Fajny temat, dopiero teraz zobaczyłem. Moim EDC jest DOXA Into the ocean - w mojej ocenie ma wszystko, czego oczekuję od tego typu zegarka. A zatem: 1. Bardzo lubię markę DOXA i mam do niej sentyment, toteż jestem bardzo zadowolony, że codziennie mogę obcować z produktem tej manufaktury. 2. Zegarek to diver ze wszystkimi jego zaletami, czyli mamy wodoodporność na poziomie 300m i bezel, dzięki któremu możemy określić czas wykonywania jakiejś czynności, np. gotowania jajek. 3. Szafirowe, a co za tym idzie odporne na zarysowania szkło i ceramiczną wkładkę bezela - również odporna na zarysowania. 4. Datownik - częściej sprawdzam na zegarku datę, niż godzinę. 5. Zegarek dobrze wygląda zarówno na oryginalnej stalowej bransolecie, jak i na skórzanym pasku, czy nato. 6. Mechanizm to sprawdzona ETA, z którą poradzi sobie każdy (dobry) zegarmistrz. 7. Ogólnie zegarek jest odporny i radzi sobie zarówno w pracy w biurze, jak i w terenie. Kilka fotek: Może nie z piłą mechaniczną, ale z maczetą też sobie radzi: