Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość JUSUP

Perfumy

Rekomendowane odpowiedzi

Dior Sauvage

Dior Fahrenheit

Chanel Egoiste

D&G Pour Homme

YSL M7

YSL Opium

YSL Kouros

JPG Le Malle

Lalique EN

Guerlain l'instant

 

Miedzyinnymi te zapach są godne polecenia, niektóre juz niedostępne

 

Dodałbym (tak na szybko):

JPG - Fleur du Male, Le Male

Hermes - Terre d'Hermes

Paco Rabanne - Pour Homme

Thierry Mugler - A*Men plus flankery, B*Men

Laurent - Polo (rózne odmiany, ale głownie green)

Gucci - Pour Homme ale I-szą wersję

Chanel - Antaeus

Guerlain - Heritage, Vetiver, Habit Rouge

 

No i geniusze marketingu spod znaku CK, Armani, PR, Bossa - ale toto kazdy zna


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też uzupełnię - zgadzając się z powyższymi:

Joop - Homme, What About Adam

CK- Obsession

Adidas - Classic ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest kwestią gustu :) Ja np A*Men nie mógłbym użyć ;) także oj...

Dla mnie osobiście ;)
Carolina Herrera 212 Men i On Ice
Zadig & Voltaire Tome 1
Acqua di Gio
Lacoste

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja wielu z nich tez bym nie użył - chodzi nie do końca o to czy to zapach dla mnie, Ciebie - a bardziej o to, ze jest przełomowy/wybitny/ponad przeciętnej jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Beksa, wskazales kompozycje które się Tobie podobają, a nie o to chodzilo. Chodzi o wytypowanie kompozycjie które wyrozniaja się z całego mainstrimu wyjatkowoscia, niebanalnoscia... A imo Lakosty czy Aqua di gio nimi nie są. To że Amen nie podoba Ci się nie znaczy że jest zły, niewątpliwie kompozycją ta zasługuje na to aby ją docenić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem przesyłkę z próbkami pachnącą le vetiver lubin i zapaszek całkiem całkiem:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój nos co prawda za wiele psikaczy się nie nawąchał ale mam taką swoją mini ulubioną listę :

Hugo Boss - Bottled (szary,no.6 jak kto woli)

Federico Mahora 43 (niby hugo boss energise ale miałem oryginał i ten z fm ma lepszy według mnie zapach , o dziwo!)

D&G Light Blue

Aqua Di Gio GA

Hugo Boss - Hugo

 

Wąchałem kilka różnych niszowych ale jakoś mi nie pasują, miałem nawet to ścierwo zwane Versace Blue Jeans ale według mnie pachnie on kwiaciarnią albo kostnicą FU!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boss, D&G (poza pH), Armani, Lacoste niestety za powszechne.

 

 

Wysłane z Tapatalk przez A1457

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nowa linia E.Zegna essenze - dla mnie superPięć zapachów , ja kupiłem Javanesse Patchouli

Nic dziwnego, nosem JP jest Pierre Negrin, twórca m.in. Interlude, Opusa VII...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój nos co prawda za wiele psikaczy się nie nawąchał ale mam taką swoją mini ulubioną listę :

Hugo Boss - Bottled (szary,no.6 jak kto woli)

Federico Mahora 43 (niby hugo boss energise ale miałem oryginał i ten z fm ma lepszy według mnie zapach , o dziwo!)

D&G Light Blue

Aqua Di Gio GA

Hugo Boss - Hugo

 

Wąchałem kilka różnych niszowych ale jakoś mi nie pasują, miałem nawet to ścierwo zwane Versace Blue Jeans ale według mnie pachnie on kwiaciarnią albo kostnicą FU!

 

Rozumiem, że ten post jest zgodny z Twoim nickiem


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklotymik - rzeczywiście nie do końca na temat napisałem :)

Znaczy to nie jest tak, że te co zostały wymienione mi się nie podobają - jeszcze do nich nie dorosłem jak sądzę chociaż Zirh Ikon mi się spodobał, a też jest taki dla dojrzałego mężczyzny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z perfum które są oryginalne i nie ma niczego podobnego, albo przynajmniej były pierwsze ( wyznaczały na wiele lat kierunek ), przy okazji są trwałe.

 

Mugler - A*Men

Joop! Homme ( wiśniowa butla )

Dior Fahrenheit

JPG - Le Male ( były pierwsze ale potem powstało na ich fali mnóstwo podrób )

Ungaro - Ungaro III

Armani - Emporio Armani White Men ( nie do dostania )

Davidoff - Zino Davidoff

Hermes - Terre d'Hermes

Issey Miyake - L eau d Issey Pour Homme ( początek choinka ale baza to mistrzostwo )

Dior - Dune Pour Homme

Gucci - Gucci Pour Homme ( kwadratowa butla kolor whisky, chyba już nie produkowane )

Dolce Gabbana Pour Homme

Edytowane przez QuadrifoglioVerde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davidoff - Zino Davidoff, jak dla mnie, trzeba mieć minimum 60 na karku, bo młodszemu raczej nie pasuje... 

Znalazłem w szafeczce ojca, kupił kiedyś na wakacjach. 

 

Natomiast Givenchy - Pi, Aqcua di Parma i Floris No. 89, również po ojcu, bodaj 200ml każda, czekają aż przekroczę 40tkę, co najmniej 30tkę  ;)

Czy perfumy mogą stać oryginalnie zapakowane, w ciemnym, chłodnym miejscu, aż 15 lat? 

 

Fakt, Gucci Pour Homme, też swego czasu ojciec używał, ale obecnie, prócz podróbek, nigdzie nie udało mi się go znaleźć.

 

Co sądzicie o Aqcua di Parma i Givenchy Pi? 

 

Dla mnie jeszcze Dior Homme, Hermes Terre i Dior Eau Sauvage to klasyka.

Edytowane przez Jakub Mróz

IWC Schaffhausen Cal. 83 INCA, JLC Master Control Ultra thin, Audemars Piguet cal. 2003 i cal. 2001, ML Pontos Automatique PT6117

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Issey Miyake - L eau d Issey Pour Homme ( początek choinka ale baza to mistrzostwo )

 

Genialny zapach - używam z wielką satysfakcją. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davidoff - Zino Davidoff, jak dla mnie, trzeba mieć minimum 60 na karku, bo młodszemu raczej nie pasuje... 

Znalazłem w szafeczce ojca, kupił kiedyś na wakacjach. 

bzdura

Natomiast Givenchy - Pi, Aqcua di Parma i Floris No. 89, również po ojcu, bodaj 200ml każda, czekają aż przekroczę 40tkę, co najmniej 30tkę  ;)

Czy perfumy mogą stać oryginalnie zapakowane, w ciemnym, chłodnym miejscu, aż 15 lat? 

 

Fakt, Gucci Pour Homme, też swego czasu ojciec używał, ale obecnie, prócz podróbek, nigdzie nie udało mi się go znaleźć.

 

Co sądzicie od Aqcua di Parma Colognia i Givenchy Pi? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiesz chronofil, nie każdego stać na jakieś super niszowe perfumy. Ja muszę się zadowolić takimi mainstreamowymi ale nie narzekam , bo mi się bardzo podobają jak i ludziom w moim otoczeniu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

do odważnych świat należy :) . W oczekiwaniu na przystępną cenę OUD de Robert Piguet, zamówiłem:

Bandit1.7oz.jpg

 

Zapach ten kwalifikowany jest jako damski, czasem unisex, ja znalazłem w nim duże podobieństwo do szyprowego POLO green Ralph'a Lauren'a. Zapach ma interesującą historię, warto poczytać, a w pewnej perfumerii internetowej jest IMO w dobrej cenie   :) (połowa ceny w Douglas'ie). Ciekawy jestem opinii Kolegów.

Pzdr.

Edytowane przez Jacek K.

 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy perfumy mogą stać oryginalnie zapakowane, w ciemnym, chłodnym miejscu, aż 15 lat? 

 

 

Podejrzewam, ze tak. Mam Davidoffa Good Life napoczety lezy z 9 lat i Polo Black lezy otwarte z 6 lat i dalej "kopia" normalnie jak w dniu zakupu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Invictus,

testował ktoś?

Dodam ktoś kto nie ma grupy krwi zero.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Pablo112 davidoff GL świetny zapach.

 

@jakubos

Invictus?

Nic ciekawego.

 

 

Wysłane z Tapatalk przez A1457

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Invictus,

testował ktoś?

Dodam ktoś kto nie ma grupy krwi zero.

 

Moim zdaniem dużo szumu o nic. Taki landrynek otoczony czymś niby świeżym, a tak naprawdę sztucznym. Ma się podobać jak największej liczbie klientów, czyli takim gustom schlebiać. Jest mnóstwo zapachów, które go wciągają na śniadanie i wcale nie są droższe. Ale jak zwykle rzecz gustu


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.