Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Recommended Posts

Właśnie obejrzałem z żoną "Warrior".

Kobita mi się popłakała :D

Tom Hardy - świetna rola no i dobrze widzieć Nicka Nolte w dobrej formie.

Ogólnie polecam bardzo dobry film.

Share this post


Link to post
Share on other sites

No to chyba dzisiaj rzucimy okiem na Warriora - chociaż mamy jeszcze do zobaczenia dwa ostatnie odcinki serialu The Killing w amerykańskiej wersji.


Krystian "KriSu"

Share this post


Link to post
Share on other sites

Podpisuje sie rekemi i nogami pod Warriorem.....swietny film......troche mi sie przypomina stary dobry film Najlepsi z najlepszych :P


" tylko Seiko " Damian

Share this post


Link to post
Share on other sites

A widzieliście polski film Uwikłanie? Muszę przyznać, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczył :rolleyes:


Krystian "KriSu"

Share this post


Link to post
Share on other sites

Również oglądałem i polecam Warriora - świetny.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Share this post


Link to post
Share on other sites

"Wymyk". Ambitne kino z genialną rolą Roberta Więckiewicza. Sam Więckiewicz - aktor naprawdę dużego formatu, co udowodnił w kilku produkcjach, chociażby znakomitą rola trenera-alkoholika we "Wszystko będzie dobrze".

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wczoraj byłem w kinie na "W ciemności". Nie pamiętam filmu po którym na sali panowała kompletna cisza, ludzie płakali. Film do końca jednak mi się nie podobał. W skrócie mocny, oczywiście dający do myślenia, ale nie arcydzieło. Poza tym Pani reżyser ma chyba jakiś problem z tematyką seksualną. Tylu scen w takim filmie nie spodziewałem się. W poprzednich jej obrazach też już to zauważyłem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Chyba dziś zajrzę do kina zobaczyć "W ciemności". Trochę się boję ponieważ nie przepadam za dołującymi filmami.

 

A jeśli ktoś wybiera się na "Pamiętnik zakrapiany rumem" z Deepem to odradzam, beznadzieja.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie pamiętam filmu po którym na sali panowała kompletna cisza

 

Ja pamiętam, że po filmie "Dług" panowała w kinie cisza.


Krystian "KriSu"

Share this post


Link to post
Share on other sites

Również wybieram się na ten film. Jak wypadł Więckiewicz?

 

Więckiewicz - mistrzostwo!!! Na chwilę obecną najlepszy aktor.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie pamiętam filmu po którym na sali panowała kompletna cisza, ludzie płakali.

To samo było na "Katyniu" Wajdy. Przynajmniej na seansie na którym byłem. Z czasów bardziej zamierzchłym pamiętam ciszę po "Liście Schindlera".


Marcin

Share this post


Link to post
Share on other sites

To samo było na "Katyniu" Wajdy. Przynajmniej na seansie na którym byłem. Z czasów bardziej zamierzchłym pamiętam ciszę po "Liście Schindlera".

 

Katyń to gniot nad gniotami..... Można było zrobić świetny film promujący Polskę i polskość na całym świecie....ale Wajda spieprzył go jak tylko się dało....nudy.....nudy....i nudy.....Film tak mizerny , przez co nawet ostatnia scena ( jedyna na którą był pomysł jakiś)....nie wywołała u mnie nawet drgnienia powieki.

 

Po Katyniu oczekiwałem czegoś w stylu Listy Schindlera czy Pianisty.....ale niestety reżyser słabiutki. Gdyby za Katyń wziął się Polański było by znacznie lepiej.

Edited by marcomartin

Share this post


Link to post
Share on other sites

Katyń to gniot nad gniotami.....

De gustibus... Moim zdaniem film ten nie jest arcydziełem (gniotem bym go nie nazwał, o nie, zwłaszcza biorąc pod uwagę inne nasze superprodukcje), nie zapadł mi w całości w pamięć ale reakcja publiczności była taka jak opisałem.

Na RT "Katyń" ma 92% pozytywów od recenzentów (63 recenzje) oraz 75% od widzów.

Edited by mw75

Marcin

Share this post


Link to post
Share on other sites

De gustibus... Moim zdaniem film ten nie jest arcydziełem (gniotem bym go nie nazwał, o nie, zwłaszcza biorąc pod uwagę inne nasze superprodukcje), nie zapadł mi w całości w pamięć ale reakcja publiczności była taka jak opisałem.

Na RT "Katyń" ma 92% pozytywów od recenzentów (63 recenzje) oraz 75% od widzów.

 

Tak zasługa głównie samego tematu filmu....Każdy bał się skrytykować...film o tej zbrodni....na tym bazował Wajda....co by nie ukręcił to i tak kasę film zarobi.

 

1. Film może być lekcją historii, mieć sens edukacyjny...w doskonały sposób ułatwiac poznanie historii

2. Film może być dobrym filmem ( rozśmieszać, budzić strach, zaskakiwać, zaciekawiać)

 

Katyń nie spełnia ani jednego ani drugiego. Historyczny wątek jest ukazany od d*py strony...w sposób najbardziej niezrozumiały jak tylko się dało.

Share this post


Link to post
Share on other sites

MarcoMarcin ma racje.....ogolnie jak ogladalem Katyn to mialem takie wrazenie ze to taki tani film ze nakrecili go chyba z budzetem reklamowki :lol:


" tylko Seiko " Damian

Share this post


Link to post
Share on other sites

To samo było na "Katyniu" Wajdy. Przynajmniej na seansie na którym byłem. Z czasów bardziej zamierzchłym pamiętam ciszę po "Liście Schindlera".

Dodałbym jeszcze Przesłuchanie z Jandą i Gajosem.Po wyjściu z kina spisał nas patrol milicji w dosyć bezczelny sposób z dodatkowymi ,,atrakcjami" Miałem długo traumę i nie mogłem dojść do siebie

Edited by sapek

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja na "W ciemności" byłem dziś. Filmy o realiach czasów II wojny światowej zawsze mnie interesują. Na film "W ciemności" poszedłem z ochotą zachęcony wszechobecnymi reklamami. W skrócie moje wrażenia po filmie: bardzo dobra rola Roberta Więckiewicza, bardzo przekonujące dialogi w bałaku. Tyle z plusów. Minusy: większość bliskich kadrów, szarpanych, nieostrych ujęć - mających zapewne nadać scenom realizmu, ale też świadczących o małym budżecie. Sceny aktów seksualnych niepotrzebne. Zwłaszcza całkowicie nieuzasadniona scena stosunku Więckiewicza i Preis. Skoro w filmie są parą małżeńską, to można domyślać się, że od czasu do czasu mogą się kochać - niekoniecznie trzeba to dość szczegółowo pokazać. Film nuży klaustrofobią (nie każdy film, którego akcja toczy się na bardzo ograniczonej powierzchni musi być aż tak nudny). Niemiecki aktor Benno Furman grający jednego z Żydów przechowywanych przez Sochę ma tak drewnianą twarz, że aż żenuje. Mimo 14 miesięcy spędzonych w kanałach ukrywający się są podejrzanie dobrze odżywieni.

Reasumując: IMO można sobie spokojnie odpuścić. Film nudny, nie porywa, nie jest widowiskowy (jak np. "Pianista", który również dzieje się w lokalizacjach kameralnych). Uratowany wyłącznie przez Roberta Więckiewicza.

Ale jeśli ktoś lubi przyglądać się stosunkom płciowym w filmach aspirujących do miana wybitnych, to oczywiście bardzo, bardzo polecam. :lol:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sorry ale jak ktoś porównuje "Pianistę" lub "Listę Schindlera" z wielomilionowymi budżetami do polskich produkcji (vide "Katyń" czy "W ciemności") to ma chyba poważny problem z rozumieniem zasad na jakich opiera się współczesna produkcja filmowa.

Share this post


Link to post
Share on other sites

"Chciwość" - szkoda czasu i pieniędzy.

to definicja chciwosci.... a cos wiecej o filmie?


czasem cos "cyka" a czasem cos "pika"

Share this post


Link to post
Share on other sites

cóż mogę napisać - akcja jak nad Niemnem, dialogi jak Grzegorza Laty, dylematy moralne jak u Shreka. Film w temacie, co prawda dokumentalny, który rzeczywiście porusza - miałem podlinkować do Youtube, co dziwne, po kilkumiesięcznej obecności zniknął w ostatnich dniach, prawdopodobnie z premierą 'Chciwości' . Potwierdza się, że kapitał rządzi światem :lol:. Warto poszukać 'Szwindel - anatomia kryzysu', może jeszcze gdzieś krąży w zakamarkach sieci.

Edited by gourmet

Bez komercyjnych www :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nowy Sherlock Holmes daje radę.

Jako rozrywka polecam bardzo choć na mnie chyba większe wrażenie zrobila część pierwsza.


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wczoraj byłem na nowym Mission Impossible. Bardzo dużo akcji.....w zasadzie cały czas akcja i to w szybkim tempie....dużo efektów ( kilka razy można podskoczyć na fotelu)...fabuła jak zwykle w takich produkcjach " trzeba uratować świat przed zagładą atomową" ....film robi znacznie większe wrażenie niż James Bond jeśli chodzi o akcję ....ale brak mu ciekawej fabuły. daję mu 3+

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja sobie przypomniałem serię Mad Max,obejrzałem wszystkie 3 części.Pamiętam że 1 i 2 Katowałem niezliczoną ilość razy na VHS-ie,eh aż mi się dzieciństwo przypomniało :D 3 część najsłabsza..1 i 2 jak dla mnie świetne kino akcji połączone z science-fiction,post apokaliptyczny nastrój,super :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.