vvv 2443 #22676 Napisano 20 Listopada 2018 mario1971, wiem co czujesz i mam ten sam problem, dlatego uważam że 40l to mało. Takie zbiorniki paliwa są w samochodach miejskich. Gdzieś kiedyś czytałem, że producenci przez to robią mniejsze zbiorniki, żebym w porównaniach waga pojazdu była konkurencyjna. 0 Pozdrawiam,Janek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
switch107 375 #22677 Napisano 20 Listopada 2018 Dla mnie mistrzostwo to 3.0 tdi z audi (Tomasso już pisał) 1100 km to normalny przelot na autostradzie tym autem. Kilka razy zrobiłem 1200 ale byłem zakałą na autostradzie (130-140km/h) 0 nie spiesz się .... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dorian06 42247 #22678 Napisano 20 Listopada 2018 ...dlatego uważam że 40l to mało. Takie zbiorniki paliwa są w samochodach miejskich....W moim jest ponad 37L. Bo tyle udało mi się zatankować po wyjeździe z salonu. 0 W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał: ... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zielony.m 2129 #22679 Napisano 20 Listopada 2018 Jak będę stary, też sobie kupię jakiegoś SUVa 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelb29 802 #22680 Napisano 21 Listopada 2018 Nie pytam gdzie tankujesz ..Porządna stacja 0 Deus Dona Me Vi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi87 585 #22681 Napisano 21 Listopada 2018 Mały zbiornik, ale często bez dopłaty ( lub za pare przysłowiowych stówek ) jest możliwość zamówienia większego. Jak kolega wyżej wspominał, trzeba o tym pamietać przy konfiguracji. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
QuadrifoglioVerde 3929 #22682 Napisano 21 Listopada 2018 (edytowane) Obecnie użytkuję sporadycznie Seata Arona 1.0 DSG ( autko kobiety ) i jak byłem sceptyczny do podwyższonych aut tak z tego nie chce się wysiadać. Mam porównanie z Nissanem Kaszkajem, Suzuki Vitarą - te auta nie prowadzą się dobrze, na zakrętach i rondach ma się wrażenie że zaraz koła się oderwą a lusterkiem zahaczymy o asfalt.Być może dlatego, że ma znakomite jak na segment zawieszenie i układ kierowniczy. Trzyma się drogi pewniej niż mój wcześniejszy Golf VII i ma o niebo bardziej responsywny układ kierowniczy. Jednak te Seaty faktycznie dają przyjemność z jazdy. Owszem silnik przydałby się mocniejszy ale do miasta jest w zupełności wystarczający ma 200nm w trybie skrzyni SPORT może zadziwić, wyrywa od muśnięcia pedału gazu do przodu z wigorem.Autko ma same zalety ale są dwie rzeczy do którym bym się przyczepił tj skrzynia DSG w zwykłym trybie za szybko wrzuca wysokie biegi co buda manifestuje przenoszonymi wibracjami. Potrafi przy 50km/h wrzucić 6/7 bieg. Jak mam podjechac pod jakieś wzniesienie to wrzucam tryb sport, silnik wtedy sie tak nie męczy. Średnie spalanie autka to 7,3 L ( mieszany ) ale przy prędkościach autostradowych tj 120-140km/h robi się 9-10L . W sumie nic zaskakującego.Druga rzecz która jest dziwna to dźwięk silnika albo nie wiem czego przy przyśpieszaniu dynamicznym. Bardzo nierównomierne jakby bulgotanie. Stawiam na słabo wyciszoną płytę między kabiną a silnikiem. Ogólnie aerodynamicznie auto jak na ten segment jest perfekcyjnie zaprojektowane i szumy wiatru sa minimalne ale wygłuszenie pomiędzy silnikiem a kabiną jest o 2 klasy gorsze niż w jakimkolwiek VW.To taka moja krótka recenzja auta za rozsądną cenę aby zejść trochę z tematem na ziemię bo ciągle tutaj piszecie o autach za kwoty powyżej 200tys PLN. Edytowane 21 Listopada 2018 przez QuadrifoglioVerde 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 68053 #22683 Napisano 21 Listopada 2018 Mały zbiornik, ale często bez dopłaty ( lub za pare przysłowiowych stówek ) jest możliwość zamówienia większego. Jak kolega wyżej wspominał, trzeba o tym pamietać przy konfiguracji.Powiększenie zbiornika w GLC do 66l to był koszt fabryczny na poziomie 280 złotych Wysłane z mojego S9 przy użyciu Tapatalka 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #22684 Napisano 21 Listopada 2018 Najpierw przeczytalem ze zdumieniem, ze silnik 1.0 wyrywa od musniecia pedalem to zrobily mi sie troche duze oczy, ale jak doczytalem, ze pochlania przy tym 7,3 l paliwa to wszytsko stalo sie jasne. Normalnie potwor 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
QuadrifoglioVerde 3929 #22685 Napisano 21 Listopada 2018 (edytowane) Najpierw przeczytalem ze zdumieniem, ze silnik 1.0 wyrywa od musniecia pedalem to zrobily mi sie troche duze oczy, ale jak doczytalem, ze pochlania przy tym 7,3 l paliwa to wszytsko stalo sie jasne. Normalnie potwor 200Nm w obecnych silnikach 1.0 to mniej więcej dynamika silnika 2.0 wolnossącego z przed 15 lat. We w miarę lekkim aucie daje to 10sek do setki czyli zupełnie przyzwoicie a podśmiechujki internetowych "znafców" są dobrze mi znane i już mocno sprane. Wiadomo, że w zmniejszaniu silników nie chodzi o spalanie tylko o koszt produkcji/wagę i emisje. Silnik pewnie nie dożyje 200tys, ale tez nikt go nie będzie tyle eksploatował, to nie jest auto na trasy międzykontynentalne. Edytowane 21 Listopada 2018 przez QuadrifoglioVerde 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 68053 #22686 Napisano 21 Listopada 2018 (edytowane) 200Nm w obecnych silnikach 1.0 to mniej więcej dynamika silnika 2.0 wolnossącego z przed 15 lat. We w miarę lekkim aucie daje to 10sek do setki czyli zupełnie przyzwoicie a podśmiechujki internetowych "znafców" są dobrze mi znane i już mocno sprane. Wiadomo, że w zmniejszaniu silników nie chodzi o spalanie tylko o koszt produkcji/wagę i emisje.Królem downsizingu jest obecnie Volvo. Z 2 litrów wyciska sporo ponad 300 KM. Pytanie, co zostanie z tego silnika po przejechaniu 200 000km? Wysłane z mojego S9 przy użyciu Tapatalka Edytowane 21 Listopada 2018 przez mario1971 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wieloryb 3736 #22687 Napisano 21 Listopada 2018 200Nm w obecnych silnikach 1.0 to mniej więcej dynamika silnika 2.0 wolnossącego z przed 15 lat. We w miarę lekkim aucie daje to 10sek do setki czyli zupełnie przyzwoicie a podśmiechujki internetowych "znafców" są dobrze mi znane i już mocno sprane. Wiadomo, że w zmniejszaniu silników nie chodzi o spalanie tylko o koszt produkcji/wagę i emisje. Silnik pewnie nie dożyje 200tys, ale tez nikt go nie będzie tyle eksploatował, to nie jest auto na trasy międzykontynentalne. Dzięki za wpis !Brałem Aronę pod uwagę przy zakupie auta dla żony. Teraz biorę trochę mniej. Przy jej przebiegach (max 5 tys rocznie) celuje w jakiegoś 2-latka. Może A-klasę, może mini a może BMW 1. Problem w tym ze pierwsza i ostatnia propozycja, to leciwe konstrukcje z ok 2012 roku... A jednak ceny tych zadbanych i tak oscylują w granicach 90 tyś. Nowa A - klasa wygląda wg mnie świetnie, ale najtańsza wersja z automatem( i wtedy mocniejszy silnik ) to cennikowo 145 tys...Nie ma lekko... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
QuadrifoglioVerde 3929 #22688 Napisano 21 Listopada 2018 (edytowane) Dzięki za wpis !Brałem Aronę pod uwagę przy zakupie auta dla żony. Teraz biorę trochę mniej. Przy jej przebiegach (max 5 tys rocznie) celuje w jakiegoś 2-latka. Może A-klasę, może mini a może BMW 1. Problem w tym ze pierwsza i ostatnia propozycja, to leciwe konstrukcje z ok 2012 roku... A jednak ceny tych zadbanych i tak oscylują w granicach 90 tyś. Nowa A - klasa wygląda wg mnie świetnie, ale najtańsza wersja z automatem( i wtedy mocniejszy silnik ) to cennikowo 145 tys...Nie ma lekko...Jak chcesz mało awaryjnego auta to kierunek Premium nie jest dobrym kierunkiem. Mam dobrego kolegę który od lat handluje częściami d BMW ale tez całymi autami i biznes mu się super kręci, zgadnij dlaczego ?Polecam Ci ten filmik: Może Cię wyleczy z BMW :-) Jak BMW to tylko nowe i jak dobija do 100tys to sprzedawać czym prędzej. Chociaż niektóre ich silniki nawet tego przebiegu nie są w stanie dotrwać.Poza tym zupełnie poważnie, jeździłem BMW1 oraz X1 oba auta prowadzą się tak samo jak Seat IBIZA i ARONA ( mówię o tych nowych modelach ) Materiały wykończeniowe w środku niemal ten sam poziom. BMW zaczyna się od 5tki.... Edytowane 21 Listopada 2018 przez QuadrifoglioVerde 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 724 #22689 Napisano 21 Listopada 2018 zajawkowo-dokumentalno-tendencyjno-polewkowy film. Czy to jest wyznacznik całego BMW i e9x? No nie wiadomo. Wliczania końcówek wydechu czy sprężyn - to widzimisie właściciela a nie awaryjny samochód. To że Mietek nie ma klucza dynamometrycznego (nawet ja mam) i skręcił poduchę na maksa - to nie wina samochodu. Jak ktoś jest zdziwiony, że w dieslu padła dwumasa czy turbo - witamy w rzeczywistości. Hasła o telepaniu silnikiem - no sry, ale po to BMW ma 6 garów, żeby nie telepało a 4 gary czy w dieslu czy w benzynie - zawsze będzie telepać. Brat miał e46 318i i drążkiem też trzęsło a silnik chodził jak kosiarka. Tutaj jest problem umiejscowienia drążka - w fwd drążek jest z dala od skrzyni na cięgnach, tutaj przy RWD wychodzi wprost ze skrzyni a ta telepie się razem z silnikiem. NA początku padło hasło - "auto leasingowane więc dobrze serwisowane" - buahaha. Tak, pierwsza wymiana oleju chyba po 30-40 tys km i każda następna po 25kkm. Z tego powodu N42 niedolatywało nawet do 100kkm - BMW się przyznało, była akcja serwisowa na łańcuchy rozrządu. Porządny serwis w ASO to mają MPowery bo chyba po 5kkm mają wymieniane wszystkie płyny i późniejsze interwały też są mniejsze. Tak więc kupując 10 letnie auto serwisowane wg wytycznych z ASO mamy rozlataną dwumasę ( mało jest ludzi którzy w rok robią po 4 tys km dieslem), zasyfiony silnik od starego oleju ( a turbo czy hydrauliczne napinacze/regulatory tego nie lubią) więc dynda nam np luźny łańcuch rozrządu. Inna sprawa, że żyjemy w czasach "kup,zużyj i kup nowe" więc kiedyś w M60 BMW ładowało podwójny łańcuch gruby jak gąsienica w czołgu a teraz łańcuszki przypominają te z rowerów. Piszę z perspektywy posiadacza e46 myślącego o e91 tyle, że na pewno nie diesel. Najfajniej byłoby zeswapować M52 330i na wtrysku pośrednim jawi się najrozsądniejszym chociaż już bardziej problematycznym silnikiem niż stare 2.8.A ja tym czasem lecę wymieniać zbiorniczek wyrównawczy w swoim 3er, standardowa przypadłość 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi87 585 #22690 Napisano 21 Listopada 2018 Diesle klekocze to i telepie R4 . A serio, coraz mniej ''pancernych'' aut . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meXy 351 #22691 Napisano 21 Listopada 2018 Jakość plastików w BMW jest podzielona na dwa różne światy: fatalna oo 1 do 3 oraz dobra 5 do 7. 0 Co-Axial Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wieloryb 3736 #22692 Napisano 21 Listopada 2018 Jak chcesz mało awaryjnego auta to kierunek Premium nie jest dobrym kierunkiem. Mam dobrego kolegę który od lat handluje częściami d BMW ale tez całymi autami i biznes mu się super kręci, zgadnij dlaczego ?Polecam Ci ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=hR8jhKQLOI4Może Cię wyleczy z BMW :-) Ja tam najchętniej bym wybrał fiata 500x, może focusa nowego. Niestety druga połówka chce spróbować czegoś premium. Przy 5000km rocznie to każdy silnik te parę lat wytrzyma ????5-drzwiowy mini Cooper też jest w grze. Niesamowite jest to, że roczne mini z przebiegiem max 10 tyś można kupić ok 40-45 tyś poniżej cennika... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 724 #22693 Napisano 21 Listopada 2018 z tymi plastikami też różnie bywa. W 2 gen X5 czyli jakby nie było drogim suvie wszyscy wieszali psy np na plastikach drzwi. One miały po kilku latach wyglądać paskudnie, żeby właściciel miał chęć zmienić auto na nowe. E60 5er to niemal bliźniak e63 6er - w 5er też jest wiele narzekań na trzeszczące wnętrza, 6er było inaczej składane i tam podobno jakość montażu jest 2 półki wyżej 5k rocznie to nie przebieg, olej raz do roku wymienić i będzie ok, nie zamulać silnika bo może się skończyć jak z 3.0 TDI mojego wuja - raczej spokojnie jeżdżone i przy 100 tys skończyło się zawieszonym wtryskiem i dziurą w tłoku. Ja obecnym e46 w ciągu 3 lat zrobiłem 70 tys 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Balansujący Na Osi 1100 #22694 Napisano 21 Listopada 2018 BMW zaczyna się od 5tki....[/quote Bez przesady. O ile zgodzę się, że seria 1 prowadzi się jak mały model Seata to stwierdzenie że BMW zaczyna się od 5tki jest tak samo przesadzone jak wyświechtane. Pomijając wersje M bo to osobny temat (świetna M2 i M3, czy rasowa M4) począwszy od seri 3 większość modeli oferuje przyzwoite wyposazenie i osiągi. Żeby za bardzo nie grzebać w historii typu E90 weźmy np. model F30 i choćby silnik R4 330i to 252 KM, 5,8 s do setki. Słabo? BMW to tylko R6? Proszę bardzo, mamy Silnik 335i to 306 KM, 5,2 s do setki. Wśròd diesla tez sie coś wybierze, Seria 4 podobnie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #22695 Napisano 21 Listopada 2018 200Nm w obecnych silnikach 1.0 to mniej więcej dynamika silnika 2.0 wolnossącego z przed 15 lat. We w miarę lekkim aucie daje to 10sek do setki czyli zupełnie przyzwoicie a podśmiechujki internetowych "znafców" są dobrze mi znane i już mocno sprane. Wiadomo, że w zmniejszaniu silników nie chodzi o spalanie tylko o koszt produkcji/wagę i emisje. Silnik pewnie nie dożyje 200tys, ale tez nikt go nie będzie tyle eksploatował, to nie jest auto na trasy międzykontynentalne.Nie jestem znawcą, tylko zwykłym użytkownikiem i zdarza mi się czasami pokulać fiatem 500 mojej żony. Parametry są podobne silnik 0,9 l, 115 KM, tylko spalanie o 1,5 litra mniejsze. No i nie moge powiedziec, zeby mnie te parametry wbijaly w fotel nawet jak depnę pedał gazu tak po męsku, a nie tylko musnę 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
overrange 47 #22696 Napisano 21 Listopada 2018 Masz silna psychikę . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 695 #22697 Napisano 22 Listopada 2018 Ja tam najchętniej bym wybrał fiata 500x, może focusa nowego. Niestety druga połówka chce spróbować czegoś premium. Przy 5000km rocznie to każdy silnik te parę lat wytrzyma ???? 5-drzwiowy mini Cooper też jest w grze. Niesamowite jest to, że roczne mini z przebiegiem max 10 tyś można kupić ok 40-45 tyś poniżej cennika...a za ile można kupić nowe, bez przebiegu ponizej cennika? I jak to się ma do innych aut cena katalogowa vs roczne z przebiegiem 10-20 tyś km? Wydaje mi się, że w przypadku mini nie ma niczego niesamowitego. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 695 #22698 Napisano 22 Listopada 2018 Piszę z perspektywy posiadacza e46 myślącego o e91 tyle, że na pewno nie diesel. Najfajniej byłoby zeswapować M52 330i na wtrysku pośrednim jawi się najrozsądniejszym chociaż już bardziej problematycznym silnikiem niż stare 2.8.A ja tym czasem lecę wymieniać zbiorniczek wyrównawczy w swoim 3er, standardowa przypadłość Z przykrością stwierdzam, że po 2007/8 w bmw nie ma już w zasadzie całkowicie godnego polecenia silnika, pancernego, odpornego na drobne zaniedbania, zdolenego bez poważniejszych awarii trzepnąć >0,5 mln km jak np. 2.8 M52B28, czy 3.0 diesel M57. Co gorsza wiele nowszych silników ma ewidentne wady konstrukcyjne, powodujące awarie, a wydłużone interwały serwisowe tylko przyspieszają problemy.Kolega z pracy ma E91 polift 320i (170 KM), salon PL, na legalu <150 000 km, strzelił rozrząd w trasie i silnik do wyrzucenia. Tydzień wcześniej był w ASO na inspekcji i nie kazali wymieniać. Pozostał sąd, lub centrala w Monachium zgodziła się na pokrycie połowy kosztów za nowy silnik (w sumie kolo 25 000 zł kolegę to kosztowało), ma teraz nowy silnik.Wcześniej jeździł E46 kombi i był mega zadowolony z bezawaryjnej jazdy. E46 została w rodzinie, a E91 była oczywistym wyborem. Dlatego w moim prywatnym rankingu następcą dla e39, którego się pozbyłem będzie w przyszłości Mercedes w212. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valygaar 4878 #22699 Napisano 22 Listopada 2018 Nie ujmując urody Mercedesa ale uważam, że RX ma dużo więcej charakteru i prezentuje się lepiej ale każdy ma inne preferencję wizualne. NX jak dla mnie jest ładny ale za mały i do RXa nie ma startu i będąc ostatnio w Polsce mijałem je bardzo często! Pare razy dziennie i wcale nie jeden egzemplarz! (...)Tak jeszcze po wczorajszej drodze z pracy: może miałem w życiu trochę szczęścia, ale nie spotkałem na drodze buraka w Lexusie... chociaż nasze drogi przypominają niekończące się zagony To musi o czymś świadczyć 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CIESLUT 398 #22700 Napisano 22 Listopada 2018 ostatnio było o nowym lexusieciekawe czy po kolizji takim ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania? 0 OMEGA SEAMASTER 300M Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach