A co ma piernik do wiatraka? Wyżej nie pisałeś o komputerach, tylko o telefonach i nie porównywaleś ios do windy, tylko iphone do androidów. Przeszło mi przez ręce trochę andków (fakt, że nie topowych modeli) i zawsze był to taki shit, że do dzisiaj jak wspominam, to mi się wrzody na żołądku odnawiają. A mimo to nie mam użytkowników androida za kretynow, czy chociażby masochistów. Po prostu wielu pasuje, mi akurat nie. Dlatego ostatecznie zawsze wybierałem coś innego(tzn. wtedy, kiedy miałem wybór): BB OS, WP, teraz iOS. I nie mam się za informatycznego analfabetę. Mało tego, znam nie mało ludzi związanych z IT, którzy bardzo chętnie sięgają po iOS, wcześniej też BB. Znam też takich, którzy wolą Androida. Po prostu.