Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

janchm

Rolex, Omega, czy Seiko?

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni Koleżanki i Koledzy.

Powoli, bez pośpiechu przymierzam się do wyboru zegarka, który miałby być prezentem z okazji zakończenia pewnego etapu w moim życiu zawodowym. Miałby to być zegarek, który będzie mi towarzyszył i przypominał do końca życia, więc musi być przemyślany.

Jak już wspomniałem, nie mam noża na gardle, gdyż zakupu dokonywał będę za ok 1,5 roku, ale warto się do niego przygotować.

 

Miałby to być zegarek typu "na co dzień", uniwersalny, jeśli chodzi o styl i dopasowanie do ubioru, zresztą, po moich pomysłach wyczujecie klimat.

Na pewno mechaniczny, dobrze gdyby był na mechanizmie własnej produkcji.

Na białe złoto mnie nie stać, więc pozostaje stal, ew. tytan, ale kolor srebrny, na pewno nie złoty.

Lubię widzieć pracujący mechanizm, więc szkło na rewersie mile widziane.

Bransoleta mile widziana, ale to wiadomo - szczegół. 

Budżet - do ok 30 000 zł.

 

Póki co najbliższe tego, czego szukam, wydają się:

 

Rolex Datejust 41 Blue Jubilee z gładkim bezelem

post-66308-0-89910400-1528049903_thumb.jpg

 

Omega Aqua Terra Blue 41,5

post-66308-0-69019500-1528050156_thumb.jpg

 

Grand Seiko SBGH267G

post-66308-0-71454900-1528050388_thumb.jpg

 

Gdzieś tam jeszcze z tyłu głowy chodzą słowa Officine Panerai Luminor...ale obawiam się, że może być problem ze zmieszczeniem się w budżecie.

post-66308-0-60532400-1528051248.jpg

 

 

Zdaje sobie sprawę z tego, że to różne zegarki, co nieco o nich wiem. Na wstępie od razu powiem, że nie kupuję zegarka "dla lansu", tylko dla siebie, stąd wśród pomysłów zarówno Rolex, jak i GS. Napiszcie, proszę, co sądzicie o tych pomysłach i pomóżcie w tym trudnym wyborze! Mile widziane porównanie w/wym modeli. Oczywiście, jeśli macie inne pomysły, z uwzględnieniem moich założeń, to proszę bardzo.

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Rolexem będzie chyba ciężko zmieścić się w budżecie, dekiel nie jest przezroczysty a gdyby nawet był to mechanizm niezbyt widowiskowy.

AT w konfrontacji na żywo z tym właśnie DJ zrobiła na mnie znacznie lepsze wrażenie a jest sporo tańsza.

GS to już opcja dla naprawdę konesera bo siła marki jest ciągle daleko poza pozostałymi dwoma ale dopracowanie tych zegarków jest naprawdę fenomenalne. Minusem będzie brak lumy i regulacji zapięcia bransolety, w przypadku wymienionego hi-beata również krótsza rezerwa chodu i trudniej dostępny serwis. Trochę też może drażnić powolna zmiana daty, ale to już mało istotny szczegół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Rolexem będzie chyba ciężko zmieścić się w budżecie, dekiel nie jest przezroczysty a gdyby nawet był to mechanizm niezbyt widowiskowy.

AT w konfrontacji na żywo z tym właśnie DJ zrobiła na mnie znacznie lepsze wrażenie a jest sporo tańsza.

GS to już opcja dla naprawdę konesera bo siła marki jest ciągle daleko poza pozostałymi dwoma ale dopracowanie tych zegarków jest naprawdę fenomenalne. Minusem będzie brak lumy i regulacji zapięcia bransolety, w przypadku wymienionego hi-beata również krótsza rezerwa chodu i trudniej dostępny serwis. Trochę też może drażnić powolna zmiana daty, ale to już mało istotny szczegół

 

Mierzyłem Datejusta i AT, rzeczywiście Omega na żywo wygląda zdecydowanie lepiej, niż na fotach. O deklu Rolka oczywiście wiem, da się też zmieścić w budżecie. Tak jak też pisałem zdaje sobie sprawę z tego jak jest postrzegane GS, ale nie za bardzo mnie to obchodzi.

Bardziej chciałbym, żebyście zasugerowali na co i z jakiego powodu Wy byście postawili, a także, jeśli macie, przekazali własne doświadczenia.

Ach, i jeszcze jedno, czy można gdzieś w PL przymierzyć GSy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GS możesz mierzyć w Galerii Mokotów.

 

 

iP8


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe zegarki przedstawiłeś i w sumie podejście do zakupu również. Z doświadczenia powiem, że ciężko wytrzymać z zakupem ;)

W tym roku też planowałem kupić sobie zegarek w ramach prezentu i podobnie jak Ty chciałem do tego podejść na spokojnie zaplanować z wyprzedzeniem. Na planowaniu się skończyło, a ja już zdążyłem kupić akonto parę zegarków ;) i dalej szukam.

Polecam wizyty w salonach i przymiarki. Do tego musisz zastanowić się który z zegarków najbardziej do Ciebie przemawia, bo i tak potem będzie za Tobą chodził ;) 

Po propozycjach jakie przedstawiłeś widać, że lubisz niebieski - podobnie jak ja.

 

Sam kupiłem Aqua terre tyle, że w rozmiarze 41mm z niebieska tarczą. Tutaj polecam przymiarki bo obecnie w salonach jest 41,5mm i 41mm. Na pierwszy rzut oka poza drobną różnicą rozmiaru, różni je też położenie datownika. Do tego wersja 41mm jest w dwóch odcieniach niebieskiego oraz na pasku gumowym i skórzanym. 

To jest myślę zaleta omegi bo zawsze potem możesz dokupić sobie jakiś oryginalny pasek lub nawet handmade. Ja osobiście nie wyobrażam sobie DJ na pasku. Miałem podobny dylemat jak Ty czy rolex czy omega z reszta temat jest na forum. Długo myślałem chodziłem mierzyłem, a wygrała omega bo marzyła mi się od bardzo dawna i była jednym z moich celów na liście zegarkowej ;) 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janie, jezeli już Dj'a i na jubilee, to az się prosi o bezel z ryflowanego złota  :) .

 

"Zwykły" datejust bez "bajerów" wygląda mniej spektakularnie na reku niż aqua terra - po prostu więcej się w w omedze dzieje przy porównaniu AT ze zwykłym Dj'em. 

Wtedy , tak jak vvv, skłaniałbym sie ku AT, zwłaszcza, że super wyglada zarówno na bransie , jak i na firmowym kauczuku.

 

Ale "uzbrojony po zeby" DJ, to juz inna bajka ...

 

Technicznie z tego, co moga wychwycic tacy laicy w temacie jak my, to: mechanizm rolexa, chyba jednak cieszy sie większaestymą w srodowisku niż 8900 omegi, 10 h dłuzsza rezerwa chodu w Rolku, o niebo lepsza bransoleta, przede wszystkim z mikroregulacją, której nie wiedzieć czemu brakuje w AT i czemu omega załuje tej funkcji własnie w tym modelu przy tych niemałych juz pieniadzach. (np. PO juz chyba ma).

 

GS to bym chyba jednak , mimo jego niewąpliwej maestrii technicznej i jakości wykonania, dbałości o detal , odpuścił w tych pieniądzach. To troche jak z najbogatszymi wersjami skody superb - samochód dobry, bijacy nieraz użytkowo modele droższych marek, ale tyle pieniędzy za skode ...  :)    i mysle, że w polsce z grand seiko jest troche podobnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za pomocne komentarze! Gdzieś tam wyszperałem, ze w Gal. Mokotów być może są GSy, ale żadnego potwierdzenia. W zw. z pow. na pewno tam niebawem wpadnę!

W odpowiedzi napiszę, że pierwotnie myślałem o Rolexie Blue jubilee z karbowanym bezelem z białego złota, wprawdzie z tyłu głowy bolała mnie różnica w cenie ze wzgl. na bezel, ale nie to zaważyło o zmianie decyzji. Generalnie nie przepadam za krzykliwością, już sam Rolex nie kojarzy się u nas najlepiej, ale to mnie specjalnie nie obchodzi. Jednak po przymiarkach w salonach stwierdziłem, że jubilee i karbowany bezel (+napis Rolex), to jak dla mnie za dużo, ten zegarek widać z kilometra! :D Może to wszystko razem trochę infantylnie brzmi, ale znam zalety Rolexa, ich dokonania i to, skąd taka pozycja na rynku zegarkowym. Podsumowując, jeśli Datejust, to z jubilee i gładkim, stalowym bezelem.

Jeśli chodzi o AT i zmianę pasków, to cenna uwaga! Rzeczywiście ona i na paskach pięknie wygląda. Zresztą jakiś czas temu moje myśli były jej najbliżej!

Grand Seiko... Cholera, coś mnie do tego ciągnie. Myślę, że do końca do Superba GSów porównać nie można, bo Skody materiały i spasowanie jednak odstają od aut 3-4 razy droższych z tej samej klasy, poza tym Superba znają wszyscy, a GSa już nie... Nie mogę się doczekać, aż je przymierzę! 

Próbowałem szukać rozmaitych porównań w/wym zegarków, jednak zestawienia całej trójki/czwórki nie znalazłem.

Żaden z Kolegów nie odniósł się jeszcze do PAMa, dlaczego?

Dzięki za zainteresowanie, pozdrawiam, Janek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DJ z karbowanym bezelem jest piękny to już jest prawdziwa męska biżuteria.

 

Bransoleta w rolexie jest bardzo wygodna tylko tutaj uwaga przy jubilee tez nie ma mikro regulacji tak jak w AT. Wynika to z rodzaju zapięcia, w PO jest inne podobne do tego które jest w oyster rolexa i tutaj jest już mikro regulacja. 

 

PAM to również ciekawa propozycja tyle, że tutaj pytanie o którego konkretnie Ci chodzi i jakie są Twoje preferencje co do zegarka. W porównaniu do pozostałej trójki to zupełnie inny zegarek. Pytanie jaki masz nadgarstek bo sa dwa rozmiary 47mm albo 44mm. Może ja jestem skrzywiony, ale warto pamiętać że z reguły PAMy mają zwykłe zapięcie. Sama klamerka to taki znak rozpoznawczy. Ja przez bransolety, jestem zwolennikiem motylków ;)

Osobiście mam PAMa na swojej wishliście, ale ze względu na już napięty budżet musi poczekać ;) mnie się marzy 533. 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vvv - zapewniam Cie, że przy jubilee jest mikroregulacja, mierzyłem w naturze kilka razy.

 

Janie - masz rację, że bezel w rolku troche kosztuje, bodajże 8.100 o ile mnie pamieć nie myli.

 

A prawdziwa męska bizuteria to dopiero DJ + jubilee + bezel + kamienie na tarczy  :) , wtedy faktycznie nie sposób takie cudo przeoczyć ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz racje w nowym DJ 41 jest inne zapiecie takie jak w subie które ma mikroregulacje. 

Myslalem, że tu jest też to niewidoczne w którym nie ma mikroregulacji o takie:

8.jpg


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym pomyślał o Rolku, ale Explorerze I, może mechanizmu nie zobaczysz, ale w budżecie zmieści się nawet nowy z Kruka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

explorer I jest za bardzo "casual", a za mało "smart casual" w swietle pierwszego posta - to raczej zegarek na "po pracy", weekendowy.

 

Wrażenia wiekszego na zywo tez nie robi - ot, taki sobie blaszak., oczywiscie moim zdaniem, choc wiem ze ma rzesze oddanych fanów.

 

Sam w sobie może i  fajny, ale chyba nie jako jedyny i ten pierwszy wymarzony rolex.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@janchm, potwierdzam GSy w Galmoku. Dziś po raz pierwszy miałem okazję je przymierzyć i... już rozumiem zachwyty nad ich wykonaniem. To, jak wykonana jest koperta, indeksy i wskazówki, jak łapią światło, jest niesamowite. Zdecydowanie polecam wizytę i przymiarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Seiko - model SEIKO PRESAGE AUTOMATIC SPB035J1 dokładnie i mimo ceny (2-3 tyś, akurat kupowałem z promocji w e-zegarek lekko za ponad 2 tyś) to jest rewelacyjny jak dla mnie. Mówię o cenie, bo wiem, że dobry zegarek kosztuje więcej, ale i za taka kwotę można coś ciekawego znaleźc. Jednakże budzet jakim dysponujesz pozwala na większy zakup, więc pokusiłbym się na jakiegoś rolexa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PAMów jeszcze nie mierzyłem, w zasadzie zbyt dokładnie się nad nimi nie zastanawiałem. Zawsze mi się podobał Luminor, Radiomir w sumie też, a z tego co widzę, to w Stanach jest cała masa do wyrwania w założonym budżecie, nawet z komplikacjami, jak GMT, czy wskaźnik rezerwy... Jeśli o rozmiar chodzi, to na pewno 44, ale oczywiście bedzie trzeba poprzymierzac. 

 

Jeśli chodzi o Explorera, to wierzę, że ma swoich amatorów, ale ja do nich nie należę i zdecydowanie bardziej podchodzi mi Datejust.

 

Nie mogę się doczekać, aż obejrzę sobie te GSy, ale to dopiero za 2 tygodnie...

 

A Wy który byście z powyższych wybrali i dlaczego?? :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako jeden jedyny, to dla mnie jednak Rolex. Nawet chodzi mi po głowie opcja podobna do rozważanej przez Ciebie, choć z białą tarczą, ale wcześniej planuję zakup porządnego garniturowca. 

PAM jest specyficzny i niekoniecznie jako ten "jeden jedyny" - ja na PAM'a chorowałem długie lata i jak nadarzyła się sposobność, to kupiłem "0000". I ten zegarek ma u mnie "dożywocie". Stawiam na wygodę, więc noszę go na pasku by JFS z motylkiem, a jak jest ciepło to na nato. Ale nie zawsze chce się zmieścić pod mankiet, więc nie do każdego stroju go założysz.  

Osobiście nie wydałbym 20-30k na GS, niezależnie od tego, że reprezentuje wysoką jakość - jakoś ta marka do mnie nie trafia.  

Może rozważ jeszcze JLC - ma kilka fajnych modeli w okolicach Twojego budżetu.

Powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój głos pada na omegę ze względu na uniwersalność pięknie wyglada na kajdanie i na pasku dobry i dla jednozegarkowca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co kraj to obyczaj, a ja optuje za GS, po pierwsze najfajniejszy, a po drugie najmniej oklepany wśród zacnych rywali. Mało kto go weźmie w takim budżecie i to jest jego siła.:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mówiłem - GS i syndrom skody superb ...  :)

 

Janie bierz DJ'a !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym sprostowac, byc moze nieprecyzyjnie sie okreslilem. To nie bedzie jedyny zegarek, w sensie takim, ze bede go nosil codziennie i do wszystkiego. Lubie zmieniac zegarki, wiec mam ich kilka, takze na rozne okazje. Chodzilo bardziej o to, ze to ma bedzie powazny zakup, bedzie sie wiazal z pewnym wydarzeniem, wiec na pewno nigdy nie bede go chcial sprzedawac.

Inne rolexy odpadaja,te marke akurat dosc dokladnie przeanalizowalem i w gre wchodzi tylko Datejust.

Po GSach od razu skocze obejrzec PAMy:)

Jaegery to tez zacne czasomierze, ale boje sie, ze nudnosci same... Masz jakies szczegolne propozycje, cos codzienego, ale jednak z jakims fajnym smaczkiem?

Myslalem tez o IWC Ingenieur, ale wolalbym, wiedziec i pamietac, ze w srodku cyka cos, nad czego skonstruowaniem ludzie dlugo pracowali, a nie tylko wrzucili ETĘ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma być pamiątką związaną z pewnym wydarzeniem, to musi być najmniej oklepanym wyborem. W życiu kupisz sobie wiele Roleksów, więc jako ten wyjątkowy wybierz GS.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki przy takiej okazji to sprawa indywidualna, przede wszystkim ma Tobie się podobać być jakimś spełnieniem marzeń no i chyba warto byłoby zobaczyć jak wygląda na ręku 

mój wybór z tej 3 byłby taki

1. GS

2. Omega

3. Rolex 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam od kilku lat mam GS-y w kolekcji i bez dwóch zdań to są świetne zegarki jakością przewyższające Rolexa czy Omegę i jako kolejny zegar w kolekcji jest świetną pozycją. Gdybym jednak miał wybierać między GS a Rolex-em jako zegarem noszonym przez większość czasu to wybrałbym Rolexa. Rolex jest mimo wszystko wygodniejszy, rysy nie odbierają mu uroku i ma mikroregulacje która jest wygodną funkcją.

Reasumując, warto mieć docelowo GS i Rolexa w kolekcji bo to świetne zegary. Każdy z nich będzie dobrym wyborem na tę ważną rocznicę. Ja np synowi kupiłem właśnie limitkę GS a nie Rolexa ;)

 

Poniżej mój hi-beat :)

IMG_5960.jpg

IMG_5812.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMHO kupno "R" to jak jeżdżenie samochodem BMW w Polsce. Niby fajny, ładny, technologicznie najwyższa półka, a jednak ... :unsure:

Dlatego:

1.Omega

2. GS

3. Rolex


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie polecający GS'y i "zsyłający" rolka nawet na 3 pozycje , przyznajcie, ze tak "po polsku" z zazrdosci nie chcecie, zeby Janek miał ROLEXA  :D  .

 

 

A ty janchm nie słuchaj i bierz DJ'a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez MasterMind
      Na sprzedaż absolutna klasyka gatunku, dla wielu „święty Graal” diverów, czyli kultowy Rolex Submariner ref. 5513.
       
      Poniżej wszystko, co musisz o nim wiedzieć:

      - Egzemplarz pochodzi z okolic 1972 roku, na co wskazuje numer seryjny 2912XXX i kilka dodatkowych szczegółów. Sprzedaję sam zegarek (bez pudełka, czy dokumentów), pochodzi ze sprawdzonego źródła.
      - Egzemplarz ten posiada nienagannie zachowaną matową „szeryfową” tarczę, z bogato nakładaną, równomiernie przebarwioną trytową lumą, kompletną zarówno na indeksach godzinowych, jak i na wskazówkach (ze względu na idealną patynę i ogólny stan, sama tarcza i wskazówki są tutaj warte małą fortunę).
      - Zdrowa koperta, z nawiercanymi uszami, o mocno zaznaczonych i nadal widocznych skosach. Jak na 53-letniego tool-watcha przystało, nosi ślady normalnego użytkowania, które nadają mu odpowiedniego charakteru i autentyczności. Zgodnie z regulaminem forum, wedleo podanych kryteriów oceny, oceniam stan na 6/10 (subiektywnie, biorąc pod uwagę ogólny autentyczny stan zachowania, kolekcjonersko jest to o wiele wyższa ocena ).
      - Wewnątrz in-house’owy werk 1520 ze stop sekundą (funkcja wprowadzona w tym werku dokładnie około 1972 roku) na poprawnym chodzie. Serwis odbyty w lutym tego roku, w Szwajcarii, gładko się nakręca, trzyma rezerwę chodu.
      - Oryginalna zakręcana koronka triplock (wprowadzona przez Rolexa jakieś dwa lata wcześniej).
      - Pięknie zachowany fabryczny bezel, stalowy rant nadal ostry jak brzytwa, wkładka bez ubytków (co ważne, oryginalna trytowa perła na miejscu – przebarwiona w kolorze korespondującą z tym na tarczy). Przypominam, że bezel w tym modelu jest bezklikowy i obraca się w obie strony.
      - Podczas tegorocznego serwisu wymieniono stare szkło pleksi (miało niewielkie pęknięcia na rancie pod bezelem) na oryginalny fabryczny zamiennik T19 z epoki (!), dlatego jest w nienagannym stanie (grube, o oryginalnej wypukłej krzywiźnie).
      - Oryginalna bransoleta typu oyster, ref. 9513 z zaginanej blachy i ogniwami końcowymi 380. Bransoleta długa (w komplecie aż 11 ogniw), w bardzo dobrym stanie zachowania. Ogniwa nie są wyrobione na łączeniach, całość nie jest wyciągnięta jak makaron. Do tego oryginalne zapięcie typu fliplock, z ładną, niewytartą/niespolerowaną koroną. Jedyna część, która prawdopodobnie została kiedyś wymieniona, to ruchoma blaszka zabezpieczająca zapięcie (według mnie pochodzi z nowszego typu zapięcia).
      - Ciekawostka historyczna, na przedłużce dla nurków błędnie wybite słowo „pateted” zamiast „patented”. Ta literówka to dodatkowy kolekcjonerski smaczek - występowała w rocznikach między 1971-73 i na tych zapięciach, tak jak w tym przypadku, często nie widniał rok produkcji.
      - Zegarek ten oryginalnie sprzedano na rynek japoński, został kupiony przez dom aukcyjny, który często skupuje sztuki prosto od pierwszych właścicieli, następnie trafił z powrotem do ojczyzny - do Szwajcarów z Veritas Vintage Watches, którzy wycenili go na 16 500 CHF / 75 000 PLN.
      - Egzemplarz ten ma ogromny potencjał kolekcjonerski. Jest przede wszystkim spójny pod względem stanu zachowania i oryginalności poszczególnych elementów, co w przypadku tak starych Submarinerów nie jest normą. Może być kupiony i użytkowany w oryginalnym stanie, albo oddany do profesjonalnego SPA i wyprowadzony do stanu wartego rynkowo jeszcze więcej (co kto lubi). Sprzedaję go tylko dlatego, że cierpię na nieuleczalną chorobę zwaną „zegarkowym ADHD” i muszę zyskać fundusze na dalszą nierówną walkę z tą przypadłością.

      - MOJA CENA: 62 500 PLN – 60 500 PLN jestem otwarty na negocjacje. Tylko sprzedaż, bez zamian na inne zegarki. Ze względu na wartość zegarka, przewiduję wyłącznie odbiór osobisty (Bydgoszcz).
       
      Pozdrawiam, MasterMind - Wadim Zalewski










    • Przez dodge66
      1) Sinn 103 St Flieger Chronograph
      Model jeszcze sprzed zmian tnących koszty, dlatego na pokładzie pracuje Valjoux 7750 ze stop-sekundą i 48h rezerwy chodu, do tego bezel z "kropką" na godz. 12 zamiast trójkąta. Zegarek jest na świetnie pasującym, skórzanym pasku, dodaję również niemal nieużywaną bransoletę H-link (praktycznie żadnych rysek, nawet na zapięciu), która została dokupiona oddzielnie. Stan określam na mocne 8/10, zauważyłem kilka śladów na bezelu oraz na kopercie, również drobnych kilka rysek na dekielku. Hesalitowe szkiełko bez żadnych śladów - czyste.
       
      Sinn 103 St to zegarek wszystko-mający: chronograf, datownik, dzień tygodnia w dwóch językach, zakręcana koronka, porządna luma, obrotowy bezel, do tego wodoszczelność godna prawdziwego nurka - 200m, nawet zapięcie bransolety posiada przedłużenie
       
      Zegarek raczej dobrze znany na forum, kilkukrotnie pojawił się w kalendarzu KMZiZ
       

       
      W komplecie znajdują się:
      - Zegarek właściwy
      - Oryginalna bransoleta H-link z pudełkiem i zestawem akcesoriów
      - Instrukcja i karta gwarancyjna
      - Dwa pudełka
      - Skórzany pasek
      - Przyrząd do zmiany pasków Sinn
      - Katalog Sinn z cennikiem i akcesoriami
       
      CENA: 7700zł  6600zł  (plus wybrana przesyłka lub odbiór osobisty - do ustalenia)
       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       
      Garść trochę lepszych zdjęć:
       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       
      2) Omega Seamaster Aqua Terra 150M
      Na sprzedaż leci nowa i nieużywana Omega Seamaster Aqua Terra 150M w rozmiarze 38 mm z piękną, niebieską boazerią (ref. 220.10.38.20.03.001). Zegarek jest nadal w oryginalnych foliach i pochodzi z polskiej dystrybucji z 5-cio letnią gwarancją do września 2029.
       
      Pełny zestaw salonowy:
      - Zegarek właściwy w foliach
      - Pudełko białe, pudełko drewniane i ukryte w nim czerwone pudełko podróżne
      - Zawieszka, instrukcja oraz 3 karty z etui
      - Oryginalne pudełko transportowe (coffin case)
      - Katalog i torba
       
      Cena katalogowa: 32100zł
       
       CENA: 28900zł  25500zł  (plus wybrana przesyłka lub odbiór osobisty - do ustalenia)
       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       
      Garść lepszych zdjęć innego egzemplarza - AT ma pełno smaczków
       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

    • Przez Lucy007
      Witam znaleźliśmy zegarek Omega Geneva po dziadku męża. Bardzo zależy mi żeby go uruchomić, ponieważ mąż nie ma prawie żadnych pamiątek po dziadku, a był on dla niego bardzo ważny. 
       
      Byłam u dwóch zegarmistrzów w naszym mieście i żaden nie chce podjąć się naprawy z uwagi na brak części. Wiem że koronka jest ukręcona, oś od sekundnika jest złamana. 
       
      Czy mozecie polecić mi serwis omegi w Polsce lub poza nia bo zasugerowali mi wysyłkę na serwis do Szwajcarii. Bardzo mi zależy żeby zegarek został zachowany w obecnym stanie jedynie uruchomiony na oryginalnych częściach i dodany oryginalny pasek (może być również używany)  jeśli ktoś posiada  części lub pasek na sprzedaż to chętnie odkupie




    • Przez Rysik77
      Drodzy.
      Mam prośbę o ocenienie wiarygodności i stanu zegarka dla poniższej oferty. Czy ktoś ma doświadczenia z tym sprzedawcą? https://perfekta-krakow.pl/produkt/omega-dynamic/
      oferta wisi od roku i co jakiś czas wraca do mnie myśl, że jest warta podjęcia. Pasek nie jest oryginalny, to wiem, ale swoim laickim okiem tylko to potrafię określić. Będę wdzięczny za opinie/podpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.