Hi-Fi stereo

[Osmodeusz 12143]

2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

Mój odtwarzacz CD Harmana Kardona ma już 20 lat i działa bez zarzutu.

Sony 555ES - zero problemu, a „ciut” starszy 🤗
 

Edytowane 30 Września przez Osmodeusz

[McIntosh 555]

2 godziny temu, adiblue2 napisał(-a):

Dziękuję.

Tak, zapomniałem dać cudzysłów.

Masz rację.

Tak, chodzi o kwieciste opisy producenta o technplogii MQA, która "pozwala uzyskać analogowe kształty fal, które są bardziej wierne oryginalnym źródłom dźwięku ...dającym bardziej spójny czasowo, gładszy przebieg fal".

Recenzje są huraoptymistyczne.

Jasna sprawa, że koniecznie trzeba samemu posłuchać.

Tym bardziej, że twoje argumenty przekonały mnie w kwestii transportu.

Jaki transport polecisz?

U mnie budżetowy odtwarzacz Onkyo padł po 5 latach. DVD Pioneer po 4. Marantz ND8006 mojego brata, kupiony rok po moim identycznym już ma problemy z niektórymi płytami. Padła yamaha mojego kuzyna, też po około 5 latach. Mój ND8006 póki co działa niezawodnie piąty rok. Oby jak najdłużej.

 

MQA? Wrzucę Ci do poczytania opracowanie Filipa Kulpy. Cenię go, bo to świetny recenzent i zna się na rzeczy. Warto przeczytać.

https://www.avtest.pl/artykuly/technika/item/1303-dwa-oblicza-mqa-mala-encyklopedia-kontrowersyjnego-formatu

Aczkolwiek ja uważam, że w przypadku płyt CD kluczowy jest mastering. Dla mnie nie ma nic lepszego niż wydania pochodzące z firmy Esoteric. Japończycy pokazują, jak płyta CD może brzmieć i jak powinna brzmieć. Esoteric goni winyle do pudełka i nie ma znaczenia, czy słuchasz z warstwy CD czy z SACD. W obu przypadkach jest znakomicie. No ale ich katalog to przeważnie muzyka klasyczna i czasami jazz. Jeżeli lubisz taką muzykę, to nie ma nic lepszego na rynku.
 

49 minut temu, Osmodeusz napisał(-a):

Sony 555ES - zero problemu, a „ciut” starszy 🤗
 

I czyta SACD. 🙂 Mój stary Marantz 6000 OSE też przeżył ponad 20 lat i nadal jest sprawny. Teraz odpoczywa sobie w pudełku na strychu. Fajny sprzęt. 

[herbee 149]

Fajnie, że są tu użytkownicy starych odtwarzaczy więc nie będę czuł się obco Chwilowo nie mogę dać zdjęcia mojego Marantz’a CD63SE, sprzęt 30-to letni, na laserze CDM 12.1 (tani i popularny), śmiga do tej pory. Co prawda sprzęt przeszedł spory tuning sekcji analogowej i zasilania gdzieś tam, kiedyś u Niemca (jestem drugim właścicielem) dlatego warto zobaczyć jak ten staruszek wygląda w środku. Od początku podobało mi się granie tego playera, ale od długiego czasu służy mi już tylko jako vintage napęd pod DACa. Dodam tutaj, że jedno z cyfrowych wyjść COAX zostało przerobione na wtyk BNC więc ktoś się postarał. Sporym minusem jest brak kontroli z pilota, ponieważ tuner usunął to co mogło wpływać na zakłócenia, czyli np. obwód czytnika podczerwieni i obwód włącznika zasilania wraz z samym przyciskiem

[Bugs 4622]

Ja też mam stare odtwarzacze CD różnych klas które w swoim życiu albo nigdy nie wymagały serwisu ( Meridian 506.24, koniec lat 90', fantastyczny dźwięk ) albo wymagały ale nie było to ani drogie ani problematyczne ( Marantz CD 63 mkII KIS, wiek podobny jak Meridian, swego czasu prawdziwy killer i po drobnej naprawie dalej gra bardzo przyjemnym dźwiękiem ) ew z racji wieku powinny się już dawno rozsypać a po serwisie są nadal w pełni sprawne ( Marantz CD-73, jeden z pierwszych CD w ogóle z połowy lat 80' na pancernym napędzie CDM-0 i przetwornikach TDA1540, maszyna nie do zaj.....a ).

Patrząc na to co jest dzisiaj wkładane do środka - tanie plastikowe napędy komputerowe - i strategii planowego postarzania to prędzej bym się spodziewał że im nowsze tym bardziej będą awaryjne.

 

[Sierżant Julian 1913]

20 minut temu, herbee napisał(-a):

Fajnie, że są tu użytkownicy starych odtwarzaczy więc nie będę czuł się obco Chwilowo nie mogę dać zdjęcia mojego Marantz’a CD63SE, sprzęt 30-to letni, na laserze CDM 12.1 (tani i popularny), śmiga do tej pory. Co prawda sprzęt przeszedł spory tuning sekcji analogowej i zasilania gdzieś tam, kiedyś u Niemca (jestem drugim właścicielem) dlatego warto zobaczyć jak ten staruszek wygląda w środku. Od początku podobało mi się granie tego playera, ale od długiego czasu służy mi już tylko jako vintage napęd pod DACa. Dodam tutaj, że jedno z cyfrowych wyjść COAX zostało przerobione na wtyk BNC więc ktoś się postarał. Sporym minusem jest brak kontroli z pilota, ponieważ tuner usunął to co mogło wpływać na zakłócenia, czyli np. obwód czytnika podczerwieni i obwód włącznika zasilania wraz z samym przyciskiem

 

No dobra, to mój Pioneer PD-75 chyba bije rekord wieku 🙂

[jakubos 458]

18 minut temu, Sierżant Julian napisał(-a):

 

No dobra, to mój Pioneer PD-75 chyba bije rekord wieku 🙂

A co, starszy jest od mojej wciąż sprawnej Diory cd 0421?

[mariusz9a 20546]

2 godziny temu, Sierżant Julian napisał(-a):

 

No dobra, to mój Pioneer PD-75 chyba bije rekord wieku 🙂

No to dajesz, ile? 😁

2 godziny temu, Bugs napisał(-a):

Patrząc na to co jest dzisiaj wkładane do środka - tanie plastikowe napędy komputerowe - i strategii planowego postarzania to prędzej bym się spodziewał że im nowsze tym bardziej będą awaryjne.

Uważam że to mit. Mrzonka naszych sentymentów i nic więcej. Chcielibysmy żeby tak było bo to nasze czasy, kojarzące się dobrze. Technika poszła niesamowicie do przodu, jej wytrzymałość także, zawłaszcza elektroniki. Ile razy w PRL reanimowalismy "nowy" tv, ile razy naprawialiśmy "nowy" samochód, idt. Po prostu tego nie pamiętamy 🙂

[Bugs 4622]

2 godziny temu, Sierżant Julian napisał(-a):

 

No dobra, to mój Pioneer PD-75 chyba bije rekord wieku 🙂

oj chyba nie  

 

7 minut temu, mariusz9a napisał(-a):

 

Uważam że to mit. Mrzonka naszych sentymentów i nic więcej. Chcielibysmy żeby tak było bo to nasze czasy, kojarzące się dobrze. Technika poszła niesamowicie do przodu, jej wytrzymałość także, zawłaszcza elektroniki. Ile razy w PRL reanimowalismy "nowy" tv, ile razy naprawialiśmy "nowy" samochód, idt. Po prostu tego nie pamiętamy 🙂

Raczej nie mit, zobacz jaki napęd jest w urządzeniu za prawie 20tys ( ok, póki co działa ).

To o czym piszesz dotyczy faktycznie PRL i podobnych krajów, tamtejsza produkcja była tragiczna ale "zachód" robił wtedy sprzęty o jakich nam się nawet dzisiaj nie śniło. U nas były maluchy i trabanty ale tam był inny świat, vintage audio ma często budowę jak czołg i owszem, dzisiejsze części są nowocześniejsze ale solidność i trwałość, staranność montażu -  już niekoniecznie. Ten Marantz ma 40 lat, wszystko działa.

 

[mariusz9a 20546]

Ok, wyraziłem swoje zdanie i uważam że sprzętu zachodniego też to dotyczy. To mit widziany przez pryzmat naszej młodości i tyle. Sonda Voyager wyprodukowana dzisiaj byłaby dużo trwalsza niż ta co jest 😉 Sprzęty z dzisiaj w większości przetrwają dłużej niż ten co pokazaleś na zdjęciu. I to sprzęty wielokrotnie tańsze. Tak uważam a wręcz jestem tego pewien 🙂 mimo masowej produkcji, jest ona lepsza, dokładniejsza, elementy są wielokrotnie bardziej powtarzalne i dokładniej wykonane i to wielokrotnie mniejszym nakładem pracy 🙂 i to jest fakt.

 

PS. Aktualnie znajdziesz niejednego malucha i trabanta który wygląda jak nówka i działa perfekcyjnie. Tylko czy to dowodzi że kiedyś robiono lepsze (w sensie trwalsze) samochody niż dzisiaj? A no nie 😉

Edytowane 30 Września przez mariusz9a

[Osmodeusz 12143]

[Burns 4503]

7 godzin temu, adiblue2 napisał(-a):

Tak, czyszczenie pomagało na jakiś czas. 

Wracam z odpowiedzią.

Zraziłeś się i w pełni to rozumiem, przed twoim pechem może uchronić Cię szukanie odtwarzacza z jak najbardziej chermetycznym napędem bo nie ma nic bardziej upierdliwego niż kurząca się soczewka.

Współczesnym przykładem dobrego odtwarzacza CD, który nie spełni tego wymogu jest Sony SCD‑XA5400ES - otwarte przestrzenie.

Możesz pójść w Accuphase dp-450 (naprawdę nie potrafię ocenić ile tam jest bełkotu marketingowego) czy model 700, który już tak nie bełkocze, ale nie ma jego niezależnych pomiarów.

Możesz pójść w kolejny kosmos czyli dziecko TEAC ze szklaną soczewką i wbudowanym DAC delta-sigma, które z reguły dobrze nie mierzą więc to dla mnie jakieś dziwne połączenie, a cena 197tys woła o doktorat przedzakupowy - mowa o Grandioso K1X.

To wszystko jednak ciekawostki do wertowania na jesienne wieczory.

 

Poprzednicy przywołują konstrukcje z lat 90 czyli zlotych czasów CD.

Schodząc na ziemię coś w miarę "normalnych" pieniądzach nadal zbudowane zgodnie ze starą szkołą CD to ten Pioneer z filmiku, nadal dostępny na rynku za 13tys zł. Możesz go słuchać z wbudowanym DAC lub przełączać sobie dla zabawy na zewnętrzny wspomniany ADI Rem 2 /SE i bawić się uszami czy usłyszysz różnice, jeżeli kupisz dwa urządzenia.

 

Za drogo, chcesz taniej ? Można kupić zewnętrzny DAC, który już wymieniłem, ale można mu poszukać odpowiednika u innego producenta i kupić taki transpoer CD za 3,5zł, który z tym DAC rozwali system a jak coś pójdzie nie tak, to kwota jest do przeżycia, żeby żyć dalej utylizując urządzenie.

 

DAC powinien służyć długie lata.

 

Zależy jak często będziesz słuchał CD kosztem streamingu.

Wypożyczaj, testuj, baw się.

P.S. Jak sięgam pamięcią Musical Fidelity nie ma jakiś szczególnych CD pod względem bebechów ( audiofilskie powietrze i plastik) także uważaj, żebyś nie nadział się, że będzie Ci pasował do wzmacniacza. Chyba, że coś wypuścili w górnych modelkach ( jak już kilka razy zaznaczyłem nie śledzę rynku dla samej satysfakcji bycia na bieżąco, jeżeli coś mnie nie interesuje pod względem własnych zakupów lub rozważań).

Edytowane 30 Września przez Burns

[Burns 4503]

Nie wkleił się link tego za 3,5k wiec dorzucam, żebyś zauważył co miałem na myśli.

https://www.q21.pl/shanling-et3-srebrny.html

[adiblue2 8872]

6 minutes ago, Burns said:

Nie wkleił się link tego za 3,5k wiec dorzucam, żebyś zauważył co miałem na myśli.

https://www.q21.pl/shanling-et3-srebrny.html

Mam na liście.

https://media-hit.pl/pl/p/TRANSPORT-CD-SHANLING-ET3-WIFI-BT-AIRPLAY/2712

Miałem o niego pytać.

Jest od ręki, sklep mam po drugiej stronie ulicy. Pójdę za radą i borę go na odsłuch w pierwszej kolejności.

Dziękuję.

 

Edytowane 30 Września przez adiblue2

[Burns 4503]

17 minut temu, adiblue2 napisał(-a):

Mam na liście.

https://media-hit.pl/pl/p/TRANSPORT-CD-SHANLING-ET3-WIFI-BT-AIRPLAY/2712

Miałem o niego pytać.

Jest od ręki, sklep mam po drugiej stronie ulicy. Pójdę za radą i borę go na odsłuch w pierwszej kolejności.

Dziękuję.

 

A pod jaki zewnętrzny DAC go podepniesz ? Bo to urządzenie występuje w dwóch wersjach ET3 jest bez DAC i jest jeszcze EC3 z wbudowanym DAC

Edytowane 30 Września przez Burns

[adiblue2 8872]

Na początek pod Eversolo DMP-A8.

[jakubos 458]

1 minutę temu, adiblue2 napisał(-a):

Na początek pod Eversolo DMP-A8.

 

właśnie zakupiłem eversolo dmp-a6 gen 2 .

 

[Burns 4503]

26 minut temu, adiblue2 napisał(-a):

Na początek pod Eversolo DMP-A8.

To zdaj relację po zabawach co tam Ci wyszło, fajnie byłoby mieć drugie urządzenie w tym samym czasie, ale z innej bajki, żeby porobić testy krzyżowe. Tylko jakoś sensownie, czyli jak drugie będzie miało wbudowany DAC to mimo tego skorzystaj z wyjścia cyfrowego (raczej każdy jeszcze ma) i przepuść sygnał przez Eversolo. Od biedy jak nie chcesz wypożyczać więcej lub nie masz pomysłu, to możesz na takie testy użyć tego co masz (chyba Marantz?)

Edytowane 30 Września przez Burns

[adiblue2 8872]

Tak, Marantz.

Poszukam jeszcze tego Pioneer gdzieś w okolicy. Na ten moment 100km ode mnie jest nowy we Wrocławiu.

Ale zapytam w Media-Hit, może ściągną.

[McIntosh 555]

3 godziny temu, Bugs napisał(-a):

 Raczej nie mit, zobacz jaki napęd jest w urządzeniu za prawie 20tys ( ok, póki co działa ).

To o czym piszesz dotyczy faktycznie PRL i podobnych krajów, tamtejsza produkcja była tragiczna ale "zachód" robił wtedy sprzęty o jakich nam się nawet dzisiaj nie śniło. U nas były maluchy i trabanty ale tam był inny świat, vintage audio ma często budowę jak czołg i owszem, dzisiejsze części są nowocześniejsze ale solidność i trwałość, staranność montażu -  już niekoniecznie. Ten Marantz ma 40 lat, wszystko działa.

 

I to ma być dowód na poparcie Twoich twierdzeń? 🙂 Tak wygląda wnętrze mojego cedeka...



Cena? Około 1/4 ceny Roleksa Explorera 40.  

[GostRado 10460]

Panowie, możecie mi wytłumaczyć w prosty sposób, do czego służy ten przełącznik fazy 0 ÷ 180 i jaki ma wpływ na muzykę, co zmienia, bo czytam, czytam i nie rozumiem. Kupiłem drugi taki sam subwoofer B&W, więc chciałbym poeksperymentować.  

Edytowane 30 Września przez GostRado

[Burns 4503]

21 minut temu, GostRado napisał(-a):

Panowie, możecie mi wytłumaczyć w prosty sposób, do czego służy ten przełącznik fazy 0 ÷ 180 i jaki na wpływ na muzykę, co zmienia, bo czytam, czytam i nie rozumiem. Kupiłem drugi taki sam subwoofer B&W, więc chciałbym poeksperymentować.  

Służy do synchronizacji wychylenia membrany suba z wychyleniem membrany głośników basowych w kolumnach. Czyli muszą grać zsynchronizowane w fazie. Wszystkie wychylają się w tym samym czasie. Jeżeli będą grały odwrotnie to bas będzie się znosił, będzie go mniej. Idzie to usłyszeć, zobaczyć lub wyczuć przykładając do gumy zawieszenie głośników paznokcie. Są na YT kawałki testowe. Sprawa komplikuje się jeżeli suby miałby być za plecami czyli na przeciwległej ścianie lub pod kanapą. Rzadziej spotykana sytuacja, ale występuje, szczególnie w wielokanałowym kinie domowym, wtedy możliwe, że trzeba użyć przeciwfazy, a droższe suby mają regulację kątową a nie tylko równe 180.

Upraszczając powinieneś usłyszeć wyraźne podbicie/wzmocnienie/dudnienie znaczy że prawdopodobnie jest dobrze. Dopiero po tym zbiegu zdejmujesz nadmiar bassu pokrętłem Volume w twoim subie lub regulujesz odsunięciem i skręceniem suba od ściany.

Edytowane 30 Września przez Burns

[GostRado 10460]

26 minut temu, Burns napisał(-a):

szczególnie w wielokanałowym kinie domowym,

 

Właśnie chcę rozszerzyć kino domowe do 7.2

26 minut temu, Burns napisał(-a):

lub regulujesz odsunięciem i skręceniem suba od ściany

W tych subwooferach dziura jest w podłodze obudowy 

26 minut temu, Burns napisał(-a):

suby miałby być za plecami czyli na przeciwległej ścianie lub pod kanapą

Mają stać, obydwa,  przy przednich kolumnach.

 

Dzięki za wytłumaczenie.

Edytowane 30 Września przez GostRado

[Bugs 4622]

12 godzin temu, McIntosh napisał(-a):

I to ma być dowód na poparcie Twoich twierdzeń? 🙂 Tak wygląda wnętrze mojego cedeka...



Cena? Około 1/4 ceny Roleksa Explorera 40.  

Przyznam że jestem pozytywnie zaskoczony, poczytałem o tym modelu i innych produktach ATC ( nie wiedziałem że poszli w coś innego niż kolumny ) i naprawdę fajny kawałek sprzętu za bardzo rozsądne pieniądze. 

[Sierżant Julian 1913]

12 godzin temu, McIntosh napisał(-a):

I to ma być dowód na poparcie Twoich twierdzeń? 🙂 Tak wygląda wnętrze mojego cedeka...



Cena? Około 1/4 ceny Roleksa Explorera 40.  

 

Czy mi się wydaje, czy tutaj jest zainstalowany napęd vintage?

[Burns 4503]

Godzinę temu, Sierżant Julian napisał(-a):

 

Czy mi się wydaje, czy tutaj jest zainstalowany napęd vintage?

"Produkowany w Chinach napęd TEAC-a mile zaskakuje kulturą pracy. Szuflada porusza się całkiem cicho, a mechanizm odczytu działa dość szybko."

@Bugs, @McIntoshMożecie mi wskazać nad czym Wy piejecie, poza tym, że to "gra" ? Bo chyba recenzje można zamknąć po pierwszym zdaniu. Jest sympatyczny i na tym kończą się jego wartości dodane i kosmiczne technologie.