Pogadajmy o samochodach :-)

[Hendrix89 0]

Moim zdaniem źle program jest napisany. Na ekonomicznym silnik rzęzi i kręci się tak nisko, że ja bym się tak bał ten silnik trzymać na takich obrotach.

A z kolei na sportowym trzyma prawie pod 4000, co jest jeszcze gorsze.

Skrzynia moim zdaniem ma program od benzyny, może trochę zmodyfikowany. Nie wiem jak to jest w innych DSG w koncernie, bo tylko jeździłem Superbem 2.0 TDI 170 PS i DSG.

[irekm 917]

Skoro kogoś stać na auto sluzbowe za 120 tys to i stać na tankowanie.

 

Wiem że 7,5 podawane przez producenta to fikcja. Wszyscy producenci te dane zaniżają. 10L an trasie jest osiągalne a osiągi i przyjemnosc z jazdy duzo wieksza niz z jakiegos malego silniczka z turbo czy DIEZELA . Moim zdaniem warto.

 

 

Wydaje mi sie ze 10l w jezdzie mieszanej to i tak za duzo , mysle ze palilby mniej.

 

 

 

 

 

Ten silnik normalnie 50% miasto 50% autostrada pali 15l w samochodzie co wazy 2.5t

[dasiek7 17]

Tak ale Irku Ty masz pewnie silnik w tej Toyocie skonstruowany na zupelnie inne predkosci obrotowe niz te wersje EU

[irekm 917]

Ten sam silnik ma Lexus 570 . Z tylnym mostem 4.10 przy 120km/h silnik kreci 2000 obr/min .

[Rawicz 2]

Dobry żart tynfa wart

Ale chetnie posłucham czemu to niby A3 najbardziej awaryjne z modeli Audi...Bo poza nieprodukowanym A2 jest dokładnie na odwrót...

http://motoryzacja.interia.pl/news/szukasz-auta-te-sie-nie-psuja,1632204,3962

 

 

Też się nieźle uśmiałem Chciałbym poznać dlaczego jeden z najbardziej udanych modeli Audi jest wg Ciebie tym najbardziej nieudanym

Osobiście mam A4 B7 z 2006 r który jest identyczną konstrukcją jeśli chodzi o zawieszenie, mechanikę i elektrykę co A3. Można powiedzieć

że pracuję też w "branży" i legend o specjalnej awaryjności A3 nie slyszalem.

 

Owszem plotka głosi że w modelach z poprzednich lat psują się pompowtryski. Ale co z tego? Obecnie mam 190 tys przebiegu co przy kompletnej bezawaryjności tego samochodu

powoduje ze nawet jesli pompowtryski padną to będzie mnie stać zapłącić za regenerację te 3 tys i zrobie kolejne 200 tys.

 

No to czytajcie i śmiejcie się dalej - counsumer reviews z jednej z najbardzie uznanych stron o motoryzacji - edmunds.com - wybrane komentarze:

 

Have had this car for 5 years now and I'm completely dissapointed in the craftsmanship and performance of this car. So far I have had to replace: fuel pump, water pump and thermostat, air conditioner evaporator, left tail light bulb (about a dozen times) even though dealer swears there is nothing electrically wrong. Sun roof shade clips break just by looking at them. In addition, the paint on most of the dash board control buttons is flaking out and the paint in the pillars between the doors is about to fall off. Probably one of the worst cars I have ever owned.

Owned certified pre-owned 2006 A3 for 2 months. Heres my timeline, you can be the judge. Week 1 - Heater Blower Motor Dies, Replacement is louder then stereo can go Week 2 - Engine Misfires in Cylinders 3, Car in the shop for a week. Week 3 - Coolant not working AUX fan comes on to cool engine, caused by freezing coolant (improper mix) Week 4 - Engine Light Flashes, Misfire in 3 & 4, Car in shop for week Week 5 - Engine light solid coming off and on Week 6 - Full Coolant Leak, caused by cracked housing from freezing. (another improper mix) Week 7 - Misfires between gear changes (2nd and 3rd gear) Week 8 - Engine Light Solid, returned car to dealership for FULL refund

 

Had A3 2.0T 6MT Sports package. Very fun to drive, but very unreliable. Over 4 and 1/2 years of owing it at 45000 miles, I had window sensor issues, hutch lock system replaced, ignition coil failed 3 times, cannot keep alignment more than 6 months, coolant start leaking, center console for rear broke off, temperature sensor failed. Dealer in MA will charge each inspection $110 even it is nothing more than error code download and same task. Start costing me a lot to own it. I finally got rid of it

I've had an Audi A3 2006 and it's been nothing but trouble, with numerous repair visits to the dealer (covered by warranty until recently). The problem areas have been the fuel injection system and various electronic components. Just in the last 6 months, I've been to the dealer 7 times. If you like to spend time in the waiting room of your dealership, this is the car for you. Otherwise, there are much better (and cheaper) choices out there.

 

Chyba wystarczy, a w sieci można tego znaleźć multum. Tak jak pisałem wcześniej - niektóre modele aut w Stanach nijak mają się do odpowiedników europejskich. Osobiście słyszałem od kilku osób niepochlebne opinie o A3. A to co można znaleźć w necie tylko to potwierdza. A3 w USA = junk.

[dasiek7 17]

Ten sam silnik ma Lexus 570 . Z tylnym mostem 4.10 przy 120km/h silnik kreci 2000 obr/min .

 

 

Nie powiem Ci dokladnie czy we wszystkich.....i niech ktos mnie poprawi ale ja sie dotychczas spotkalem ze w autach z europy to wyglada tak 90km/h=2000obr/min ale to moze nie dotyczyc aut z duzymi silnikami rzedu wlasnie 5 litrow

[gniewko 126]

A ja mam pytanie do posiadaczy Skody Yeti bo doszly mnie sluchy, ze u pewnej grupy osob pojawily sie problemy z korozja (auta nawet roczne)!

Czy ktos sie orientuje, czy jest to problem lokalny czy to cos bardziej powaznego?

[pawel1380 0]

No to czytajcie i śmiejcie się dalej - counsumer reviews z jednej z najbardzie uznanych stron o motoryzacji - edmunds.com - wybrane komentarze:

 

Have had this car for 5 years now and I'm completely dissapointed in the craftsmanship and performance of this car. So far I have had to replace: fuel pump, water pump and thermostat, air conditioner evaporator, left tail light bulb (about a dozen times) even though dealer swears there is nothing electrically wrong. Sun roof shade clips break just by looking at them. In addition, the paint on most of the dash board control buttons is flaking out and the paint in the pillars between the doors is about to fall off. Probably one of the worst cars I have ever owned.

Owned certified pre-owned 2006 A3 for 2 months. Heres my timeline, you can be the judge. Week 1 - Heater Blower Motor Dies, Replacement is louder then stereo can go Week 2 - Engine Misfires in Cylinders 3, Car in the shop for a week. Week 3 - Coolant not working AUX fan comes on to cool engine, caused by freezing coolant (improper mix) Week 4 - Engine Light Flashes, Misfire in 3 & 4, Car in shop for week Week 5 - Engine light solid coming off and on Week 6 - Full Coolant Leak, caused by cracked housing from freezing. (another improper mix) Week 7 - Misfires between gear changes (2nd and 3rd gear) Week 8 - Engine Light Solid, returned car to dealership for FULL refund

 

Had A3 2.0T 6MT Sports package. Very fun to drive, but very unreliable. Over 4 and 1/2 years of owing it at 45000 miles, I had window sensor issues, hutch lock system replaced, ignition coil failed 3 times, cannot keep alignment more than 6 months, coolant start leaking, center console for rear broke off, temperature sensor failed. Dealer in MA will charge each inspection $110 even it is nothing more than error code download and same task. Start costing me a lot to own it. I finally got rid of it

I've had an Audi A3 2006 and it's been nothing but trouble, with numerous repair visits to the dealer (covered by warranty until recently). The problem areas have been the fuel injection system and various electronic components. Just in the last 6 months, I've been to the dealer 7 times. If you like to spend time in the waiting room of your dealership, this is the car for you. Otherwise, there are much better (and cheaper) choices out there.

 

Chyba wystarczy, a w sieci można tego znaleźć multum. Tak jak pisałem wcześniej - niektóre modele aut w Stanach nijak mają się do odpowiedników europejskich. Osobiście słyszałem od kilku osób niepochlebne opinie o A3. A to co można znaleźć w necie tylko to potwierdza. A3 w USA = junk.

Kompletnie mnie nie przekonałeś.Bo niby co to ma być.Może ci panowie mieli pecha.Nie ma samochodów bez usterek.Nie istnieją takie.

Ja jezdziłem A3 7 lat i nie zepsuło mi się z mechaniki kompletnie nic.Jedynie schowek i podłokietnik co jest standardem i to jest prawda.

A opisane przypadki dotyczą tylko jednego silnika 2.0T,najpopularniejszej jednostki w tym modelu w USA.

Podobnie jak i znajdę użytkowników w sieci jeżdżących Maseratii Ghibli którzy będą wychwalać samochód pod niebiosa że jest bezawaryjny.

A mnie nie udało się nim wrócić wiele lat temu z Giżycka do Krakowa Bo silnik się rozleciał w iment.

Z takim podejściem zostaje tylko rower.

Pozdrawiam

Edytowane 2 Października 2011 przez pawel1380

[Rawicz 2]

Kompletnie mnie nie przekonałeś.Bo niby co to ma być.Może ci panowie mieli pecha.Nie ma samochodów bez usterek.Nie istnieją takie.

Ja jezdziłem A3 7 lat i nie zepsuło mi się z mechaniki kompletnie nic.Jedynie schowek i podłokietnik co jest standardem i to jest prawda.

A opisane przypadki dotyczą tylko jednego silnika 2.0T,najpopularniejszej jednostki w tym modelu w USA.

Podobnie jak i znajdę użytkowników w sieci jeżdżących Maseratii Ghibli którzy będą wychwalać samochód pod niebiosa że jest bezawaryjny.

A mnie nie udało się nim wrócić wiele lat temu z Giżycka do Krakowa Bo silnik się rozleciał w iment.

Z takim podejściem zostaje tylko rower.

Pozdrawiam

Nie zależy mi, żeby Cie przekonać. Przytoczyłem tylko kilka opinii o tych samochodach w USA. W PL są inne silniki w Audi i VW, może to jest przyczyną, że wersja PL A3 jest mniej awaryjna. Poszukaj statystyk z USA i Kanady, na 100% A3 nie będzie tam na liście aut najmniej awaryjnych.

[Mikołaj N 446]

A ja mam pytanie do posiadaczy Skody Yeti bo doszly mnie sluchy, ze u pewnej grupy osob pojawily sie problemy z korozja (auta nawet roczne)!

Czy ktos sie orientuje, czy jest to problem lokalny czy to cos bardziej powaznego?

 

Mam Yeti już chwilke i póki co zero problemów. Nie czytaj takich forumowych bzdetów. Tam pisza tylko ludzie co mają jakiś problem. Jak jest ok to nikt nic nie pisze A poza tym to czytając fora nie kupiłbym żadnego samochodu...

[pawel1380 0]

Nie zależy mi, żeby Cie przekonać. Przytoczyłem tylko kilka opinii o tych samochodach w USA. W PL są inne silniki w Audi i VW, może to jest przyczyną, że wersja PL A3 jest mniej awaryjna. Poszukaj statystyk z USA i Kanady, na 100% A3 nie będzie tam na liście aut najmniej awaryjnych.

Nie ma wersji PL Audi A3

I na 100% nie będzie.Jeśli są różnice jakościowe miedzy Europą a USA to nie dotyczą one akurat A3.A na pewno nie w takim stopniu aby tak zwiększyć awaryjność.

Z mojej strony tyle w temacie.Jeśli pokażesz mi taką wiarygodną statystykę to odszczekam co napisałem.

Edytowane 2 Października 2011 przez pawel1380

[irekm 917]

JD Power najbardziej znana i szanowana agencja ratingowa w Polnocnej Ameryce

 

 

http://www.jdpower.com/autos/Audi/A3/2011/Hatchback/ratings/

 

 

 

I druga strona , sprawdz rocznik 07 ,08

 

http://www.jdpower.com/autos/Audi/A3/2007/Hatchback/

Edytowane 2 Października 2011 przez irekm

[pawel1380 0]

no i?

[irekm 917]

Jakie pytanie ?

 

 

 

Pawel moze jeszcze dla wyjasnienia , JD zbiera informacje od wlascicieli poszczegolnych samochodow przez 3 lata i pozniej bazujac na danych robia swoj rating . Ja Audi nigdy nie mialem wiec nie ma dla mnie zadnego znaczenia co oni na ten temat pisza .

Mialem natomisat 3 nowe M-B , teraz zostal jeden , i niesadze ze kiedys jeszcze jakis kupie

 

Pozdrawiam

 

Irek

Edytowane 2 Października 2011 przez irekm

[pawel1380 0]

Bardziej wiarygodny dla mnie jest ADAC,DEKRA,TUV choc to niemieckie raporty niezawodności.

Ten rating z JD nadal nic nie mowi o zajmowanym miejscu w kategorii usterkowosci w swojej klasie..

Edytowane 2 Października 2011 przez pawel1380

[irekm 917]

Ja rozumiem ze ADAC jest dla Ciebie bardziej wiarygodny , tylko niestety my mieszkamy w Polnocnej Ameryce i tutaj robia to tak . jezeli natomiast wezmiesz pod uwage ze to sa osobiste wrazenia i oceny wlascicieli samochodow to niewiem co moze byc bardziej wiarygodne

Edytowane 2 Października 2011 przez irekm

[pawel1380 0]

A na jakiej grupie ilosciowej to badanie?

[irekm 917]

Jak na razie nie wiem , ale poszukam na ich stronie , moze cos bedzie na ten temat .

 

Oni do mnie dzwonili wiele razy zeby dowiedzeic sie na temat M-B's

 

 

 

 

 

 

http://www.jdpower.com/about/

Edytowane 2 Października 2011 przez irekm

[Rawicz 2]

Nie ma wersji PL Audi A3

Jeżeli masz mnie łapać za słówka to szkoda strzępić sobie język. Wiesz dobrze, że chodzi o wersję europejską.

 

Dzięki Irek za przytoczenie linków, dokładnie tam widać jakie zdanie o A3 mają użytkownicy w Ameryce Północnej.

 

Podobnie jak Irek, nie mam zamiaru wchodzić w głębszą dyskusję, nigdy nie miałem A3 i tak naprawdę jakoś mało mnie obchodzi czy się te auta psują się w Europie czy nie.

Edytowane 3 Października 2011 przez stfraw

[gniewko 126]

Mam Yeti już chwilke i póki co zero problemów. Nie czytaj takich forumowych bzdetów. Tam pisza tylko ludzie co mają jakiś problem. Jak jest ok to nikt nic nie pisze A poza tym to czytając fora nie kupiłbym żadnego samochodu...

 

W sumie masz racje. Ale zawsze wole sie upewnic niz wydac 110tys i po kilku miesiacach sie rozczarowac. Z tego co udalo mi sie wygooglac w necie to teoretycznie przyczyna moga byc lekko wysuniete tylne kola.

[Adi 3410]

Może to byc jakaś choroba wieku dziecięcego. W superbach z pierwszych lat na potęge rdzewiały klapy bagażnika i przednie błotniki na styku z reflektorem.

[Mikołaj N 446]

W sumie masz racje. Ale zawsze wole sie upewnic niz wydac 110tys i po kilku miesiacach sie rozczarowac. Z tego co udalo mi sie wygooglac w necie to teoretycznie przyczyna moga byc lekko wysuniete tylne kola.

 

Nie tylne, tylko przednie. Pasek z pod przednich kół wali w tylne nadkola. Ale tam są folie pozakładane. Właściwie duuuuużo aut nowych ma już folie zabezpieczające na tylnych nadkolach. Ja dodatkowo i tak mam samochód olepiony bezbarwną folią ochronną. Fajna sprawa w mieście i terenie. Tylko... nie kup diesla 1,8tsi rządzi

[gniewko 126]

Nie tylne, tylko przednie. Pasek z pod przednich kół wali w tylne nadkola. Ale tam są folie pozakładane. Właściwie duuuuużo aut nowych ma już folie zabezpieczające na tylnych nadkolach. Ja dodatkowo i tak mam samochód olepiony bezbarwną folią ochronną. Fajna sprawa w mieście i terenie. Tylko... nie kup diesla 1,8tsi rządzi

 

No wlasnie ja mysle o dieslu 170KM bo beznynke to bym bral tylko do jakiegos funcara. Zas samych TSI to sie boje to bardzo skomplikowane jednostki i wiem, ze swego czasu jak sie interesowalem nimi to mialy problemy po kilku tysiacach kilometorow silnik do wymiany. Zreszta mi bardziej odpowiada charakterystyka pracy diesla niz beznyny.

Wracajac do tej foli?

To jest w jakis sposob widoczne? Tzn. chodzi mi o to czy nie szpeci autka?

[Adi 3410]

Kiedys ludzie piloty od sprzętu rtv foliowali

[MasterFan 938]

Wracajac do tej foli?

To jest w jakis sposob widoczne? Tzn. chodzi mi o to czy nie szpeci autka?

Jest widoczne, ale z całą pewnością nie szpeci samochodu. Poza tym, ja mam dość jasny kolor karoserii i wydaje mi się, że głównie dlatego jest ta folia widoczna.

 

 

Marcin