typie field watch. I pojawił się dylemat, czy postawić na sprawdzonego konia, jakim w budżecie ok. 1-2 tyś. zł bez wątpienia jest Hamilton z modelem Khaki Field Mechanical, który już dwa razy gościł w moim pudełku (aktualnie brałem pod uwagę ref. H69439531, a więc nowszą wersję tego zegarka), czy może jednak poszukać czegoś innego? Moje poszukiwania doprowadziły mnie do dalekowschodniego microbrandu BOLDR, który przykuł moja uwagę modelem Venture Automatic, występującym w czterech kolorach. Kartka papieru, z jednej z strony wspomniany powyżej Hamilton, z drugiej strony BOLDR, tabelka z plusami, minusami i …ostatecznie zdecydowałem się właśnie na BOLDRa (wersja z niebieską tarczą, a więc model NAVY BLUE, jak go określa producent). Dzięki temu, że jeden z naszych forumowych Kolegów (dzięki Jarku) jest dystrybutorem tej marki, bardzo szybko znalazł się u mnie. 1. Zegarek trafił do nas zapakowany w dwa tekturowe pudełka, które skrywają niewielką rolkę, częściowo wykonaną z materiału, a częściowo ze skóry. Rolka w kolorze niebieskim opatrzona jest logo producenta i skrywa przegródki, w których znalazłem sam zegarek oraz dokumenty. Nie jest to typowa rolka, dzięki której możemy przewozić (czy przechowywać) większą liczbę zegarków. Ot, raczej ciekawy sposób na to, by w razie konieczności przewozić (przechowywać) ten tylko zegarek, bo więcej w niej się po prostu nie zmieści. Całość sprawa jednak bardzo dobre wrażenie, także gdy chodzi o jakość wykonania i w zasadzie to wypada się tylko cieszyć, że w tym relatywnie niedużym budżecie producent daje coś więcej niż tylko tekturowe pudełka. 2. Ad rem jednak. Koperta jest wykonana z tytanu. To dla mnie ciekawa odmiana, choć miałem już styczność z zegarkiem wykonanym z tego materiału. Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce, gdy zegarki kosztowały znacznie mniej, urzekł mnie Schaumburg z modelem Flightanium. Ot pilot, na kultowym Unitasie, dziś już nieprodukowany, który także był wykonany z tytanu. To był jednak kawał zegarka (44 mm średnicy oraz spora grubość), więc oczywiście skończyło się tak, że kilka razy grzmotnąłem w to i owo i z czasem zegarek trafił do mojego brata. Na szczęście kompaktowe wymiaru recenzowanego BOLDRa sprawiły, że zdecydowałem się na niego i to mimo tego, że tytan nie jest tak gęsty jak stal, łatwiej go uszkodzić, a i z ewentualną renowacją koperty nie jest najłatwiej (najdelikatniej to ujmując). Zegarek ma średnicę 38 mm, a dzięki bardzo mocno ściętym uszom, schodzącym od razu ostro w dół, wymiar L2L to tylko 44 mm, a więc tyle, ile w zegarkach o średnicy ok. 36 mm. Uszy są oczywiście wiercone, co bardzo mi odpowiada. Rozmiar miedzy uszami to równe 20 mm, więc nie ma żadnego problemu z dobraniem paska. Jeśli chodzi o wymiary tego zegarka, to miałem jedną wątpliwość. BOLDR podaje na swojej stronie internetowej, że zegarek ma 14 mm grubości. Taką informację znajdziecie zresztą także w wielu sklepach internetowych, które sprzedają ten zegarek. Pomyślałem więc sobie, że te 14 mm to dużo. Nawet za dużo, biorąc pod uwagę kompaktowe wymiary tego zegarka, jak i to, że producent dostarcza go na pasku nato, który zawsze dodatkowo podnosi zegarek. Oczyma wyobraźni widziałem już więc nieproporcjonalny i klockowaty projekt, który z czasem po prostu będzie mnie drażnił. Coś mi w tym wszystkim nie pasowało. Doszedłem do wniosku, że także z uwagi na zastosowany w nim mechanizm, te 14 mm grubości to być może jakaś pomyłka. Tym bardziej, że w internetach można także znaleźć recenzje tego zegarka, w których pojawia się informacja, że grubość tego zegarka to 12 mm. Postanowiłem więc zaryzykować, tym bardziej, że Jarek przed wysyłką dokonał sobie znanymi metodami pomiaru, który wykazał właśnie ok. 12 mm grubości. Ogłaszam więc wszem i wobec, że po zmierzeniu go suwmiarką elektroniczną okazało się, że grubość tego zegarka to …11,9 mm, co oczywiście niezmiernie mnie ucieszyło. Z kronikarskiego obowiązku wspomnę jeszcze o koronce na godzinie 4tej (koronka jest karbowana i pozwala na całkiem pewny chwyt), która jest zakręcana oraz logowana. Koronka po odkręceniu nie wykazuje żadnych luzów. Jeśli chodzi o klasę wodoszczelności, to mamy tutaj 20ATM, więc całkiem spoko. W zegarku zastosowano szkło szafirowe (płaskie) z antyrefleksem. Co dotyczy jakości wykonania koperty, to uwag nie mam. Jak wspominałem, koperta jest wykonana z tytanu, a to powoduje, że zegarka (i tak niewielkiego) w zasadzie nie czuć na ręce. Koperta w typie poduszeczki, z bardzo krótkimi oraz wierconymi uszami. Uszy od dołu są delikatnie podcięte. Boczna krawędź koperty jest frezowana – frezowanie przebiega na całej powierzchni bocznej (od góry) i w mojej ocenie dodaje zegarkowi pewnej lekkości. Lubię takie zabiegi stylistyczne, bo dzięki nim zegarek po prostu nie wygląda jak ciosany maczetą. Koperta jest w całości satynowana, a jej kolor jest typowy dla zegarków wykonanych właśnie z tytanu. Luneta jest o średniej grubości, a dzięki kształtowi koperty (poduszeczka) zegarek wygląda, jakby składał się z wielu płaszczyzn. Krawędzie oraz wszystkie przejścia są ostre. Brak jakichkolwiek wybłyszczeń, przetarć oraz tym podobnych historii. Dekielek jest pełny oraz zakręcany. Na dekielku znajdziemy zestaw podstawowych informacji dotyczący zegarka, w tym nazwa modelu, materiał koperty oraz zastosowany mechanizm (te informacje są tak mikroskopijne, że trzeba używać zoomu w telefonie, żeby się w nich rozeznać), a także grawerunek. Producent chwali się, że ten grawerunek to „embossed limited edition designer artwork”. Grawerunek nie jest zbyt głęboki, choć powiększenie ujawnia, że został on wykonany całkiem starannie. Przedstawia on literę „X” (nie mam pojęcia, dlaczego ta, a nie inna litera), złożoną z kombinacji liter/wyrazów, przy czym na środku tej litery mamy wygrawerowane logo producenta. 3. Tarcza to oczywiście klasyka gatunku, jeśli mowa o zegarkach w typie field watch. Jak już pisałem powyżej tarcza ma kolor niebieski (NAVY BLUE jak to określa producent) i jest matowa. Wszystkie indeksy oraz inne oznaczenia znajdujące się na tarczy są malowane. Zewnętrzna podziałka minutowa to kreseczki, przy czym co piąta minuta odznaczona jest kropeczką (wszystkie są jednakowej wielkości). Te kropeczki są wypełnione lumą. Idąc do wewnątrz tarczy mamy oznaczenia godzinowe (cyfry i liczby arabskie od 1 do 12, które również wypełnione są lumą), a dalej współgrające z tymi oznaczeniami liczby od 13 do 24, wyraźnie mniejsze. Mamy tu więc do czynieni z zestawem typowym dla field watcha, spotykanym np. w przywołanym już wcześniej przeze mnie Hamiltonie czy też Seiko z linii SNZG. Pod godziną 12tą mamy naniesione informacje dotyczące producenta (w tym jego logo), a nad godziną 6tą znajdziemy oznaczenie modelu oraz klasy wodoszczelności. Do jakości naniesienia oznaczeń nie mam uwag. Wszystko naniesione jest równo, bez strzępień. Nie dostrzegam także przysunięcie między indeksami godzinowymi i odpowiadającymi im liczbami 13-24. Na tarczy brak daty, co akurat bardzo mi odpowiada, bo w mojej ocenie field watch takiego wskazania nie musi posiadać. Wskazówki (godzinowa oraz minutowa) najbliżej typu „syringe hands”, a więc …strzykawki. Środkowy fragment tych wskazówek wypełniony jest oczywiście lumą. Bardzo przypadła mi do gustu wskazówka sekundowa recenzowanego zegarka. Jej końcówka (prostokąt z igłą) jest w kolorze pomarańczowym, a to tworzy bardzo interesujący kontrast z kolorem tarczy zegarka, ożywiając go dodatkowo. Końcówka wskazówki sekundowej (jej środkowa część) również wypełniona jest lumą. Co do lumy, to nie dotarłem do szczegółowych informacji wskazujących na to, jaką konkretnie lumę BOLDR zastosował w tym zegarku. Producent podaje jedynie, że to „Japan Superlume”. Cokolwiek pod tą tajemniczą nazwą się kryje, to luma po prostu daje radę. Zegarek naświetlony wieczorem świeci w zasadzie całą noc i nie ma żadnego problemu z odczytem godziny w zupełnej ciemności. Tarczę recenzowanego zegarka oceniam wysoko. Ma ona bowiem układ typowy dla field watcha, a do tego zegarek pozbawiony jest daty. Także do lumy nie można mieć żadnych uwag, choć uczciwie należy przyznać, że nie jest to poziom Seiko. Życzyłbym sobie jedynie, aby tarcza była jeszcze bardziej ascetyczna. Tak się stało w przypadku wspomnianego już wcześniej Hamiltona, bo jego poprzednie wcielenie, poza informacją o producencie, na tarczy zawierała także oznaczenie konkretnego modelu, nie wspominając już o komplikacji daty. Tutaj oczywiście daty nie ma, ale myślę sobie, że dla ogólnego odbioru zegarka lepiej by było, gdyby producent poprzestał na tych oznaczeniach, które znajdują się pod godziną 12tą, rezygnując jednocześnie z tego, co znajduje się nad godziną 6tą (nazwa modelu oraz klasa wodoszczelności). 4. Jeśli chodzi o mechaniczną stronę recenzowanego zegarka, to za jego napęd odpowiada werk SII NH35A, czyli w zasadzie wszystkim znany cal. 4R35 od Seiko (niebrandowany), bardzo często stosowany w zegarkach microbrandowych. Werk pracuje z częstotliwością 21 600 bhp i łożyskowany jest na 24 kamieniach. Rezerwa chodu to 41 h. Werk wyposażony jest w „stop sekundę”, a także możliwość ręcznego dokręcania. Jest to przy okazji werk wyposażony w komplikację daty, co w przypadku recenzowanego modelu przejawia się tym, że po odkręceniu koronki nadal ma ona 3 pozycje, przy czym koronka w pozycji 2, w której ustawiamy datę, do niczego oczywiście nie służy. Pewnie jest możliwe, by w przypadku, w którym zegarek i tak pozbawiony jest komplikacji daty, koronka miała tylko dwie pozycje (1 – nakręcanie i 2 – „stop sekunda”). Takie rozwiązanie zastosowaną z Etą w moim Tudorze. Jeśli chodzi o dokładność, to wedle dostępnych informacji mieści się ona w zakresie -20s/+40s. Dla potrzeb recenzji dokonałem w tym zakresie stosownego sprawdzenia i wychodzi mi +6-7s/24 h, więc powodów do narzekania nie widzę. Werk przykryty jest oczywiście pełnym deklem i bardzo dobrze, bo w przypadku dekla transparentnego podziwiać za bardzo i tak nie byłoby czego. 5. Zegarek otrzymujemy na pasku nato w takiej samej kolorystyce, w jakiej jest tarcza zegarka. Co mogę o tym pasku napisać? Na pewno na plus to, że klamerka tego paska jest logowana. Warto wspomnieć także o tym, że zarówno klamerka, jak i pozostałe klamry, również wykonane są z tytanu, a to powoduje, że w przypadku noszenia oryginalnego paska, nie występuje tu żaden dysonans kolorystyczny, który mógłby psuć odbiór całości. Przez moje ręce przeszło już wiele pasów, w tym nato. I trzeba uczciwie napisać, że nato dostarczane przez BOLDRa nie jest najwyższych lotów. To na pewno nie jakość pasków BluShark/AlphaShark czy też takich, które dostarczają bardziej uznani producenci. Pasek jest w mojej ocenie zbyt sztywny, nie za bardzo chcę się poddać i przez to niezbyt przyjemnie się go nosi. Stąd od razu przerzuciłem zegarek na skórzane nato w stylu vintage, na którym wygląda całkiem nieźle, choć oczywiście występuje opisany przeze mnie powyżej dysonans, tym bardziej, że klamerka i klamry w tym pasku są polerowane na wysoki połysk. Czy polecam ten zegarek? Zdecydowanie tak! Jak pisałem na samym początku, zegarek ten wygrał starcie z Hamiltonem Khaki Field na manualnym werku. Zapytacie, co o tym zadecydowało? Cytując pewnego klasyka mógłbym napisać „Kasa, misiu, kasa”. Oczywiście BOLDR w cenie, jaką zaproponował mi Jarek, to zegarek wyraźnie tańszy od Hamiltona, co też miało znaczenie. Ten czynnik jednak nie był decydujący, bo przeważyły chęć posiadania zegarka w tytanowej kopercie (ach ta lekkość), o rozsądnym WR, wynoszącym przynajmniej 10ATM (w przypadku recenzowanego BOLDRA jest to 20ATM). Jest jeszcze jeden czynnik, związany z uwarunkowaniami osobniczymi. Poza pewnymi wyjątkami, noszę w zasadzie tylko małe zegarki, takie o średnicy koperty do 40 mm (optymalnie to dla mnie 36-38 mm średnicy koperty). Hamilton to też 38 mm średnicy, jednak trzeba pamiętać o tym, że ma on relatywnie długie uszy, co staje się szczególnie widoczne wówczas, gdy chce się ten zegarek nosić na pasku innym, niż nato. Ja poprzednią wersję Hamiltona nosiłem na specjalnie wykonanym pasku z podkładką i wówczas nie było widać szpary, jaka tworzy się między kopertą a mocowaniem paska. To powoduje przy okazji, że Hamilton nosi się jednak jak zegarek większy niż te 38 mm średnicy. Ot, drobiazg taki, ale dla mnie niezwykle istotny. BOLDR Venture Automatic to na pewno bardzo interesujący zegarek. Jest dostępny w kilku opcjach kolorystycznych, a to powoduje, że każdy znajdzie dla siebie ten odpowiedni. Jest koperta z tytanu, szafirowe szkło (z antyrefleksem), rozsądna wodoszczelność, a także werk, którego serwis na pewno nie zrujnuje kieszeni. Do tego, w mojej ocenie, cena na ten model została skalkulowana bardzo dobrze. 36+3Jeśli więc ktoś szuka bardzo dobrze wykonanego field watcha, w cenie ok. 1,2-1,3 tyś. zł, to ja szczerze ten zegarek polecam. Należy mieć tylko na uwadze jedno. Specyficzna budowa koperty, niewielkie wymiary (w tym w szczególności wymiar L2L) będą powodować, że pewnie nie będzie to najlepszy wybór dla kogoś, kto szuka nieco większego zegarka. Ale jak powszechnie wiadomo, małe jest piękne, a field watche nigdy nie były duże Jak zwykle zapraszam do lektury, komentowania i dzielenia się uwagami, Rafał.
-
Sprzedam rzadką wersję Pro Treka PRW S-3100 z szafirowym szkiełkiem, solarem, radio controlled i innymi bajerami znanymi z Multiband 6. Był dostępny dość krótko w sprzedaży i z tego, co widzę, to teraz można go znaleźć tylko na eBay. Kupiony 2, może 3 lata temu, nowy kosztował 1300 zł. Noszony przez jakiś czas na co dzień, w góry, na rower itp. Nie był tyrany przy żadnych ciężkich robotach. Stan zachowawcze 7, ale na 8 pewnie by się też mógł załapać. Szkło oczywiście czyste, dekiel i koperta też, jedynie pasek wyślizgany i trochę porysowany. Cena - 650 zł z dostawą paczkomatem.
-
Dzień dobry, Zdecydowałem się wystawić zegarek, który służył mi kilka lat. Certina DS Blue Ribbon należy do rzadziej spotykanych diverów Choć używany był z poszanowaniem to ryski w miejscach newralgicznych oczywiście są, stan oceniam na 7/10 . Zegarek napędza kwarcowy caliber Eta 955.112 montowana w wyższych modelach. Posiada 7 kamieni, co na kwarc jest sporo. Ogólnie jest to mocny podwodnik z zaworem helowym. Zegarek sprzedaję na firmowym pasku przyciętym do nadgarstka około 18 cm. W cenie zegarka dołączam miękki pasek gumowy i nurkową drabinkę. Oto specyfikacja: Model C007.410.17.051.01 EAN 7612307141718 Średnica 42,5 mm grubość 13,5 mm Szerokość w uszach 21 mm Wodoszczelność 330 m Waga z paskiem 139 g. Koperta stalowa, koronka zakręcana, zawór helowy, szafir z antyrefleksem, data, świecące wskazówki i indeksy: SuperLuminova, obrotowy bezel, podwójne zabezpieczenie wodne DS (Double Security), zamek na pasku z podwójnym zabezpieczeniem, sygnowana koronka. Z góry dziękuję za tolerancję przy oglądaniu zdjęć - to nie jest moja mocna strona 😉 na żywo zegarek wygląda lepiej. Za zegarek z kompletnymi papierami i pudłem oraz dwoma dodatkowymi paskami w gratisie życzę sobie 780,00 zł ew. do lekkiej negocjacji. W okolicach Warszawy mogę umówić się na spotkanie, lub wysyłam InPostem za 20 zł. Polecam ten zegar jako solidny i efektowny diver.
-
Hej hej, szukam szkła szafirowego do Seiko SRPA21. Raczej proste, nie żadne wypukłe. Nie musi mieć powłoki AR, ewentualnie od wewnętrznej strony. Może komuś zalega w szufladzie.
-
Witam serdecznie, w mojej okolicy nie mogę znaleźć żadnego zegarmistrza bądź osoby prywatnej, dlatego też uderzam w to miejsce. Posiadam Casio Duro i trzeba wymienić w nim baterię, jednak chciałbym mieć pełną pewność, że zegarek po takiej wymianie nadal będzie na poziomie WR 200M, a tego raczej w warunkach domowych sprawdzić się nie da. Przy okazji myślę również nad zmianą szkła na szafirowe, jednak zdecyduję się dopiero jeśli uda mi się znaleźć taką osobę. Całość chciałbym załatwić poprzez wysyłkę kurierem/paczkomatem, których koszty oczywiście pokrywam, a usługa ma się rozumieć będzie odpłatna. Pozdrawiam
-
Na sprzedaż świetnie wykonany nurek z microbrandu PHOIBOS KRAKEN PY033A Zegarek kupiony kilka tygodni temu na SW – gwarancja 2 lata. Stan spokojnie 9/10 – kilka razy na ręku – nie dostrzegam śladów używania. Oczywiście kpl. zestaw producenta z dowodem zakupu. Dane techniczne na stronie SW: https://www.seriouswatches.com/products/phoibos-kraken-py033a Cena: 2000 zł. Zegarek dostępny do środy, potem leci na wymianę. Zapraszam
-
Witam, na sprzedaż ląduje niezła gratka, Dugena Premium 700243 w świetnym stanie. Zegarek jest całkowicie sprawny, chrono zeruje prawidłowo, nie ma się do czego przyczepić, bardzo fajny, klasyczny chronograf, idealny praktycznie "do wszystkiego", i pod koszulę i na co dzień. Zegarek ma szafirowe szkło bez rys, średnica wynosi 41mm, wodoodporność 5 bar, pasek skórzany w stanie raczej średnim (choć chyba mam do niego oryginał w stanie dobrym, muszę poszukać), Więcej specyfikacji do znalezienia w internecie. Myślę, że wizualnie zegarka nie ma co zachwalać, jaki koń jest każdy widzi- bardzo ładny koń Zegarek jest już niedostępny w sprzedaży sklepowej, a cena katalogowa z kilku stron, które znalazłem opiewała średnio na: ~1250 zł (242 Euro / 6 500 Kč), dlatego moja uważam jest mocno okazyjna biorąc to pod uwagę, ale i zarówno stan, rzadkość i gwałtownie rosnące ceny. Zapewne za rok/dwa cena może być podwójna, natomiast u mnie leży w szufladzie, a zbieram tylko zegarki, które noszę regularnie. Cena: 450 zł Wysyłka: 15 zł paczkomat/dpd lub odbiór w Gdańsku. Zachęcam do kontaktu, pozdrawiam.
-
Dzień dobry. Poszukuję prezentu dla męża o takich parametrach: nurek - 200m wodoszczelność - automat - szafir - bransoleta. Znalazłam 2 modele o tych cechach: tańsza FESTINA 20531/1 ( 649 zł - https://www.timestore.pl/20531-1 ) droższy ORIENT KAMASU RA-AA0003R19B ( 946 zł - https://westwatches.pl/pl/zegarki-meskie/orient-ra-aa0003r19b ) Będę wdzięczna za Wasze refleksje, czy warto wydać 300 zł więcej na Orienta, czy nie. Z góry dziękuję.
-
Mam na sprzedaż Citizena Promaster PMD56-2952 czyli model na rynek japoński. Zegarek jest używany ale w bardzo dobrym stanie, praktycznie brak jakichkolwiek śladów. Stan mocne 9/10 ze względu na skróconą bransoletę. Pełny zestaw sklepowy czyli zegarek, pudełko, pudełko kartonowe, papierologia. Dane techniczne: - mechanizm kwarcowy Eco Drive z akumulatorem ładowanym światłem - wypukłe szkło szafirowe z bardzo dobrym AR - koperta i bransoleta z utwardzanego tytanu - wymiary szerokość 39mm grubość 12mm - zakręcana koronka - wodoodporność 100m - świecące wskazówki i indeksy - synchronizacja radiowa (JP), wieczny kalendarz, data, dzień tygodnia (angielski i kenji) - inne funkcje: wykrywanie uderzeń, korekcja wskazówki sekundowej, korekcja różnicy czasu, ostrzeganie o ładowaniu, zapobieganie przeładowaniu i jeszcze kilka innych - wykonany w Japonii Cena to 2200 zł 2000 zł 1800 zł z wysyłką, ostateczna.
-
Hej, Sprzedam fajny mod wykonany na oryginalnym Seiko Monster 2gen z pomarańczową tarcza. Zegar przerobiony przez poprzedniego właściciela. - Założony wypukły szafir z antyrefleksem - koperta i obie bransolety wypiaskowane - dzięki temu praktycznie nie widać na nich rys - mechanizm po smarowaniu w tamtym roku W komplecie wysyłam : - zegar z oryginalną bransoleta - bransoleta strapcode zwężona w uszach na 20mm - na reszcie długości 22mm - zapięcie motylkowe - pomarańczowy gruby pasek dociety w kopercie na 20mm, marki Borealis, w typie drabinka - oryginalne pudła Sam zegar w bardzo dobry stanie 8/10, minus za niewielkie wybłyszczenia na bransolecie strapcode, kolejny minus za pracę bezela-ma lekkie luzy-pewnie trzeba by wymienić sprężynę. ODbior w Bydgoszczy, wysyłka do wyboru. poproszę 1750 z kw.
-
Dzień dobry. Idzie wiosna, włącza się zegarkowe ADHD. Czego szukam: Automat Szafir 38mm, l2l max 48mm Srebrna lub biała tarcza, Nie diver Na tarczy tylko data lub data+dzień tygodnia Indeksy arabskie lub brak Pasek Zegarek na codzień do biura do koszuli, marynarki, sweterka itp. Orient Star odpada bo mam już z czarną tarczą. Budżet 2500 zł, nowy lub używka w bardzo dobrym stanie. Generalnie szukam zastępcy certiny DS4 small second, która jest odrobinę za duża....
-
Z albumu: BOLDR Expedition II
-
- boldr
- expeditionII
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami: