DZIAŁ TECHNICZNY

[Progfan_87 4134]

W pewnym zegarku posiadam takie oto wskazówki (z góry przepraszam za jakość zdjęcia). Ktoś je kiedyś pomalował jakąś czarną matową farbą i teraz pytanie: czym to najlepiej zmyć? Rozpuszczalnik czy może zmywacz do paznokci będzie lepszy? Problem w tym że nie wiem co to za rodzaj farby a nie chcę żeby mi przy okazji zeszło złocenie.

Edited October 16, 2024 by Progfan_87

[Po Bieda 263]

No nie wiem, ale wydaje mi się, że skoro złoto jest mało reaktywne, to nie powinno popłynąć. Zacznij od wody i pędzelka, jeśli nie pomoże to wrzuć do benzyny, to popularne rozpuszczalniki wielu farb, mam pewność, że nic się nie stanie. Na tym zdjęciu nic nie widać, nawet nie da się zgadywać jaki to rodzaj farby.

[Progfan_87 4134]

Spróbuję najpierw z wodą a jak nie pójdzie to użyje czegoś konkretniejszego. Niestety chyba nie dam rady zrobić lepszego zdjęcia tym moim telefonem z bliska, bo mi ostrości nie łapie. 

[rurov 773]

Proszę o pomoc w zidentyfikowaniu dźwigni, do jakiego jest mechanizmu (zegarka czy stopera). Z góry dziękuję za informację.

[mkl1 6221]

W dniu 16.10.2024 o 14:04, Progfan_87 napisał(-a):

Rozpuszczalnik czy może zmywacz do paznokci będzie lepszy? Problem w tym że nie wiem co to za rodzaj farby a nie chcę żeby mi przy okazji zeszło złocenie.

 Popróbuj od wewnętrznej strony acetonem. Jeżeli jest to warstewka złota to nie powinno się nic stać. Potem spróbuj na końcówce wskazówki...

Edited October 17, 2024 by mkl1

[Owczar 283]

Pytanie 🙂 gdzie szukać przyczyny, jeśli odciągając koronkę do zmiany godziny, nie chce ona się w tej pozycji zablokować a wraca do pozycji "nakręcania" 🙂

Mechanizm Sława 2428, podwójny kalendarz.

 

[mkoch 827]

1 godzinę temu, Owczar napisał(-a):

Pytanie 🙂 gdzie szukać przyczyny, jeśli odciągając koronkę do zmiany godziny, nie chce ona się w tej pozycji zablokować a wraca do pozycji "nakręcania" 🙂

Mechanizm Sława 2428, podwójny kalendarz.

 

Ułamana dzwigienla tiretu. Albo wyhaczona z kołeczka. Żeby sprawdzić niestety trzeba zdjąć tarczę i w tym przypadku rozebrać kalendarz

[Owczar 283]

Tego się obawiałem, przy wyciąganiu wałka aby wyczyścić kopertę spadła beczka z wodzika. Ogarnąłem to od strony napędu ale widocznie jeszcze to pozostało a od strony kalendarza strach się zabierać 😃

[waljo 69]

Dzień dobry, mam pytanko czy w wostokach 2414 były dawane różne sprężyny balansów, bo założyłem od innego takiego samego mechanizmu i sprzęt wyraźnie wolniej działa. Ta co była jest powyginana i się z nią morduje. Znalazłem inny cały mostek z balansem i po założeniu działa ładnie ale wolniej. Tak dziwnie, że timegrafer nawet nie może złapać tyknięć i pokazuje error. 

[mkoch 827]

Godzinę temu, waljo napisał(-a):

Dzień dobry, mam pytanko czy w wostokach 2414 były dawane różne sprężyny balansów, bo założyłem od innego takiego samego mechanizmu i sprzęt wyraźnie wolniej działa. Ta co była jest powyginana i się z nią morduje. Znalazłem inny cały mostek z balansem i po założeniu działa ładnie ale wolniej. Tak dziwnie, że timegrafer nawet nie może złapać tyknięć i pokazuje error. 

Nie, powinny działać tak samo. Zmieniałeś samą sprężynę czy cały balans? Myłeś to dobrze? Regulowałeś dźwigienką od amplitudy? Problem raczej w balansie/kamieniach nakrywkowych.

Edit. Jeszcze namagnesowanie może być 

Edited December 27, 2024 by mkoch

[waljo 69]

Wszystko wygląda OK.  Balans kręci się ładnie.  Jedynie co było to ten powiedzmy oryginalny balans który był w mechanizmie nie potrzebował tej podkładki pod mostek.  Sprężyna wycentrowana z wychwytem.  Kiedyś też tak miałem to podmieniłem cały mostek z balansem i mechanizm zaczął normalnie chodzić.  Tak wygląda jak by sprężyna była zrobiona z innego metalu o innym składzie.  Jest mniej sztywna. Robi większe wychyły. I chyba dlatego timegrafer nie może namierzyć właściwych parametrów.  Nie mogę też znaleźć z czego ruskie robili sprężyny. Jaki rodzaj stopu stosowali. Myślę że chyba o to chodzi.  Może ktoś dysponuje zbędnym kompletem balansu do tego mechanizmu.  

[waljo 69]

Myślę, że ten mostek, który działa wolniej jest od 2409, bo takie zafazowanie na brzegu, a ten od 2414 tego nie ma, jest jakaś różnica w sprężynach pomiędzy nimi?

[Walter_87 6502]

Pewnie masz rację. Mój majster ten werk nazywa szybkobieżnym

 

[waljo 69]

2409 ma 18000 A/h natomiast 2414 19800 A/h. Kąt wychyłu mają takie same 42 stopnie.  Mechanizmy wyglądają tak samo i można się pomylić. Różnica na oko tylko w tym, że do 2414 jest dołożony kalendarz. Dlatego wolniej mi działał. Timegrafer też zwariował bo nie mógł pobrać danych do przeliczenia parametrów. Powtarzam prośbę może dysponujecie jakimś trupkiem 2414 z dobrym balansem.

[waljo 69]

Dla zainteresowanych, jednak nie da się podmienić balansów. Pomimo, że wyglądają tak samo, nie pasują częstotliwością.  Na oko nie do odróżnienia. Pozdrawiam.

[Po Bieda 263]

7 godzin temu, waljo napisał(-a):

Dla zainteresowanych, jednak nie da się podmienić balansów. Pomimo, że wyglądają tak samo, nie pasują częstotliwością.  Na oko nie do odróżnienia. Pozdrawiam.

Głowę dałbym, że jest inaczej.

I nie miałbym głowy....

[Progfan_87 4134]

Nie wiem czy odpowiedni dział ale spróbuję. Od czego powstają na złoconych kopertach takie przebarwienia i czy da się to w ogóle czymś wyczyścić? Czy to może początki korozji? Widziałem to w wielu zegarkach i mam w kilku swoich i za nic nie chce zejść. 

Edited January 27 by Progfan_87

[Mislavo 3817]

Cześć. Nie mam pojęcia czym to próbowałeś czyścić, ale złoto jako pierwiastek w zasadzie z niczym nie wchodzi w reakcję, więc nie może to być korozja. Zegarek przeleżał praawdopodobnie z 30 lat w szufladzie z jakimś mniejszym lub większym syfem, może w wilgoci. Ja zwykle wyjmuję werk z koperty i najpierw myję na mokro w przypadku takiego dużego zabrudzenia, a potem poleruję. Zwykła pasta Tempo nanoszona na płatek kosmetyczny zawsze sobie z tym poradziła. Szczerze powiedziawszy, to jeżeli się trafi na licytacji taki zegarek, to z reguły nie osiaga on wysokiej ceny, a jeszcze się mi nie zdarzyło, by się nie dało tego wyczyścić. Inna sprawa ewentualne uszkodzenia złocenia, które mogą się w tym przypadku ujawnić po wyczyszczeniu, ale to nie jest efektem czyszczenia czy korozji, tylko zużycia i ewentualnych uszkodzeń mechanicznych.

[Progfan_87 4134]

No właśnie woda z mydłem za bardzo nie pomagała a nie chciałem też drzeć szczoteczką na siłę ale spróbuję jeszcze pastą wypolerować 👍

[Walter_87 6502]

Nie tak dawno ktoś w temacie Certin miał taki sam problem z nowym zegarkiem (na elementach pozłacanych). Z tego co pamiętam został wymieniony na nowy.
 

[Progfan_87 4134]

W starym zegarku nieprawidłowo przechowywanym to rozumiem ale w nowym? To chyba dość niespotykane?

[Qba. 4610]

Według mnie to patyna, która tworzy się na elementach pozłacanych, szczególnie jak zegarek długo leżał. Polerka ściereczką, nawet bez pasty może pomóc. 

[Po Bieda 263]

Tylko z ostrożnością, lekką ręką, bo jako pierwsze pojawią się przecierki na rantach.

[kchrapek 4726]

Cape cod i po temacie.

[snejk 10]

cześć.

mam taki problem - kupiłem Poljota z dosyć dziwną kopertą. Z paskiem jakoś się uporałem - wyciąłem specjalny otwór za pomocą tradycyjnej żyletki w zwykłym pasku 20 mm i pasuje. Problem w tym, że w tym Poljocie nie ma też tradycyjnych teleskopów, tylko takie jakby kołki, których zdjęcia zamieszczam poniżej. Pytanie: czym je zastąpić w razie ich utraty/złamania? Próbowałem użyć długich szpilek krawieckich, jednakże były za cienkie i wypadały. Później użyłem agrafek i tu było OK, z tymże wyglądało beznadziejnie i głupio. Próba wciśnięcia tam zwyczajnych teleskopów też zawiodła, gdyż te były poprostu za grube.

Edited April 4 by snejk