Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Recommended Posts

Godzinę temu, kingcrimson napisał(-a):

Biały Moon jest piękny i ten manualny naciąg ale ma jedno ale. Doszedłem do wniosku, że ja muszę mieć centralny sekundnik, tarczę chrono są dla mnie zbyt martwe. Nowego IWC Ingeniuer chciałbym z każdą tarczą ale mechanizm mnie zniechęca. Ex1 jest stylowy ale czy to jest "wyżej"hmm? Ex2 to  najwłaściwszy kierunek i to było by dla mnie polowanie na grubego zwierza 😃


Przecież Moon ma centralny sekundnik, wystarczy włączyć chronograf. 
 

IMG_1632.jpeg


- ireo

Share this post


Link to post
Share on other sites

Imo kazdy z nich to i tak uzupełnienie a nie zastępstwo;)

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Share this post


Link to post
Share on other sites
21 minut temu, ireo napisał(-a):


Przecież Moon ma centralny sekundnik, wystarczy włączyć chronograf. 
 

IMG_1632.jpeg

U mnie to nie przejdzie bo mam świadomość, że to funkcja pomiaru czasu.

13 minut temu, bober5264 napisał(-a):

Imo kazdy z nich to i tak uzupełnienie a nie zastępstwo;)

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka
 

I w sumie o to mi chodzi bo AT zostaje 😀

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, kingcrimson napisał(-a):

Biały Moon jest piękny i ten manualny naciąg ale ma jedno ale. Doszedłem do wniosku, że ja muszę mieć centralny sekundnik, tarczę chrono są dla mnie zbyt martwe. Nowego IWC Ingeniuer chciałbym z każdą tarczą ale mechanizm mnie zniechęca. Ex1 jest stylowy ale czy to jest "wyżej"hmm? Ex2 to  najwłaściwszy kierunek i to było by dla mnie polowanie na grubego zwierza 😃

Myślę, że jednak dla jednozegarkowca manuał to duży minus. Bo sama wskazówka to nie problem. Ja czasami o równej godzinie puszczam stoper i tak sobie chodzi jak noszę zegarek 😀


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn, Zelos

Share this post


Link to post
Share on other sites
30 minut temu, kingcrimson napisał(-a):

U mnie to nie przejdzie bo mam świadomość, że to funkcja pomiaru czasu.

 

Sam sekundnik również. Pozostałe wskazówki też.

Zabawne w zegarkowym hobby jest to, że tyle w nim rozmaitych indywidualnych preferencji. Np. motocykliści są raczej zgodni co do tego, że motocykl jest po to, żeby nim jeździć. A wśród "zegarkowców" jest bardzo liczna grupa takich, którzy lubią chronografy ale uważają, że ta komplikacja jest po to, żeby jej nie używać. Próżno dociekać dlaczego, to chyba sprawa osobowości. 

"Pamiętaj, że kiedy włączasz swój chronograf, gdzieś na świecie umiera mały kotek" - dla mnie coś w tym rodzaju. 

 


- ireo

Share this post


Link to post
Share on other sites
46 minutes ago, kingcrimson said:

U mnie to nie przejdzie bo mam świadomość, że to funkcja pomiaru czasu.

I w sumie o to mi chodzi bo AT zostaje 😀

 

Co kto lubi, ja kiedyś jak nosiłem chrono Tissota (kwarcyk) to wskazówka stopera latała cały czas, tak mi się podobało 🤷‍♂️

 

Myślałem zmienić moją niebieską AT na coś z jasną tarczą (też Omegę), ale coś słabo mi sprzedaż szła... Założyłem więc do niej piękny zamszowy pasek i już mi się z powrotem podoba 😁 Ale gdybym upgrejdowałbym to dla mnie klasą wyżej byłby np GP Laureato z niebieską tarczą, który pięknie klei się do nadgarstka. W żadnym wypadku nie DJ, koszmarna błyskotka...

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

AT to bardzo uniwersalny zegarek, szukając czegoś do pary raz myśli się chrono , by po chwili kierować się w stronę divera. Cytując muzycznego wieszcza z Podlasia - czas pokaże :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bo to trzeba dokupić divera i wtedy uznać ze się super uzupełniają i zostawić dwa

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Share this post


Link to post
Share on other sites
11 godzin temu, ireo napisał(-a):

 

Sam sekundnik również. Pozostałe wskazówki też.

Zabawne w zegarkowym hobby jest to, że tyle w nim rozmaitych indywidualnych preferencji. Np. motocykliści są raczej zgodni co do tego, że motocykl jest po to, żeby nim jeździć. A wśród "zegarkowców" jest bardzo liczna grupa takich, którzy lubią chronografy ale uważają, że ta komplikacja jest po to, żeby jej nie używać. Próżno dociekać dlaczego, to chyba sprawa osobowości. 

"Pamiętaj, że kiedy włączasz swój chronograf, gdzieś na świecie umiera mały kotek" - dla mnie coś w tym rodzaju. 

 

Ile z komplikacji zegarkowych jest faktycznie użytecznych? Sekundnik, data, dzień tygodnia, GMT...i chyba tyle. 

Popatrz na najnowsze dzieła z Watches&Wonders - toż to naręczne obserwatoria astronomiczne skrzyżowane z kościołem. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
43 minuty temu, Bugs napisał(-a):

Ile z komplikacji zegarkowych jest faktycznie użytecznych? Sekundnik, data, dzień tygodnia, GMT...i chyba tyle. 

Popatrz na najnowsze dzieła z Watches&Wonders - toż to naręczne obserwatoria astronomiczne skrzyżowane z kościołem. 

Zależy od człowieka. Data na pewno tak. Sam czasem używam chrono, ale to sporadycznie. Najbardziej bezużyteczne i niepraktyczne to bezel divera, literalnie nigdy nie użyłem, czy gmt, przeliczenie strefy zajmuje ułamek sekundy. Z drugiej strony jak ktoś jest pilotem i podróżuje dużo to pewnie ma sens. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
Zależy od człowieka. Data na pewno tak. Sam czasem używam chrono, ale to sporadycznie. Najbardziej bezużyteczne i niepraktyczne to bezel divera, literalnie nigdy nie użyłem, czy gmt, przeliczenie strefy zajmuje ułamek sekundy. Z drugiej strony jak ktoś jest pilotem i podróżuje dużo to pewnie ma sens. 
Myślę ze ile ludzi tyle opini. Ja np. czesto korzystam z bezela divera czy z funkcji chrono w kuchni przy gotowaniu. Natomiast nie moge sie nadziwić komplikacji dnia tygodnia. Może juz jestem po prostu za stary, ale dawno nie miałem sytuacji gdzie impreza tak mnie pochłonęła że budząc sie nie wiem czy to niedziela czy może już wtorek ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mnie GMT bardzo się przydawało gdy moja żona była gdzieś w świecie a ja w domu i ustawiałem sobie na bezelu jej lokalny czas. Wtedy od razu wiedziałam która jest u niej godzina. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, tbn napisał(-a):

Najbardziej bezużyteczne i niepraktyczne to bezel divera, literalnie nigdy nie użyłem, czy gmt, przeliczenie strefy zajmuje ułamek sekundy.

Obrotowego bezela nie używam nigdy, za to lubię nim pokręcić przy myciu/płukaniu zegarka 😁.

Potrzebowałem kilku lat, by nauczyć się korzystania ze wskazówki GMT (na aktualnym wyjeździe) - dodanie albo odjęcie tych dwóch czy nawet siedmiu godzin nigdy nie sprawiło mi żadnego kłopotu.

Share this post


Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, mroova napisał(-a):

Obrotowego bezela nie używam nigdy, za to lubię nim pokręcić przy myciu/płukaniu zegarka 😁.

Potrzebowałem kilku lat, by nauczyć się korzystania ze wskazówki GMT (na aktualnym wyjeździe) - dodanie albo odjęcie tych dwóch czy nawet siedmiu godzin nigdy nie sprawiło mi żadnego kłopotu.


To pierwsza jasna i konkretna odpowiedź na pytanie o przydatność komplikacji, że wskazówka GMT służy do nauki działania komplikacji GMT. Trudno się nie zgodzić, bo przecież można sobie tę różnicę czasu bez problemu przeliczyć w pamięci.


Kompletna odpowiedź jest dość trudna, bo jeśli się naprawdę dobrze przyjrzeć, to w rzeczywistości wszystkie te komplikacje „przydają się” mniej więcej tak, jak sam zegarek, czyli wcale. Można uznać, że odczyt godziny i minuty na urządzeniu niezależnym od smartfona i autonomicznym, takim jak zegarek, może mieć jakiś aspekt praktyczny, ale to tylko „nice to have” a nie „must have”.

 

Ja nawet nie próbuję uzasadniać poszczególnych funkcji zegarka, który w dzisiejszych czasach jest przedmiotem całkowicie zbędnym, poza zupełnie wyjątkowymi sytuacjami, kiedy zamaskowany oddział SWAT czai się w mroku aby odbić zakładników i musi polegać na zegarkach, żeby zaatakować w tej samej chwili, bo z uszu powypadały im interkomy i utonęły w bagnie, itp. fantastyczne scenariusze. 
 

W codziennym życiu zegarek to fanaberia, która pełni mniej więcej taką funkcję jak kolejka elektryczna tylko lepiej, bo zajmuje mniej miejsca i można go zabrać wszędzie, a zmiana zegarka na inny zajmuje tylko chwilę. Nikt normalny nie twierdzi, że naprawdę potrzebuje mieć na nadgarstku funkcje astronomicznego zegara wieżowego, to po prostu fajny bajer. Im fajniejszy tym droższy, oczywiście. Najlepiej żeby wszystko było uruchamiane ręcznie dekorowanymi dźwigienkami i sprężynkami, bo z jakiegoś powodu przyjęło się, że bateryjka to dyshonor.


Mój wpis nt. chronografu był o czymś innym. Akurat chronograf jest jedną z nielicznych komplikacji, które da się wyłączyć i nie używać. Wiele osób trzyma chronograf unieruchomiony prawie przez cały czas, ale nie bardzo rozumiem, po co im w takim razie zegarek z chronografem. Ekstremalną perwersją wydaje mi się zaś zakup chronografu rattrapante tylko po to, żeby nigdy go nie używać. Kojarzy mi się to z krowami w orszaku cesarza Hajle Sellasje; Etiopia głoduje, a za cesarzem prowadzą 300 krów mlecznych, nigdy nie dojonych. Albo Bohun, co u Sienkiewicza wskakiwał do beczki dziegciu ubrany w kosztowny żupan i inne modne ciuchy, żeby zademonstrować pogardę dla własnego bogactwa i że mu nie zależy, bo on jest „dżygit” albo inny „przekozak” (wg niedawnego cytatu Lincolna Six Echo). Dzisiaj taki Bohun na 100% postarałby się mieć jna ręce co najmniej IWC Perpetual Calendar, i dopiero wtedy do tej beczki.

 


- ireo

Share this post


Link to post
Share on other sites
Posted (edited)
W dniu 27.04.2025 o 11:36, beniowski napisał(-a):

Mnie GMT bardzo się przydawało gdy moja żona była gdzieś w świecie a ja w domu i ustawiałem sobie na bezelu jej lokalny czas. Wtedy od razu wiedziałam która jest u niej godzina. 

 

W sensie, że mogłeś na luzaku imprezować w domu od 6:00, ale o 14:00 trzeba było już powoli zacząć wypraszać dziewczyny i kumpli przed FaceTimem z małżonką? 😜

Edited by memento mori

Share this post


Link to post
Share on other sites
17 minut temu, memento mori napisał(-a):

 

W sensie, że mogłeś na luzaku imprezować w domu od 6:00, ale o 14:00 trzeba było już powoli zacząć wypraszać dziewczyny i kumpli przed FaceTimem z małżonką? 😜

No coś w tym stylu 😁.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.