Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Krystian

Piłka nożna, football, soccer czy jak kto zwał

Rekomendowane odpowiedzi

Nie trafiłem, Reds. I spokojnie mogli, i powinni, strzelić co najmniej 2 bramki więcej...


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

El Clasico zakończyło się dla Barcy lekkim El Padaco.  ;)

 

Cały czas uważam, że ta drużyna nie zasługuje na kogoś takiego, jak Lewy.

 

A obecnie męczę duszę swą widokiem ukochanego AC MILAN częstochowsko niemal męczącego się w Weronie z Hellasem...  :(


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lewy  potrafiąc jednym zrywem zmianą kierunku i tempa  oderwać się od obrońcy jest stworzony do szybkich wymian, kontrataków, prostopadłych piłek a Barcelona każdą akcję zwalnia , tysiąc podań przez tył …jakby wstydzili się strzelić gola po kontrze…chyba Xavi nie oderwał się wystarczająco od ducha tamtej Barcelony… 

Skoro Lewy nie drybluje, to potrzebuje świadomych dostawców na skrzydłach i w środku pola a z tym też krucho w obecnej Barcelonie. Pal licho rozsypaną obronę, jakby mieli pomysł z przodu, to wygrywali by 5-3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wynik, który cieszy mnie jeszcze bardziej, bo straciłem już resztki resztek sympatii, jaką onegdaj żywiłem dla tego pędzla Berlusconiego (za zasługi dla ACM, nie za działalność polityczną), kiedy dowiedziałem się, że sobie - jak sam pisze - "słodkie listy" wymieniają z towarzyszem Putlerem. Kij z nim i z tą jego Monzą! 

 

311710559_10158873822511937_44349594201843948_n.thumb.jpg.cc30bb1adacc8ae5578cce9367872784.jpg


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Nawet jak na ekstraklasę to spory wyczyn... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Katarze odniesiemy spory sukces. Widać, że Czesław ma łeb na karku i poukładał zespół jak trzeba...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Keniutek napisał(-a):

W Katarze odniesiemy spory sukces. Widać, że Czesław ma łeb na karku i poukładał zespół jak trzeba...

Tez tak myśle. Rozegrać 3 mecze na MŚ to jednak spory sukces :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak w skrócie: Trzy mecze i do domu,Polacy nic się nie stało, Czesiek out i od nowa...😁

Edytowane przez Robert74

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj/dziś dali już pierwszy popis. Olali kibiców (tutaj cytat rzecznika reprezentacji)... "bo kierowca stanął bliżej wejścia do hotelu, niż ich - fanów"😆. Plus to straszne zmęczenie podróżą.

Co innego powiedzieć do kibica "spadaj na drzewo", kiedy ma się wakacje, jest z rodziną i odpoczywa po sezonie (tutaj całkowicie popieram chęć do spokoju i prywatności). Co innego, kiedy jesteś w reprezentacji kraju i przed meczem, na drugim końcu świata, czeka na ciebie 20 osób. Pomachać przez szybą też za trudno?

Edytowane przez Keniutek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam trzymam kciuki choć przerażające jest to że zawsze naszym głównym celem jest (niezależnie od rozgrywek) wyjście z grupy.

Sam oczekuje jedynie walki / gryzienia murawy w sytuacji jak nam nie idzie i braku nonszalancji jak wygrywamy (bo to łatwo może się zmienić)

 

oby poniższe nie miało zastosowania tym razem

 

6064f4d9aba83_o_large.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty Mundialu i już jawny wałek. Można było umieścić Katar w QF jeszcze przed startem Mistrzostw i nie robić z kibiców i piłkarzy idiotów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Keniutek napisał(-a):

3 minuty Mundialu i już jawny wałek. Można było umieścić Katar w QF jeszcze przed startem Mistrzostw i nie robić z kibiców i piłkarzy idiotów...

ja się cały czas zastanawiam czy w ogóle ten mundial oglądać 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem wielkim entuzjastą piłki ale Mistrzostwa oglądałem od zawsze. Teraz latają mi te zawody koło *****. Raz, że grają zimą, dwa że FIFA przechodzi samą siebie i za kasę, gotowa jest powtórzyć Mundial w Rosji albo zrobić nowy... w Korei Płn.

Edytowane przez Keniutek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, ecipeci napisał(-a):

ja się cały czas zastanawiam czy w ogóle ten mundial oglądać 

 

Ja planuję oglądać naszą reprezentację począwszy od czwartego meczu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To idźcie na te swoje skoki czy inny badziew i darujcie sobie lament i całą resztę. 

Edytowane przez Krygo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przelew dotarł, ale jednak zdrowy rozsądek i sport wygrały :D


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spalony był. 

Screenshot_20221120-194631-977.png

Edytowane przez markali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Starali się bardzo katarskiej drużynie pomóc (te pół nogi na spalonym to jakaś kpina), ale i tak Ekwador dał sobie radę. 
Zobaczymy jak będą wyciągać za uszy Katarczyków w meczu o wszystko z Senegalem. Normalnie Korea z 2002 roku mi się przypomina. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Krygo napisał(-a):

To idźcie na te swoje skoki czy inny badziew i darujcie sobie lament i całą resztę. 

 

Poszedłem na inny program oglądać finał tenisowego Masters, grali Djokovic z Ruudem. Była taka sytuacja, że po uderzeniu Djokovica sędzia wywołał aut, przyznając punkt Ruudowi, ale Ruud pokazał, że piłka jednak była dobra!!! Tym się różnią między sobą te dyscypliny, chociaż pieniądze podobne. W tenisie oszukanie sędziego albo świadoma korzyść z błędu sędziowskiego to straszna siara, wstyd i niesława. Szacunek zyskuje się nie tylko za umiejętności sportowe, ale również za postawę fair play. W piłce nożnej wykiwanie sędziego to "spryt" i "zaradność". Nie kojarzę żeby jakiś piłkarz po odgwizdaniu karnego przyznał się, że nie był faulowany. Nawet gdyby się przyznał, to i tak trener szybko by go wyprostował ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.