Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość dryblus

No to teraz pogadamy o telefonach

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jash

To lipa, nie widzieć czemu mam wszystkie powiadomienia w sam raz jeśli chodzi o głośność, ale na tej samej wartości dźwięk nadchodzącego połączenia urywa łeb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

I Wojna Światowa wybuchła gdyż Brytyjczykom przestał działać ichni model gospodarczy. Niemcy miały znacznie większą dynamikę wzrostu a Imperium Brytyjskie w bardzo policzalnym czasie nie tylko zostałoby zdetronizowane w Europie a stało się taką podstarzałą panną z kotem.

Obecna gra nie idzie na linii USA-Chiny a USA-Iran. Bez neutralizacji Chin Amerykanie Persom mogą najwyżej skoczyć. A Chińczykom mogą obecnie jedynie okresowo zaszkodzić i nic nad to.

 

Blokada Google to nie koniec świata. Podobnie jest z Internetem. Dzisiaj przywrócenie wewnętrznej sieci Internet zarówno w Chinach jak i Rosji zajęłoby z pół dnia. Pod tym względem infrastrukturalnie są gotowi na wojnę i to w każdym wariancie.

Nie zapominajmy, że Android działa na jądrze Linuxa. Potem nieco wyżej jest warstwa maszyny wirtualnej i to na niej śmigają apki i wszystko to co NSA tam zapodało.

Z punktu widzenia komercyjnych zysków przejście na telefonach w pełni na Linuxa oznaczałoby zabójstwo, a w wersji bardziej optymistycznej, gwałt zbiorowy ;) dokonany na Google i całym ekosystemie. Jabłko by przetrwać także musiałoby się mocno złajdaczyć. Może nie z dnia na dzień ale szybko powtórzyłaby się sytuacja Napstera i tego co dalej stało się z wielkimi wytwórniami fonograficznymi. Oprogramowanie ku temu już istnieje a i o sprzęt nie będzie trudno.

Od strony sprzętowej USA posiada jedynie Intel, AMD, NVidia, Micron i Broadcom. Tymczasem cała Azja jedzie na ex-technologii Japończyków czyli to co Koreańczycy i Chińczycy odkupili od Japończyków po czym rozwinęli. Sporo technologii produkcji i architektur już utraciło okres ochrony przemysłowej, patenty. Można to przerabiać jak się chce i kiedy się chce. Dlatego USA po raz wtóry może im skoczyć.

Nawet groźba odcięcia od licencji na ARM wywarta na obecnym właścicielu czyli Japończykach, dokonana przez USA niewiele zmieni gdyż Chińczycy na rynku wewnętrznym od bardzo dawna rozwijają architekturę MIPS a w odwodzie jest jeszcze OpenRISC. Tym samym słabo to wygląda pod względem możliwości nacisków ze strony USA.

Póki co USA ma 23biliony+ długu, którego lwia część jest wykupiona przez Azję. W tym 3biliony w krótkookresowym z 3 letnim i poniżej okresem wykupu.

 

Atak na Chiny, "o ja cię kręcę" :D . Normalnie futurologia najwyższych lotów, sen wariata. Objaw choroby, przejawiającej się zadufaniem "jesteśmy najsilniejsi, najładniejsi i najmądrzejsi". Gdy tymczasem przy tym stole USA ma blotki w talii i prawie żadnych sztonów do rzucenia za to górę weksli do wykupu.  Tak to się dzieje jak supermocarstwo spoczywa na laurach, buduje dobrobyt w oparciu o usługi i nie ma kogo już doić ze zdolnych ludzi. A to niespodzianka, kolesie wyciągnięci z dawnego ZSRR właśnie idą na emerytury. Podobnie jak spora część dotychczas pracującego powojennego wyżu demograficznego.

Całe lata '90 USA żywiło się Ameryką Południową doprowadzając do wyginięcia tam jakże niezbędnego cywilizacyjnie gatunku obywateli jakimi jest "klasa średnia". To co zapodało USA na tamtym obszarze to betka w stosunku do przedstawionych wyżej zdjęć spalonych miast gdzie wprowadzano amerykański model demokracji. Nowy wiek to nowe ofiary czyli Bliski Wschód.

 

Podsumowując, z dużej burzy mały deszcz :) . Albo przełomowe zmiany, przetasowanie w globalnej układance i to bez możliwości ustawki jak po II Wojnie Światowej.

 

p.s.

Holendrzy i Niemcy skorzystają na "aferze" Huawei i wynegocjują głębszy wgląd w 5G, który jak by nie patrzeć będzie budował w obu krajach przynajmniej część infrastruktury. A jak oni to i sąsiedzi :) . No chyba, żeby ktoś chciał budować 5G made in USA :D, które jeszcze wdrożeniowo nie istnieje i nie będzie istniało jeszcze przynajmniej przez 5 lat.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma 5G made in USA. Nad 5G pracują obecnie (oprócz Huaweia) Ericsson, Nokia, Samsung (najsłabszy gracz), nie wiem czy ZTE coś dłubie. Poza nimi nikt inny się nie liczy. W dodatku, i Nokia i Ericsson mają swoje duże oddziały w Chinach (bo muszą), a wiadomo jak to jest z przepływem informacji.l w Państwie Środka.

 

W USA i Kanadzie są co prawda oddziały E i N, ale to nie tam jest skoncentrowane R&D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Nad 5G pracuje Intel. Tylko to nadal nie jest nawet wersja technologii 5G pre-alpha a pre-pre-alpha.

5G to nie jest jakaś tam technologia tylko krok i to duży ku nowemu internetowi. Supermocarstwo jeżeli nim jest tego typu technologię traktuje jako kluczową. Niczym jeden z elementów "Wielkiej Piątki" za czasów Reagana technologii militarnych, które zakwestionowały możliwość konewncjonalnego zwalcowania Zachodu przez ZSRR pod koniec lat '80. W dzisiejszych czasach kto kontroluje przepływ i moderowanie informacji, kontroluje wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To lipa, nie widzieć czemu mam wszystkie powiadomienia w sam raz jeśli chodzi o głośność, ale na tej samej wartości dźwięk nadchodzącego połączenia urywa łeb.

Jest połowiczne rozwiązanie: trzeba wybrać inny dźwięk na nadchodzące połączenia, który będzie bardziej stonowany.

Edytowane przez Yary12

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ban zawieszony na 3 miesiące :P pewnie postraszą i wróci do normy wszystko. USA uświadomiły sobie że Huawei współpracuje z Intelem, Nvidią, Qualcommem i pewnie jeszcze coś by sie znalazło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

A ja myślę, że Chiny, poprzez wizytę swojego prezydenta w fabryce od metali ziem rzadkich dali do zrozumienia, że za chwilę mogą nałożyć na nie ban i się skończy Trumpa "rumakowanie"  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo Chiny powiedziały, że jak tak to oni Banują u siebie Jabłko :P Ciężko by im było bez azjatów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku Huawei już to działa więc P30 i Mate 20 już nie dostaną nowego Androida ani aktualizacji.

Skąd masz takie newsy?

 

Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od Trumpa. Ale dzisiaj zmienił zdanie.

Może w końcu wziął leki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od Trumpa. Ale dzisiaj zmienił zdanie.

Nawet, gdyby nie odsunął w czasie wykonania decyzji, to nadal ciekawi mnie skąd masz newsy o tym, że obecne telefony nie dostaną nowego Andka i zostaną bez wsparcia?

 

Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Ale o jakich aktualizacjach mówimy? System kryptograficzny telefonu jest na otwartoźródłowym oprogramowaniu. Zrekompilują jądro, zrobią kilka dodatkowych aplikacji wyższego poziomu, poprawią własną nakładkę na system i już. Najwyżej stracą możliwość aktualizacji łatek od NSA :) . No nie wiem czy to jest taka duża strata?

Trump powinien zagrozić Chińczykom, że odetnie ich od FB :D ! Normalnie komedii ciąg dalszy.

 

Aplikacje FireFox czy Opera żyją własnymi bytami, podobnie jak wiele innych w pełni i lepiej zastępujących to co na pokładzie od Google.

 

Przy stoliku do pokera siedzi rozchwiany emocjonalnie koleś, który "urodził się w czepku" i niczego mu specjalnie nie brakowało. Nie dostał porządnego lania od rzeczywistości a tym samym nie nauczył się radzenia z klęskami. Po drugiej stronie ma skupionych, myślących kompleksowo kolesi, którzy dostali twardą lekcję od rzeczywistości. Na dodatek przygotowali się do tej rozgrywki od ćwierć wieku gdy tymczasem u przeciwnika to jest zupełny spontan, chwilowa podpałka umysłowa. Nie trudno zgadnąć co będzie dalej.

 

Aby nie było tak słodko z naszej europejskiej perspektywy to rosyjski nacjonalizm i mocarstwowość jest jak mały pikuś przy chińskim nacjonalizmie.

Taka ciekawostka, chińskie dzieci chodzą 6 dni do szkoły a 7 biorą korepetycje i odrabiają zadania domowe. Wychowywani są w szacunku do innych i od wczesnego wieku poddawani twardemu drylowi, umiejętności pracy zespołowej.  No to teraz zestawmy to z bezstresowo wychowanymi indywidualistami, którzy naukę traktują jak zło konieczne. Oj będzie się działo...

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wiele kontaktu z Chińczykami i tytanami pracy to bym ich nie nazwał, wręcz przeciwnie :) Ich siła jest w ilości rzuconych do zadania zasobów, nie w jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

To zupełnie jak ja :) . Znam sporo Niemców, Szwedów, Holendrów... i oni też nie wydają się być tytanami pracy a na zadanie potrafią rzucić naprawdę spore zasoby. Nic nadzwyczajnego, podobnie jest u prawie wszystkich, nie wypruwają sobie żył bo to jest bez sensu. Ważny jest upór i konsekwentne, przemyślane działanie.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet, gdyby nie odsunął w czasie wykonania decyzji, to nadal ciekawi mnie skąd masz newsy o tym, że obecne telefony nie dostaną nowego Andka i zostaną bez wsparcia?

 

Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka

 

No to wynika wprost z procedury. Do dostania nowej wersji systemu (nie mówię o aktualizacjach do bieżącej wersji) potrzebna jest ponowna certyfikacja dla nowej wersji. Zgodnie z tym takiej pieczątki urządzenia Huwei miały nie dostać dla kolejnej wersji androida bo jest to osobny proces. Więc te które mają certyfikacje do 9tki zostaną na 9tce, ale jak wejdzie 10 to już jej nie otrzymają. Tak zrozumiałem ze wszystkich opisów które wygrzebałem w necie.


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to wynika wprost z procedury. Do dostania nowej wersji systemu (nie mówię o aktualizacjach do bieżącej wersji) potrzebna jest ponowna certyfikacja dla nowej wersji. Zgodnie z tym takiej pieczątki urządzenia Huwei miały nie dostać dla kolejnej wersji androida bo jest to osobny proces. Więc te które mają certyfikacje do 9tki zostaną na 9tce, ale jak wejdzie 10 to już jej nie otrzymają. Tak zrozumiałem ze wszystkich opisów które wygrzebałem w necie.

To inaczej.

Sądzisz, że ktokolwiek z twórców custom ROM-ów musiał starać się o pieczątki i certyfikaty od Google, żeby na OnePlus One móc tworzyć swoje wersje systemów opartych na Andku 9?

Dodam że są takie ROM-y, a sam telefon jest z roku bodaj 2014 i miał premierę z Andkiem 4.4 (mod Cyanogenmod).

 

Ogólne tu nie chodzi o samego Androida, bo to oprogramowanie opensource, ale o cześć zamkniętą, związaną z usługami Google, typu: płatności, sklep z appkami, gmail, mapy, youtube itp.

 

Zresztą teraz bardziej, niż Google, to dowalił Huaweiowi ARM. Bez ich licencji, to są w czarnej d...e z rozwojem i produkcją procesorów...

 

 

Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Sprawa będzie się ciągnęła bo tu nie chodzi o Huawei. Przeciągania liny ciąg dalszy i to nie między jakimś tam urzędem w USA i Huawei a na relacji Chiny-USA.

Licencjonowanie ARM-a lub jego brak jest dużo boleśniejszy jak systemu gdyż bez licencji na kolejne modyfikacje architektury nie będą mogli robić, używać do produkcji wydajnych CPU/GPU czyli zostaną z "paździerzem", który sprawnie nie uniesie nowego Androida. Przez pewien czas będzie ich to bolało.

Z drugiej strony dokonując możliwie szerokiego rozpowszechnienia swojego standardu 5G Chińczycy mogą zaszkodzić pod względem patentowym USA.

Jest jeszcze problem patentów na kodeki multimediów choćby ze strony Microsoft, który pobiera od każdego zainstalowanego przez Google Androida pewną drobną opłatę.

Skoro pojawiają się wyzwania to za pewien czas zapewne zobaczymy materializację rozwiązań.

Dzieje się... .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To inaczej.

Sądzisz, że ktokolwiek z twórców custom ROM-ów musiał starać się o pieczątki i certyfikaty od Google, żeby na OnePlus One móc tworzyć swoje wersje systemów opartych na Andku 9?

Dodam że są takie ROM-y, a sam telefon jest z roku bodaj 2014 i miał premierę z Andkiem 4.4 (mod Cyanogenmod).

 

Ogólne tu nie chodzi o samego Androida, bo to oprogramowanie opensource, ale o cześć zamkniętą, związaną z usługami Google, typu: płatności, sklep z appkami, gmail, mapy, youtube itp.

 

Zresztą teraz bardziej, niż Google, to dowalił Huaweiowi ARM. Bez ich licencji, to są w czarnej d...e z rozwojem i produkcją procesorów...

 

 

Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka

 

Ja wiem, że są. Ale wtedy to już nie będzie mogło się w żaden sposób nazywać Androidem (moze Ciebie lub mnie to nie obchodzi, ale ogólnie to będzie robiło różnicę), poza tym odcięcie od usług googla powoduje ograniczenie funkcjonalności takich jak chociażby szeroko akceptowane płatności AndroidPay i dla wielu osób będzie się to też liczyć. 

 

Huawei twierdzi, że w kwestii chipsetów ma backup, a nad swoim systemem (HongMeng OS) pracują od jakiegoś czasu. 


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

I zastępstwo dla sklepu Play już też znaleźli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to, że tyle się gada o promowaniu konkurencyjności, czy wolnym rynku, a tu jakieś polityczne, nieudowodnione urojenia pomarańczowej zaczeski z manią wielkości, mogą uderzyć w miliony ludzi w różnych krajach na całym świecie.

 

Na razie ani Huawei, ani Chiny jakiejś istotnej kontrreakcji nie wystosowały, ale jak się zacznie, to może z tego być niezły ferment.

 

 

Wysłane z mojego EVR-L29 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.