Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, kfraniu napisał(-a):

Hello,

 

widząc ogrom komentarzy i zażarte dyskusje w temacie, chciałbym zasięgnąć wiedzy, porady, lub zwyczajnie wykorzystać doświadczenie kolegów zegarkoholików co do kolejnego auta które chciał/nie chciał muszę w niedalekim terminie (do końca wakacji) zakupić ;)

 

Kończę właśnie leasing Nissana (z utrapieniem co do modelu i ogólną awersją w chwili obecnej do marki) i zostaję bez auta...

w skrócie : X-TRAIL 2019 na 5letni leasing, awaria komputera pokładowego i do roku zabawa z serwisem w niemożność jego naprawy (podobno nie ma zapasowych komputerów do tej wersji), więc od roku auto stoi tyle samo w serwisie co jeździ, ostatecznie za porozumieniem teraz wykupuję z leasingu i odsprzedaję do salonu aby zminimalizować straty własne... dla mnie NISSAN jest już spalony, bo przez jedną awarię pokazali swój brak możliwości serwisowych i typowo marketingowych co do rozwiązania problemu....

 

Tak więc za dwa tygodnie tracę jedno z aut rodzinnych.

Zostaje mi jeszcze Suzuki Vitara 2017 w wersji 1,6 bez żadnych udziwnień i te auto chyba ze mną zostanie na zawsze bo tam nie ma się do czego przyczepić.

 

 

Szukam więc teraz auta które pozwoli mi pracować, będzie na trasy (co dwa tygodnie SZCZECIN - GDANSK - SZCZECIN), będzie w stanie spokojnie wjechać w nierówny teren portowo/stoczniowy i pozwoli spakować walizkę lub dwie, raczej 4-5 drzwiowy, bo czasem zabieram rodzinę  (żonę i dwójkę dzieci) ze sobą.

 

Rozwiązania są dwa...

Nowe (zakres do 120 000) aby się poruszać w miarę wygodnie i żeby zostało ze mną na 3-4 lata.

lub

Używane (zakres do 30-35 000) aby poruszać się w miarę wygodnie przez rok / dwa i wtedy na spokojnie dołożyć do nowego.

 

Szukam, przeglądam... i im więcej sprawdzam tym mniej mi się podoba.

Na razie zastanawiam się nad Mini Countryman (5drzwiowy z 2014roku) który spełniłby drugi punkt...

 

Jakieś propozycję od bardziej doświadczonych??

warunek - benzyna ;)

 

 

Pozdrawiam

Ja właśnie jestem w trakcie poszukiwania samochodu dla Żony w podobnym budżecie. 

Podam Ci listę jaką sobie stworzyłem, kolejność przypadkowa. 

1. Skoda Fabia Monte Carlo 115/150 KM. Całkiem przestronna z tyłu, spokojnie się zmieścisz w 4 osoby. 

2. VW T-Cross 115/150 KM

3. Hyundai i20 100 KM

4. Kia Stonic 100 KM

5. Seat Arona 115/150 KM

6. BAIC Beijing 5 177 KM

7. MG 3 lub ZS lub HS 75+100 KM (hybryda) lub paliwowy

8. Forthing T5 Evo

Trzy ostatnie to chińczyki, więc nie wiem jak trawisz tamten kierunek. ;) 

Jestem na razie po dwóch jazdach próbnych. Najpierw jechałem VW, ale wrażenia średnie. Praca silnika przy większych obciążeniach jakby wysilona (150 KM). Drugi był Seat Arona (115 KM) i tu o dziwo lepiej, silnik lepiej się zbierał, choć moc mniejsza. Lekkie wibracje, ale nie uciążliwe - silnik 3-cylindrowy. W obu praca dwusprzęgłowej skrzyni automatycznej bez zarzutu. Następna, na dniach, będzie Fabia. 

 

Ostatni z listy robi na mnie wizualnie najlepsze wrażenie, ale premiera w Polsce dopiero we wrześniu. 

I jego fotka. Można zobaczyć na YT jak wygląda "na żywo". 

 

 

t5evo-lblue-1.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

EX30 z Twin Motor z wełną bez żadnych dodatków to koszt ponad 250k. To jest moim zdaniem za tak małą platformę stanowczo za dużo.

Zobacz jak to wygląda, on nawet na zdjęciach odpycha. Jak usiadłem za "kółkiem", tak szybko wysiadłem. Panda III gen. miała takie same tworzywa 😛 

ex30.png

 

 

Ale ja w tym siedzialem. Spasowanie tych materialow jest bardzo dobre, a ze nie jest to miekka skora - to nie ma byc.


I teraz ceny u mnie:
- EX30 baza (272KM) zaczyna sie od 38000

- EX30 Twin Motor (428KM) z pelnym wyposazeniem to 52000

- VW ID3 baza (170KM) zaczyna sie od 35700

- VW ID3 GTX (270KM) z pelnym wyposazeniem to 58000

 

Wiec cenowo jest swietnie, o wiele taniej Volvo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę  pooglądałem w Turcji róznych chińczyków (część z Rosji). Na  plus  wyróżnia się Chery Tiggo- pięknie spasowana karoseria, wszystkie szpary wąskie- dużo lepiej od  np Lexusa RX 350. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

 

Ale ja w tym siedzialem. Spasowanie tych materialow jest bardzo dobre, a ze nie jest to miekka skora - to nie ma byc.


I teraz ceny u mnie:
- EX30 baza (272KM) zaczyna sie od 38000

- EX30 Twin Motor (428KM) z pelnym wyposazeniem to 52000

- VW ID3 baza (170KM) zaczyna sie od 35700

- VW ID3 GTX (270KM) z pelnym wyposazeniem to 58000

 

Wiec cenowo jest swietnie, o wiele taniej Volvo.

Pawle, ale nie tylko cena kształtuje popyt. Jeżeli Tobie to odpowiada, to spoko. Mi absolutnie nie. Dokładność spasowania elementów tak de facto wyjdzie po kilkunastu tysiącach kilometrów.

jedyny plus w tym modelu to przyśpieszenie dla wersji TM i estetyka karoserii; tutaj ciężko się przyczepić. Natomiast powtórzę, środek to dramat jak w większości elektryków. Tutaj na czoło wysuwają się chinole.

Dajmy dla przykładu model Bejing BAIC 7, który jest znacznie tańszy od podstawowego EX30.

Środek ww. auta w załączeniu. Jeżeli BAIC będzie oferowało najem długoterminowy; dla mnie wybór staje się oczywisty; wolałbym przejeździć 3 lata w we wnętrzu tego spalinowego chinola, a później go zwyczajnie zdać, bez stresu, że dopadną go jakieś bolączki.

W załączeniu również elektryk BVD SEAL U - droższy od podstawowej wersji EX30, ale bije go na łeb wykończeniem. Przynajmniej na zdjęciach. I tutaj musiałbym faktycznie pomacać, czy jakość jest "namalowana" czy rzeczywista.

47 minut temu, StaryWilk napisał(-a):

Tak mielicie to ex30, to taka ciekawostka o problemach użytkowników, z tym autem: 

https://autogaleria.pl/volvo-ex30-problemy-awarie-oprogramowanie

 

To dopada każdy praktycznie nowoczesny samochód, ja też musiałem stawić się na aktualizację oprogramowania, bo mi połaczenie z telefonem wariowało. Jedyny plus, to że przenoszą produkcję do UE, bo przyśpieszy to znacznie proces wytwórczy, ale cena pewnie pójdzie w górę.

beijing7_wnetrze1.png

BYD SEAL U.jpg

7 godzin temu, kfraniu napisał(-a):

Hello,

 

widząc ogrom komentarzy i zażarte dyskusje w temacie, chciałbym zasięgnąć wiedzy, porady, lub zwyczajnie wykorzystać doświadczenie kolegów zegarkoholików co do kolejnego auta które chciał/nie chciał muszę w niedalekim terminie (do końca wakacji) zakupić ;)

 

Kończę właśnie leasing Nissana (z utrapieniem co do modelu i ogólną awersją w chwili obecnej do marki) i zostaję bez auta...

w skrócie : X-TRAIL 2019 na 5letni leasing, awaria komputera pokładowego i do roku zabawa z serwisem w niemożność jego naprawy (podobno nie ma zapasowych komputerów do tej wersji), więc od roku auto stoi tyle samo w serwisie co jeździ, ostatecznie za porozumieniem teraz wykupuję z leasingu i odsprzedaję do salonu aby zminimalizować straty własne... dla mnie NISSAN jest już spalony, bo przez jedną awarię pokazali swój brak możliwości serwisowych i typowo marketingowych co do rozwiązania problemu....

 

Tak więc za dwa tygodnie tracę jedno z aut rodzinnych.

Zostaje mi jeszcze Suzuki Vitara 2017 w wersji 1,6 bez żadnych udziwnień i te auto chyba ze mną zostanie na zawsze bo tam nie ma się do czego przyczepić.

 

 

Szukam więc teraz auta które pozwoli mi pracować, będzie na trasy (co dwa tygodnie SZCZECIN - GDANSK - SZCZECIN), będzie w stanie spokojnie wjechać w nierówny teren portowo/stoczniowy i pozwoli spakować walizkę lub dwie, raczej 4-5 drzwiowy, bo czasem zabieram rodzinę  (żonę i dwójkę dzieci) ze sobą.

 

Rozwiązania są dwa...

Nowe (zakres do 120 000) aby się poruszać w miarę wygodnie i żeby zostało ze mną na 3-4 lata.

lub

Używane (zakres do 30-35 000) aby poruszać się w miarę wygodnie przez rok / dwa i wtedy na spokojnie dołożyć do nowego.

 

Szukam, przeglądam... i im więcej sprawdzam tym mniej mi się podoba.

Na razie zastanawiam się nad Mini Countryman (5drzwiowy z 2014roku) który spełniłby drugi punkt...

 

Jakieś propozycję od bardziej doświadczonych??

warunek - benzyna ;)

 

 

Pozdrawiam

Może plugin od Jeepa; model Renegade.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, memento mori napisał(-a):

Skoro Portofino na tapecie to fajny test się pojawił. 🙂

 

Wspaniałe auto 🤩 Mieszka jedno kilka ulic ode mnie w głębokim bordowym kolorze. Poezja jak to wygląda i brzmi.

 

Ale z ciekawostek to od kilku dni kręci się po okolicy LFA, jeszcze nie wiem czyje, ale robi wrażenie skubaniec też spore. Szkoda tylko, że taki zwyczajny biały kolor 🫣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Baic 7 ma wszystko (oprócz chyba head up'a) i kosztuje 170k. Myślę, że wśród europejskich producentów pojawiły się już niespokojne i nieprzespane noce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Keniutek napisał(-a):

Ten Baic 7 ma wszystko (oprócz chyba head up'a) i kosztuje 170k. Myślę, że wśród europejskich producentów pojawiły się już niespokojne i nieprzespane noce...

Tyle samo (niestety w Chinach, bez UE podatków), najnowsze Xiaomi z przyśpieszeniem 2,7s do 100 km/h. A będzie jeszcze limitowana wersja o mocy dającej przyśpieszenie 1,7s do 100. Ta oczywiście droższa, na razie cena nieznana, ale 2,7 s to też nieźle. ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz podlinkować samochód od Xiaomi? Rozumiem, że to ten z filmiku, gdzie wgniata w fotel?

edit: znalazłem, poczytałem, obejrzałem, jest o czym myśleć. Nawet "zwykła" wersja jest bardzo ciekawa. Nie ma się co dziwić, że w Chinach sprzedaje się tak wiele elektryków. Mają w czym wybierać, a ceny są więcej niż atrakcyjne. EU sama strzeliła sobie w przysłowiowe kolano.

Edytowane przez Keniutek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Pisaliście o beznadziejnym rozwiązaniu sterowania kierunkowskazami w Tesli. A co powiedzie na to że już od (bodajże) 6 lat tak się steruje kierunkowskazami w Ferrari Portofino?

 

 

Widzialem i znam, to rozwiazanie jest jednak o oczko wyzej bo lewy kierunek jest po lewej a prawy po prawej - choc przy zjezdzie z ronda nadal bedzie wesolo :D

Ja jestem fanem innowacji ale szczerze? Czasem cos jest zrobione tak, jak jest zrobione z okreslonego powodu - bo dziala. Nie naprawiajmy tego, co nie jest zepsute.

 

16 godzin temu, kfraniu napisał(-a):

Hello,

 

widząc ogrom komentarzy i zażarte dyskusje w temacie, chciałbym zasięgnąć wiedzy, porady, lub zwyczajnie wykorzystać doświadczenie kolegów zegarkoholików co do kolejnego auta które chciał/nie chciał muszę w niedalekim terminie (do końca wakacji) zakupić ;)

 

Kończę właśnie leasing Nissana (z utrapieniem co do modelu i ogólną awersją w chwili obecnej do marki) i zostaję bez auta...

w skrócie : X-TRAIL 2019 na 5letni leasing, awaria komputera pokładowego i do roku zabawa z serwisem w niemożność jego naprawy (podobno nie ma zapasowych komputerów do tej wersji), więc od roku auto stoi tyle samo w serwisie co jeździ, ostatecznie za porozumieniem teraz wykupuję z leasingu i odsprzedaję do salonu aby zminimalizować straty własne... dla mnie NISSAN jest już spalony, bo przez jedną awarię pokazali swój brak możliwości serwisowych i typowo marketingowych co do rozwiązania problemu....

 

Tak więc za dwa tygodnie tracę jedno z aut rodzinnych.

Zostaje mi jeszcze Suzuki Vitara 2017 w wersji 1,6 bez żadnych udziwnień i te auto chyba ze mną zostanie na zawsze bo tam nie ma się do czego przyczepić.

 

 

Szukam więc teraz auta które pozwoli mi pracować, będzie na trasy (co dwa tygodnie SZCZECIN - GDANSK - SZCZECIN), będzie w stanie spokojnie wjechać w nierówny teren portowo/stoczniowy i pozwoli spakować walizkę lub dwie, raczej 4-5 drzwiowy, bo czasem zabieram rodzinę  (żonę i dwójkę dzieci) ze sobą.

 

Rozwiązania są dwa...

Nowe (zakres do 120 000) aby się poruszać w miarę wygodnie i żeby zostało ze mną na 3-4 lata.

lub

Używane (zakres do 30-35 000) aby poruszać się w miarę wygodnie przez rok / dwa i wtedy na spokojnie dołożyć do nowego.

 

Szukam, przeglądam... i im więcej sprawdzam tym mniej mi się podoba.

Na razie zastanawiam się nad Mini Countryman (5drzwiowy z 2014roku) który spełniłby drugi punkt...

 

Jakieś propozycję od bardziej doświadczonych??

warunek - benzyna ;)

 

 

Pozdrawiam

 

Ja chyba szukalbym czegos nowego - bo to ostatnie momenty zeby w miare sensowne auto w relatywnie sensownych pieniadzach kupic.

Do 120.000 kupisz VW T-Crossa, Skode Kamiq albo Seata Arone z mocniejszym silnikiem 1.0 TSI - do miasta i na krotkie trasy powinien byc ok.

Poszukaj dobrych promocji bo sie trafiaja. Seat daje teraz bodajze 5 lat gwarancji, VW ma w dosc rozsadnych pieniadzach przedluzenie o 1-2-3 lata.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, cordi7 napisał(-a):

 

Widzialem i znam, to rozwiazanie jest jednak o oczko wyzej bo lewy kierunek jest po lewej a prawy po prawej - choc przy zjezdzie z ronda nadal bedzie wesolo :D

Ja jestem fanem innowacji ale szczerze? Czasem cos jest zrobione tak, jak jest zrobione z okreslonego powodu - bo dziala. Nie naprawiajmy tego, co nie jest zepsute.

 

 

Ja chyba szukalbym czegos nowego - bo to ostatnie momenty zeby w miare sensowne auto w relatywnie sensownych pieniadzach kupic.

Do 120.000 kupisz VW T-Crossa, Skode Kamiq albo Seata Arone z mocniejszym silnikiem 1.0 TSI - do miasta i na krotkie trasy powinien byc ok.

Poszukaj dobrych promocji bo sie trafiaja. Seat daje teraz bodajze 5 lat gwarancji, VW ma w dosc rozsadnych pieniadzach przedluzenie o 1-2-3 lata.

 

VW ma 2 lata gwarancji a chyba za dopłatą 990 zł można przedłużyć do 4. Skoda daje 3 lata, tu też można chyba o 2 przedłużyć, chyba że założy się u nich LPG za 5,5 tys zł, wtedy nie przedłużają. Ciekawe dlaczego?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, cordi7 napisał(-a):

 

Ja chyba szukalbym czegos nowego - bo to ostatnie momenty zeby w miare sensowne auto w relatywnie sensownych pieniadzach kupic.

Do 120.000 kupisz VW T-Crossa, Skode Kamiq albo Seata Arone z mocniejszym silnikiem 1.0 TSI - do miasta i na krotkie trasy powinien byc ok.

Poszukaj dobrych promocji bo sie trafiaja. Seat daje teraz bodajze 5 lat gwarancji, VW ma w dosc rozsadnych pieniadzach przedluzenie o 1-2-3 lata.

 

 

Boje się właśnie tego co może być później...

byłem nastawiony na zakup nowego SANTA FE w hybrydzie, który swoim kształtem i aerodynamiką kiosku Ruchu przypominał mi stare Land Rovery. Ale po przeliczeniu wszystkiego zastanawiam się czy teraz jest moment na zakup nowego... czy właśnie nie przeczekać tego roku, może dwóch i wtedy iść w coś dużego co sprawi więcej frajdy...

 

Mam teraz Vitarę, i nie chciałbym drugiego bliźniaczego auta.

 

Tandem Vitara i X-Trail się sprawdzał, na większe wycieczki z rodziną X-Trail, Vitara po mieście.

 

Siedzę i myślę nad tym co wybrać i powiem szczerze nie jest łatwo... gdyby nie awaria X-TRAIL bym sobie teraz odpuścił zakup

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@kfraniu pecha miałeś z tym X-trailem. Miałem trzy kolejne wersje T30,31,32 i to były bardzo dzielne, niezawodne i pakowne auta. W ostatnim był fabryczny błąd niedoszacowanego aku, który się rozładowywał zbyt szybko i należało sobie wsadzić pojemniejszy, bardziej wydajny. Poza tym ogromna ilośc auta w aucie za bardzo rozsądne pieniądze. Dosłownie "żona płakała jak sprzedawałem" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Valygaar napisał(-a):

@kfraniu pecha miałeś z tym X-trailem. Miałem trzy kolejne wersje T30,31,32 i to były bardzo dzielne, niezawodne i pakowne auta. W ostatnim był fabryczny błąd niedoszacowanego aku, który się rozładowywał zbyt szybko i należało sobie wsadzić pojemniejszy, bardziej wydajny. Poza tym ogromna ilośc auta w aucie za bardzo rozsądne pieniądze. Dosłownie "żona płakała jak sprzedawałem" ;)

Powiem Ci że przez 4 lata użytkowania miałem takie samo podejście, super pakowne i dzielne auto...

 

Ale stale wracające błędy :

- brak kluczyka / zły ID kluczyka -- ZATRZYMAJ SIE - mimo że auto odpalone i jedzie

- brak klimatyzacji i nawiewu - bo tak, wiatrak wyje, powietrze nie leci... ale kilka godzin później po restarcie już działa

- kamery 360 i przy parkowaniu nagle komunikat NOT FOUND VIDEO SOURCE - kilka godzin później już działa w porządku

- awaria GENERAL SYSTEM FAULT i brak START/STOP, radaru z przodu przeciw zderzeniom, czujników kontroli lini jazdy... znów po restarcie wszystko okej

- awaria klapy (nie otwiera sie z pilota ani z przycisku), po godzinie wszystko okej...

 

Serwis który podobno wymienił dwukrotnie komputer i po 2 miesiącach ciszy powrót wszystkich błędów 😕

 

Można się wkurzyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurzenie to eufemizm.

Przykra sprawa.

Nie ma innej opcji niż pozorowanie wymiany, albo wymiana na obarczony tymi samymi wadami moduł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

staram się stronić od wulgaryzmów na forum... dostatecznie dużo ich puszczam za kierownicą mojego cudownego samochodu - ale jeszcze 2 tygodnie... auto już wykupione z leasingu, za dwa tygodnie przekazuje je do salonu odebrać moje 90% wartosci rynkowej jako rozliczenie trudów... i stanę przed dylematem co dalej 😕

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tu nie będę dobrym doradcą. Dla mnie sens mają albo bardzo dobre auta z półki (sub)premium, albo max tanie z najwyższym faktorem "wartość na kg auta". Więc Volvo, WAG, BMW, Lex albo Dacia 🙃

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, kfraniu napisał(-a):

 

Boje się właśnie tego co może być później...

byłem nastawiony na zakup nowego SANTA FE w hybrydzie, który swoim kształtem i aerodynamiką kiosku Ruchu przypominał mi stare Land Rovery. Ale po przeliczeniu wszystkiego zastanawiam się czy teraz jest moment na zakup nowego... czy właśnie nie przeczekać tego roku, może dwóch i wtedy iść w coś dużego co sprawi więcej frajdy...

 

Mam teraz Vitarę, i nie chciałbym drugiego bliźniaczego auta.

 

Tandem Vitara i X-Trail się sprawdzał, na większe wycieczki z rodziną X-Trail, Vitara po mieście.

 

Siedzę i myślę nad tym co wybrać i powiem szczerze nie jest łatwo... gdyby nie awaria X-TRAIL bym sobie teraz odpuścił zakup

 

OK, teraz jasne - Xtrail byl tym wiekszym, mniejsza Vitara zostaje. Szczerze? Popatrzylbym na Dacie Duster.

W zalozonym budzecie nawet hybryde 140 KM kupisz (120.800 PLN wersja Journey z pakietem zimowym i pakietem parking). 

Ewentualnie Seat Ateca, powinno dac sie znalezc 1.5 TSI w manualu a przy odrobinie szczescia nawet z DSG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic lepszego już dzisiaj raczej na drodze nie spotkam. Zaskoczenie mega natrafić na 190SL tak po prostu sunące sobie po eSce. Piękne auto. Po pracy wsiadam w swojego bezdachowca i zabieram go na kruzzzzz

 

spacer.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jakby pół głowy mu wystawało nad szybę

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nic lepszego już dzisiaj raczej na drodze nie spotkam. Zaskoczenie mega natrafić na 190SL tak po prostu sunące sobie po eSce. Piękne auto. Po pracy wsiadam w swojego bezdachowca i zabieram go na kruzzzzz
 


z dachem to on nie pojeździ :-))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat głównie skupiony wokół chińskiej motoryzacji, a jako że mieszkam w kraju gdzie tego jeździ pełno to powiem tak - z wyglądu to bym pewnie brał Li L9 bo jest po prostu kozacki (chociaż na żywo widać mocno nawiązuje do RR - dużo tego jeździ po Baku, chociaż tego co stać kupi RR za 400 tysięcy manatów, a nie Li za 80 tysięcy). Dziś też mignął mi na ulicy BAIC BJ40 - dramatyczna zżynka z Wranglera - na papierze ma wszystko, na żywo wygląda jak brat bliźniak z wadą genetyczną (bez urazy) ;) 

Smiesznie też wyglądają Havale które robią i swoje Bronco (dużo tego jeździ w Azerbejdżanie) ale też ostatnio widziałem ich wersje defendera 😂 tylko jakiś taki nieforemny (niski) i znowu skojarzenia coś tam jest nie tak. 


Elektryków trochę jeździ i jak pytam znajomych czemu kupili to bez kozery słyszę że bo taka moda ;) chociaż od początku lipca ceny poszybowały paliwa - diesel już 1 manata kosztuje (2,3pln), a kosztował 0,80 manata. Benzyna 92 (zwana tu normal) kosztuje 1,1 manata (2,6pln), a był 1 manat. Premium z tego co widzę pozostalo za 2 manaty czyli jakieś 4,7 PLN - z tym że tutejsze premium to jest 95 octanów 🤦🏻‍♂️
 

 

Edytowane przez qbapiasek

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, qbapiasek napisał(-a):

mieszkam w kraju gdzie tego jeździ pełno

 

U nas robi się coraz podobniej, jak robiłem TERAZ to zdjęcie to przejechał BYD podobnie oklejony tylko duży SUV. W promieniu kilkuset metrów od mojego domu są dwie podwójne stacje ładowania.

IMG_20240710_172919.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.07.2024 o 09:43, mario1971 napisał(-a):

Liczyłem na trochę lepsze spalanie, autostrada średnio zatłoczona, prędkość przejazdowa 160km/h. Ostatnie 100km do Wawy to spory tłok, 120km/h na tempomacie.

ec8869f0bef44945af0dfaa959ce4b07.jpg

Nie chcę Cię Mariusz martwić, ale chyba masz auto popsute ;)

 

Dziś jadąc do Gdańska, postanowiłem rownież dokonać próby. No więc ustawiłem na automacie 140/145 i o to wynik. Raz trochę podgoniłem.

 

Doszło około 25km jazdy po samym gdańsku, następnie powrót na "pełnym gwizdku" do BydgoszczU i jakieś 15km jazdy po mieście.

Finalnie 8.2...

 

20240710_090809.jpg

20240710_125354.jpg


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Nie chcę Cię Mariusz martwić, ale chyba masz auto popsute ;)

 

Dziś jadąc do Gdańska, postanowiłem rownież dokonać próby. No więc ustawiłem na automacie 140/145 i o to wynik. Raz trochę podgoniłem.

 

Doszło około 25km jazdy po samym gdańsku, następnie powrót na "pełnym gwizdku" do BydgoszczU i jakieś 15km jazdy po mieście.

Finalnie 8.2...

 

20240710_090809.jpg

20240710_125354.jpg

 
Obydwaj macie popsute auta ;) 

u mnie taki wynik - głównie miasto plus ze dwie trasy ostatnio 🤷🏻‍♂️

IMG_9230.jpeg


;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.