Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Słyszałem, że stosunkowo szybko ją rdza bierze w różnych newralgicznych miejscach.

Stosowałeś może jakieś formy zabezpieczeń w tej swojej Hondzie?

 

Masz może założone dodatkowe nakładki progorwe? Coś takiego jak te tutaj: https://automotohit.pl/Nakladki-na-progi ??

Deczko wiesniackie te nakładki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Ostatnio widziałem insignie w ciemnozielonym kolorze, a tak to rzadko spotykany.  W  alfach podoba mi sie  charakterystyczny wzor felg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za gratulacje :)

 

No niestety, ale brałem to co było, a budżet firmowy na tyle ograniczony, że gdybym miał jeszcze jakieś pole do popisu to jednak dołożyłbym coś innego niż kolor. No ale zgadzam się, wygląda świetnie. Ojciec jak jeszcze rozważał Stelvio, to bardzo mocno myślał żeby dołożyć do tego koloru, ale to było jakieś 15k za samo malowanie :P

 

Dodatkowo z dnia na dzień wybór cieszy jeszcze bardziej, bo oczywiście po zamówieniu auta zacząłem zwracać uwagę ile tego jeździ po drogach, no i prawie nie jeździ :) A a ja lubię mieć coś innego niż cała reszta :) W sumie od zawsze powtarzam, że lubię auta i nie chce jeździć czymś co zostało stworzone do przemieszczania się z A do B, tylko czymś co daje radość. Jak mi dawali niecałe dwa lata temu w firmie Avensisa do "skończenia" leasingu po osobie, która odeszła z firmy, to śmiechom znajomych nie było końca, że tak się zarzekałem, a teraz będę Toyotą jeździł :P

Mam nadzieję że napiszesz jak wygląda eksploatacja Alfy jak trochę pojeździsz i rozwiejesz moje obawy (oby tak było  :D gdyż serce podpowiada "bierz Alfę"...)


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno się podzielę wrażeniami. Niestety muszę poczekać do Listopada aż mi się obecny leasing skończy, ale już planuję gdzie pojedziemy z kobitką w długi weekend :D Każdy pretekst żeby gdzieś jechać będzie dobry, a ja już przebieram nogami, żeby się ten Listopad zaczął i żebym mógł odebrać nową zabawkę. 

 

Jeśli chodzi o to "bierz Alfę" to ja przyznam, że trochę zgłupiałem na jej punkcie. Każda poprzednia jazda próbna była kończona z podejściem "no dobra, to do którego salonu teraz na następną jazdę", a po Alfie wszystkie poprzednie auta po prostu wyblakły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem to samo
tyle, że moje obecne auto jest jeszcze stosunkowo młode i muszę chwilę zaczekać ale Alfa namieszała mi w głowie


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki i auta, to dwie nieodłączne sprawy, ale co by było jeśli marki zegarków byłyby markami aut?
Jakim autem byłaby Omega lub Rolex? Zastanawiało Was to?
Przedstawiam Wam efekt mojej kilkugodzinnej zabawy, marka auta w korelacji do marki zegarka.
Jak każda zabawa trzeba traktować ją trochę z przymrużeniem oka, choć starałem się najlepiej jak mogłem. Wiele osób zapewne obruszy się lub niezgodzi z moją (podkreślam moją) wizją.
Listę tą można traktować także jako moją osobistą piramidę prestiżu.

P.S. Zaznaczam że to jest bardziej piramida prestiżu zegarków, a nie aut i tak to proszę traktować.

 

fsdv7GZ.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojej mam same nudne zegarki

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji dzisiaj zrobiłem krótka jazdę rav4 hybrydą. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony komfortem jazdy do czasu wjazdu na drogę szybkiego ruchu. Niestety hałas powietrza od prędkości 120 km/h jest jak dla mnie zbyt duży. Dla porównania jechałem też Kia sportage 132 km i tutaj też byłem zaskoczony. Moim zdaniem jest w niej ciszej niż w ravce, ale oczywiście silnik nie umożliwia żwawego przyspieszania. A zaskoczenie polega na ogólnym wrażeniu z jazdy i "obcowania". W swojej klasie cenowej moim zdaniem się broni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tropic, fajna grafika ;-)

 

Mam kilka zastrzeżeń, ale takie zestawienia zawsze będą polem do dyskusji.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji dzisiaj zrobiłem krótka jazdę rav4 hybrydą. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony komfortem jazdy do czasu wjazdu na drogę szybkiego ruchu. Niestety hałas powietrza od prędkości 120 km/h jest jak dla mnie zbyt duży. Dla porównania jechałem też Kia sportage 132 km i tutaj też byłem zaskoczony. Moim zdaniem jest w niej ciszej niż w ravce, ale oczywiście silnik nie umożliwia żwawego przyspieszania. A zaskoczenie polega na ogólnym wrażeniu z jazdy i "obcowania". W swojej klasie cenowej moim zdaniem się broni.

Niestety ale swoje do hałasu dodaje skrzynia, auto demonem prędkości nie jest, ale w miarę się zbiera. Ale zgodzę się, jeździłem nową Ravką i miałem bardzo pozytywne odczucia jeśli chodzi i wygląd auta + design i wykonanie wnętrza. W tej cenie, w której jest to dość mocny zawodnik wśród SUVów.

 

EDIT:

@LSE

Kup Pan Alfę, będziemy we dwoje narzekać na forum jakie to niepraktyczne, a potem chichotać jak tylko wsiądziemy do auta :P

Edytowane przez Ceteth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest takie porzekadło, że nie będziecie się tu spotykać i narzekać na forum bo już rano będziecie się widywali w serwisie  :D

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest takie porzekadło, że nie będziecie się tu spotykać i narzekać na forum bo już rano będziecie się widywali w serwisie  :D

 

Też o tym pomyślałem. Warto zawczasu pomyśleć o dobrym abonamencie Radio Taxi  :lol:

 

A tak na poważnie  życzę Wam (nabywcom Alf), aby Wasze auta były wyjątkowe i potrzebowały serwisu tylko przy okazji przeglądów okresowych  :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

A tak na poważnie  życzę Wam (nabywcom Alf), aby Wasze auta były wyjątkowe

...

Tego nie trzeba życzyć. One (Alfy) są wyjątkowe.

W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z kolegów może potwierdzić zużycie paliwa w nowej ravce z 2litrowym silnikiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki i auta, to dwie nieodłączne sprawy, ale co by było jeśli marki zegarków byłyby markami aut?

Jakim autem byłaby Omega lub Rolex? Zastanawiało Was to?

Przedstawiam Wam efekt mojej kilkugodzinnej zabawy, marka auta w korelacji do marki zegarka.

Jak każda zabawa trzeba traktować ją trochę z przymrużeniem oka, choć starałem się najlepiej jak mogłem. Wiele osób zapewne obruszy się lub niezgodzi z moją (podkreślam moją) wizją.

Listę tą można traktować także jako moją osobistą piramidę prestiżu.

]

Fajne zestawienie. Tez miałbym kilka innych pomysłów połączeń, ale z wieloma się zgadzam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://moto.pl/MotoPL/7,88389,22678607,alfa-romeo-jednym-z-liderow-niezawodnosci-lepsi-tylko-japonczycy.html

https://www.gezet.pl/pl/artykul/384/niezawodnosc-alfy-romeo.html

A tak z wlasnego doswiadczenia to dodam, ze subaru, audi i jaguara wiozlem do serwisu na lawecie, alfa owszem byla usterkowa, ale zawsze dojezdzala o wlasnych silach do domu. A na lawecie widzialem ja tylko w memach, ale nigdy na zywo. Za to bezusterkowe porsche i mercedesy zdarzalo mi sie, a tu gdzie mieszkam jezdzi ich po drogach porownywalna ilosc co alf :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://moto.pl/MotoPL/7,88389,22678607,alfa-romeo-jednym-z-liderow-niezawodnosci-lepsi-tylko-japonczycy.html

https://www.gezet.pl/pl/artykul/384/niezawodnosc-alfy-romeo.html

A tak z wlasnego doswiadczenia to dodam, ze subaru, audi i jaguara wiozlem do serwisu na lawecie, alfa owszem byla usterkowa, ale zawsze dojezdzala o wlasnych silach do domu. A na lawecie widzialem ja tylko w memach, ale nigdy na zywo. Za to bezusterkowe porsche i mercedesy zdarzalo mi sie, a tu gdzie mieszkam jezdzi ich po drogach porownywalna ilosc co alf :)

 

Jeżdziłem dwoma modelami ( 156 i 159 ) przez chyba w sumie 8 lat i oba modele zaliczyły lawetę . 156 z zerwanym rozrządem mimo , że interwały wymian  nie były nadmiernie wydłużane , a 159 ze względu na spalony alternator w dwuletnim aucie przy przebiegu 40 tys. km . Ale jak widać po awatarze sentyment w sercu pozostał :)  Byłem jakiś czas temu na jazdach Stelvio ale jak każdy suv , którym miałem okazje jeździć mi nie podszedł . Nie pasuje mi po prostu wysoka pozycja za kierownicą , chociaż mój kręgosłup jest innego zdania . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziwszy już całkiem sporo salon i saloników, jak również odbywszy całkiem niezłą liczbę jazd próbnych oraz rozmów z dilerami/personelem firmowym, pokuszę się o CZYSTO SUBIEKTYWNY, ale całkiem na serio "ranking"... komfortu i kultury osobistej. Tak, tak - mając do wywalenia sporą (przynajmniej dla mnie) sumę pieniędzy, zwracam uwagę na takie "duperele". ;)

 

A więc, spośród wszystkich odwiedzonych przeze mnie miejsc sprzedaży samochodów, zdecydowanie "premium" poczułem się potraktowany w dwóch: Mercedesie i Infiniti. Kulturalni sprzedawcy - wyczerpująco udzielający informacji, ale nie natrętno-nachalni - tak "w sam raz". Wszyscy mówią "dzień dobry" (to okazuje się być swego rodzaju ewenementem), wystarczyło, że zaparkowałem swoje auto i dosłownie chwilę pokręciłem się z córką po placyku, a już ktoś do mnie podszedł, przywitał się uprzejmie i zaproponował przejście do środka, coś do picia, itd. Same jazdy próbne były bardzo przyjemne, w różnych miejscach, bez cienia stresu "żeby szybko szybko", itp. W jednym z salonów KIA diler był na zbliżonym poziomie, podobnie, jak w jednym z salonów Alfy. Bardzo miła była również pani Iwona w showroomie Volvo w Zielonej Górze ;), aczkolwiek kilku innych "mistrzów sprzedaży" wprawiło mnie w lekką konsternację - np. gostek z Poznania proponujący jazdę próbną "najpóźniej o 9:30" (wiedząc, że jestem z Głogowa - czyli mam ok. 2 godziny jazdy do samego Poznania).

 

Poprawnie było w Skodzie, chociaż czuło się, że "chlopaky majom dużo roboty". ;) W Fordzie jednego z dilerów znam, więc nie mogę tu być obiektywny (jest po prostu ogólnie fajnym koleżką), ale generalnie "czuć flotom". ;) W VW klasycznie - totalna zlewka klienta z cyklu "my tyle sprzedajemy, że i tak se zarobimy". ;)

 

Najgorzej odebrałem BMW i AUDI. Może miałem pecha i trafiłem na "złe dni" ;), może jestem czepialskim maniakiem pełnym kompleksów ;), ale w salonach obu marek, w mojej opinii, po prostu masakruje taki "duch cwaniackiej nowobogackości". Pindy (tak, świadomie używam tego słowa) z przedawkowanym botoksem mierzyły mnie i córkę wzrokiem w klimacie "a wy, buraki, czego tu?!" ;), a ich artykułowane po dobrych 15 minutach od wejścia do salonu "dzień dobry" brzmiało raczej, jak "spierd...ć!". ;) W tym wydaniu "premium" oznacza chyba "to są drogie samochody i żebyśmy cię normalnie potraktowali, musisz najpierw udowodnić, że masz kasę". Porażka. Oczywiście, nie mówię o samochodach, ale o obsłudze. Przyznam, że nie miałem okazji bywać w salonach tych marek poza Polską, ale już mnie kilku znajomych uświadomiło, że podobno w innych krajach NIE jest tak samo. Paru moich kolegów posiadających samochody BMW lub AUDI twierdzi, że to taka "polska specyfika".

 

A jak Wasze odczucia? Miałem pecha, pierdzielę głupoty, czy "coś w tym jest"..? :)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżdziłem dwoma modelami ( 156 i 159 ) przez chyba w sumie 8 lat i oba modele zaliczyły lawetę . 156 z zerwanym rozrządem mimo , że interwały wymian nie były nadmiernie wydłużane , a 159 ze względu na spalony alternator w dwuletnim aucie przy przebiegu 40 tys. km . Ale jak widać po awatarze sentyment w sercu pozostał :) Byłem jakiś czas temu na jazdach Stelvio ale jak każdy suv , którym miałem okazje jeździć mi nie podszedł . Nie pasuje mi po prostu wysoka pozycja za kierownicą , chociaż mój kręgosłup jest innego zdania .

Nie chce bronić alfy, bo się sypie, mnie tez się sypała (alfa 33), co było szczególnie uciążliwe dla studenckiej kieszeni, ale nie wszystkie modele i wydaje mi się, ze akurat 159 był jak na alfę w miarę udanym modelem.

Alternator w alfie można było dość łatwo uszkodzic, bo był on dość nisko położony i wystarczyło wpaść w większa kałuże, żeby go zalać.

Edytowane przez 70'

Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jarek, napisz lepiej, na co się w końcu decydujesz. Jeżeli samochód przypasuje, to i drobne kłopoty przy jego zakupie można puścić w niepamięć. Najważniejsze, to dobry serwis już po zakupie auta. I to bez względu, czy jest to zwykły przegląd okresowy, naprawa gwarancyjna czy też zwykła wymiana żarówki...

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Sprzedawcę widzi się raz, w serwisie bywa się regularnie, czasami częściej niż zakłada producent :) I szczególnie w tym drugim przypadku ma znaczenie jaka jest obsługa serwisowa. Dwa razy w życiu zmieniałem miejsce serwisowania samochodu tylko dlatego, ze zmienili się kierownicy serwisu.


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jarek, napisz lepiej, na co się w końcu decydujesz. Jeżeli samochód przypasuje, to i drobne kłopoty przy jego zakupie można puścić w niepamięć. Najważniejsze, to dobry serwis już po zakupie auta. I to bez względu, czy jest to zwykły przegląd okresowy, naprawa gwarancyjna czy też zwykła wymiana żarówki...

 

Heh... Walczę, walczę, liczę, liczę... ;) Już jestem blisko - jednak z gry wypadł Stinger, bo stać mnie było tylko na wersję L i tylko z 2018, a cenowo i tak było w okolicach maksa mojego budżetu, więc stwierdziłem, że jednak się nie będę spinać. Został MB (raczej GLA), Mondeo ST LINE, Proceed GT i - ale tu muszę KONIECZNIE wykonać test garażu ;) - Gulia; opcje od Audi i BMW też odrzuciłem - właśnie dlatego, że "ogólnie panujący w salonach duch" mnie nie zachęcił i wyobraziłem sobie, jak "miło" może być w razie kontrowersji na przeglądach/warsztacie. ;) Ja po prostu nie lubię, kiedy muszę płacić za coś sporo kasy, a i tak robi mi się "łachę". Nie trzeba mi zaraz robić loda ;), ale minimum, kurła, pierdzielonej kultury osobistej ;) ma być, bo "w ryj dać mogę dać" (jak mawia klasyk w kultowym filmie). :D

 

 

Dokładnie tak. Sprzedawcę widzi się raz, w serwisie bywa się regularnie, czasami częściej niż zakłada producent :) I szczególnie w tym drugim przypadku ma znaczenie jaka jest obsługa serwisowa. Dwa razy w życiu zmieniałem miejsce serwisowania samochodu tylko dlatego, ze zmienili się kierownicy serwisu.

 

No i właśnie dlatego ciągle myślę o Mondku ST LINE i Proceedzie GT. Moje "byłe" już Mondeo przez ponad 8 lat ani razu się nie zepsuło - RAZ wymieniłem żarówkę i to tyle "interwencji" w pojeździe. A ceny części - wiadomo - w Mercu są z deka wyższe niż w Fordzie lub Kii. No i KIA daje np. gwarancję na 7 lat i update naprawdę fajnej nawigacji również na 7 lat.

 

A co do zmieniania serwisu - ja też mam za sobą różne "przygody" związane z tym, że jak się zmienili pracownicy, to się spieprz..a mocno jakość pracy.


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.