Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość seth11

Jaką książkę czytasz obecnie?

Rekomendowane odpowiedzi

19. też mi się podobała, trzeba tylko pamiętać, że autor był w Japonii bardzo dawno. Ciekawe, ile z tych „zwyczajów” jest aktualna dzisiaj. 

15. inne książki tego autora podobały mi się bardziej. Wszystkie polecam, choć blackout jest najgorszy literacko, pod kątem fabuły jest spoko. Według mnie serial był mocno wykastrowany w stosunku do książki.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

c23b0ac494e98a422ae1264a905fbe2e.jpg
Wczoraj zacząłem a dzisiaj skończę.
Już nie mogę się doczekać 2 sierpnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowy wspaniały świat - Aldous Huxley | Książka w Lubimyczytac.pl - Opinie,  oceny, ceny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, ps1974 napisał(-a):

Aldous Huxley: Nowy wspaniały świat.

Klasyka, niestety mocno trącająca myszką. Nie ma się co dziwić, książka ma swoje lata. Wspomina się, że to rodzaj alternatywnej wizji względem Roku 1984. Odbieram ją inaczej nie stawiając obydwu pozycji w równowadze. Rok 1984 wstrząsnął mną jak mało co. Huxley spowodował ledwie gęsią skórke o niewielkim natężeniu.

Czytałem obie książki i zgadzam się z Twoją opinią. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Nowym wspaniałym światem" też byłem rozczarowany, za to "Diabły z Loudun" dobrze wspominam, czytałem kilka lat temu, jeszcze 4-5 i odświeżę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy, że lekka zniżka formy u Twardocha ale mimo to warto sięgnąć.

 

 

 

 

 

IMG_20250106_152315675~2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca zgadzam się z Waszymi opiniami nt. Huxleya. 

Trzeba pamiętać, że od dzieła Orwella dzieli tę książkę ponad 15 lat. Nie muszę pisać co się wtedy wydarzyło. Jak na tamte czasy "Nowy wspaniały świat" to jak dla mnie dzieło wybitne. Jasne, ma słabsze momenty, ale jako wizja przyszłości i krytyka totalitaryzmu (a na początku lat 30. mało co o stalinizmie wiedziano na zachodzie, a autorytety jak np. G. B. Shaw, dały się nabierać na propagandowe maskarady) ma swoją wartość.  

Czasami do poduszki puszczam sobie :BNW" na słuchawkach, żeby sobie odświeżyć . 

 

A "1984". Ok, ale na mnie nie zrobiło aż takiego wrażenia.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam na początek w celu zgłębienia tematu oddechu.

IMG_0692.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, kingcrimson napisał(-a):

Przykład literatury, która na dłużej zostaje w głowie.

 

IMG_20250106_152738325~2.jpg

Coetzee to klasyka - pamiętam jak był jeszcze mało znany i jako że był przyjacielem mojego wykładowcy literatury kolonialnej, przyjeżdżał do nas na zajęcia na uniwersytecie. Prowadzone z nim kameralne zajęcia z literatury i kultury były czymś niezapomnianym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tym, jak wyglądała Hiszpania, a zwłaszcza Costa Brava, w momencie przełomu między tradycyjnymi wioskami rybackimi w latach ’50, a komercjalizacją wybrzeża, zabudową hotelami i betonowymi promenadami. 
 

IMG_7870.jpeg


"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa" - Julian Tuwim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

"Chinski obwarzanek" Michal Lubina

 

spacer.png

spacer.png

 

jesli ktos interesuje sie geopolityka to warto poznac co dzieje sie w azjatyckim kotle,
w ktorym niczym czarownice z Makbeta mieszaja Chiny
tym bardziej za autor pisze swoje ksiazki na podstawie osobistych doswiadczen
i podrozy w te miejsca a nie tylko posilkujac sie materialami z bibliotek i mediow ; ) 
mozna sobie tez posluchac co ma ciekawego do powiedzenia
 

 

Edytowane przez neclocus
ort.

Są ludzie, którzy przez całe życie spogladają na zegarek, a mimo to zawsze się spóźniają. (A. Czechow)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecana przez Jacka Dukaja, dla mnie wystarczająca rekomendacja żeby przeczytać:)

IMG_1995.jpeg

IMG_1996.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elizabeth Catte: Czysta Ameryka. Przemilczana historia eugeniki 

 

IMG_2370.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.01.2025 o 18:36, Cologero napisał(-a):

Elizabeth Catte: Czysta Ameryka. Przemilczana historia eugeniki 

 

IMG_2370.jpeg

Czysta Ameryka skończona z pewnym trudem, ogólnie 5/10. Zdecydowanie są lepsze pozycje w tym temacie chociażby E. Black: Wojna przeciw słabym. Eugenika i amerykańska kampania na rzecz stworzenia rasy panów 

 

Obecnie 

S. Deen: Kto odejdzie już nie wróci. Jak opuściłem świat chasydów 

 

IMG_2386.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z kolejną książką Bukowskiego zanurzam się w alkoholowo - erotyczny ciąg alter ego pisarza. Nie zaprzecze, podoba mi się 😉

 

IMG_20250125_132604953~2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20250130_143418.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Cykl "Kulawe konie" Micka Herrona.

Pierwowzór literacki serialu, w którym główną rolę gra Gary Oldman.

Jeśli ktoś szuka łatwo przyswajalnej, ale niegłupiej narracyjnie powieści szpiegowskiej, to polecam.

Obraz pokazujący, że współczesne szpiegostwo nie różni się tak bardzo od tego z czasów zimnej wojny.

Każda służba wywiadowcza to banda cynicznych krętaczy, karierowiczów i egoistycznych drani.

A kolega z MI5 niekoniecznie jest twoim przyjacielem.

Jakoś kupiłem tą wizję, bez nadętego bohaterstwa i obowiązkowych happy endów.

Za to powieść prowadzą dobrze nakreślone i ciekawe postaci.

Np. czy zastanawiałeś się co zrobić ze starym szpiegiem, który ma głowę pełna niewygodnych tajemnic, a właśnie cierpi na demencję i paple na prawo i lewo co mu się przypomni z przeszłości?

Warto spróbować czy to wasza bajka.

 

P.S.

Lektura dobra na wyjazd urlopowy.

Edytowane przez AspirantS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, AspirantS napisał(-a):

Cykl "Kulawe konie" Micka Herrona.

Pierwowzór literacki serialu, w którym główną rolę gra Gary Oldman.

Jeśli ktoś szuka łatwo przyswajalnej, ale niegłupiej narracyjnie powieści szpiegowskiej, to polecam.

Obraz pokazujący, że współczesne szpiegostwo nie różni się tak bardzo od tego z czasów zimnej wojny.

Każda służba wywiadowcza to banda cynicznych krętaczy, karierowiczów i egoistycznych drani.

A kolega z MI5 niekoniecznie jest twoim przyjacielem.

Jakoś kupiłem tą wizję, bez nadętego bohaterstwa i obowiązkowych happy endów.

Za to powieść prowadzą dobrze nakreślone i ciekawe postaci.

Np. czy zastanawiałeś się co zrobić ze starym szpiegiem, który ma głowę pełna niewygodnych tajemnic, a właśnie cierpi na demencję i paple na prawo i lewo co mu się przypomni z przeszłości?

Warto spróbować czy to wasza bajka.

 

P.S.

Lektura dobra na wyjazd urlopowy.

Dobre,fajnie napisane 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kulawe konie czekają już na półce a tymczasem - kolejny już tom przygód Edmunda Kociołka autorstwa Marcina Mortki 👍

image.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

 

Luszczyna_Mala-zbrodnia_3D.png

Nie ostygły jeszcze piece niemieckich krematoriów.
Wariat tańczy kalinkę na ludzkiej piramidzie.
Z baraku, w którym gwałcą, bucha żar.
Zbrodnia została zapomniana.

Ta książka nie powinna się ukazać. Nie będzie łatwa i przyjemna. Nie udowadnia, że polskie obozy koncentracyjne nie istniały. Nie zaprzeczy bestialstwu i okrucieństwu polskich strażników. Nie powie, że wraz z „wyzwoleniem” przez Armię Czerwoną czas makabrycznych obozów na ziemiach polskich dobiegł kresu.

Marek Łuszczyna, autor nie stroniący od najtrudniejszych tematów, przedstawia wstrząsający reportaż, w którym odsłania zakazane karty polskiej historii. Tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej w poniemieckich obozach koncentracyjnych w nieludzkich warunkach pracują i umierają Ślązacy, Niemcy, Żołnierze Wyklęci oraz więźniowie polityczni niewygodni dla nowej władzy.

Ich cierpienie było przemilczane przez lata.

 

Mocna i kontrowersyjna lektura 

https://www.cmjw.pl/gfx/cmjw/userfiles/_public/lrm/lrm_40/lrm_40-str.165.pdf

 

Edytowane przez Osmodeusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

image.thumb.jpeg.39029830758ad9ffb847a8c3307f943d.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakub Małecki: Rdza

IMG_2423.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.