Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
albiNOS 01

Broń palna, strzelanie i nie tylko.

Rekomendowane odpowiedzi

Tak, iglica ,,wylata" ponoć już drugie oko załatwiła. Az strach strzelać, choć przyznam, ze bardzo lubie ten pistolet. W takim wypadku to jak lubić zegarek, który na przyklad... Niech będzie,że zatrzymuje sie czasem bez powodu. Nie, jednak nie, do d...y to porównanie ;-)

 

Ps, na zdjęciu mała ciekawostka, pistolet gazowy polskiej produkcji Kruk 2, po około 50 latach Niestety, kończy swój żywot, jedzie do złomowania. Dodam,że obecnie należy ze świecą szukać tak miłych i mądrych ludzi jak starszy Pan, który był jego właścicielem. Co ciekawe, jako były nauczyciel potrzebował jej do obrony przed ruskimi. Jednak milicyjny Wydział Postępowań Administracyjnych to musiał mieć fantazję. Nie do pomyślenia w tych czasach.

post-70090-0-38013300-1475101052_thumb.jpg

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu ale p99 jakoś kiepsko się trzyma, dziwnie leży w dłoni. Niby okładziny ok, niby kształt ok, wyważenie też mi nie przeszkadzało - a przyjemności obcowania brak.

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za bardzo dopasowany do ręki, to jest błąd, broń trzeba czuć w ręku, jak ,,dobrze leży" to tak jakby jej nie było, kanty w glocku niby mniej wygodne ale pomagają w jego czuciu, w końcu broń to nie kierownica, nie trzyma się jej non stop przez wiele godzin. Też kiedyś zastanawiałem się nad tym tematem i do takiego wniosku doszedłem. Ale należy jeszcze się zastanowić jak jest w rękawicy taktycznej. Kanty jak je nazywam to dodatkowy sygnał dla naszego mózgu, jak ten pistolet leży co do milimetrów, łatwiej strzelać z biodra, po lufie, na dwoje oczu i w ogóle lepiej się wie co się ma w łapach i jak to jest ułożone.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gehaazi- ponieważ w Steyr jest stały magazynek to po przyciśnięciu zwalniacza pociski lecą wypchane siłą sprężyny , co wygląda dość spektakularnie ..

P99 to żużel w porównaniu z Glockiem i żadne niemieckie czary -mary tego nie zmienią 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, wewnętrzne przepisy policyjne mówią, że strzał kontrolny realizujemy poprzez naciśnięcie języka spustowego (przy pobieraniu, zdawaniu to jest sprawdzaniu bezpieczeństwa broni). Jednak z tego co pamiętam, instrukcja waltera mówi by zamiast oddawać strzał kontrolny, należy używac zwalniacza iglicy (przycisk na górze zamka). Odpada więc trening bezstrzałowy.

 

Dodam, że nie każdy i nie zawsze przy pobieraniu broni sprawdza czy ma nabój w komorze, działa to raczej na wzajemnym zaufaniu, może to głupie, ale gdyby sprawdzać za każdym razem kiedy bierze się broń do ręki, to więcej byłoby wypadków i niekontrolowanych wystrzałów niż pożytku z tego sprawdzania. 

 

Kilka dni temu kolega który wrócił ze szkolenia ze SPAPem, nauczył się jak sprawdzać zaślepkę (kawałek stali nierdzewnej pokryty jakims polimerem) sprawdził, jest ok, ale wstydu się najadłem, kotów w środku było więcej niż w oborze w Pierkunowie.

 

Byłbym zapomniał, w tygodniu mieliśmy jechać na strzelanie. W efekcie zamieszania z wypadkiem, we wtorek ponawalamy sobie z mossbergów. Może grilla na strzelnice zabierzemy :-)

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jesteś w grupie Waltherowców a nie Glockowców? 

Jakbyś był w Wwie zapraszam na strzelnicę , to mozemy popróbowac różnych różności z kolekcji :) 

Stay safe officer 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taraz trzeba milin biegłych za gruba kasę by udowoodnić jak śmiercionośne narzędzie znalazł ten człowiek i jakie okrutne przestępstwo popełnił........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale w statystykach będzie dobrze wyglądało, zabrali broń bandziorowi.

Podczas rekrutacji do służb powinny być chyba jakieś testy na myślenie.
 

Edytowane przez ptaku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chamstwo ludzkie...

Pykam sobie dziś z wiatrówki w ramach anty stresa po uczeni. Kulturalnie, na własnej posesji, wszystko bezpiecznie kulochwyt itp.

Cel - paczka zapałek, pusta. Dystans, jakieś 55m.

Strzelam sobie w najlepsze a tu mi strażnik miejski z za płotu woła....

Dobra. Rozładowałem karabinek i idę. Pytam: o co chodzi? Pan wypytuje mnie o dane osobowe. Potwierdzam. Ma pan pozwolenie? Wtf?! To wiatrówka. Pan dostał wydruk ustawy. Dlaczego strzela pan na posesji? Bo mi wolo. Zawarte w ustawie. Gość oczy jak talerze. Coś mruknął o sąsiadach, przeprosił i poszedł.

Moja sąsiadka.... Jak ja jej nie cierpię... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem druga wiatróweczkę Łucznik wz 70. Pierwszą wysłałem Ojcu. Z marszu zauważyłem, że jest trochę rozregulowana. Czuć też, że ma mniejszą moc. Podejrzewam, że pewnie skórzana uszczelka tłoka wyschła lub zużyła się przez te prawie 30 lat. Poza tym zobaczyłem, że po przesmarowaniu wazeliną uszczelki lufy, parametry jakby lekko się poprawiły, ale ją też można wymienić na odpowiedni oring. Za 75 zł plus przesyłka można kupić zestaw tuningowy, który podniesie moc z seryjnych około 3 czy 3,5J do 4-5J. No jestem ciekawy, ale zacznę raczej od przesmarowania tego i owego. Już paru kumpli z pracy podłapało temat, też będą kupować ;-) Zrobimy sobie zawody na prawdziwej :-) strzelnicy


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jadę jutro na strzelanko, dawno nie waliłem z P-64 a teraz głównie z takich możemy ćwiczyć. To ze względu na kolejny niedawny przypadek z tą nieszczęsną iglicą w P-99. Będzie fajnie, przyda się kiełbaska na grilla :-)


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, miałem do wyboru Glauberyta, Peszelaka, lub Glocka. No to wziąłem ponawalałem z Glałbysia :-) I ze swojej wiatrówki, trochę mi ją ustawili dokładniej. Za to czuć, że wiatrówka coraz słabsza, więc przyjdzie wymienić uszczelkę tłoka. Ale to raczej na wiosnę. 

 

Tak rozmyślałem, i doszedłem do wniosku, zapewne nie odkrywając hamerki, że w realnej sytuacji życiowej, w broni krótkiej przyrządy celownicze w istocie nie są potrzebne. Bo nim się zdążyłoby je zgrać, to siekiera dotarłaby już do naszej głowy czy gdzieś. Zapewne z 90 procent użyć broni to w zwarciu, a reszta to strzelanie ,,po lufie".

 

Kolega był na strzelaniu ze SPAP-em, mówił, że zmienił totalnie podejście do kwestii strzelania, korzystał z tej chyba jedynej w Polsce bodajże strzelnicy interaktywnej, gdzie wyświetlane są sytuacje, jak w grze komputerowej. Została mu pamiątka w postaci gustownej naklejki na magazynek, by nie pomylić swojego magazynka z tym kolegi. Kolega wysportowany jest bardzo, ćwiczył gimnastykę, półmaraton to dla niego formalność, malutki a sprytny jak mało kto. Nie wierzyli mu, że jest dzielnicowym. Kazaliśmy mu mówić, że był najgorszy, to go wysłaliśmy na to szkolenie by tyły po nadrabiał :-)

 

Dowiedziałem się też od niego, że najlepsze buty do roboty, to firmy Lowa, kurde, drogie patrzyłem, ale ponoć są najlepsze z dostępnych na rynku.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to była taka sama strzelnica, ale za***ista sprawa.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, w końcu chłopaki wzięli się za tych co trzeba:


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez dariusz chlastawa
      Szanowni Państwo,
      Uprzejmie proszę o przesyłanie na adres mojego poselskiego biura:
      [email protected]
      petycji oraz stanowisk.
      W szczególności zależy mi na podpisanych i zeskanowanych pismach klubów i organizacji strzelectwa sportowego, a także kół, związków i stowarzyszeń łowieckich, myśliwskich, kolekcjonerskich, czarno-prochowych, rekonstrukcyjnych, pro-obronnych. Liczę także na podpisane stanowiska związków strzeleckich, centrali i oddziałów PZSS, organizacji promujących Obronę Terytorialną, miłośników asg itp.
      Materiały te przedstawię Ministrowi Sportu i Turystyki Witoldowi Bańce, a następnie wspólnie przedstawimy Państwa stanowisko Ministrowi Mariuszowi Błaszczakowi.
      Rzeczywiście mam przekonanie, że zmiany w tej dyrektywie są niepotrzebne i niekorzystne. W żaden sposób nie przyczynią się one
      do podniesienia naszego bezpieczeństwa. A wręcz przeciwnie! Oprócz tego dyrektywa godzi w sporty strzeleckie, które tak dynamicznie rozwijają się w ostatnim czasie.
      Proszę jednak wysyłać tylko maile z oficjalnymi stanowiskami w formie zeskanowanych i podpisanych uprzednio dokumentów.
      Serdecznie pozdrawiam,
      Jarosław Stawiarski,
      poseł na Sejm RP
      sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.