Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

To jest stara fotka BX. Kupiłem go w 1998 roku. Sprzedałem w momencie dołu finansowego w 2008. Wtedy to został przerejestrowany na białe blachy. Odkupiłem go pół roku temu i wiosną robię generalne przywrócenie do stanu świetności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde nie wiem, jak BX może zajawkować :)

Co innego taki CX.........

 

Karczoch, sprzątnałbyś to biedne e30.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi - BX ma swój urok i to bardzo potężny. Ale trzeba nim pojeździć. CX, czy XM są piękne, ale to BX jest solidnym, niskoawaryjnym wozidłem z duszą;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi - BX ma swój urok i to bardzo potężny. Ale trzeba nim pojeździć. CX, czy XM są piękne, ale to BX jest solidnym, niskoawaryjnym wozidłem z duszą;-)

 

To bardziej kwestia gustu chyba.

IMO BX jest jeszcze brzydszy od Multipli, ale to nie mnie ma się podobać.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciał XM na zabawkę - ale to duże ryzyko...

 

teraz to już zapomnij, za duże trupexy.

Ale jak wspominam moego to się łza w oku kręci.

Nie było tak dużego i wygodnego auta jak to.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem o przynajmniej dwóch XM w świetnym stanie. Oba wypasione, oba z automatem. Jeen to diesel, a drugi V6 z wtryskiem gazu. Oba z końca produkcji. Cena - w okolicach 10 kzł. Ktoś chętny? ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żona widząc jakim już uwalonym autem się poruszam, zasponsorowała mycie i lekkie sprzątanie-

wcześniejszy brud mi nie przeszkadzał, ale do obecnego stanu też da się przywyknąć ;)

A wiedząc, że taki czysty pewnie dłuuugo nie będzie, to wrzucam szybką fotę

 

snc03647.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No proszę jaki czysty, teraz to bym mu dał nie więcej jak 6-8 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No proszę jaki czysty, teraz to bym mu dał nie więcej jak 6-8 lat.

Inaczej być nie może :lol: wcześniej pod tą około roczną warstwą brudu była szansa,

że może nawet ktoś pomyśli, że to nowa wersja ;) A tak serio, to można było bezstresowo jeździć,

wiedząc, że i tak na zdjęciach z fotoradaru nikt nie dojrzy nr. rejestracyjnego pod tym syfem- ani na tablicy, ani na naklejce :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wniosek jest taki że trzeba go sprzedać. Jak już nie ma chęci żeby o auto dbać, to znaczy, że już się znudził i potrzebna jest nowa zabawka która da nowe emocje i przyjemność z jazdy. Mi z reguły auto "nudzi" się po dwóch latach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żona widząc jakim już uwalonym autem się poruszam, zasponsorowała mycie i lekkie sprzątanie-

wcześniejszy brud mi nie przeszkadzał, ale do obecnego stanu też da się przywyknąć ;)

A wiedząc, że taki czysty pewnie dłuuugo nie będzie, to wrzucam szybką fotę

 

snc03647.jpg

Fajny Duster :)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Służbowo taki Auris 1.4 diesel w znienawidzonym przeze mnie kolorze:

 

FOTOLOAD-I-TOYOTA-AURIS-1447001-2.jpg

prywatnie czarna Honda Civic VIII 1.8 - bardzo lubię to auto, choć przez twarde zawieszenie i firmowe koła 17" (z opną 225/45) uszy bolą na większych wybojach. Za to gdy pierwszy raz w życiu się przejechałem byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, że taki samochodzik może wydawać tak przyjemny dźwięk z wydechu :)

Edytowane przez Chorwat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Służbowo taki Auris 1.4 diesel w znienawidzonym przeze mnie ko

ufff, służbowo :)

 

nie wiem o co chodzi, ale jakoś tak jest, że pewne samochody mają pewne cechy, które powodują iż kupują je np. marni, dziwnie jeżdżący, kierowcy.

Takim samochodem jest właśnie Auris, co ja czasem sie naoglądam "ciotodrogowych" zachowań kierowców tych samochodów, to głowa boli. Najlepiej jak sie widzi Aurisa, to wyprzedzić i oddalić się z sąsiedztwa tej Toyoty....

Podobny typ kierowców kupuje Scenica... brrrr uciekać....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boogie.... hehe nie wiedzialem o tym stereotypie o ktorym piszesz ale chyba masz racje :) mam sasiada adwokata i on tylko toyotami jezdzi ( ma tez aurisa) i nieraz jak ustawia na podjezdzie auto to mu to 15 minut zajmuje :) . Tutaj chyba chodzi o to ze toyoty wybieraja czesto ludzie ktorzy nie chca miec bron boze zadnego styku z mechanika pojazdu... chca zeby auto bylo maksymalnie bezawaryjne bo nie maja pojecia o samochodach dlatego czesto znajomi im polecaja toyote jako auto idiotoodporne :) . Oczywiscie fajtlapy zdazaja sie wszedzie ale Toyoty sobie wyjatkowo upodobaly :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie tak.

Jeśli drogę zajedzie ci czarne Cayennto z respektem zwalniasz i uznajesz jego wyższość i przewagę. Jeśli ten sam manewr wrykona Scenic, to znaczy, że za kierownicą siedzi fajtłapa.

 

Doświadczam tego na codzień jeżdżąc skrajnie różnymi samochodami przy tym samym leniwym stylu jazdy. Podobnie sprawa się ma z ubiorem, czasem garnitur sprawia cuda, mimi iż w środku jest ten sam gość. Smutne, ale prawdziwe.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie Mexy, nie mam żadnego dodatkowego respektu czy czegoś tam przed jakąkolwiek marką, której kierownik odwala numery na drodze :) kwestie uznawania wyższości pominę, bo w moim przypadku raczej działa to w drugą stronę, analizując to w takich kategoriach.

Po prostu na chłodno patrze, jak sie zachowują kierowcy różnych marek, robiąc 80 tys km rocznie conieco człek widzi....

np. kierownicy z rejestracjami KNS KNT, najbardziej beznadziejni jeśli chodzi o poruszanie sie po autostradach, dwupasmówkach, ekspresówkach. Praktycznie za każdym razem trzeba przywoływać do porządku.

 

A Auris jest akurat takim pojazdem, wiekszym niż Yaris, wiec bardziej "poważnym" w oczach klienta który chce dokonać rozkroku nad małym miejskim autem jak Yaris, i coś sobie wyfasować godniejszego zaufania... pełno niedzielnych kierowców turlaczy wszystko się bojących Aurisy właśnie posiada :)

W sumie to ciekawe, jak cechy poszczególnych aut przyciagąją do siebie dane typy kierowców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

np. kierownicy z rejestracjami KNS KNT, najbardziej beznadziejni jeśli chodzi o poruszanie sie po autostradach, dwupasmówkach, ekspresówkach.

W sumie to ciekawe, jak cechy poszczególnych aut przyciagąją do siebie dane typy kierowców.

 

Boogie -> Sądeczanie i Górole to nie są najgorsi kierowcy (chociaż KNT/KTT mają fantazję iście ułańską), imo najgorzej jest jak ci się trafi jazda za SB i wszelkimi Nxx... w wielu przypadkach niech potrafią pojechac inaczej niz 60km/h (poza zabudowanym) hamują przedz każdym zakrętem oraz gdy ktoś koło nich przejeżdża. Następnym ciekawym przypadkiem są u nas auta z blachami KWI/KWA/KRA rondo dla nich to wielkie wyzwanie, ale największe to zaparkować tak, żeby nie stanąć na dwóch miejscach na raz...

 

co do przyciągania to IMO:

 

Tico/Matiz = dziadzius w kaszkiecie/kapeluszu

Golf (II-IV) = spięty dresik z zimnym łokciem i leżącym oparciem


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie,co zaproponowalibyście na tax-i w budżecie do 65tys? Ma być z dużym bagażnikiem i oszczędny?

Teść szuka takiego woza. Przyznam,że ja mam swoje sugestie,ale nie wiem czy są "dobre".

Dzięki.

 

Passata B6 z silnikiem 1.9 tdi

argumenty za : trwałe zawieszenie ( ja mam egzemplarz z zawieszeniem tolerujące gorsze drogi i nie mogę narzekać:) ) , Ciekawy jak na passata wygląd , w środku jest ogromny , z silnikiem 1.9 bezawaryjny ale fajnie jest zrobić programik . W tym budżecie można kupić w miarę młode autko nie źle wyposażone i zostanie nawet spora sumka na naprawy i ładny zegareczek :D . komfortem podróżowania bardzo zbliżył się do samochodów wyższej klasy niż rzeczywiście jest . Jeśli będzie wyposażony np w bixenony skrętne , navi i inne zabawki to na taksówkę nie potrzeba niczego więcej :)

 

zasięg na jednym zbiorniku w trasie w zależności wiadomo od nogi i warunków panujących na drodze 1200 - 1500 km . Najniższe spalanie jakie uzyskałem 4.1 na trasie 30 km a tak to 5 -- 5.5

 

 

 

Panowie jakie opony macie/mieliście i polecacie na zimę w rozmiarze 205/55/16 . Autko miałem sprzedać, ale że ludzie w Pl są jacy są więc zostaje u mnie na zimę i muszę kupić mu jakąś nie złą oponkę :) Wszystkie sugestie mile widziane . Myślałem o Bridgestone lm32 , Dębicy fr2 , i Nokian wr a3 ( boję się że będą bardzo głośne )

Edytowane przez waza

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Passata B6 z silnikiem 1.9 tdi

Albo Audi C5

 

 

 

Panowie jakie opony macie/mieliście i polecacie na zimę w rozmiarze 205/55/16 . Autko miałem sprzedać, ale że ludzie w Pl są jacy są więc zostaje u mnie na zimę i muszę kupić mu jakąś nie złą oponkę :) Wszystkie sugestie mile widziane . Myślałem o Bridgestone lm32 , Dębicy fr2 , i Nokian wr a3 ( boję się że będą bardzo głośne )

 

UG 7+

TS850


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

toyo Snowprox s953

 

Ja nie wiem czemu te opony polecasz, ale miałem kiedyś przygode z zimówkami Toyo, i włos stawał dęba.....

Miałem kiedys BMW 540i i w lecie jezdzilem na 17kach, którejs zimy własnie na feldze 15" kupilem 225/55 Toyo Snowprox.

.................. po prostu koszmar jesli chodzi o jazde,

Napisalem pare lat temu kilka słów o tych oponach - raczej przestroge:

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=50937

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem czemu te opony polecasz, ale miałem kiedyś przygode z zimówkami Toyo, i włos stawał dęba.....

Miałem kiedys BMW 540i i w lecie jezdzilem na 17kach, którejs zimy własnie na feldze 15" kupilem 225/55 Toyo Snowprox.

.................. po prostu koszmar jesli chodzi o jazde,

Napisalem pare lat temu kilka słów o tych oponach - raczej przestroge:

http://www.racingfor...showtopic=50937

 

Ano dlatego, że to nowy model i ma bardzo dobre recenzje. Mam je na dwóch autach obecnie w tym na jednym drugi sezon. Bardzo ciche, świetne na śnieg ze względu na konstrukcję rowków. Dużo jeżdżę w góry te opony są najlepsze na jakich jeździłem po śniegu. Wcześniej używałem Nokianów WR G2 - dramatycznie głośne i słabe na śniegu. Na drugim aucie miałem Continentale WinterSport - też takie se i obecnie te opony już nie są tak chwalone...

Toyo to dobra Japońska robota :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.