Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co wiem, to kontrakt jest podpisany na 2 lata, więc w przyszłym sezonie jedynie szybszy i udoskonalony bolid. Tylko musieliby podkupić któregoś z konstruktorów.

Kontakt jest podpisany na rok z opcją przedłużenia na kolejny rok :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontakt jest podpisany na rok z opcją przedłużenia na kolejny rok :)

No to całe szczęście... może lepiej będzie pojeździć w symulatorze Ferrari.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie płaczcie potem, że płacimy za paliwo na stacjach drożej niż Niemcy.

 

Wiesz, jeżeli dzięki temu Kubica - niesłychanie utalentowany i zawzięty ale niebogaty gość z niebogatego kraju z problemami, po takich przejściach zdrowotnych - może wrócić do F1 to ja będę tankował i nawet przepłacał na Orlenie. Jakby sponsorowali naszych piłkarzy to co innego....

Tak samo nie przeszkadzało mi i nie przeszkadza wspieranie przez Orlen np. naszych himalaistów. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Nie ma krajów, które nie mają problemów, podobnie jak ludzi. No chyba, nie chcecie mi powiedzieć, że wierzycie w idylliczne historie zamieszczane na np. FB :) .

 

Kubica dojechał do końca wyścigu i to w moim przekonaniu bardzo dużo. Nie spodziewałem się niczego więcej. Nie zwykłem napalać się jak szczerbaty na suchary :) . Zapewne dlatego, że wiem jak wygląda realne dźwiganie się z popiołów. To jedna z niewielu rzeczy, na które zwracają uwagę na tym lepszym "Zachodzie" i co budzi szczery szacunek bo charakteru nie można sobie kupić.
Tym samym jak najbardziej opłaciło się Orlenowi za sponsorowanie Kubicy. Jak zacznie piąć się w górę w kolejnych wyścigach zarówno zainteresowanie a co za tym idzie rozpoznawalność tak kierowcy jak i Orlenu wzrośnie. W nieporównanie dużo wyższym stopniu jak mogłyby to spowodować rodzime agencje reklamowe dzięki transferom środków bo ktoś zna jakiegoś polityka albo latorośl prominenta w nich pracuje vide zmiana logo i "wizerunku" Orlenu pewien czas temu. To ile wtedy poszło środków w błoto?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W 2017r na stacjach Orlenu sprzedano 10 miliardów litrów paliwa, w 2018r 11 miliardów litrów. 

 

 

 

 

Czyżby tvn podał fake newsa, że będzie podwyżka cen paliw spowodowana sponsorowaniem Kubicy? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedys Orlen to było CPN, ale po aferze jaka wtedy wybuchła, musieli zmienić nazwę marki, zresztą nie pierwszy raz, wszak w niemczech zmienili Orlen na Star w obronie przed bojkotem.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o informację, który team ma państwowego sponsora?

Jeśli Red Bull czy Mercedes topi kasę w F1 to jest to jego prywatna sprawa. Jeśli jednak idą na to publicze pieniądze, to ociera się to o zjawisko defraudacji.

Na ocieplanie wizerunku za grube pieniądze porywały się kraje o wątpliwej reputacji z bliższego i dalszego wschodu. Firmy zaś inwestują w sport wyłącznie celu zwiększania przychodów. Chciałbym zobaczyć analizę i uzasadnienie decyzji poniesienia wielomilionowych kosztów przez Orlen.

Nie płaczcie potem, że płacimy za paliwo na stacjach drożej niż Niemcy.

Z szacunku nie skomentuje tych bzdur.... chyba najlepszym rozwiązaniem jest wrócić do rozmów w kontekście sportowym


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Williams odpowiednio 3 i 4 sekundy straty do Ferrari :D

Jest moc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plus omijanie krawężników i brak używania drs. Co jest grane?


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Brak części zamiennych, ryzyko uszkodzenia, ogólnie tragedia w Williamsie :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak brak częsci to w miarę ok. Boję się o ogólną kondycję auta.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie są w czarnej d*pie. Oba auta na tych samych ustawieniach zachowują się zupełnie inaczej. To niestety jest bardzo zła wiadomość.

Jeszcze gorsza jest ta że to z autem Roberta jest większy problem.

Trzecia zła wiadomość jest taka że szukając ludzi do zarządzania Williams ściąga z emerytury Patricka Heada. Owszem jest to znana postać i charyzmatyczny inżynier ale on ma 72 lata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Nie wiem, czy to jednak nie skończy się (prędzej czy później), bliższą kolaboracją z Mercedesem. Czymś na kształt partnerstwa między Ferrari a Haasem... Inaczej, na ten moment, nie widzę tego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Oba auta na tych samych ustawieniach zachowują się zupełnie inaczej.

Jak to możliwe? Nie ma bata aby 2 takie same auta z takimi samymi ustawieniami tak miały.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wieczorem jest EF1 i może będzie wywiad z Robertem i wypowie się na temat różnicy danych z telemetrii.

Bezpośrednio po drugim treningu wspomniał o tym. I o tym że nie wiedzą z c,ego to wynika.

 

Edycja

https://www.motorsportweek.com/news/id/22152

Edytowane przez rk7000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Ogólnie są w czarnej d*pie. Oba auta na tych samych ustawieniach zachowują się zupełnie inaczej. To niestety jest bardzo zła wiadomość.

Jeszcze gorsza jest ta że to z autem Roberta jest większy problem.

Trzecia zła wiadomość jest taka że szukając ludzi do zarządzania Williams ściąga z emerytury Patricka Heada. Owszem jest to znana postać i charyzmatyczny inżynier ale on ma 72 lata.

Eee...tam! Wydziwiasz :) .

I co z tego, że ma 72 lata? Myślisz, że oni jedni sięgają inżynierów z emerytury? W Niemczech przebąkuje się albo wręcz korumpuje pieniężnie inżynierów starej daty by na tych durnych emeryturach nie siedzieli. Bo niby co oni mogą na nich robić?! Dba się by wzięli przynajmniej jakiś półetacik. I to nie są informacje gazetowe a rzeczywistość. Po prostu brakuje fachowców, którzy potrafią poprowadzić projekty a nie "księgowych".

 

Dwa auta mogą być najwyżej podobne. Szczególnie w przypadku gdy jest w nich zastosowana zaawansowana aerodynamika, która odpowiada za lwią część parametrów jezdnych. Inni też się z tym wożą ale widocznie mają więcej pieniędzy a tym samym większy zasób komponentów do zestawienia bardzo podobnych pojazdów.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko emerytowani kierowcy wracają do F1... Już wiem czemu Bernie rzucił to w cholerę.

 

 

BTW. Jestem fanem F1 od lat '80, zapał minął mi po wypadku Senny. Kawał mojego świata wtedy runął. Intetesuję się tym sportem nadal, stąd bierze się moja frustracja gdy widzę co się tam dzieje.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co innego ściągnąć inżyniera - fachowca z emerytury i zatrudnić go do prac inżynieryjnych a co innego innego ściągnąć emeryta jako szefa do zespołu z dna stawki F1 i to dodatkowo do Williamsa o którym wszyscy specjaliści wypowiadają się że mają przestarzały sposób zarządzania i że poega to na "zamordyzmie" jak w latach 80-tych. Sir Frank tam rządził ciężką ręką a P.Head był jego praw ręką.

Więc raczej świeżego powiewu nie wniesie.

 

Co do drugiej części - też nie tak. W Williamsie nie brakuje pieniędzy paradoksalnie. Kasę mają tylko nie potrafią tego wykorzystać czyli wracamy do pierwszego problemu. Taka kwadratura koła wychodzi.

 

Edycja

 

Edytowane przez rk7000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Oj wyścig się jutro szykuje :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma Williams szansę na podium? ;) 


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Jak odpadnie przynajmniej 16 bolidów, to na pewno będzie podium dla Williamsa ;-)

Edytowane przez fidelio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ok, czyli szansę są. Trzeba będzie kibicować


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.