Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego Automaciek - powtarzasz oklepane bzdury. Nissan jest Francuzem od 10 lat tak samo jak Mazda nie jest Fordem od 10 lat.

 

A tak wracając do rzeczywistości - oglądałem Mazdę CX5. Nowy model. Jakość wykonania i wykończenia genialna. Do tego montują w niej wolnossący silnik 2,5l. Pełne wyposażanie w standardzie (adapcyjne LED, ręcznie szyte siedzenia ze skóry, HUD, adaptacyjny Cruise Control i Bose) i to wszystko ubrane w przystępną cenę. Jestem pod wrażeniem ceny, jakości wyglądu tego auta.


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co napisałem przedstawia mój światopogląd w temacie motoryzacji. Nissan z Renault jest blisko 20 lat, a co do Mazdy mogę się mylić bo już od dawna nie śledzę rynku...

Edytowane przez automaciek25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kupowalem auto ze 4 lata temu, to rozwazalem passat'a alltrack, cx5 i outback'a. Wybralem subaru i nie zaluje. Najbrzydszy, ale do tej pory wymienilem zarowke w swiatlach postojowych i tarcze+klocki z przodu. Z tylu sa nadal ok. Przejechane 120k.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2,5l skypassion z lakierem i szyberdachem kosztuje 174 tysiące bez ani złotówki rabatu.

Nie bardzo rozumiem co atrakcyjnego jest w tej kwocie...

Jakość jest naprawdę wysoka, ale cenowo zbliża się do marek premium po rabatach, które to w bmw czy meclrcedesie są dość łatwo dostępne...

Na szczęście Mazda zdołała ostatnio wyciszyć cx5 i 6,bo jeszcze 2 lata temu były to pod tym względem najsłabsze auta w segmentach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@lawnowerman - z tylu tylko fotelik. Ewentualnie jakies C 3 lub Renault Clio rozwazam, ale ten 1007 calkiem zgrabny i wysoki. Za miasto nie bedzie wyjezdzac, wiec podatnosc na podmuchy wiatru mi nie przeszkadza, ale blokujace sie drzwi to klopot, szczegolnie, ze bedzie pod chmurka garazowane.

Małżonka wozi się C3 I 1.1. 2006 po lifcie i sobie bardzo chwali, zawsze chciała mityczną Toyotę Yaris, ale teraz nie wyobraża sobie innego autka miejskiego ;] Skoro już jesteśmy przy autach na F, to wóz był zaprojektowany przez designera Ferrari i zaskakuje dużą ilością miejsca we wnętrzu, stało jakiś czas w garażu obok C-klasy W203 i Meraś jest niższy ;) Nie jest to demon prędkości, ale jest szybszy od Pajero II w dieslu ;) A na pewno 5 drzwi jest praktyczniejsze niż jakieś drzwi elektryczne przesuwane. Ale zdaje się potrzebujesz automatu? W używanym aucie to może być droga zabawa. Skrzynia Sensodrive potrafi dać po kieszeni jak coś się zwali, są c3 na polskim rynku z takimi skrzyniami, głównie sprowadzane z zagranicy w bogatych wersjach exclusive - welury,skóra, szklane dachy, klimatronic, ESP.

 

Nasz jest krajowy więc pod tym względem trochę biedniejszy, ale miał meganiski - prawdziwy przebieg i dobrze się trzyma.

 

Na C3 second gena taki budżet Ci nie wystarczy, C1,C2,C3, Aygo chyba będą o wiele sensowniejsze niż 1007, zwłaszcza te 5d ;]

 

Raczej nie zamieniłbym tej C3-ójki na Polo od Vaga, a Yaris z tego samego rocznika ma chore ceny w porównaniu do Citroena

 

Największy wybór na rynku z automatów wśród tych modeli będzie z c3 I i Toyoty Aygo sprowadzanych z zachodu, w PL mało kto coś takiego kupuje do miejskiego auta.

Edytowane przez Admof

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem na kar szoł

 

Te dwa wózki kosztują w sumie $5mln

 

Sent from my SM-G950W using Tapatalk

Takim szwedem to bym pojeździł z chęcią

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co napisałem przedstawia mój światopogląd w temacie motoryzacji. Nissan z Renault jest blisko 20 lat, a co do Mazdy mogę się mylić bo już od dawna nie śledzę rynku...

Uwierz, tzw. auta na F nie sypią się jak wiadome, wadliwe konstrukcyjnie silniki Vaga, np. słynne pierwsze TSI

 

Przysłowie o autach na F, pochodzi z czasów gdy w PL jeździły auta z lat 80-ych i wtedy się zgadzało, teraz to gówno prawda, ale jeszcze niektórym w głowie siedzi.

 

Wujek małżonki jak dostała C3, przytoczył to znane przysłowie, ale nie chciałem już robić mu przykrości i pytać ile jego syn kasy już włożył w Touarega 3.0 TDI, z którym wiecznie jest coś nie tak, aż w końcu poszedł do ludzi, bo już gość nie miał siły na to auto.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Admof

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwierz, tzw. auta na F nie sypią się jak wiadome, wadliwe konstrukcyjnie silniki Vaga, np. słynne pierwsze TSI

 

Przysłowie o autach na F, pochodzi z czasów gdy w PL jeździły auta z lat 80-ych i wtedy się zgadzało, teraz to gówno prawda, ale jeszcze niektórym w głowie siedzi.

 

Wujek małżonki jak dostała C3, przytoczył to znane przysłowie, ale nie chciałem już robić mu przykrości i pytać ile jego syn kasy już włożył w Touarega 3.0 TDI, z którym wiecznie jest coś nie tak, aż w końcu poszedł do ludzi, bo już gość nie miał siły na to auto.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Cóż, jak wiadomo każdy wyjątek potwierdza regułę. Nie bazuję na powiedzeniu, tylko na własnych doświadczeniach zawodowych. A te mam dość bogate, trzy razy z rzędu pierwsze miejsce http://www.newsauto.pl/skoda-serwis-challenge-2011-zakonczony/ i za czwartym razem drugi.

A każde auto na "F" jest cudowne, aż się zepsuje. Z takimi mam do czynienia i je porównuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, ale pracowałeś w serwisie VAG, to co mogłeś mieć wspólnego z Fordem czy autami koncernu PSA. :D A według stereotypów to Skoda jest dla kapeluszników, a Passat TDI dla wąsatych Januszy z Podlasia.

 

Skoda Octavia II 1.4 TSI slużbowa od nowości w mojej firmie co chwila była w serwisie z kontrolką check engine ;)

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Admof

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za info. 1007 obejrzę, ale bede ostrozny. Kiedys mialem Peugeot'a 206 (zrobil ok 180kkm), siostra ma Grand Scenic'a (zrobila ok 150kkm) i z żadnym z nich nie bylo klopotow, wiec teoriami "o samochodach na F" sie nie przejmuje. Ale ten ma byc pierwszą "uzywką", wiec wole pytac :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mokro w lany poniedziałek :D


(foto stare, ale tematyczne)

post-95072-0-34795500-1522670554_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, szukam auta dla syna. Budżet do 30k.

Wstępnie myślę o Audi A3, Golfie, Aurisie, może Leonie - mniejsze raczej nie.

Silnik bez znaczenia, choć najchętniej coś powyżej 90KM. Roczniki 2010-2012.

Może macie info o pewnym, sprawdzonym egzemplarzu jw.? Może możecie polecić jakiegoś uczciwego sprzedawcę, może ktoś z Waszych znajomych sprzedaje?

Zależy mi na aucie bezwypadkowym, z niskim przebiegiem.

Nie mam problemu z tym, żeby zapłacić więcej, niż tzw. średnia krajowa dla „bezwypadków, którymi dziadek jeździł do kościoła, a Niemiec płakał jak sprzedawał”. Wiem, że pewne auto kosztuje odpowiednio więcej.

Ktoś, coś?


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, szukam auta dla syna. Budżet do 30k.

Wstępnie myślę o Audi A3, Golfie, Aurisie, może Leonie - mniejsze raczej nie.

Silnik bez znaczenia, choć najchętniej coś powyżej 90KM. Roczniki 2010-2012.

Może macie info o pewnym, sprawdzonym egzemplarzu jw.? Może możecie polecić jakiegoś uczciwego sprzedawcę, może ktoś z Waszych znajomych sprzedaje?

Zależy mi na aucie bezwypadkowym, z niskim przebiegiem.

Nie mam problemu z tym, żeby zapłacić więcej, niż tzw. średnia krajowa dla „bezwypadków, którymi dziadek jeździł do kościoła, a Niemiec płakał jak sprzedawał”. Wiem, że pewne auto kosztuje odpowiednio więcej.

Ktoś, coś?

Niemcy płaczą jak sprzedają..... ze szczęścia. Szukaj w komisach dealerskich, drogo ale dają gwarancję z reguły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie zacząłem szukać. Ale może ktoś z forum ma akurat jakieś info.

 

 

iP8


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znamy się tylko ze słyszenia, ale myślałem, że jesteśmy w podobnym wieku (30 lat), a Ty tu z autem dla syna wyskakujesz :D

Przynajmniej głos mam młody ;) wiekowo nieco ponad dekadę starszy :)

 

 

iP8


I'm not myself, but not dead and not for sale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znamy się tylko ze słyszenia i myślałem, że jesteśmy w podobnym wieku (30 lat), a Ty tu z autem dla syna wyskakujesz  :D

 

A ja myślałem, że Ty masz ze 45 :P . Pamiętam i do dziś się śmieję, jak użytkownik " Bibliotekarz " ( akurat go znam osobiście, wtedy miał może z 26 lat :P ) musiał tłumaczyć niektórym forumowiczom, że nie jest starym dziadem przepisującym księgi nad lampą naftową :D Śmieszne jak człowiek czasem sobie kogoś wyobraża :D

 

A co do tematu Auta to mimo że mam Golfa to zdecydowanie odradzam go jako auto używane. VW jak ma powyżej 100tys przebiegu i parę lat na karku sypią się na potęgę, leci wszystko po kolei.

Najlepszym wyborem byłby tutaj Auris - ale może być problem ze znalezieniem używki bo zwykle rozchodzą się " po rodzinie" a jak już pojawią się oferty to cena zwala z nóg. Ale moim zdaniem warto poszukać w nieco bardziej niszowych markach, może Mitsubishi Lancer ? to też kompakt, bardzo solidny i bezawaryjny, traci na wartości bardziej niż Toyota bo idioci z Mitshubishi uznali, że Europa nie potrzebuje sedanów i go kilka lat temu wycofali z oferty ( ciekawe kto kupuje w takim razie te wszystkie Passaty w sedanie ? ). Opel Astra ? z racji popularności u emerytów, można wyhaczyć w stanie idealnym kolekcjonerskim :D od dziadka który już nie widzi kierownicy i musiał zrezygnować z jazdy. Tyle, że na takie oferty pierwsi zgłaszają się handlarze, trzeba po prostu regularnie wertować ogłoszenia.

Edytowane przez QuadrifoglioVerde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auris na pewno jest solidnym autem, ale jednak stylistyka trochę odrzuca :)  Syn pewnie wolałby coś "męskiego" itp.

Może Civic z wolnossakiem?  Jeden z najdroższych w segmencie, ale solidności mu odmówić nie można...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2,5l skypassion z lakierem i szyberdachem kosztuje 174 tysiące bez ani złotówki rabatu.

Nie bardzo rozumiem co atrakcyjnego jest w tej kwocie...

Jakość jest naprawdę wysoka, ale cenowo zbliża się do marek premium po rabatach, które to w bmw czy meclrcedesie są dość łatwo dostępne...

Na szczęście Mazda zdołała ostatnio wyciszyć cx5 i 6,bo jeszcze 2 lata temu były to pod tym względem najsłabsze auta w segmentach.

Moje oferty (max 4 tygodnie stare) na samochód który ma min kryteria: SUV, 4x4 , automat, dobry system muzyczny (Bose , B&O, Sony), LED adaptacyjne i adaptacyjny tempomat, skóra , min 200ps

 

Mazda 2,5 - 36k eur

Santa Fe 2,2 - 43 k Eur

Edge 2.0 - 48k Eur

Q5 2.0 TFSI - 50k

X3 2.0i - 62k Eur (bez negocjacji , miałem 12 % jak kupowałem ostatniego)

I mistrz Świata - Tiguan 2.0 - 55k eur

 

Różnica do marek premium 30% a wizualnie o wiele ładniejsza ...

Edytowane przez switch107

nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Glc 2018 dostałem ofertę ok 185 tys, czyli 5-6% drożej od cx5. Brakowało systemu bose, ale ten 2 mazdzie to i tak tylko średniak, tak jak jbl w toyocie czy dynaaudio w tiguanie. Piszesz min 2oo koni, tylko ta Mazda 2,5 litra jeździ dokładnie tak samo jak 1,4tsi 150km w tiguanie. VW ma nawet wyższy moment i o wiele niżej dostępny. I z taką wersja należy je porównywać. Silnik 2.0 przy cx5 to już w ogóle dla cierpliwych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W 2018 do teorii aut na "F" pasuja Fszystkie.

Tydzien temu ode mnie z roboty pojechała na lawecie roczna z symbolicznym przebiegiem Mazda 3.

Dziewczyna kupiła Mazde, bo w Stanach jezdzi trzema i w ogole cała rodzina jezdzi Mazdami od lat ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

VW to by nie było nic niezwykłego. W mojej niegdysiejszej firmie jeździły osławione TSI w golfach. Po dwóch latach zaczęto opowiadać historię o tym, że jeździ gdzieś w Polsce jakiś egzemplarz, który jeszcze nie miał serwisowanego silnika. Po kwartalnych poszukiwaniach uznaliśmy te opowieści za miejską legendę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie No Mazda się zepsuła? Pewnie chciałeś napisać VW ;).

 

To chyba jasne. Przecież jest na F. Folcwagen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie Mazda F :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajna trójka. Mogła się popsuć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.