Balansujący Na Osi 1099 #39901 Napisano 21 Maja 2023 6 godzin temu, LUKASZOWSKI napisał(-a): Chciałbym się dowiedzieć od kolegów którzy idą w zaparte w swoich teoriach jak bardzo pomocne jest lusterko wsteczne w sytuacjach awaryjnych? Możliwe że czegoś nie wiem Nie zauważyłem żeby ktoś o tym pisał ale może coś pominąłem. Dyskusja toczy się chyba raczej o tym że pomimo wielu specyficznych lusterek niezbyt dobrze widać z kabiny ciężarówki. Co do reszty się zgadzam, również z tym że widoczność do tyłu w samochodach sportowych jest nijaka, chociaż to porównanie w kontekście dyskusji cały czas mi nie pasuje do sytuacji z ciężarówką. Powód jest prosty, taka mała sportowa osobówka ma większe możliwości zareagowania na trudną sytuację, która może pojawić się gdy ktoś się mu przylepi do zderzaka. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LUKASZOWSKI 252 #39902 Napisano 21 Maja 2023 (edytowane) 9 minut temu, Balansujący Na Osi napisał(-a): Nie zauważyłem żeby ktoś o tym pisał ale może coś pominąłem. Dyskusja toczy się chyba raczej o tym że pomimo wielu specyficznych lusterek niezbyt dobrze widać z kabiny ciężarówki. Co do reszty się zgadzam, również z tym że widoczność do tyłu w samochodach sportowych jest nijaka, chociaż to porównanie w kontekście dyskusji cały czas mi nie pasuje do sytuacji z ciężarówką. Powód jest prosty, taka mała sportowa osobówka ma większe możliwości zareagowania na trudną sytuację, która może pojawić się gdy ktoś się mu przylepi do zderzaka. Bez urazy ale pojeździsz jednym I drugim, wtedy bedziemy dyskutować. Edytowane 21 Maja 2023 przez LUKASZOWSKI 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Balansujący Na Osi 1099 #39903 Napisano 21 Maja 2023 (edytowane) Już miałem przyjemność jednym I drugim ciągle mam ale domyślam się, że nie tak bardzo jak kolega, który świetnie widzi wszystko z kabiny, a co za nim go nie interesuje. Pozostaje mi tylko pogratulować dobrego i przenikającego przez zabudowe kabiny wzroku i życzyć bezpiecznej jazdy. Edytowane 21 Maja 2023 przez Balansujący Na Osi 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LUKASZOWSKI 252 #39904 Napisano 21 Maja 2023 Aha, już miałeś 🤣 W takim razie nie powielaj stereotypów o cieżarówkach, skoro swoją wiedze opierasz doświadczeniem z YouTube na temat jazdy TIR-em. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo jazdy to polecam zapoznać się ze statystykami wypadków, oraz procentowym udziałem poszczególnych pojazdów. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Balansujący Na Osi 1099 #39905 Napisano 21 Maja 2023 (edytowane) Widzę że wiesz wszystko lepiej. To że napisałem "miałem", to oznacza, że obecnie nie mam, a nie, że nie miałem. Proste ale jak widać dla niektórych trudne do zrozumienia.. Temu gościowi na filmie, który inny kolega podlinkował też się mu wydawało że nie widzi człowieka przechodzącego mu przed kabiną i też swoją wiedzę czerpie z YT i tak dalej i tak dalej. Widzę że wszystko wiesz najlepiej więc rzeczywiście dalsza dyskusja z tobą nie ma sensu. Edytowane 21 Maja 2023 przez Balansujący Na Osi 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadra 1812 #39906 Napisano 21 Maja 2023 (edytowane) pamiętam, jak kilkanaście lat temu jadąc krajówką z dzieckiem w foteliku miałem "na ogonie" tira. Jechał bardzo blisko. Wiedziałem, że będę skręcał w lewo, "na przydrożną wioskę", musiałem skorzystać z cb-radio, poprosiłem żeby trochę odpuścił, bo ja muszę hamować i będę skręcał za chwilę... Gdyby nie to, to sytuacja by go zaskoczyła, bo na obcych nrach był i regionu nie znał. Uczulony jestem na brak zachowania odległości aut jadących za mną i uważam, że utrzymanie dystansu jest jedną z podstawowych zasad bezpieczenstwa a brak dystansu najczęstszym powodem kolizji dwóch pojazdów. Dlatego razi mnie zachowanie tirowców którzy 25 ton ładunku nonszalancko prowadzą łamiąc te podstawową prawdę. Podobnie z lewym pasem i tymi którzy chcą Cię z niego spychać mimo iż widzą, że nie masz gdzie zjechać na prawy. Nawiazalem też ostatnio rozmowę (cb-radio) z kierowcą busika jadącego lewym pasem autostrady. Jechał ok 110km/h a za nim już kilkanaście aut w tym moje. Prawy nie był zapchany ale nie na tyle luźny, by prawym wyprzedzać. ja : " kolego w busiku, zamierzasz tak nas wszystkich tu trzymać na lewym pasie? on : " tak, nigdzie mi się nie spieszy" ... Nie kontynuowałem rozmowy, bo byłaby bezsensowna- zjezdżalem 5km dalej, więc wytrzymalem do zjazdu - reszta aut pojechała za busikiem może do samej Warszawki.. Jechał szybciej niż auta na prawym, ale blokował lewy.. można by powiedzieć, że cały czas kogoś wyprzedzał.. Taki kraj jak ich dzieci chowanie.. Edytowane 21 Maja 2023 przez zadra 8 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11160 #39907 Napisano 22 Maja 2023 21 godzin temu, Admof napisał(-a): Może tęsknią za tym jak ich bito linijką po łapach różne są fetysze Bardziej za autorytetami, które nauczyciele już dawno stracili. 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Londek 49596 #39908 Napisano 22 Maja 2023 Ewidentnie spóźniony na odbiór kebaba🙈 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 721 #39909 Napisano 22 Maja 2023 Mercedes, pewnie jakiś dziadek się spieszył bo z racji wieku zapomniał że 3 lata wcześniej zapisał się na kolonoskopię i właśnie kolejka mu przepada 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11160 #39910 Napisano 23 Maja 2023 5 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kałaszek 31 #39911 Napisano 23 Maja 2023 2 godziny temu, Autor1984 napisał(-a): To se Ne vrati.... 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9059 #39912 Napisano 23 Maja 2023 26 minut temu, kałaszek napisał(-a): To se Ne vrati.... Bo to się nie opłaca 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 128885 #39913 Napisano 23 Maja 2023 11 minut temu, pmwas napisał(-a): Bo to się nie opłaca Za to można wprowadzać zamordystyczny nowy ład... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9059 #39914 Napisano 23 Maja 2023 Tak… Generalnie odnośnie zarabiania na częściach - chyba w Auto Świat kiedyś policzyli, ile by kosztował samochód, gdyby kupić poszczególne części osobno i go sobie złożyć. Nie chcę kłamać, bo to było dawno, pewnie da się to znaleźć, ale kwota była astronomiczna. Także trzeba zrobić autko tak, żeby z jednej strony nie psuło się za bardzo, ale z drugiej - żeby trzeba je było naprawiać, bo kasa leci. 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rebrov 186 #39915 Napisano 23 Maja 2023 5 godzin temu, pmwas napisał(-a): Tak… Generalnie odnośnie zarabiania na częściach - chyba w Auto Świat kiedyś policzyli, ile by kosztował samochód, gdyby kupić poszczególne części osobno i go sobie złożyć. Nie chcę kłamać, bo to było dawno, pewnie da się to znaleźć, ale kwota była astronomiczna. Także trzeba zrobić autko tak, żeby z jednej strony nie psuło się za bardzo, ale z drugiej - żeby trzeba je było naprawiać, bo kasa leci. Ta zasady dotyczy nie tylko motoryzacji 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8370 #39916 Napisano 23 Maja 2023 (edytowane) Ja nie neguję tego że kiedyś robiono solidniejsze samochody, ale mam wrażenie że trochę idealizujemy przeszłość. Pamiętam jak wyszła seria W124 Mercedesa i potężny strajk taksówkarzy w Niemczech (bodajże przyjechali tłumnie do Stuttgartu pod centralę firmy) żeby zaprotestować przeciwko wypuszczenia takiego babola. Opowieść znam z pierwszej ręki, bo od Polaka, którzy 40 lat jeździł taksówkami Mercedesa po Berlinie. Edytowane 23 Maja 2023 przez beniowski 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
XoneX 300 #39917 Napisano 23 Maja 2023 ja z kolei czytałem, że większa wytrzymałość podzespołów w dawnych czasach jest niejako efektem gorszej jakości przyrządów pomiarowych teraz producent jest w stanie lepiej ocenić wytrzymałość materiałów w zakładanym czasie. Wcześniej nie było to możliwe, więc producent zakładał jakąś większą rezerwę, uwzględniając błąd pomiarowy. Te rezerwy się na siebie "nakładały" i wychodziły wytrzymalsze podzespoły, co teraz nie ma miejsca. Inaczej mówiąc, jeśli producent zakłada, że coś może się zepsuć po X czasie, to jest w stanie tak dobrać materiał, że ten X czasu wytrzyma. Wcześniej taki dokładny pomiar był niemożliwy, więc z tą rezerwą podzespoły wytrzymywały X + rezerwa Nie wiem na ile się ta teoria sprawdza, tak tam ciekawostka. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9059 #39918 Napisano 23 Maja 2023 Możliwości technologiczne są teraz tak dobre, jak nigdy nie były. Podobnie materiały. Ale doszły nam dwie rzeczy - rozbudowana elektronika wywalająca check engine przy byle błahostce i wyśrubowane normy emisji spalin, co powoduje, ze elementy silnika pracują w gorszych warunkach (tzn np temperatura spalania mieszanki). I są wysilone, z reguły z turbosprężarką, więc bardziej się zużywają i więcej się może zepsuć. Jednakze na pewno dałoby się zrobić silnik wytrzymujący przebiegi takie, jak to dawniej bywało. W końcu te „dobre” silniki to nie zawsze są cherlawe biedactwa bez mocy 0 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 721 #39919 Napisano 23 Maja 2023 przyrządów pomiarowych raczej nie - co nie zmienia faktu, że kiedyś wszystko było robione z większym marginesem błędu. Świat zaczął się zmieniać gdy zamiast desek kreślarskich zaczęli używać systemów CAD, wielomiesięczne testy dzisiaj załatwia się programami metody elementów skończonych etc. Co do materiałów to mamy nowe technologie ale mamy też wymogi np odnośnie recyklingu - jeśli ktoś myśli, że z zmielonego zderzaka robi się nowy zderzak i jest w 100% taki sam jak ten z czystego tworzywa to niestety tak to nie działa 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paulus57 128885 #39920 Napisano 23 Maja 2023 Pogorszenie trwałości produktów, nie tylko samochodów, wynika z ekonomicznych przyczyn. W interesie koncernów nie jest trwałość, ale maksymalizacja zysku. Nijak się to ma do lansowanej do obrzydzenia eko-propagandy, ale kogo obchodzi cokolwiek innego, niż zarobek. Maluczcy i tak uwierzą we wszystko co pokaże telewizja. 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Balansujący Na Osi 1099 #39921 Napisano 23 Maja 2023 Otóż to. Wystarczy okrasić taką propagandę stwierdzeniami że to dla dobra właściciela, konsumenta, użytkownika albo że donsizing jest ekologiczny, że mając durny tablet zamiast klasycznych przełączników jest się modnym i nowoczesnym i wiele osób to łyka, a reszta i tak kupi bo co mają zrobić, sami sobie nie wyprodukują. 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11160 #39922 Napisano 24 Maja 2023 16 godzin temu, beniowski napisał(-a): Ja nie neguję tego że kiedyś robiono solidniejsze samochody, ale mam wrażenie że trochę idealizujemy przeszłość. Pamiętam jak wyszła seria W124 Mercedesa i potężny strajk taksówkarzy w Niemczech (bodajże przyjechali tłumnie do Stuttgartu pod centralę firmy) żeby zaprotestować przeciwko wypuszczenia takiego babola. Opowieść znam z pierwszej ręki, bo od Polaka, którzy 40 lat jeździł taksówkami Mercedesa po Berlinie. Dziwna historia, taka z rodzaju "Opowieści dziwnej treści". W124 zapoczątkował tak na prawdę E klasę. Początkowo te modele wychodziły w bardzo biednej konfiguracji, ale juz po lifcie w 89' te samochody były "luksusowe". Słynna "500" zaprezentowana na salonie w Paryżu w roku 90 to był wóz, na który mało kogo było stać. Ja szczerze bym dziś taką chętniej przytulił, aniżeli nową E. Te opowieści taksiarzy są zazwyczaj dosyć zabawne. Pamiętam ja mnie taksiarz wiózł po odbiór A6C6. Ile ja się dowiedziałem złego o tym samochodzie. Panie... Taksiarze wiedzą wszystko Dlatego to co mówią, trzeba brać trochę z przymrużeniem oka, wyciągnąć pierwiastek trzeciego stopnia i się jeszcze na spokojnie zastanowić Co nie zmienia postaci rzeczy, w fakcie o którym tutaj piszemy. Starsze samochody były wytrzymalsze z dwóch względów. O pierwszym wspomniał mi taki inżynier, szef serwisu w Skodzie. Mówił tak, że jak kiedyś je projektowano, to np na silniku dawano nadmiar materiału - tak na wszelki wypadek. Dziś tak jak wspomniał @trolluwszystko jest wyliczone do mikrona. Druga sprawa, to awaryjność i celowe "postarzanie" podzespołów. Dawniej renoma budowana była na niezawodności, jednak księgowi zazwyczaj "mają rację" i mamy to co mamy. We wspomnianej A6C6 puściło uszczelnienie na wale, siadł zacisk elektrohydrauliczny i coś trzeszczało w tylnej częsci samochodu... 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1570 #39923 Napisano 24 Maja 2023 Szlag mnie trafi jak widzę takiego chamstwa parkingowego 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #39924 Napisano 24 Maja 2023 No to jest ewidentne buractwo, ale dużymi autami na normalnych parkingach trzeba się trochę nakręcić, żeby zaparkować we właściwy sposób... 1 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Perpetuum Mobile 66072 #39925 Napisano 24 Maja 2023 Tam jest gigantyczny parking (Carrefour Zakopianka w Krakowie). Jak ma duży samochód i chce zajmować dwa miejsca, to może zaparkować 50 metrów dalej i tam już nikomu by to nie przeszkadzało. Buractwo w najsłabszej odsłonie. Ale niestety widziałem gorsze. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach