Pogadajmy o samochodach :-)

[Autor1984 11222]

22 godziny temu, trollu napisał(-a):

no i? Kiedyś było masę filmów z rozbieganymi R6 BMW w dieslu i co z tego? Wiadomo, ze zapłon elektryka to nie jest coś rzadkiego, mi tutaj bardziej chodziło o sam artykuł, który ma szokować i jak ktoś nieogarnia to rzeczywiście, może być zszokowany, że żeby ugasić jeden samochód trzeba wody jak na gaszenie hektarów lasu  

gorzej, że ta dematerializacja jest mało ekologiczna 

Ano mało Panie Kolego.

To pojęcie ekologii dotyczące aut osobowych jest ogólnie dla frajerów, dla zwykłych przeciętnych Kowalskich, co łykną każdą Goebbelsowską propagandę.

Jaki czas temu poczytałem sobie trochę o liniowcach takich jak Harmony of the Seas, Symphony of the Seas i największym z nich Wonder of the Seas, który spala średnio około 210 ton paliwa na dobę... Na DOBĘ! 

Przeliczmy sobie zatem ilu Kowalskich musi wyjechać w ciągu jednej doby, aby wyrównać wynik tylko jednego takiego potwora.

Wg danych statystycznych średnio Europejczycy pokonują 11300 km w ciągu roku, co w przeliczeniu na dobę daje wynik około 30 - 31 km. W Polsce jest znacznie niższy. Ale bądźmy Europejczykami.

31kilometrów dziennie uwzględniając średnie zużycie na poziomie 8 litrów daje nam 2,6 - 2,7 litra spalonego paliwa na dobę(dane nie uwzględniają podziału na benzynę, diesla, gaz, elektrykę).

210 ton oleju to jakieś 250 000 litrów..

Prawie 100 000 aut musi wyjechać na ulice Europy, aby zrównać się z wynikiem tego kolosa. A to tylko jeden taki gigant.

Nasunęło mi się wówczas takie stare przysłowie "co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie".

A będzie tylko gorzej 😕

 

 

 

Edytowane 22 Listopada 2022 przez Autor1984

[Paulus57 130007]

1 godzinę temu, Autor1984 napisał(-a):

Ano mało Panie Kolego.

To pojęcie ekologii dotyczące aut osobowych jest ogólnie dla frajerów, dla zwykłych przeciętnych Kowalskich, co łykną każdą Goebbelsowską propagandę.

Jaki czas temu poczytałem sobie trochę o liniowcach takich jak Harmony of the Seas, Symphony of the Seas i największym z nich Wonder of the Seas, który spala średnio około 210 ton paliwa na dobę... Na DOBĘ! 

Przeliczmy sobie zatem ile Kowalskich musi wyjechać w ciągu jednej doby, aby wyrównać wynik tylko jednego takiego potwora.

Wg danych statystycznych średnio Europejczycy pokonują 11300 km w ciągu roku, co w przeliczeniu na dobę daje wynik około 30 - 31 km. W Polsce jest znacznie niższy. Ale bądźmy Europejczykami.

31kilometrów dziennie uwzględniając średnie zużycie na poziomie 8 litrów daje nam 2,6 - 2,7 litra spalonego paliwa na dobę(dane nie uwzględniają podziału na benzynę, diesla, gaz, elektrykę).

210 ton oleju to jakieś 250 000 litrów..

Prawie 100 000 aut musi wyjechać na ulice Europy, aby zrównać się z wynikiem tego kolosa. A to tylko jeden taki gigant.

Nasunęło mi się wówczas takie stare przysłowie "co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie".

 

 

 

Dobrze kalkulujesz, trzeźwo myślisz. 

[Autor1984 11222]

18 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Dobrze kalkulujesz, trzeźwo myślisz. 

Dodać należy, że paliwo jakie zasila tak potężne jednostki pływające to mazut.

Ma on trochę wyższą gęstość od oleju napędowego, który przyjąłem do obliczeń.

Edytowane 22 Listopada 2022 przez Autor1984

[Paulus57 130007]

1 minutę temu, Autor1984 napisał(-a):

Dodać należy, że paliwo jakie zasila tak potężne jednostki pływające to mazut.

Docelowo ma być tak: prywatne samoloty dla elit a pospólstwo - rowery i hulajnogi. Dla nadzorców te ostatnie w wersji elektrycznej.  

[Autor1984 11222]

1 minutę temu, Paulus57 napisał(-a):

Docelowo ma być tak: prywatne samoloty dla elit a pospólstwo - rowery i hulajnogi. Dla nadzorców te ostatnie w wersji elektrycznej.  

Aż się uśmiechnąłem do siebie na myśl, o 20 stopniowym mrozie i walce pod górę na dwuśladzie zasilanym parą z nóg

[Paulus57 130007]

Teraz, Autor1984 napisał(-a):

Aż się uśmiechnąłem do siebie na myśl, o 20 stopniowym mrozie i walce pod górę na dwuśladzie zasilanym parą z nóg

Nic tak nie rozgrzewa jak ruch na świeżym powietrzu. Ludzie w zdecydowanej większości mają mentalność niewolników i stąd skłonność do relatywizowania przepisów ich zniewalających. Przykładem były wypowiedzi akceptujące coraz większe ograniczenia w ruchu samochodowym. Teoretycznie dominujący tu miłośnicy "fur 500+" (ma się rozumieć o kunie a nie polskie złote chodzi ), jakoś bez większego problemu łykają pomysły na jazdę ograniczaną do prędkości szybkobiegacza. 

[Lincoln Six Echo 72135]

Mustang. 

 

 

 

 

 

 

 

[pechagto 1087]

18 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

 

To pojęcie ekologii dotyczące aut osobowych jest ogólnie dla frajerów, dla zwykłych przeciętnych Kowalskich, co łykną każdą Goebbelsowską propagandę.

 

Ano, demokracja. Ci wymienieni przez Ciebie powyżej wybierają tych niewielu, którzy potem ustalają prawa

[Autor1984 11222]

1 godzinę temu, pechagto napisał(-a):

Ano, demokracja. Ci wymienieni przez Ciebie powyżej wybierają tych niewielu, którzy potem ustalają prawa

Demokracja, a zwłaszcza ta parlamentarna to taka sama mrzonka jak walka z globalnym ociepleniem. No ale jak ktoś chce wierzyć, niechaj wierzy

[Valygaar 4808]

W dniu 18.11.2022 o 23:12, Tommaso napisał(-a):

Przez lata jeździłem miatami i dało się jeździć bez dachu nawet poniżej zera, mało tego to nawet było w miarę przyjemne. Nawiewy na ręce i głowę, podgrzeanie siedzeń na full, zamknięte szyby, otwarty windstoper i było OK. Oczywiście tylko w słoneczny dzień, gdy fajnie przygrzewało słonko. A w takich warunkach, gdy asfalt jest suchy, to nawet zimówki nie są potrzebne.

Ja tak jeżdżę do ok 10 stopni. Poniżej to już hardcore, zwłaszcza w roadsterze

W okolicy jest gość, który 911 carrera jeździ bez dachu nawet przy -10. Wszyscy moi znajomi przyznali, że nie są gotowi na taki performance, chyba że w Bugatti spyder

W dniu 20.11.2022 o 12:41, trollu napisał(-a):

2 tyg temu w niedzielę nie przemieszczałeś się może gdzieś w woj Opolskim w stronę Częstochowy? 

Nie. Wtedy miałem jeszcze rękę na temblaku, a w tym aucie (pomijając prawne aspekty) prowadzenie jedną ręką nawet z PDK trochę bez sensu

[zielony.m 2129]

Panowie - chętnie kupię coś w manualu i z napędem na tył. Koncepcja zaczęła się od E30, ale ciężko coś znaleźć ciekawego. Może jakiś znajomy coś sprzedaje w tym stylu?

Męczy mnie też CL63 AMG, ale jednak pierwszeństwo dałbym czemuś bardziej analogowemu;)

[Tommaso 2409]

Bullitta kup 😉

[pechagto 1087]

MX5 jeżeli nie masz ponad 1,85m

 

BTW miałem E30 i jakiś czas potem MX5 i Mazda prowadzi się lepiej

Edytowane 25 Listopada 2022 przez pechagto

[zielony.m 2129]

Godzinę temu, pechagto napisał(-a):

MX5 jeżeli nie masz ponad 1,85m
 
BTW miałem E30 i jakiś czas potem MX5 i Mazda prowadzi się lepiej

Czyli przy 183 się łapie;)
Mazda ma ten problem, że nawet dzieci tym do przedszkola nie zawiozę

 

A tymczasem zimowanie...

 

 

Edytowane 25 Listopada 2022 przez zielony.m

[pepepatryk 11989]

 

Oglądałem Friendsów milion razy, od razu mi się skojarzyło

[zielony.m 2129]

Oglądałem Friendsów milion razy, od razu mi się skojarzyło

Nie pomyślałem że dres z logo mnie uwiarygodni

Wysłane z mojego NE2213 przy użyciu Tapatalka

[pepepatryk 11989]

Godzinę temu, zielony.m napisał(-a):

Nie pomyślałem że dres z logo mnie uwiarygodni

Wysłane z mojego NE2213 przy użyciu Tapatalka
 

😂

[Remy 304]

11 godzin temu, pepepatryk napisał(-a):

😂

 

Nazwa marki kryje się pod marką zaczynającą się na "P"? 

[Autor1984 11222]

21 godzin temu, zielony.m napisał(-a):

Czyli przy 183 się łapie;)
Mazda ma ten problem, że nawet dzieci tym do przedszkola nie zawiozę

 

A tymczasem zimowanie...

 

 

Nie wiem dlaczego, ale na myśl przyszła mi seria 996

[Tommaso 2409]

9 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Nie wiem dlaczego, ale na myśl przyszła mi seria 996

 

Pudło, ale było blisko

[Lincoln Six Echo 72135]

SF90 Stradale.

 

[kiniol 2281]

 Pijany śmieć, bez prawa jazdy, zabił 79 letnią kobietę...jej mąż jest w szpitalu.. Jestem za bezwarunkowym odbieraniem samochodów w takich przypadkach...i znowu bawarski złom...

Edytowane 27 Listopada 2022 przez kiniol

[Szyszkops 8015]

 Pijany śmieć, bez prawa jazdy, zabił 79 letnią kobietę...jej mąż jest w szpitalu.. Jestem za bezwarunkowym odbieraniem samochodów w takich przypadkach...i znowu bawarski złom...

I po co odbierać ten roztrzaskany bawarski złom?

[trollu 721]

będą rozbierać na części i sprzedawać na olx. Pomijając to, jakim autem jechał, bo hasło "BMW" to gwarant na dobry artykuł to problemem jest recydywa. Kolejna historia z ostatnich dni gdzie do poważnego wypadku doprowadza osoba z odebranymi uprawnieniami i będąca pod wpływem alkoholu lub innych środków. 

[plszcto 966]

I po co odbierać ten roztrzaskany bawarski złom?

teraz już za późno, ale jakby jednemu czy drugiemu podobnemu zabrali auto razem z prawem jazdy, może nie doszło by do takiej sytuacji.
A dlaczego dochodzi do recydywy? bo prawdopodobieństwo zostania złapanym plus wymiar kary są ciągle zbyt niskie