Perfumy

[loco50 24684]

W dniu 18.04.2023 o 23:05, Walter_87 napisał(-a):

 

Jak ten Drakkar Intense? Przetestowałeś już? Jest trwalszy od EDT?

Nie jest😁. I zupełnie inna bajka. Przyprowowo korzenny w stylu Jacomo Jacomo,ale jak mam wybierać ti wole JJ. 

[loco50 24684]

Perfumy na wieczór 🤣

 

 

[arturlep 1279]

21 godzin temu, cyklotymik napisał(-a):

I jak wrazenia ? 

 

 

 

 

zapach jest super, może mógłby być delikatnie mniej słodki, parametry mega (zamówiłem drugą flaszkę na zapas - na notino 150ml wychodzi za 390pln)

[brz 3124]

W dniu 21.04.2023 o 23:25, rafi napisał(-a):

Odnośnie do TF - czy tylko mi się wydaje, że Oud Wood jest bardzo podobny - przynajmniej na początku - do M7 (2002)?

Tylko.

[pawel007 3134]

….liceum 😁😁😁

 

[zegarek_watch 79]

W dniu 12.04.2023 o 15:44, Valygaar napisał(-a):

Spróbuj jeszcze Dune Diora.

Początkowo mocny, ale bardzo szybko wchodzi na stabilny, nienachalny poziom.
Na odbiór zapachów bardzo mocno wpływają okoliczności, skojarzenia etc... Dune to drinki na nabrzeżu w Porto Cervo w upalne, sierpniowe wieczory. To lipcowy, nocny koncert nad zatoczką Portofino. To len, tropik, mokasyny i spalona słońcem skóra. Chociaż bez problemu udźwignie krawat. Dla mnie zapach legenda. 

Dziękuję za propozycję do rozważenia. Z opisu jestem na tak, przy najbliższej okazji przetestuje jak zapach zachowuje się na mojej skórze i wtedy podejmę decyzję.

[ps1974 292]

Dziś pierwszy zakup pełnowymiarowego flakonu (półwymiarowego? 50 ml) jako efekt przeprowadzenia gruntownych testów zapachowych przez mój skromny nos 😉 

 

Testy obejmowały około 20 zapachów... a kolejne próbki jeszcze wędrują

 

 

[Adi 2947]

Dune i Egoiste P to mój absolutny top z czasów studiów. Tak, to było dawno. W ubiegłym wieku. Egoiste kupiłem zaraz po ukazaniu się i to był początek studiów. Dune podobnie i to była końcówka życia na luzie.

Do dziś mam zawsze choć po flaszeczce obu.

Edited April 27 by Adi

[Lincoln Six Echo 59669]

W poszukiwaniu zapachu na wiosnę, który byłby odpowiedni dla dojrzałego, eleganckiego pana w moim wieku (czyli mła), a jednocześnie mnie nie postarzał oraz, naturalnie, równolegle do tego wszystkiego prezentował mnie jako człowieka o świeżym i otwartym spojrzeniu na otaczający nas niezbyt świeży i mocno zasklepiony padół nierzeczywistości, natknąłem się (może i nie pierwszy raz - skleroza & post-Covid działają już u mnie) na taki oto zapaszek od LV (nie, to nie ten "LV"!):

 

 

Opisik ze stroniczki sprzedawcy:

 

"VILLORESI Patchouli EDT 100ml

 

Łagodny powiew zielonej dżungli i odległych krain. Intensywny zapach aromatycznych drzew. Nuty balsamiczne i ziemne. Echa cytrusów, cedru i drewna różanego.

 

Skład:
Nuty głowy: paczula, lawenda
Nuty serca: paczula
Nuty bazy: paczula, sandałowiec, wetiwer, drewno cedrowe, mech dębowy, piżmo, żywica benzoesowa

 

Rodzina zapachowa: orientalno-drzewna

 

Nos: Lorenzo Villoresi

 

Data powstania: 1996"

 

Podoba mi się nawet, a - co mnie zupełnie zaskoczyło - podoba się też mojej nastoletniej córce. Szok!   

[ps1974 292]

A do mnie właśnie dotarła ostatnia (chyba) seria zapachów do testowania. Po szybkim przewąchaniu niektóre trzeba będzie oczywiście nałożyć na skórę ale pierwsze wrażenia są takie:

1. Lalique Equus Pour Homme EDP - całkiem miłe pachnidełko, tylko takie troszkę za bardzo unisexowe - córka się pewnie ucieszy jak powącha.

2. Lalique Encre Noire Pour Homme EDT - rozczarowanie po całości. Po psiku na papierek pachnie toto, z całym szacunkiem na jaki mnie stać, komórką z nieświeżymi ziemniakami i niestety, nie mogę usunąć tego wrażenia. Jak dla mnie - do śmieci.

3. Guy Laroche Drakkar Noir EDT - na świeżo pachniał świetnie, nieco mrocznie, aromatycznie. Po półtorej godzince zamienia się w wodę kolońską "Brutal" z dawnych czasów. Spróbuję na skórę, może będzie lepiej, a może nie.

4. Dior Sauvage Elixir EDP - w tym jest moc. Pytanie czy nie za duża. Zapach wydaje się być ciekawy i zdecydowanie wymaga testu na skórze. Niektóre opinie w sieci mówią, że "bestia" i nie chce schodzić nawet po gruntownym przejechaniu mydłem. Natomiast w porównaniu do zapachów powyżej - Dior rządzi.

5. Hermes Terre d'Hermes Eau Intense Vetiver EDP - uuuu..... bardzo ciekawy zapach. Testowałem Terre d'Hermes i spodziewałem się czegoś bardziej rozwiniętego a tu niespodzianka. Ten Vetiver jedynie nieznacznie nawiązuje do klasyka ale w swojej odmienności również jest bliski doskonałości. Na papierku mocno zmienia się po godzinie lub dwóch. Zdecydowanie do przetestowania na skórze.

 

Wciągające są te "zabawy" z zapachami 😉

  

Edited April 28 by ps1974

[loco50 24684]

Ad. 1 i ad. 2 - bardzo się nie zgodzę 😁😁

Edited April 28 by loco50

[paralotniarz 597]

Dziś pierwszy zakup pełnowymiarowego flakonu (półwymiarowego? 50 ml) jako efekt przeprowadzenia gruntownych testów zapachowych przez mój skromny nos  
 

Testy obejmowały około 20 zapachów... a kolejne próbki jeszcze wędrują
 
 

Jakiś czas temu też kupiłem egoistę. Moim skromnym zdaniem jest extra

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

[Annihilator 537]

Kwietniowe znajdy:)

 

Edited April 29 by Annihilator

[brz 3124]

Ty jak coś kupisz...

 

I gdzieś polazł tak w ogóle?

 

 

[lukebor 6985]

No właśnie, gdzieś polazł? ;-)

Jak Rundholz? Nie za słodki?
Jak nie podejdzie, odezwij się.

[Annihilator 537]

Tam za dużo negatywnych emocji i chaosu a ja wyciszenia potrzebuję
Na FB też wywaliłem się z większości grup i to jest krok we właściwym kierunku.

 

2 godziny temu, lukebor napisał(-a):

Jak Rundholz? Nie za słodki?

Jest słodki ale ta słodycz i owocowość jest umiejętnie skontrowana nutami wytrawnymi, dymnymi, suchymi, ziemistymi. Moim zdaniem jest dobrze.

 

[loco50 24684]

Dziś na letniaka

 

 

 

 

[ps1974 292]

19 godzin temu, loco50 napisał(-a):

Ad. 1 i ad. 2 - bardzo się nie zgodzę 😁😁

Hmmm... to tylko świadczy jak bardzo różnimy się w kwestii odbioru zapachów. Każdy kojarzy dany zapach z czymś innym 

 

A to efekt mojego dzisiejszego pobytu w okolicznościach zakupowych. Wcześniej gruntownie przetestowane - z decyzją, że podoba się i będzie się nosić.

 

  

[loco50 24684]

Dziś 

 

 

Edited April 30 by loco50

[Solve 176]

Ale tak definitywnie i żaden inny? Bo taki wydźwięk wiadomości

[pawel007 3134]

57 minut temu, Solve napisał(-a):

Ale tak definitywnie i żaden inny? Bo taki wydźwięk wiadomości

Radykał 😁

[loco50 24684]

Paluchi za grube, czasami głupoty się pisze 😁

[loco50 24684]

Znów nieco oldskulu 

 

 

[loco50 24684]

[brz 3124]

Adam, co myślisz na temat tego perfuma?