Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

W takich warunkach diesel spisze się znacznie lepiej. Hybryda najwięcej zalet pokazuje gdy dużo jeździsz po mieście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krótko odpowiem - Nigdy więcej diesla. Mam nieszczęście jeździć obecnie, a na takiego, którym jazdę mógłbym zaakceptować, zwyczajnie mnie nie stać :P Nie robię też jakichś ogromnych przebiegów, po prostu do pracy, codziennie w jedną stronę robię 40km autostradą, więc rocznie około 20k się tego zbierze. Prywatnie do tego dołożę z 5-8k i tak się kula :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No skoro tak, to ta hybryda będzie równie ekonomiczna jak zwykła benzyna, a masz dodatkowy komfort chwilowej jazdy EV.

Jeśli jesteś w stanie zaakceptować to wycie przy gwałtowniejszym wciśnięciu gazu to nic tylko brać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie to wycie sprawia, że się zastanawiam jaką skrzynię wybrać. Chociaż pewnie przełknę to wycie i wezmę CVT/eCVT zależnie od tego czy postawię na lepszy silnik czy lepsze wyposażenie.

 

Jeszcze mam trochę czasu na decyzję co kupić, ale w tym budżecie ciężko mi znaleźć coś co będzie konkurencją. Camry mnie nie kupuje. Wyszło ostatnio kilka fajnych hot hatchów, ale wszystko to raczej twarde i bardziej do zabawy niż wygodnej jazdy. Golas z niemieckiej trójcy też mi się niezbyt uśmiecha (a BMW3 czy A4 to minimalna wielkość auta dla mnie). W mazdzie 6 nie mogę znaleźć sobie wygodnej pozycji itd. itd. Pewnie niedługo zamówię po prostu Ravkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie widac :), ale moze to sleeper ;)

Za mało zdjęć zrobiłem. Na tych dwóch mało w istocie widać. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale rzucił mi się oczy elektroniczny licznik z jakimś zegarem cz6 stoperem przed miejscem pasażera, czyli pilota jak się domyślam. To nie jest przeróbka jakiegos auta. To maszyna zbudowana od podstaw. Też zauważyłem chłodnice od forda (wiem, że od forda bo zapytałem) umieszczona jest za kabiną, ma dwa wentylatory, mniejszy i większy. Mówił tez właściciel, że głębokość brodzenia zależy od wysokości na jakiej jest głowa kierowcy i pilota. No cóż, nie wiem czy to taka rekreacyjna zabawka. Ma jeszcze wranglera na mostach afganach (portalowych). Jeep jednak bardziej ,,cywilny". Oczywiście zarejestrowany jako ,,sam".

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie nie znam tego egzemplarza , ale w takich kwestiach sky is the limit.

Skoro wyczynowy rower moze kosztowac lekko 60k to coz dopiero przerobka w moto ;)

 

Pewnie, że tak ale patrzac na reszte to Dakarówki nie zrobił.

Wiec ciekawi mnie co tam wsadził.

 

Robiliśmy kiedyś lifta w Patrolu to z oponami wyszło koło 12 tys bez oszczędzania.

Wiec 5 x tyle ?

 

Zeby nie było jak w tym kawale:

 

 

Baca sprzedawał psa za 100.000  zł

Tursyta: Baco - ale to bez sensu - psy tyle nie kosztują.

Baca: Kosztują, kosztują.

Nastpenego dnia turysta idzie, psa niema.

Turysta: I co ? Sprzedaliscie psa za 100 k

Baca: No jo.

Turysta: ????

Baca: Za 2 koty po 50.000

 

 

Wiec może ktoś mu sprzedał za 60 tys a on dał 2 opony od Stara po 30 k. ?


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również ja zaliczyłem jazdę rav4. Przyjemne, wygodne auto, (tył wnętrza auta, w ogóle mnie nie interesuje ale potwierdzam opinię małżonki Cetetha - jest biednie/tanio). O skrzyni napisano już chyba wszystko (dla mnie na trójmiejskiej obwodnicy, lekki dramat). Drugi minus to brak wsparcia dla car play/android auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja szukam auta w stylu suva i tak mi Tuscon wpadł w oko. Ma ktoś jakieś wyrobione zdanie na jego temat?

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aj z tymi suvami. Mój za szybki by jechać za ciężarówkami a za wolny by ścigać się z Januszami lewego pasa. Wiec mam trzy wyjścia:

 

1) jechać grzecznie za dowolną ciężarówką, tracąc wyraźnie czas ale i przynajmniej mocno oszczędzając paliwo.

 

2) stresować się człowiekiem sukcesu w kałdi A8 gotującym hamulce bo musiał zwolnić do przepisowej prędkości... z dwustu czterdziestu! Mrugającym długimi metr za moim zderzakiem.

 

3) pruć 160, widzieć jak wskazówka poziomu paliwa naśladuje tą od minut w zegarku i modlić się by nic nie wytrąciło ciężkiego wysokiego auta z równowagi bo przy tej prędkości to sobie kontrę na kierownicy w kieszeń mogę włożyć. A zanim o tym pomyślę to już bedę w powietrzu zaczynał trzeciego fikołka z rodziną. Taki skromny początek karambolu.

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrz w lusterka i wyprzedzaj z głowa ;).

taki napis powinien być na kierownicy w każdym samochodzie

 

a SUVy jako takie nie są budowane do latania z zawrotnymi prędkościami no chyba że rozmawiamy o X5M, GLS AMG czy Jeepie Trackhawku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No skoro tak, to ta hybryda będzie równie ekonomiczna jak zwykła benzyna, a masz dodatkowy komfort chwilowej jazdy EV.

Jeśli jesteś w stanie zaakceptować to wycie przy gwałtowniejszym wciśnięciu gazu to nic tylko brać.

Jesli Ceteth ma przebiegi 80 km dziennie i 80% rocznie autostradą to nie jest to chyba dobra rada... Edytowane przez Balansujący Na Osi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego?

To nie jest hybryda plug-in, gdzie baterie są znacznie większe i gdy są puste są tylko ciężarem.

W RAV4 akumulator jest niewiele większy od tych w e-bike'ach i na trasie samochód zachowuje się jak zwykła benzyna ze skrzynią CVT, waży też praktycznie tyle samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elektryk będzie mało wykorzystywany, hybryda maja z reguły mniejsze silniki benzynowe wiec przy predkosciach autostradowych na spalanie katalogowe nie ma co liczyc, są droższe w zakupie, więc jakby nie patrzeć ekonomii z hybrydy przy 80% przebiegach autostrada nie widzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moja hybryda w okresie zimowym i na krótkich odcinkach ma spalanie 15l :D


Zegarkow!!! Ile by nie bylo to i tak jest za malo!!! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aj z tymi suvami. Mój za szybki by jechać za ciężarówkami a za wolny by ścigać się z Januszami lewego pasa. Wiec mam trzy wyjścia:

 

1) jechać grzecznie za dowolną ciężarówką, tracąc wyraźnie czas ale i przynajmniej mocno oszczędzając paliwo.

 

2) stresować się człowiekiem sukcesu w kałdi A8 gotującym hamulce bo musiał zwolnić do przepisowej prędkości... z dwustu czterdziestu! Mrugającym długimi metr za moim zderzakiem.

 

3) pruć 160, widzieć jak wskazówka poziomu paliwa naśladuje tą od minut w zegarku i modlić się by nic nie wytrąciło ciężkiego wysokiego auta z równowagi bo przy tej prędkości to sobie kontrę na kierownicy w kieszeń mogę włożyć. A zanim o tym pomyślę to już bedę w powietrzu zaczynał trzeciego fikołka z rodziną. Taki skromny początek karambolu.

Odnośnie punktu drugiego... nie stresować się... ja już dawno przestałem... Prędkość na autostradzie to max 140 i z taką właśnie mogę się poruszać, a że ktoś ma problem, bo grzeje 180/200 to już tylko i wyłącznie jego sprawa. Mruganie światłami jest chyba w naszym kraju zabronione? Ostatnio taki mi siedział na zderzaku i mrugał, a był to kierowca skody z 1,9 TDI, gdy mnie wymijał to mi faka pokazał i co? Dopadnę, palec złamię i będę się po sądach ciągał za naruszenie, czy tam uszkodzenie jakiegoś białego inaczej na NRDowskich numerach... Nie ma co się stresować, mówię Ci...

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy ani w jedną, ani w drugą stronę. To, że dozwolone jest 140 nie oznacza, że trzeba zachowywać się jak szeryf i wjeżdżać każdemu tuż przed maskę jadąc 140, bo więcej nie wolno, a mi właśnie wypadło wyprzedzić auto, które jedzie 138.

Oczywiście jadąc 170 nikt nie ma prawa zganiać wszystkich z drogi, ale ma prawo oczekiwać, że nikt nie wjedzie mu tuż przed maskę wymuszając awaryjne hamowanie.

 

Więcej grzeczności i tolerancji z obydwóch stron i będzie nam się jeździło lepiej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Suva kobieta chce. Mi to bez znaczenia. Wygody po 40 się szuka i wsiadanie i wysiadanie wygodniejsze w tego typu autach. U mnie to w większości miasto i wypady kilka w roju na wycieczję więcej niż 12-15k nie robię w roku. Tuscon wizualnie podchodzi.

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie punktu drugiego... nie stresować się... ja już dawno przestałem... Prędkość na autostradzie to max 140 i z taką właśnie mogę się poruszać, a że ktoś ma problem, bo grzeje 180/200 to już tylko i wyłącznie jego sprawa. Mruganie światłami jest chyba w naszym kraju zabronione? Ostatnio taki mi siedział na zderzaku i mrugał, a był to kierowca skody z 1,9 TDI, gdy mnie wymijał to mi faka pokazał i co? Dopadnę, palec złamię i będę się po sądach ciągał za naruszenie, czy tam uszkodzenie jakiegoś białego inaczej na NRDowskich numerach... Nie ma co się stresować, mówię Ci...

nie chciałem tego pisać wcześniej bo wiedziałem jaką dyskusję to otworzy ale to jest właśnie przykład Januszostwa. Janusz w skodzie jadący 140km/h lewym pasem chociaż prawy ma wolny - myśli, że jedzie 140km/h i jest git a za nim drugi Janusz w takiej samej skodzie kręcący do odcięcia i mrugający światłami siedząc na zderzaku. Jeden i drugi to potencjalne zagrożenie. Janusz typu pierwszego tłumaczy się, że na prawym za chwilę tir a na autostradzie max 140km/h i że jedzie ok ale, że w Polsce mamy ruch prawostronny i lewy pas także na autostradzie służy do wyprzedania a nie drzemania za kierownicą to już nie wie albo nie chce wiedzieć. A Janusz typu drugiego to cham i tyle. A jak się tacy spotykają na trasie to wychodzą takie rzeczy jak w zeszłym roku pod Łodzią, jak X5 zmiotło z drogi skodę na prawym pasie. Gościa z X5 chcieli o próbę zabójstwa oskarżyć ale pipy na lewym pasie nikt się nie czepiał. A jak pokazują później filmy jak policja wlepia mandaty za szeryfowanie, to oburzeni bo nie wiedzą za co. Kiedyś też widziałem na yt wycinek z jakiegoś programu - 2-pasmówka w mieście, zatrzymali starszego typa za wyprzedzanie na przejściu. Wykroczenie jakie popełnił było poza granicami jego percepcji, widać było że policjant był już zrezygnowany bo tłumaczył gościowi co zrobił a ten dalej swoje 

 

Tak długo jak ludzie będą traktować drogi jak swoje podwórko - i nie ważne czy to ci co latają 200km/h czy ci co "ścigają się" osobówkami z tirami tak długo będzie syf. Każdy widzi tylko koniec swojej maski i nic poza nią 

 

piszę to ja, przekraczający prędkości w terenie niezabudowanym i na autostradach, wyprzedzany w terenie zabudowanym jadąc 50km/h  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie punktu drugiego... nie stresować się... ja już dawno przestałem... Prędkość na autostradzie to max 140 i z taką właśnie mogę się poruszać, a że ktoś ma problem, bo grzeje 180/200 to już tylko i wyłącznie jego sprawa. Mruganie światłami jest chyba w naszym kraju zabronione? Ostatnio taki mi siedział na zderzaku i mrugał, a był to kierowca skody z 1,9 TDI, gdy mnie wymijał to mi faka pokazał i co? Dopadnę, palec złamię i będę się po sądach ciągał za naruszenie, czy tam uszkodzenie jakiegoś białego inaczej na NRDowskich numerach... Nie ma co się stresować, mówię Ci...

 

Dokładnie taką samą sytuację mialem latem w drodze nad morze na S3. Nowka skoda octavia, wyprzedzam przepisowo ciężarówkę z oczywistym zamiarem powrotu na prawy pas i... siada mi na d*pę takowy, ja nie depczę gazu bo zwyczajnie paliwa mi szkoda i nie chcę ryzykować. Gdy już kończymy manewry to gość zjeżdża mi drogę i faka pokazuje. Siła rzeczy trzyma kierownicę tylko lewa ręką. Gdyby doszło do kontaktu, to raczej swoim tyłem nie byłby w stanie zepchnąć ciężkiego przodu w moim aucie. Byłaby scena z amerykańskiego programu tv o pościgach. Tak mi podniósł cisnienie, że miałem ochotę mu wje...ać. Gdybym nie jechal6z rodziną to kto wie czum by się to skończyło. Ja spokojny na co dzień a tu taka sytacja mnie wprowadziła z równowagi. Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też tak kiedyś miałem, gościowi w dostawczaku nie podobało się, że poczekałem i nie wymusiłem podczas zjeżdżania ze skrzyżowania a on musiał za mną stać. Ale żeby później wymachiwać pięściami za kierownicą to już miał czas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najzabawniejsi to są  są kierowcy tirów, ktorzy jeszcze w zabudowanym na wyjezdzie z miasta poganiają  swiatłami. Królowie szos :lol:  z kagancem na 88/90 km/h.

 

 

 

 

Suva kobieta chce. Mi to bez znaczenia. Wygody po 40 się szuka i wsiadanie i wysiadanie wygodniejsze w tego typu autach. U mnie to w większości miasto i wypady kilka w roju na wycieczję więcej niż 12-15k nie robię w roku. Tuscon wizualnie podchodzi.

Vitare  S tez zobacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radek Sportage,Tucson, X3, Freelander to Ci mogę polecić, nie są tak wielkie jak terenówki, no i nie są zawalidrogami. Mówię to ja, który już kilka suvów, terenówek i vanów przerobił.


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chciałem tego pisać wcześniej bo wiedziałem jaką dyskusję to otworzy ale to jest właśnie przykład Januszostwa. Janusz w skodzie jadący 140km/h lewym pasem chociaż prawy ma wolny - myśli, że jedzie 140km/h i jest git a za nim drugi Janusz w takiej samej skodzie kręcący do odcięcia i mrugający światłami siedząc na zderzaku. Jeden i drugi to potencjalne zagrożenie. Janusz typu pierwszego tłumaczy się, że na prawym za chwilę tir a na autostradzie max 140km/h i że jedzie ok ale, że w Polsce mamy ruch prawostronny i lewy pas także na autostradzie służy do wyprzedania a nie drzemania za kierownicą to już nie wie albo nie chce wiedzieć. A Janusz typu drugiego to cham i tyle. A jak się tacy spotykają na trasie to wychodzą takie rzeczy jak w zeszłym roku pod Łodzią, jak X5 zmiotło z drogi skodę na prawym pasie. Gościa z X5 chcieli o próbę zabójstwa oskarżyć ale pipy na lewym pasie nikt się nie czepiał. A jak pokazują później filmy jak policja wlepia mandaty za szeryfowanie, to oburzeni bo nie wiedzą za co. Kiedyś też widziałem na yt wycinek z jakiegoś programu - 2-pasmówka w mieście, zatrzymali starszego typa za wyprzedzanie na przejściu. Wykroczenie jakie popełnił było poza granicami jego percepcji, widać było że policjant był już zrezygnowany bo tłumaczył gościowi co zrobił a ten dalej swoje 

 

Tak długo jak ludzie będą traktować drogi jak swoje podwórko - i nie ważne czy to ci co latają 200km/h czy ci co "ścigają się" osobówkami z tirami tak długo będzie syf. Każdy widzi tylko koniec swojej maski i nic poza nią 

 

piszę to ja, przekraczający prędkości w terenie niezabudowanym i na autostradach, wyprzedzany w terenie zabudowanym jadąc 50km/h  ;)

Nie opisałem sytuacji właściwie...ale ja właśnie wyprzedzałem ciąg ciężarówek... Czy mogłem? Było ich chyba z dwadzieścia... To co, miałem dać po reblach i schować się między ciężarówkami? Czy mogłem dalej jechać 120/h? Wiesz jak jadą ciężarówki, tabunami... To co miałem zrobić? Proszę o poradę... acha, nie mam skody, nie trawię aut z pędzącą kurą na masce... 

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiniol ma rację.

lewy pas służy w zasadzie tylko do wyprzedzania, powinno się  nim jechać tylko w trakcie manewru wyprzedzania i zjechać na prawy.

Ale jesli przed sobą masz karawanę Tirów po prawej stronie a to niestety codzienność na naszych obwodnicach i autostradach to wiadomo, że czasem ta jazda lewym się przedłuży aby wyprzedzić wszystkie tiry i zjechać na prawy gdy już na bliższym horyzoncie nie ma kolejnego Tira. Mimo że wyprzedzasz z prędkością 140-150km/h to i tak znajda się tacy którzy " tną" 180-200 lewym i jak Cię dojadą to mrugają światłami abyś im się usunął pomiędzy Tiry. To jest właśnie moim zdaniem brawura i cfaniactwo. Nie mam w takiej sytuacja obowiązku ustępować, jadę przepisowo i jestem w trakcie wyprzedzania karawany Tirów, nie będę zjeżdżał królowi tylko po to aby za chwilę gwałtownie hamować przed kolejnym Tirem na prawym lub środkowym pasie. Pisanie o tych sytuacjach i tak nic nie zmieni bo Ci którzy to robią to i tak nie są jednostki lubiące cokolwiek czytać. Egocentrycy myślący tylko o sobie, którzy myślą że zrealizowali się już w 100% dostając służbowe auto albo kupując w leasingu auto na które nigdy w życiu nie byłoby ich stać za gotówkę. Jednostki " nie do zajebania" jednocześnie odporne na wiedzę, chodź zdarzają się i frustraci w totalnych gratach z zajechanymi dieslami kopcący przy każdym dodaniu gazu którzy chcą dojechać tych w nowych autach aby im coś udowodnić.

Edytowane przez QuadrifoglioVerde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.