LESKOS

Nie ma sprawy. Dzwoń, pisz, zawsze wg potrzeb 😉

Szkoda Andrzeju ... mam nadzieję że gdzieś się spotkamy jeszcze w tym roku 😉

Szanowni MAJÓWKARZE! Prośba z hotelu SOKÓŁKA o jak najszybsze potwierdzenie rezerwacji mailem na adres : [email protected] i dokonanie wpłaty na wskazane w mailu zwrotnym konto,

Wpłacone... 😉

Gosia ma nowe "Hobby" 😉 i możesz jej jakiś czas nie zobaczyć i nie poczytać ... 🤭

Moim zdaniem ktoś próbował je oksydować na gorąco i po prostu rozhartował . Spróbował bym powtórnie zaharować. (Chodzi o szybkie schłodzenie po rozgrzaniu ) Można też szukać podobnych …

Ciekawy mechanizm …

Minęło 30 lat od premiery, a dla mnie ciągle słowa aktualne ... starzeję się na potęgę chyba. ... może nie zdążę się już przyzwyczaić. Charyzma PERFEKTU... dla mnie perfekcyjna... Tak sobie słucham dumam i dalej się starzeję ...

Z mojego punktu widzenia nie ma problemu, oba terminy są dla mnie OK, a bardzo chętnie się spotkam i posłucham Wojtka 😉

No to akurat niski numer nie może być … nie aż tak niski…😉🫢

Będzie super ja się pisze✌️👍✋😉 Srebrna Góra to takie magiczne miejsce dla mnie … jak i to forum 😉✌️

Srebrna Góra… o to, to 😉😁✌️

No może masz rację, wahadło nie jest typowe dla tych zegarów, ale bez przesady... z tego powodu zmasakrować wieszak zegara ? ? ? Różne bywają pomysły, ale na to bym nie wpadł ... 😂 (w sensie potencjalnego renowatora zegara) 🤭

Moim zdaniem nie tylko wkręty tu są problemem. Całe zawieszenie zostało zniszczone (ułamana górna część) i wstawiona w jego miejsce, dość prymitywnie wykonana, zawieszka na wzór wiedeński. Problem można było naprawić docinając brakujący fragment ze wzoru "rudego", na mim montując kawałek kołka na sprężynkę wahadła. Uzupełniony element można było zlutować na twardo (więc prawie nie byłoby śladu ...). Oczywiście można to jeszcze poprawić choć otwory po aktualnej zawieszce są trudne do zamaskowania. Korona też do łatwego uzupełnienia (dwa zwieńczenia skośne (takie mini tralki- wzór do znalezienia w internecie) i sterczyna środkowa na górce też do dołożenia ... Można to oczywiście wszystko zostawić jak kto woli 😉

... ale budził o właściwej porze 😂😂😂

No... pasuje odcieniem. Dobrze wygląda. Brasso daje taki efekt po paru tygodniach lub nawet miesiącach. Więc może i dobrze wychodzi 😉 od razu ✌️

Jeśli mogę polecić to coś takiego ... bardo ładnie się układa , grubość 0,7-0,8 mm szary neutralny kolor. Ekstremalnie wytrzymała. Plecionka Jaxon ZJ-RAD100F

Ja bym spróbował zastosować BRASSO. Mosiądz po zastosowaniu tego środka zdecydowanie dłużej utrzymuje jakość i odporność na korozję i zyskuje lekki odcień "starego złota". Brasso działa trochę jak pasywacja na zimno ...

Nie chodzi o to "ile klas skończyłeś" , tylko że GB ma wiele dwuznaczności i równolegle z jednego okresu spotyka się mechanizmy wykonane różnymi technikami. Poza tym nie ma katalogów z tego okresu i trudno na przykład mówić dokładnie w jakich skrzyniach dany model werku był instalowany (np tak jak u Lenzkircha ). Jest tu paru kolegów którzy studiowali temat, a nawet napisali książki na ten temat, więc absolutnie nie czuję się na bazie swojej wiedzy na siłach odpowiadać na Twoje pytania (nota bene jak dla mnie bardzo precyzyjne) Nikt tu tu nikogo nie zamierza (przynajmniej ja) obrażać. po prostu wpisałem to co jest dla mnie pewne. Yahagi jak widać opiera się na bazie spotkanych egzemplarzy, a ja myślę że też to nie daje pewności co do przedziałów czasowych i byłbym BARDZO ostrożny co do ich radykalnego stosowania . Również pozdrawiam ... Ps.Moim zdaniem korbka raczej nie jest Beckerowska. spotkałem się z takimi korbkami - wszystkie były raczej z prostym ramieniem

Na szybko zegar z 1875 i to się zgadza z przedziałem stosowania sygnatury... Reszta koledzy 😉, ale myślę że może być problem z uzyskaniem odpowiedzi , w każdym bądź razie precyzyjnej ...

Jeśli było zabezpieczane pierwotnie to raczej politurą na gorąco ... ( ostatecznie jednak politura to też forma lakieru spirytusowego 😉)

Czy ramka tarczy jest pomalowana lakierem ? To chyba jakaś "renowacja wtórna" - szczerze nie spotkałem takiego patentu w wykonaniu ani FG ani JF ani sprzedawanych zegarów przez Gronemanna we Wiedniu. Ramki były mosiężne , pomimo złoconych środków tarcz. Zdarzały się złocone bezele we wiedeńczykach, ale raczej wte odlewane do pełnej tarczy i to z okolic 1850-1860 roku (lub może wcześniej). Szczerze nie spotkałem też złoconych wag ...

HE, he ... dwie połówki takiego klucza nosiłem przy sobie w dzieciństwie na butach ... . Podkówki do obcasów, blaszki ... ale skąd wzięła się nazwa w internecie "żabki" ??? Zakładano je przeważnie z nowymi flekami. Nasz szewc pracował w domu na parterze przy ul. Karola Miarki 64 w Bytomiu i wg mojej świadomości miał ze 150 lat 😂. Do dziś czuję zapach skóry, butaprenu i gumy . Roznosił się po szlifowaniu naprawianych podeszw ... Chodziłem tam ze starszą siostrą . Buty naprawiało się permanentnie ... aż się rozleciały kompletnie (albo noga wyrosła) ... takie były czasy.

Dla mnie ten okres czas porażki moich rodziców i rodziny. Wyrzucono ich ze Lwowa , pozbawiono wszystkiego, zdeprecjonowano jak tylko się da. I w imię czego… takiego badziewia jakim była socjokomuna. Wszystko w zasadzie co wtedy stworzono jest jakimś badziewiem , niedorobionym produktem ludzi o być może j dobrych chęciach … i na tym koniec . Łyżka niedouczenia jak dziekciu zepsuła cały smak XX wieku. Czasami mam wrażenie, że też jestem produktem tych czasów …🫣🫢🤭🤔

Tych nie akceptuje wewnętrznie… dla mnie produkt socjokomuny … mam uraz do takich produktów… mebli, sprzętów, budynków itd … sorki 🫤