Tokarka Flexispeed

[szalony amator 276]

Stal 1.2210

Chromowo vanadowa stal narzędziowa do pracy na zimno.

Twardość po hartowaniu >62 HRCTwardość po hartowaniu i odpuszczaniu w temperaturze: 200C = >62 HRC

250C = >62 HRC

300C = 60 HRC

350C = 57,4 HRC

400C = 53,9 HRC

450C = 50,3 HRC

500C = 46,2 HRC

550C = 41,9 HRC

Szeroki zakres twardości do uzyskania, sprzedawana w po wyżarzaniu rozmiękczającym w prętach szlifowanych od 2 mm co 1 mm.

Robię z tego osie zębniki i frezy etc.

Przy frezach należy pamiętać,że to naprawdę do pracy na zimno !!! Trzeba zapomnieć o przyzwyczajenich z vidią i HSS. BARDZO WOLNE OBROTY I SMAROWANIE. Tnie idealnie.

 

Robię takie dwie pary przełożeń.

[szalony amator 276]

Trzymcie do kół i materiał na koła.

Jeszcze do wykończenia.

[szalony amator 276]

Po lewej mocowanie kół do frezowania i koła (po 2 szt.) Na czas frezowania będą przyklejone do uchwytów.

Po środku zębniki w trakcie przygotowania, jeden przewiercony.

Po prawej wałeczki do centralnego w osi tokarki ustawienia freza. Pokażę przy frezowaniu.

Nawiertak i wiertło 0.65 mm

 

Wiercenie.

[szalony amator 276]

Jako następny temat " co to niby można zrobić sobie samamu" może pokażę jak zrobić sobie samopał ?

Jestem pacyfistą, to z kąd ten porąbany pomysł?

Mogłem nie włączać telewizora ...

[kiniol 2519]

Skąd u mnie ten sam pomysł?

[mkl1 14841]

Ja zakupiłem nową partię amunicji

 

Ale jestem pod wrażeniem Umiejętności  i pomysłów :

Jeżeli chodzi oczywiście o "tokarkę" ...

Edytowane 28 Marca 2020 przez mkl1

[szalony amator 276]

Wszystkie przewiercone, tu na zdjęciu widać kalibrowanie rozwiertakiem.

Otwory gotowe, pierwszy z prawej na próbnym wałku osi centralnej.

Udana próba generalna nowych kłów.

Ten szlifowany na kwadtat/stożek fajnie mocuje element. Można toczyć, to da się też frezować (mam nadzieję).

Wszystkie doprowadzone do właściwych średnic.

Gotowe do frezowania, w środku dorobiona podstawka pod koło minutowe. Jeszcze do skalibrowania.

 

No to trzeba robić frezy....

Jeszcze dzisiaj zaszlifuję noże tokarskie z zaokrągleniem na końcu z żądanym promieniem.

[mkl1 14841]

 To wszystko chyba z lupą przy oku? nie  prawdaż...

przynajmniej ja bym tak musiał

[szalony amator 276]

@ mkl1 bierz lupę i rób.

 

 

Szlifowanie noży jutro.

Wymaga skupienia i precyzji więc nie będę się rozpraszał robieniem zdjęć.

 

Tak ustawiam wstępnie nóż, kieł w koniku pokazuje oś obrotu więc środek okręgu o żądanym promieniu

 

 

 

 

 

A tak będę szlifował

 

 

 

Mam nadzieję że wszystko jasne.

[szalony amator 276]

Szlifowanie

 

 

 

Gotowe (?)

 

 

Mam dwa do czterech frezów.

 

Potrzebne były takie promienie zaszlifowania

- r 0,395 mm fi 0,790 mm

- r 0,368 mm fi 0,736 mm

- r 0,381 mm fi 0,762 mm

- r 0,346 mm fi 0,692 mm

 

Postanowiłem zaszlifować dwa łuki ( fragmenty okręgów ) 0,71 tzn 0,7 z małym plusikiem oraz 0,78 to znaczy 0,8 z małym minusikem.

 

Nie mam mikroskopu warsztatowego, mierzę lupą warsztatową z podziałką i okręgami co 0,1 mm.

 

Te łuki są ważne decydują o kształcie zębów ponad średnicą podziałową tzw. adendum. Jak zwał tak zwał ale dopuki nie wykonam frezów potem kół i zębników, następnie nie sprawdzę jak pracują to działam trochę w ciemno. Tylko trochę ale..

To dlatego przygotowałem wszystkie elementy nadmiarowo. Liczę się z poprawkami.

Zdjęcia noży tokarskich wyszły i wychodzą tragicznie, łuki zmieniają się w zależności od światła i pychylenia telefonu.

Zrobiłem jeszcze dwa i lepsze nie będą.

Na "żywo" są naprawdę OK.

 

 

[szalony amator 276]

Toczenie profilu freza.

Następny parametr do ustawienia to kąt pochylenia noża, czyli radial flank angle na rysunku.

Mój sposób.

 

Wystarczający.

 

Toczenie krok pierwszy przetoczenie wieńca i wyzerowanie posuwu poprzecznego.

Przesunięcie posuwu poprzecznego na głębokość równą wysokości profilu freza z tabeli.

I jazda ...

Po odwróceniu freza na tym samym ustawieniu aż do szerokości równej szerokości freza na średnicy minimalnej.

 

Gotowy surowy

 

 

Po polerowaniu

 

[janekp 503]

Zawsze  zastanawialem sie  jak  robisz  profil  na nozu  do  wyciecia  pozniej freza  poprawnie,dlugo ogladalem zdjecia,ja jednak  do tego  sie nie nadaje.Jeszce  to  obejrze  wieczorem na spokojnie.Ale  cos  mi  do  glowy  przyszlo,gdyby  z  gotowych  frezow  fabrycznych wyfrezowac  w  aluminium lub  mosiadzu  po dwa  zeby chociaz  na  wzor to  mialbys  gotowe  wzorce  do  swoich  profili w  nozach  ?

[szalony amator 276]

Dzisiaj przerwa, żadnych postępów.

@ Janek

To zadanie z geometrii.

Zrobię więcej zdjęć i pokażę.

 

Co do pomiaru , oceny optycznej zaszlifowanego łuku dobrze jest wiedzieć na co się patrzy i co mamy zobaczyć. Ważny jest kontekst..

 

Wystarcza lupa warsztatowa z podziałką, kreseczkami co 0,1 mm.

Z tabeli wymiarów można wyczytać lub obliczyć dwa dodatkowe wymiary bardzo pomocne w ocenie.

1. Gzie w stosunku do naszego łuku będzie przyszła średnica podziałowa zębnika.

Od krawędzi noża po pochyleniu o 8,25 stopnia (dla 12 zębów) to będzie =( Śr max - śr podz)/2

2. Gdzie będzie dno zęba, lub długość robocza noża w trakcie toczenia.

Ta dana to głębokość frezowania

 

 

Na rysunku wszystko jest w skali.

Jeżeli widać przez lupę na niecałych 6-ściu kreskach takie proporcje tojest O.K.

 

Dobrze jest narysować sobie taki zębnik w skali i zobaczyć jak na profil szczytu zęba wpłyną różne wartości R noża.

[szalony amator 276]

Wkurw coraz większy...

Ale z frezami raczej wszystko w porządku.

Jutro powycinam zęby zahartuję, wygrzję i zaostrzę.

 

 

Pojutrze frezowanie.

 

Zdrowia dla wszystkich.

[szalony amator 276]

Powoli ale idzie.

[kiniol 2519]

miód... też tak bym chciał

[szalony amator 276]

Ule, pszczółki trochę pracy i masz miód.

Do roboty.

 

Pocięte.

Improwizowałem i ustawiałem pochylenie zębów "z oka". Powinienem narysować i obliczyć żeby były trochę szersze w podstawie. Ale to drugorzędna sprawa.

 

W tej postaci można pomierzyć profile dużo lepiej. Ciągle nie są hartowane więc to jest ostatnia chwila na poprawki.

 

Jutro.

 

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez szalony amator

[dziadek 1771]

Będziesz frezował w stali czy w mosiądzu?

[szalony amator 276]

Zębniki w stali, tymi mniejszymi, koła w mosiądzu.

[szalony amator 276]

Wszystkie pomierzone i skontrolowane, jeden potrzebował poprawki na szerokości.

 

Najlepszy pomiar to ustawienie ponownie jak do toczenia.

 

 

Na zdjęciu widać na nożu zestrugany nadmiar. Obrót wrzeciona ręcznie.

 

 

Hartowanie

 

 

 

Pozostało wygrzewanie odprężające w 200 stopniach i ostrzenie.

Edytowane 2 Kwietnia 2020 przez szalony amator

[szalony amator 276]

Ona mnie kiedyś wyrzuci z domu...

 

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez szalony amator

[mkl1 14841]

Powiedz, że pieczesz ciasteczka

 BTW

 Też używam piekarnika, jak trzeba oksydować kawałki stali do gewer...( a to jest jeszcze "śmierdzace" i dymiące czasami)

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez mkl1

[Kieszonkowe 613]

Ona mnie kiedyś wyrzuci z domu...

 

Dlatego rób to tak jak robisz "pod osłoną nocy"     

albo tak jak ja kup sobie własny piecyk

 

Pozdrawiam 

Roman

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez Kieszonkowe

[szalony amator 276]

Po prostu uciekłem do pracy.

Tutaj tylko córka może mnie wyrzucić z roboty, ale tego nie zrobi bo gromadka ludzi wisi na mojej d*pie, t.j. na robocie którą im przygotuję.

 

Rozpocząłem ostrzenie.

Tarcza dremel na osi własnej roboty.

 

 

 

 

Do wieczora w wolnych chwilach przeszlifuję wszystkie

[mkl1 14841]

Masz zacięcie

ALe wiedzy i pomysłów na rozwiązania to zazdroszczę.

 No i tokarki oczywiście.

Tak...mógłbym kupić, ale do "kilku napraw to za droga inwestycja. Może na emeryturze tak, bo będę miał zajęcie...

 Ale Gratuluję pomysłowości i WIEDZY

Mirek

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez mkl1