Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Qba.

Hi-Fi stereo

Rekomendowane odpowiedzi

Niektórzy naprawdę to słyszą, co mi do tego ? Niech się bawią i cieszą  🤷‍♂️

A co do paska to wymiana często powoduje że zmienia się kolor tarczy zegarka  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie problem w tym że wcale nie słyszą różnicy co udowadniają ślepe testy 😞

A kolor tarczy się nie zmienia, tylko co najwyżej mózg przekłamuje odbiór danego koloru w połączeniu z innym kolorem, ale to nie znaczy że kolor tarczy się zmienił 🙂 Za dużego uproszczenia użyłeś i jeszcze czytając to, ktoś jest w stanie w to uwierzyć 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, mariusz9a napisał(-a):

 

A kolor tarczy się nie zmienia, tylko co najwyżej mózg przekłamuje odbiór danego koloru w połączeniu z innym kolorem, ale to nie znaczy że kolor tarczy się zmienił 🙂 

 

Właśnie dlatego podałem taki przykład, zdaje sobie sprawę  ze kolor tarczy został ten sam mimo że ja widzę inaczej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Muzzy napisał(-a):

 

Właśnie dlatego podałem taki przykład, zdaje sobie sprawę  ze kolor tarczy został ten sam mimo że ja widzę inaczej :)

Do dźwięku bym chyba tego nie porównywał bo tutaj w grę wchodzi zagrywka psychologiczna - myślisz że gra lepiej dopóki wiesz na czym gra. Gdy ta wiedza jest zabrana (a jeszcze dodatkowo jak ktoś zabierze "współsłuchaczy" którzy wzajemnie się nakręcają) i ktoś każe wskazać co gra, to niestety zaczyna się kompletna loteria...

 

To z tarczą bardziej bym odniósł ogólnie do odbioru dźwięku - każdy go odbiera inaczej, subiektywnie. Tak jak z kolorami - każdy widzi je inaczej, podobno kobiety lepiej, mężczyźni gorzej, a jeszcze inni nie rozróżniają zielonego od czerwonego 😉Kolory też da się zmierzyć i wiemy że są one takie same. Tak samo jak dźwięk można zmierzyć i stąd wiemy czy coś się zmienia czy nie. I wiemy, że ta nieszczęsna przykładowa podstawka pod kabel nic nie wnosi. I ktoś kto "zamknie oczy" też nagle magicznie przestaje ją słyszeć 😉 Takie czary...

 

Wcześniej już dobrze było powiedziane - powinno się zacząć słuchać muzyki a nie sprzętu 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jezeli kogos bawi słuchanie sprzetu to znaczy ze jest gorszy , głupi , niegodny ? 
 

Brałem z kolegami udział w wielu ślepych testach kabli i zmiany są bardzo łatwe do wychwycenia jeżeli ktoś wie na co zwrócic uwagę.

Wyraznie bylo slychac nawet podpiecie/odlaczenie zasiania liniowego do routera 😱

Zmiany byly robione losowo, w routerze w innym pomieszczeniu. Sam nie wierzylem az nie sprawdzilem .


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
2 minuty temu, Muzzy napisał(-a):

Brałem z kolegami udział w wielu ślepych testach kabli i zmiany są bardzo łatwe do wychwycenia jeżeli ktoś wie na co zwrócic uwagę.

Wyraznie bylo slychac nawet podpiecie/odlaczenie zasiania liniowego do routera 😱

Zmiany byly robione losowo, w routerze w innym pomieszczeniu. Sam nie wierzylem az nie sprawdzilem .

Dobra, przekonałeś mnie. Dalsza dyskusja nie ma sensu :-]

 

PS. Zgłoś się po dbiór tego miliona o którym wspomniano kilka postów wcześniej 😉

Edytowane przez mariusz9a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, mariusz9a napisał(-a):

Dobra, przekonałeś mnie. Dalsza dyskusja nie ma sensu :-]

 

PS. Zgłoś się po dbiór tego miliona o którym wspomniano kilka postów wcześniej 😉

 

 

Ten facet od miliona, o ile mi wiadomo, dosyć dawno umarł, tylko urban legend krąży. Zresztą, za jego życia o ile pamiętam Fremer zaproponował takie spotkanie, wówczas okazało się, że ten prosty eksperyment jest obwarowany mnóstwem dodatkowych warunków 🙂

Edytowane przez Sierżant Julian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie, ze porządny kabel poprawia brzmienie zestawu, a w zasadzie że marny kabel najpewniej może je po prostu zepsuć. To kwestia jakości transmisji sygnału, oporności itp. 
Ale jeśli uważam, że warto zamiast kabla za 5zł kupić kabel za 50zł, o tyle nie uważam, ze warto zamiast kabla za np 100 zł kupić kabel za 1000zł.

 

Z innej działki - to chyba tak jak może warto wydać - strzelam - 10000zł żeby zwiększyć moc silnika o 100KM, ale czy warto by było dołożyć jeszcze dodatkowe 50000zł, żeby to nie było 100 a 105KM? Bo to mniej więcej coś takiego ;) 

 

Po prostu różnica miedzy kablem bardzo dobrym a super bardzo dobrym jest już tak mała, że nie warto, chyba ze się śpi na forsie.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to w końcu urban legendy  czy prawda ? , bo jeżeli ktoś zaproponował spotkanie i nie spełnił warunków  eksperymentu to jednak fakt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, kurcze. A Wy dalej znęcacie się nad drucikami🤣. Pany, odpuśćcie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Sierżant Julian napisał(-a):

 

 

Ten facet od miliona, o ile mi wiadomo, dosyć dawno umarł, tylko urban legend krąży. Zresztą, za jego życia o ile pamiętam Fremer zaproponował takie spotkanie, wówczas okazało się, że ten prosty eksperyment jest obwarowany mnóstwem dodatkowych warunków 🙂

 

"Ten facet od miliona" to był James Randi. Człowiek, który był iluzjonistą, a potem zajmował się zwalczaniem pseudonauki. Demaskował róznej maści oszustów twierdzących, że mają paranormalne umiejętności, homeopatów, uzdrowicieli etc. Nagroda za wykazanie cudownych właściwości audiofilskich kabli to nie żaden urban legend.

3 godziny temu, Muzzy napisał(-a):

Ale jezeli kogos bawi słuchanie sprzetu to znaczy ze jest gorszy , głupi , niegodny ? 
 

Brałem z kolegami udział w wielu ślepych testach kabli i zmiany są bardzo łatwe do wychwycenia jeżeli ktoś wie na co zwrócic uwagę.

Wyraznie bylo slychac nawet podpiecie/odlaczenie zasiania liniowego do routera 😱

 

 

A możesz zdradzić rąbka tajemnicy kto te ślepe testy organizował, jaka była metodologia etc. ? W jakiś sposób zostało to udokumentowane? 

 

Jeszcze jako ciekawostka: audiofilski wzmacniacz można było skopiować za 1/10 wartości ;)

https://www.bobcarvercorp.com/carver-challenge

 

Dzisiaj wszystkie wzmacniacze mają płaską charakterystykę w sumie, więc tematu nie ma. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Muzzy napisał(-a):

Wydaje mi się , że ten temat skręca trochę w złym kierunku.  

Czy ten temat ma za zadanie  obrażać, poniżać, wyśmiewać lub nawracać na jedyną słuszną modłę ? 

Jak ktoś ma taki kaprys niech kupuje sprzęt bardzo drogi. 


Cały czas piszę, że jak komuś dobrze z tym to niech kupuje. 
Co do jedynie słusznej modły…. Ta zgodna z prawami nauki po prostu jest jedyna. Nie ma innych. 
No i ten poruszony element zwykłego oszukiwania. Wpajania bzdur o wpływie czegoś co nie na wpływu, czy sprzedawanie tanich produktów jako cudowne, drogie. I nie ważne czy jeleni na to stać czy nie. To zwykle oszustwo i nie ma tu ze strony tych pseudofachowców i pseudoproducentów niczego związanego z pasją do muzyki. Jeśli wierzysz, że to im przyświeca to chyba musisz nieco zweryfikować swój osąd. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak jest zbudowany świat , wszędzie chcą sprzedać badziew za cene premium i wciskać kit. SW200 w zegarkach za 40k ? To coś innego ? Raczej nie. Trzeba kupować z głową na karku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Adi napisał(-a):


Cały czas piszę, że jak komuś dobrze z tym to niech kupuje. 
Co do jedynie słusznej modły…. Ta zgodna z prawami nauki po prostu jest jedyna. Nie ma innych. 
No i ten poruszony element zwykłego oszukiwania. Wpajania bzdur o wpływie czegoś co nie na wpływu, czy sprzedawanie tanich produktów jako cudowne, drogie. I nie ważne czy jeleni na to stać czy nie. To zwykle oszustwo i nie ma tu ze strony tych pseudofachowców i pseudoproducentów niczego związanego z pasją do muzyki. Jeśli wierzysz, że to im przyświeca to chyba musisz nieco zweryfikować swój osąd. 

Nie no, nie masz racji. Sprint na 100m w finale olimpijskim możesz wygrać tylko w butach marki Nike. To chyba tak to działa. 😉


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, tbn napisał(-a):

 

"Ten facet od miliona" to był James Randi. Człowiek, który był iluzjonistą, a potem zajmował się zwalczaniem pseudonauki. Demaskował róznej maści oszustów twierdzących, że mają paranormalne umiejętności, homeopatów, uzdrowicieli etc. Nagroda za wykazanie cudownych właściwości audiofilskich kabli to nie żaden urban legend.

 

[...]

 

Toteż mówię, ze nie żyje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Muzzy napisał(-a):

Niestety tak jest zbudowany świat , wszędzie chcą sprzedać badziew za cene premium i wciskać kit. SW200 w zegarkach za 40k ? To coś innego ? Raczej nie. Trzeba kupować z głową na karku.

 

I właśnie z tego powodu wymyślono wszelakiego rodzaju religie.


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Muzzy napisał(-a):

Niestety tak jest zbudowany świat , wszędzie chcą sprzedać badziew za cene premium i wciskać kit. SW200 w zegarkach za 40k ? To coś innego ? Raczej nie. Trzeba kupować z głową na karku.


Chyba nie. Tu kupujemy markę i estetykę. Wiemy że zegarek techniczne da tyle ile może dać sellita. Nic więcej. A w audio starają nam się wmówić że kabel z miedzi 99,99999% o danym przekroju jest wart 10 000 razy więcej Niż inny kabel z miedzi 99,99999% o takim samym przekroju i to nie z tego powodu, że lepiej wygląda tylko dlatego, że dzięki niemu sprzęt lepiej zagra. No ale na pewno dla normalnych ludzi jesteśmy porąbani podobnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@mariusz9a jakich głośników i wzmacniacza używasz u siebie w domu?


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Godzinę temu, pisar napisał(-a):

@mariusz9a jakich głośników i wzmacniacza używasz u siebie w domu?

Pisałem wcześniej że ja fanem sprzętu audio nie jestem i nie mam się w tym temacie co chwalić. Mam w domu jakiś budżetowy amplituner do kina domowego Yamahy i do tego stare głośniki które dostałem po kimś (Altusy 300) + subwoofer. Mi to starcza - melomanem nie jestem, częściej służy to do odtwarzania dźwięku filmów. A swego czasu dużo słuchałem różnego sprzętu bo też byłem podjarany na kupno czegoś niby super fajnego i drogiego (jednymi się jarałem, inne były średnie). Tylko w pewnym momencie stwierdziłem że to bez sensu bo czego ja będę słuchał 😉 Akurat najczęściej słucham ciężkiego metalu, żona nie przepada i muzykę przez to słucham na słuchawkach. Mam też takie budżetowe studyjne z Audio-Techniki a drugie na zmianę dokanałowe z Koss (też taniocha), ale dla mnie oba grają fajnie.

 

EDIT:

A muzykę najczęściej słucham z CD (jestem nadal fanem płyt CD i dalej je kupuję) na starym, poczciwym, już około 25 letnim discmanie od Panasonica 🙂 Mam też Tidala z jakością MQA, nawet pożyczyłem kiedyś DAC z ALO audio od mojego zaprzyjaźnionego audiofila z pracy (ponoć jakiś wypasiony - tak twierdził), ale dla mnie to taki średni efekt tego był - discman z lat '90 gra fajniej 😄

Edytowane przez mariusz9a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ach te kabelki. Różnice jeżeli występują, to glownie przez rodzaj zastosowanego materiału, z którego wykonany jest drut.

Reszta, to magia marki i ceny. Są ludzie, dla których miarą dobrego dźwięku jest cena i brand. Czy należy ich za to ganić? Absolutnie nie, bo tak naprawdę każdy z nas w jakiejś dziedzinie popada w taką paranoję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, cyklotymik napisał(-a):

Ach te kabelki. Różnice jeżeli występują, to glownie przez rodzaj zastosowanego materiału, z którego wykonany jest drut.

Reszta, to magia marki i ceny. Są ludzie, dla których miarą dobrego dźwięku jest cena i brand. Czy należy ich za to ganić? Absolutnie nie, bo tak naprawdę każdy z nas w jakiejś dziedzinie popada w taką paranoję.

 

Drut to bardzo mało precyzyjne określenie. Drutów w przewodzie może być jeden albo multum, przy czym od ich liczby, sposobu zaizolowania i geometrii zależą parametry elektryczne. A od nich zależy np. współpraca stopnia końcowego z kolumnami. Są firmy, które tak projektują stopnie końcowe, że wymagana jest - o ile dobrze pamiętam - konkretna pojemność elektryczna albo rezystancja przewodu, żeby wzmacniacz działał stabilnie. Na myśl przychodzi mi tutaj NVA i Naim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
W dniu 7.03.2023 o 13:11, Muzzy napisał(-a):

Brałem z kolegami udział w wielu ślepych testach kabli i zmiany są bardzo łatwe do wychwycenia jeżeli ktoś wie na co zwrócic uwagę.

Powinniście dobrowolnie wziąć udział w jakichś badaniach naukowych nad zmysłem słuchu, być może macie jakieś zdolności których nauka do tej pory nie odkryła, a może gdyby poznać ich źródło to pchnęło by świat do przodu, szczególnie w dziedzinie medycyny.

Edytowane przez nicon

1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szósty zmysł to sposób na włączanie tej części postrzegania człowieka, która czyni świat piękniejszy, lepszy, mądrzejszy i szczęśliwszy. Ci, którzy go posiedli, wychwycą każdą różnicę, której zwykli śmiertelnicy nie ogarną przy tych samych kablach, różniących się jedynie kolorem gumy izolacyjnej. 😉


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że to ludzie-nietoperze o nadludzkim słuchu

Bat People | Gojipedia | Fandom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Szósty zmysł to sposób na włączanie tej części postrzegania człowieka, która czyni świat piękniejszy, lepszy, mądrzejszy i szczęśliwszy. Ci, którzy go posiedli, wychwycą każdą różnicę, której zwykli śmiertelnicy nie ogarną przy tych samych kablach, różniących się jedynie kolorem gumy izolacyjnej. 😉

Dziwię się, że wpisujesz się w tą retorykę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.