Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

Ja cudze, użyczone traktuję jak swoje własne.

Mariusz to jest kultura, którą wynosi się z domu.

Prosty przykład, który dotyczy publicznych toalet, biurowych, itd. No nie trzeba nic pisać, by wiedzieć o co chodzi...

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie zapomnę, to jutro sprawdzę. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, dziadek napisał(-a):

Mam pytanie od fachowców. 

Citroen Jumper, rozmiar L3H2, rocznik 2000, pojemność silnika 2.0, Euro 6,  przebieg nieco ponad 100 000 km. Przez prawie trzy tygodnie dwa razy dziennie odpalałem go i przestawiałem o jakieś 100 m do prac związanych z adaptacją na kampera. Po trzech tygodniach zapalił się czujnik filtra DPF więc przejechałem około 100 km i nie zgasł, więc wracając po drodze pojechałem do serwisu. W serwisie komputerowo wymusili spalanie cząstek w filtrze DPF.

Różnica ciśnień przed wymuszonym spalaniem była 87 mbar.

Po wymuszonym spalaniu, zeszła do 27 mbar .

Po ponownym przejechaniu około 20 km ponownie włączył się czujnik DPF i samochód ponownie wszedł w tryb serwisowy. Więc podjechałem drugi raz do serwisu i panowie uznali że trzeba filtr zdemontować i dać go do mycia i płukania. 

Po podobno dwukrotnym płukaniu i ponownym zamontowaniu różnica ciśnień była tylko 4 mbar. Podczas sprawdzania panowie mechanicy sami się zdziwili ze jest tak mała różnica ciśnień.  

Moje pytanie brzmi. Czy tak powinno być?

Czy płukanie i mycie filtra mogło spowodować jego uszkodzenie?

Na prawidłowym działaniu filtra bardzo mi zależy, bo po zakończeniu przebudowy ma zamiar poruszać się tym kamperem po całej Europie i nie chcę mieć problemów w czasie jakiejkolwiek kontroli.

U Ciebie będzie taki silnik, też na wtrysku Delphi? 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Volvo zmieniło głos asystenta google... jest znacznie gorszy niż poprzedni. Ktoś wie, czy da się to jakoś zmienić/ustawić? Zakładam, że z poziomu auta nie ale może z poziomu iPhone'a albo aplikacji google home?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Andrzej Wachowicz napisał(-a):

Kolego Andrzeju, bardzo dziękuję za info. 

Z powyższego wynika, że filtr DPF został bardzo dobrze umyty. 

Pozdrawiam.


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, StaryWilk napisał(-a):

U Ciebie będzie taki silnik, też na wtrysku Delphi? 

 

Witam. 

Jakie są u mnie wtryski, tego nie wiem.

W filmie mowa jest o silniku który ma (jak mówi autor) 180 KM

Mój ma 130KM (96kW).

Po zakupie zrobiłem cały kompleksowy przegląd z wymianą oleju, filtrów, paska rozrządu, łańcucha rozrządu itd. 

Przy wymianie łańcucha rozrządu musieli wyjąć wtryski i po oględzinach uznali że są w bardzo dobrym stanie.

Zrobiłem nim około 2000 km i jak na razie oprócz filtra DPF nie zauważyłem w nim żadnych problemów.

Odpala od dotyku, oleju nie bierze, silnik pracuje równo, nie ma żadnych wycieków, spala około 8,5 l/100

Dość długo szukałem busa  w miarę dobrym stanie z polskiego salonu, w miarę rzeczywistą historią, niebitego i z silnikiem mniej niż 2.0 (mój ma 1997). 

Bo przy zmianie przeznaczenia busa na kampera zapłacę akcyzę tylko około 3%, natomiast przy silniku powyżej dwóch litrów akcyza wynosi prawie 19% i liczona jest od wartości całego już przerobionego busa.

Ten który kupiłem był w trzyletnim leasingu i służył jako samochód serwisowy. Karoseria jest w idealnym stanie, wnętrze również, a w jakim stanie jest silnik, to się okaże jak zrobię z 10 000 km. 

Mam na uwadze również i to, że przy zakupie używanego samochodu zawsze jest jakieś ryzyko mniejszej lub większej wtopy. :)


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, facecik napisał(-a):

Zgadza się. Ja byłem ostatnim poborem, który wzięli na pół roku po studiach. To był 2001 rok. Nie mogłem się wymigać. A w wojsku było i śmiesznie i strasznie. Niezapomniane doświadczenie, bardzo sobie cenię ten czas. Zrozumiałem, że jednak nie lubię broni, poznałem fajnych ludzi na poziomie, z którymi potem długo utrzymywałem kontakt, widziałem mnóstwo patologii i dostałem trochę po d*pie.

 

Ja kończyłem  studia  w 1998 r. i decyzją MON też zwolniono cały rocznik z przeszkolenia. 

13 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Ostatni pobór był chyba w roku 2008, a obowiązkową zakończono w roku 2010.

Ja w 2002 bodajże miałem powołanie na komisję i dostałem kategorię A.

Większość Kolegów, która zakończyła edukację po szkole średniej technicznej poszła do wojska. Część z nich również ze względu na możliwość uzyskania uprawnień na pojazdy ciężarowe.

Ja z przyczyn osobistych wybrałem studia.

Co do wojska różnie Koledzy trafiali, jedni chwalili sobie, a inni dostali mocno po dupsku. Fala w niektórych jednostkach była tak dotkliwa, że obiło się to na psychice jednego z Kolegów. Np "zdjęcie z kapralem" - było jawnym naruszeniem cielesności i godności żołnierza, a "grająca szafa" czy "spanie z uziemieniem" opisywał przy tym jako kocówę dla "przedszkolaków"...


 

 

Z mojej klasy w technikum  1993 r do wojska poszedł tylko jeden kolega, chciał.

 

Był chyba jedyny ze średnim wykształceniem tam gdzie służył (lotnicze), wychodząc po dwóch  latach do rezerwy miał oczywiście st. kaprala (max stopień dla poboru).   

Edytowane przez Marak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w Łodzi takie bmw w odważnych kolorach zauważyłem, grill z przodu oczywiście cały złoty...

PXL_20240918_110958203.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, pechagto napisał(-a):

Wczoraj w Łodzi takie bmw w odważnych kolorach zauważyłem, grill z przodu oczywiście cały złoty...

PXL_20240918_110958203.jpg

 

A to nie jest kadr z filmu "Barbie" ;-)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bieda, właściciel klubów ze striptizem w których narkotyzują klientów od lat jeździ po Krakowie full złotymi furami. Nawet rejestrację ma premium.

 

image.thumb.png.4f78dc17011c2fa9cf6ba02003a1ef20.png


1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AM Victor

Victor1.jpg

Victor2.jpg

Victor3.jpg

Victor4.jpg

Victor5.jpg


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to trzeba być zabawnym człowiekiem żeby jeździć blink złotą furą a tym bardziej ferrari

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, bober5264 napisał(-a):

Ale to trzeba być zabawnym człowiekiem żeby jeździć blink złotą furą a tym bardziej ferrari emoji1787.png

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka
 

 

9 godzin temu, nicon napisał(-a):

właściciel klubów ze striptizem w których narkotyzują klientów

 

Taki biznes to żyła złota to i taka fura. 
Ciekawe, że taka kopalnia ciągle działa, skoro wiadomo jak wygląda wydobywanie pieniędzy od klientów. 

Edytowane przez Remy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to stare ferrari, które kosztuje tyle co porządnie skonfigurowane bmw 3 więc jak zarabia na oszustwach, to znaczy, że słabo oszukuje;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zdjęcie jest z 2016, wybrałem ze względu na rejestracje. Rok później miał takie ale zepsuł.

 

image.jpeg.d105c9ade540fddcbe20fe88d102f42f.jpeg

 

Co jakiś czas widuje w Krk jakieś sportowe auta obklejone na złoto. 
 

Być może jest tak że jest biedny, szczególnie na tle forumowiczów. Ale za to ma gust diakopolowca, a tego nie da się kupić za pieniądze.


1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znacie kogoś, kto kupił i używa chińskiego suv'a za ok 150k? Na papierze wyglądają dobrze, a 

W prasie jest dużo artykułów (wiem, pewnie sponsorowanych) o tym, jak ta auta "zniszczą konkurencję" i jak "niemieccy konkurenci mają się bać", ale ciekaw jestem realiów... 

A może jeszcze za wcześnie, bo takie auta są od niedawna? 

Edit - myślę o czymś z wyższym prześwitem, 4x4, do 200k 

 

Edytowane przez szuwi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, szuwi napisał(-a):

Znacie kogoś, kto kupił i używa chińskiego suv'a za ok 150k? Na papierze wyglądają dobrze, a 

W prasie jest dużo artykułów (wiem, pewnie sponsorowanych) o tym, jak ta auta "zniszczą konkurencję" i jak "niemieccy konkurenci mają się bać", ale ciekaw jestem realiów... 

A może jeszcze za wcześnie, bo takie auta są od niedawna? 

Edit - myślę o czymś z wyższym prześwitem, 4x4, do 200k 

 

 

A widziałeś to wideo, które wkleiłem parę stron temu?


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

A widziałeś to wideo, które wkleiłem parę stron temu?

"Idę" poszukać 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, szuwi napisał(-a):

 

Rozumiem. Ja wożę głównie siebie + powietrze lub siebie + 1, ewentualnie już w porywach siebie + 2, więc trochę przestałem zwracać uwagę na auta większe od mojego GLA.  ;) Niby czasem mam "lekkie podrygi wieku post-średniego" i nakręcam się przez krótkie chwile na coś innego, ale kiedy popatrzę na osiągi, wyposażenie, komfort i ceny, to dochodzę do mało oryginalnego wniosku, że... chyba nie potrzebuję więcej niż mam, a już na pewno trudno byłoby mi teraz znaleźć taki "pakiet" w porównywalnych pieniądzach.  :)

 

395010944_10161611377497052_417354111416696818_n.thumb.jpg.c00358a3347092009118700a895487d2.jpg


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.