Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
irekm

Teorie spiskowe

Rekomendowane odpowiedzi

A ty na serio myślisz że światem żądzą politycy ? A kto na nich ma wpływ ? Wszyscy są czyścibjak łza czy są też skorumpowani i zastraszani? Dlaczego uczciwi politycy i niewygodni są zabijani albo popełniają samobójstwa? Na wszystkim trzyma łapę światowy rząd. Czyli najbogatsi masoni na szczycie tej całej piramidy. Mają wpływy bo mają wielkie korporacje pod sobą oraz banki narodowe itd.

A tak na marginesie dostałem 11 pinktów karnych. Ile można mueć max ? Jest gdzieś taryfikator ?

Pewno światowy żąd ortografów maczał palce w tych punktach karnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale w sumie dając kolędzie punkty, moderatorzy niejako się zdemaskowali i przyznali koledze rację...

Edytowane przez Krist-off

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co z tą szczepionką? Dlaczego tak krótko działała? 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Ale w sumie dając kolędzie punkty, moderatorzy niejako się zdemaskowanie i przyznali koledze rację...

Po kolędzie każdy się zdemaskuje B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co z tą szczepionką? Dlaczego tak krótko działała? 

post-6402-0-45119100-1585434350_thumb.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po kolędzie każdy się zdemaskuje B)

Racja. Dość internetów na dziś... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka


''..Ej przestań, bo zacznę wątpić, czy coś z tych studiów Ci wyszło, oprócz wydanego hajsu :-|..''

 

@Szyszkops

 

Na to wychodzi że, to moja nadinterpretacja Twoich słów … wnioskując po tym wpisie

Ja też nigdzie nie wspomniałem o ukończonych studiach,tzn w tym sensie o którym wszyscy myśla.Nie mam papierków, nigdy nie miałem na to ciśnienia.

 

 

W którym miejscu kolega Szyszkops wytknął brak inteligencji i głupotę?
Jego wypowiedź dotyczyła jedynie rodzajów literatury i tematyki, "nieco" kontrowersyjnej z naukowego punktu widzenia. Tyle i aż tyle.
A co do spisku dot. Hiszpańskiej grypy i w rezultacie amerykańskich żydów niemieckiego pochodzenia i ich testach na koniach i ... przeczących temu opisów o rzekomo bakteryjnym charakterze zapaleń płuc przypisanych tej grypi, po opisy, że zginęli tylko szczepieni żołnierze US ARMY... No, można mieć wątpliwości. Zwłaszcza czytając o niej na stronach antyszczepionkowych.
A co do literatury sprzed 100 lat. Zawsze warto czytać, żeby pogłębiać wiedzę, nie zapominając jednak, że przez te 100 lat nauka poczyniła niemały postęp. Zwłaszcza medycyna.
Pozdrawiam.

 

Tak odebrałem to jedno jedyne zdanie, może mnie zmylił brak tej banalnej uśmiechniętej emotki.

Tak czy inaczej,jezeli jestem w błędzie,to mogłem się pomylić

 

Mówiąc ogólnie, to wynika z powyższego że jesteś tylko wychowany w wierze katolickiej, z naciskiem na słowo, wychowany. Jak mniemam, kolęda i niedzielne uczestnictwo w nabożeństwie to tylko zwykła tradycja, przyzwyczajenie i niewiele znaczący rytuał . :)

Rozumiem, że intensywnie poszukujesz Boga między innymi w różnych starodrukach, a właściwie to chyba poszukujesz tylko dowodów na istnienie Boga. 

W mojej ocenie, to zła droga.

Bez wiary w istnienie Boga jako prawdy absolutnej, nie znajdziesz dowodów na istnienie Boga.  Czyli zacznij od podstaw, najpierw uwierz, a zobaczysz ile w otaczającym Cię świecie istnieje dowodów na istnienie Boga. Odwrotnie to nie działa i jest to droga donikąd. :)   

 

 

Dziadek, zgadzam się z Tobą pod wieloma zagadnieniami - ale niestety, myślac ze to wszystko dlatego ze intensywnie poszukuje Boga - tutaj nie masz racji.

Ktoś, kto ma przygody paranormalne nie musi poszukiwać - ten ktoś jest poprostu w tym wszystkim przekonany, bardziej niż papież.

Dalej się nie zagłębiam,bo juz grzech pychy popełniłem.Wystarczy.

Starodruki i wszystkie te książki miały/mają za zadanie poukładać mi to w głowie.

 

 

@mrovka, jak znajdujesz na to wszystko czas? Na te wszystkie badania i weryfikacje? Tyle lat doświadczenia w tak wielu dziedzinach, imponujące, naprawdę. Rok 14 był chyba przełomowy?
 


:D

 

Był ? Ja bym powiedział ze jego piętno dalej sie odbija. Powiedziałem sobie w wieku 19 lat że znajdę wspólny mianownik dla Boga, nauki, kosmitów i Sumeru

Poświęciłem na to karierę zawodową, pokaźne konto w banku, poświeciłem dla tego założenie rodziny i ogólnie bezstresowe życie mieszczańskie.

Piszac banałami - ciekawość i chęć wiedzy wzięła górę nad tradycyjnym modelem życia :P 

Nie twierdze że obrałem prawidłowa drogę, ale też nie żałuje żadnej swojej decyzji w życiu.

Przyznaje,ze pewnie gdyby nie te fakty,o których wspomniałem dziadkowi,to moje życie potoczyłoby sie inaczej.Całkowicie inaczej.

Ale skoro już miały miejsce,to zostało mi to tylko wykorzystać jak najlepiej potrafiłem

 

Adriannnn - pamiętaj o jednym.

Im bardziej chcesz kogos przekonać,tym bardziej mizerny efekt. Wszystko ma swój odpowiedni czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Był ? Ja bym powiedział ze jego piętno dalej sie odbija. Powiedziałem sobie w wieku 19 lat że znajdę wspólny mianownik dla Boga, nauki, kosmitów i Sumeru

Poświęciłem na to karierę zawodową, pokaźne konto w banku, poświeciłem dla tego założenie rodziny i ogólnie bezstresowe życie mieszczańskie.

Piszac banałami - ciekawość i chęć wiedzy wzięła górę nad tradycyjnym modelem życia :P 

Nie twierdze że obrałem prawidłowa drogę, ale też nie żałuje żadnej swojej decyzji w życiu.

Przyznaje,ze pewnie gdyby nie te fakty,o których wspomniałem dziadkowi,to moje życie potoczyłoby sie inaczej.Całkowicie inaczej.

Ale skoro już miały miejsce,to zostało mi to tylko wykorzystać jak najlepiej potrafiłem

 

 

No to SZACUNEK WIELKI za odwagę i determinację w dążeniu do precyzyjnie wyznaczonego celu.

Życzę Ci również żebyś zachował niczym nieograniczoną wolność i mentalną niezależność, bo tylko wtedy będziesz mógł indywidualne postrzegać otaczający Ciebie i nas świat i Wszechświat i prawdziwy stopień jego współzależności.  

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Gdzies czytalem ze wszystkich ludzi na swiecie dalo by sie upchac w miescie ,wielkosci jednego amerykanskiego stanu , wiec ilosc nie jest przeszkoda, wojna zawsze uczyla ludzi pokory i szacunku do siebie i srodowiska, czyms musza ludzi nauczyc pokory wiec moze virus, dla przykladu powiem ze zwrocilem kiedys koledze polakowi uwage dlaczego jego samochod pracuje niepotrzebnie palac benzyne, powiedzial ze nie poto przyjechal do ameryki zeby dziadowac, ot takie rozmyslania :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze się zastanawiałem jakie świństwo muszą pchać w badaniach do tego placebo, że ludzie mrą w tej grupie jak muchy , żeby na ich tle różne leki mogły święcić tryumfy jako ratujące życie. ;-)

Tylko jedno mi się nie zgadza...coraz więcej trucizny wokół nas i żyjemy coraz dłużej...

Robert, są jedne leki, opioids, ale to taki śliski temat że nawet dobre zimowe opony są nie wystraczajace żeby się po nim przejechać. Kto za tym stoi? Rząd światowy, masoni, pedaly/lesbijki, Żydzi?

W każdym bądź razie nie dziwię się że się ludzie od tego uzależniają, ja mam po niektórych takie zwidy ze Hollywood i ich filmy to jest nothing :D. Jak by nakręcono film po bazując na moich "doświadczeniach" to byłby to hit stulecia


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Kto za tym stoi? Rząd światowy, masoni, pedaly/lesbijki, Żydzi?

 

Oni wolą, aby nazywać ich Grupa Bildberg.


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert, są jedne leki, opioids, ale to taki śliski temat że nawet dobre zimowe opony są nie wystraczajace żeby się po nim przejechać. Kto za tym stoi? Rząd światowy, masoni, pedaly/lesbijki, Żydzi?

W każdym bądź razie nie dziwię się że się ludzie od tego uzależniają, ja mam po niektórych takie zwidy ze Hollywood i ich filmy to jest nothing :D. Jak by nakręcono film po bazując na moich "doświadczeniach" to byłby to hit stulecia

Irek, wiedza że opioidy uzależnają jest powszechna jest zresztą jawna w ulotce leku. Dlatego ich legalne stosowanie obwarowane jest różnymi regulacjami. Mój post ironicznie nawiązywał do teorii spiskowych, którymi karmią się ruchy antystatynowe, antyszczpionkowe itd. Mówimy tu o sytuacji w której badając hipotezę czy nowy lek ma jakieś działanie wpływające na przedłużenie życia - jedna grupa chorych (losowo )dostaje lek i żyje dłużej a druga podobna grupa chorych ( losowo) dostaje placebo i nie uzyskuje takich samych korzyści co do przeżycia. Mając tą wiedzę, że stosujący jakiś lek żyli dłużej w porównaniu do niestosujących, nie przyjmowanie tego leku przez pacjenta jest czym? Głupotą, odroczonym samobójstwem...pal licho tego „nieoświeconego” pacjenta ale rozpowszechniając te brednie naraża innych którzy mu uwierzą. Oczywiście leki mają działania niepożądane niektóre mniej inne bardziej kłopotliwe dlatego za każdym razem szacuje się zyski i straty. Ale mówienie że to spisek lekarzy i firm, obserwując jednocześnie w coraz bardziej zanieczyszczonym środowisku, stałe wydłużanie życia społeczeństw to szkodliwy bełkot. Są też ciekawe obserwacje z ostatnich lat,na przykład w wypadku leków przyjmowanych z powodu nadciśnienia tętniczego, że ich masowe odstawienie w krótkim czasie ( na skutek informacji o ich zanieczyszczeniu ) skutkowało wzrostem liczby udarów mózgu. To co szkodzi bardziej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że tak jest, mój post też był trochę ironiczny, co nie zmienia faktu że Purdue Pharma jest w poważnych tarapatach za wprowadzenie na rynek niektórych substancji....

 

Edit

 

Teraz tylko trzeba postawić sobie pytanie na czyje polecenie i dlaczego tak zrobili,co chcieli osiągnąć,Skoro od początku wiedzieli jakie niektóre z tych medykamentów dają efekty ;).

Chcieli uzależnić i później pozbyć się niewygodnego elelmentu mając na payroll'u lekarzy którzy te specyfiki świadomie wypisywali? ;)

Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne, kwarantanna ryje banie!

Ciekawe kiedy mi odwali tak jak Adiemu...?

 Bardzo, w pełni i definitywnie sobie wypraszam. 

 

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Bardzo, w pełni i definitywnie sobie wypraszam. 

 

;)

Oj nie Tobie pisałem:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bilderberg. wink.png

My Amerykanie w takich sytuacjach mawiamy zwykle tongue.png

post-66434-0-93135500-1585513657.png


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając niektóre teksty można zaiste doznać degradacji muzgó.

 

Zaiste. Można również podziwiać, tu i ówdzie, polszczyznę godną konwersacji o curlingu Mieszka z Czciborem. ;)

My Amerykanie w takich sytuacjach mawiamy zwykle tongue.png

 

Paru Amerykanów znam, ale nigdy nie słyszałem, żeby którykolwiek kiedykolwiek powiedział: "Załączone miniatury". ;):P


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaiste. Można również podziwiać, tu i ówdzie, polszczyznę godną konwersacji o curlingu Mieszka z Czciborem. ;)

 

Paru Amerykanów znam, ale nigdy nie słyszałem, żeby którykolwiek kiedykolwiek powiedział: "Załączone miniatury". ;):P

Tzw podwójne obywatelstwo. Mówi to Panu coś? :D


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie udało się załapać żartu LSE ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

Po kolędzie każdy się zdemaskuje B)

 

Przepraszam, z góry pisze że nie mam zamiaru siać ziarnka niezgody.

Ale chciałbym was koledzy Kristt-off i _Kwiatek_ prosić o małe wytłumaczenie waszego dialogu.

Mianowicie..o co chodzi z tą 'kolęda' ? 

Mam wrażenie że to się odnosi do mojego wpisu,bo jako jedyny użyłem tego słowa w ostatnich stronach tego tematu.

 

Jeżeli dobrze myśle, to bardzo proszę o wyłożenie mi tego jak 'kawe na ławe' :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zacytowany przez ciebie wpis kwiatka nie ma żadnego sensu, podobnie jak Twój wpis zacytowany przez kwiatka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, z góry pisze że nie mam zamiaru siać ziarnka niezgody.

Ale chciałbym was koledzy Kristt-off i _Kwiatek_ prosić o małe wytłumaczenie waszego dialogu.

Mianowicie..o co chodzi z tą 'kolęda' ? 

Mam wrażenie że to się odnosi do mojego wpisu,bo jako jedyny użyłem tego słowa w ostatnich stronach tego tematu.

 

Jeżeli dobrze myśle, to bardzo proszę o wyłożenie mi tego jak 'kawe na ławe' :P

 

Jeszcze raz:

Ale w sumie dając kolędzie punkty, moderatorzy niejako się zdemaskowali i przyznali koledze rację...

 

 

Po kolędzie każdy się zdemaskuje B)

Powtórzyć?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka gra słów. A właściwie łapanie na słowo będące wynikiem działania autokorekty... Miało być "koledze" autokorekta zmieniła na "kolędzie". A kolega zażartował. Ot i wyjaśnienie kolejnej teorii spiskowej... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka gra słów. A właściwie łapanie na słowo będące wynikiem działania autokorekty... Miało być "koledze" autokorekta zmieniła na "kolędzie". A kolega zażartował. Ot i wyjaśnienie kolejnej teorii spiskowej... :)

A tak przy okazji. Jakiej produkcji masz telefon i z jakiego słownika on korzysta? Przypadek? Nie sądzę...


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.