Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat artykuł na czasie znalazłem. Fajny filmik jak Szef VW ogląda na targach nowego i30 i nie może się nadziwić :P

 

http://www.poboczem....ykow,nId,361843

 

 

ja tylko dodam że nowy VW Up! ma kosztować blisko 10 tys euro !!!! Za pudełeczko z silnikiem 1.0 beznynowym...surowo wyposażone. Oni tam naprawdę na głowę upadli...za 38tys mam nowe KIA RIO auto nowoczesne i sporo większe!

Edytowane przez marcomartin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buick Grand National.

 

 

Nigdy bym nie przypuszczal ze ktos zgadnie , ale to wlasnie ten samochod


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy bym nie przypuszczal ze ktos zgadnie , ale to wlasnie ten samochod

 

Byc moze zdjecie wnetrza bylo bardzo charakterystyczne ? ja sie na amerykanskich nie znam ale jak zobaczylem to zdjecie wnętrza większe to.......nic bardziej brzydkiego sobie nie przypominam :D ..okropne, ciezkie, kredensowate i totalnie nie sportowe wnetrze :P ....z zewnatrz auto do przełknięcia.

Mimo wszystko zazdroszczę amerykanom szerokich dróg i dużych aut....bezpieczeństwo na 1 miejscu.

Edytowane przez marcomartin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byc moze zdjecie wnetrza bylo bardzo charakterystyczne ?

 

 

 

 

 

 

 

Tak , dywaniki na podlodze :D

 

Wersja GNX w 87 roku byla chyba najszybszym seryjnym samochodem na swiecie . Bez zadnych poprawek od 0-100km/h okolo 4.8s :P

Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się z tym nie zgodzić. Miałem już 3 Passaty (01, 03 i teraz 07), każdy inna "buda" i każdy kolejny był coraz lepszy jakościowo. Obecnie mam 07 2.0T i zupełnie się nie psuje. U mnie nie ma nawet żadnych przetarć, skóra w świetnym stanie, a auto ma już 70tys mil. Nie wiem, być może na eksport za ocean idą porządniejsze wersje? Ale skłaniałbym się ku teori, że wszystko jest kwestią dbania o samochód.

 

 

Zgodze sie z toba, moja zona ma Jette Wolfsburg Ed. 2.0T i katuje ten samochod codziennie razem z dzieckiem i samochod po wyczyszczeniu caly czas wyglada jak po wyjezdzie z salonu, ja na codzien jezdze do pracy 01 Audi A4 i nie mam najmniejszych problemow jakosciowych czy mechanicznych (z wyjatkiem apetytu na olej - 2.8 motor z duzym przebiegiem 168K mil)


ROBERT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odchodząc od tematu, zrobiłem sobie czarny grill w Yeti więc się pochwalę :P

post-35054-0-69627800-1317216711_thumb.jpg

 

Poza tym dodam, że jestem mega zadowolony z tego auta. Mam go 2 miesiące i co wsiadam do niego to wychodzę bardziej zadowolony...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odchodząc od tematu, zrobiłem sobie czarny grill w Yeti więc się pochwalę :P

post-35054-0-69627800-1317216711_thumb.jpg

 

Poza tym dodam, że jestem mega zadowolony z tego auta. Mam go 2 miesiące i co wsiadam do niego to wychodzę bardziej zadowolony...

 

To następnym razem przy okazji podstoliku wrocławskiego ( od którego starannie się migasz) podjedziesz po mnie i się przejedziemy...zobaczymy na co stac to mega brykę :)

Auto to stylistyczne harakiri ...jest brzydkie jak .....................Yeti??? :D ...ale pewnie fajnie sie jezdzi bo wysoko do miasta w sam raz.

Moze zrobią temu czemuś lifting przy okazji wprowadzania nowej stylistyki modelowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Wersja GNX w 87 roku byla chyba najszybszym seryjnym samochodem na swiecie . Bez zadnych poprawek od 0-100km/h okolo 4.8s :P

 

Tym bardziej szacun....bo aerodynamikę to ma pralki na kołach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To następnym razem przy okazji podstoliku wrocławskiego ( od którego starannie się migasz) podjedziesz po mnie i się przejedziemy...zobaczymy na co stac to mega brykę :P

Auto to stylistyczne harakiri ...jest brzydkie jak .....................Yeti??? :) ...ale pewnie fajnie sie jezdzi bo wysoko do miasta w sam raz.

Moze zrobią temu czemuś lifting przy okazji wprowadzania nowej stylistyki modelowej.

 

Ej no nie migam się, tylko jakoś sie nie wpraszałem :D Powiem tak, ładny czy nie (mi się podoba bo lubię proste samochody a nie koreańskie origami), ale zapierdziela jak zły. Przesiadłem się do niego z Type R. To wersja 1,8 TSI i już z salonu wyjechała z modem na 200 koni i 320 NM. Bardzo wygodne, 4x4, wyposażone na maxa (bez szklanego dachu), jest tym czego oczekiwałem od nowego samochodu. Mógłby jeszcze być automat, ale nie będę wybrzydzał :) Lifting będzie w 2012 (na rok modelowy 2013). Dojdą ledy z tyłu i przodu, ale kształt się nie zmieni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie mam pytanie,zamierzam kupic BMW Z3 1999 rok

czy ktos mial stycznosc i moglby cos powiedziec o wadach i zaletach samochodu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie mam pytanie,zamierzam kupic BMW Z3 1999 rok

czy ktos mial stycznosc i moglby cos powiedziec o wadach i zaletach samochodu

 

Hej, znajdz jeden z ostatnich odcinków zakupu kontrolowanego z tvn turbo. Było to autko. Mój kolega kupił żonie rocznik chyba 1997. Silnik 2,5 R6. Wersja z M pakietem. Naprwdę fajne auto! Zasuwa jak złe, niezawodne, tanie części (chyba większość od BMW E36). On tylko nowy dach zrobił w niezależnym warsztacie. Fajne wykonanie i super przyjemność z jazdy. A wady... zaparkuj to gdzieś na krawężniku :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Mikolaj,juz jedno lato mi ucieklo,przymierzam sie juz rok do kupna,ale tym razem kupie,mam juz upatrzone i morze zdaze jeszcze w tym roku pojezdzic z zona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko podobno trzba szukać wersji 2,5L, te 1,8 są za słabe i troche awaryjne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem trochę Z3 pare lat temu, bardzo fajny samochodzik - fun car - teraz w doskonałej cenie. Konkurencyjna Miata mnie nie przekonuje mentalnie a S2000 w dobrym stanie niestety droga.

 

Kabina ciasna, ja chociaż szczupły miałem wrażenie że siedzę 'na drzwiach', oczywiście idzie się przyzwyczaić. W egzemplarzu którym jeździłem boczki skrzypiały na naszych drogach niemiłosiernie. Na co dzień nie nadaje się nawet na wyjazd w dwie osoby na zakupy bo nie ma gdzie toreb wcisnąć. Wczasy odpadają chyba że walizki oddzielnie kurierem :P Ale to szczegóły wynikające z racji przeznaczenia.

 

Zawieszenie dosyć sztywne, prowadzi się doskonale, zabawa przy lataniu bokami jest przednia, auto nie sprawia w ogóle trudności w jego opanowaniu, nawet początkujący szybko będzie czerpał radość z driftu :D Oczywiście szpera i zapas mocy niezbędny (min. 2.5, mniejszym silnikiem bym sobie głowy nie zawracał).

Wprawdzie nigdy spalania nie sprawdzałem, ale mogę stwierdzić że smok wcale to nie jest, chociaż z drugiej strony kiedyś i ceny paliwa były inne :] Można też powiedzieć że eksploatacja tania.

No i jeszcze jedna ważna zaleta, design, robi wrażenie i dziś - przyciąga uwagę, szczególnie w mniejszych miastach i miejscowościach wiekszość panien się obejrzy :)

Dla starszych panów i w średnim wieku, hmmm.. nie polecam, dla ludzi przed 30ką, jak najbardziej.

 

Tak jeszcze dodam, chociaż to zupełnie subiektywne odczucie - ten samochód szybko się nudzi - aczkolwiek gdyby to była wersja Coupe chętnie bym przygarnął i zostawił sobie do kolekcji na wieki. Ma to "coś" więcej niż cabrio :)


(...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi tam Zetka się nie podoba :) Pokraczne auto....z zachwianymi proporcjami :P. Z resztą przy swoich gabarytach i tak bym się do niego nei zmieścił :).

Jesli miałbym mieć auto do zabawy to zdecydowanie kupiłbym sobie mazdę x5:

 

Testowałem jak widać :D....byłem zaskoczony że praktycznie całe moje długie giry zmieściły się pod maskę :) ....bardzo wygodne autko

 

15011_1441516159593_1283735821_31262991_6868414_n.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Testowałem jak widać :)....

Testowałeś powiadasz? :P

 

A tak na marginesie, poczekamy jak w PL minie ten "szał" pod tytułem KIA i te autka zaczną się psuć :) Z drugiej strony kolega opowiadał mi kiedyś historię swojego ojca, który po długoletnim pobycie w Rajchu wrócił do Ojczyzny i wtedy wchodziły na rodzimy rynek Hondy, Toyoty. Koledze "japońce" bardzo się podobały, ojciec szybko go ostudził - synu, przecież to nie auta, to takie "reklamówki" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Ty myślisz Stfraw, że Kia jest na polskim rynku od wczoraj?

Te auta wcześniej odstawały jakościowo, były niezbyt ładne - ale na pewno nie odstawały pod względem tzw "psucia się" Nowoczesne modele w wielu przypadkach mają przebiegi, przy których auta innych marek potrafią już nieźle dać sie we znaki. Kia /Hyundai nie (troche naciągana, ale jednak gwarancja na 7 i 5 lat)

A ojciec kolegi jak wiemy mylił się tak, że bardziej się nie da. Nie wszyscy ojcowie potrafią sprzedać dziecku madrość życiową, ale każdy się stara :P

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adrian, masz jakąś dole od koreańczyków? :P

a tak poważnie to zgadzam się, że technika, stylistyka, wyposażenie itd. aut spod znaku KIA, Hyundai, Suzuki znacząco wzrosła i są one całkowicie konkurencyjne dla modeli "uznanych" producentów.

Znajomi jeżdżą nowymi autami koreańskimi i jedno co mnie całkowicie od nich odpycha to jakość wykonania.


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stfraw żyje jeszcze mitami z lat 80-90tych...pewnie wtedy wyjechał do USA czy tam Kanady.

Autom japońskim czy koreańskim można było w latach 90tych zarzucić gorsze wykończenie niż w niemieckich ale na pewno nie można było zarzucić awaryjności. Zapytaj przeciętnego Niemca co jest mniej awaryjne auto azjatyckie czy niemieckie....odpowie Ci, że azjatyckie. To tylko w Polsce niemieckie samochody obrosły legendą bezawaryjności....bo to auta niemieckie były przy okazji saksów najczęściej ściągane do PL i mimo, że po 3 wypadkach to i tak były o niebo lepsze niż to co u nas wtedy jeździło czyli stare Fiaty, Polonezy itd....jak ktoś miał Skodę 120 czy Favorit to już panisko było :P

Edytowane przez marcomartin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karol - pewnie. Widziałeś pod domem koreańską Vectrę i Aurisa z Seulu :P

A tak szczerze, to miałem do czynienie sporo z 3 generacjami Sortage, Sorento,I30, Ceedem i Magentisem - i jestem pod ogromnym wrażeniem. Spotrage konkurentów moim zdaniem zjada na snaidanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale odgłosy z dochodzące do kabiny podczas pokonywania rodzimych dróg, zamykania drzwi itp. rodem z trabanta niestety - jakby to wszystko puste w środku było. Wyciszenie i akustyka w aucie to rzecz pierwszorzędna, chyba, że mamy dobre, nieseryjne audio :P

Edytowane przez karol1302

kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie w I30, czy Ceedzie - nie słyszałem więcej niż w Aurisie, czy Megane. A Auris to przecież w prostej linii Corolla - niemal wzór kompakta (bardziej udany w poprzednich wcieleniach)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było tak cudownie o tych małych żółtych. To swego czasu odbyłem jazdę testową Kia Soul i rzeczywiście wyciszenie było kiepskie...auto robiło sporo hałasu....co do reszty bez uwag.

No ale czy w cenie Soula dostaniemy tak duże i wysokie auto lepsze u konkurencji ? na pewno nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stfraw żyje jeszcze mitami z lat 80-90tych...pewnie wtedy wyjechał do USA czy tam Kanady.

Autom japońskim czy koreańskim można było w latach 90tych zarzucić gorsze wykończenie niż w niemieckich ale na pewno nie można było zarzucić awaryjności. Zapytaj przeciętnego Niemca co jest mniej awaryjne auto azjatyckie czy niemieckie....odpowie Ci, że azjatyckie. To tylko w Polsce niemieckie samochody obrosły legendą bezawaryjności....bo to auta niemieckie były przy okazji saksów najczęściej ściągane do PL i mimo, że po 3 wypadkach to i tak były o niebo lepsze niż to co u nas wtedy jeździło czyli stare Fiaty, Polonezy itd....jak ktoś miał Skodę 120 czy Favorit to już panisko było :)

 

Niezgodzę się. Przed zakupem Skody chodziłęm za Kią Sportage i Hyundaiem i55. Te dwa koreańczyki to tandeta. Tzn ładna, estetyczna, choć dla mnie trochę udziwniona, ale wewnątrz to są połacie twardego i nieprzyjemnego w dotyku plastiku. Po roku do dwóch, wszystko w nich trzeszczy i skrzypi. Sąsiad ma Cee'da, narzeka cały czas na rdzę i opadającą podsufitkę - kupił nowe a samochód ma chyba jakoś 2 lata. Kiedyś VW zaliczył wpadkę z materiałami, coś poeksperymentował w latach 1998-2005 i nie wyszło to zbyt dobrze. Ale teraz to jest przepaść. Oczywiście jak ktoś porównuje VW Polo, czy też Fabię do flagowych limuzyn koreańskich to nie ma sensu. Ale przykładowo Ceed vs Golf IV to już nie przepaść - to wielki kanion! Moja Yeti była tańsza niż Sportage (Kia każe dużo dopłacać za 4x4, skoda ma w serii) a jest o kilka klas lepiej wykonana wewnątrz....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.