Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[a_team 1875]

Ale to już było, znikło gdzieś za nami…

Powroty też są dobre Tym bardziej do DJ

[Nomateus 3856]

Pomęczę Was trochę małą historyjką. Zabrałem żonę na kilka dni do Mediolanu (stąd chwilkę byłem tutaj nieobecny) z okazji jej urodzin, a i sam potrzebowałem trochę przerwy od pracy. Miasto zrobiła na nas mega wrażenie, a nastawiałem się raczej na to, że jest mocno przereklamowane. Klimat, architektura, KUCHNIA, kawa, pogoda, język, zabytki, moda, motoryzacja - wszystko tak, jak lubię najbardziej. Można tam robić kapitalne zdjęcia, "fotogeniczne" miasto. I od teraz to chyba mój numer jeden jeśli chodzi o Italię. Ale żeby nie było, że piszę zupełnie nie na temat, to opowiem co mi się w Milano udało zrobić "zegarkowo". Otóż wszedłem do jednego z butików Rolexa na Via Monte Napoleone, ponieważ zauważyłem, że na wystawie był Rootbeer i chciałem go po prostu przymierzyć. Pan poinformował mnie, że na przymiarki trzeba się umawiać telefonicznie lub mailowo. Podziękowałem za informację, ale zanim zdążyliśmy wyjść stwierdził, że w sumie może dać mi go przymierzyć. Przymierzyłem, pogadaliśmy chwilę i spytałem czy jest w ogóle szansa na taki zapis, bo to mój ulubiony GMT, ale w Polsce nie mam takiej możliwości, już próbowałem. Odpowiedział, że dawno temu przestali zapisywać ludzi spoza Italii, bo zdarzało się, że później takowi nie pojawiali się na odbiór, a oni jako butik (tak powiedział, to pewnie ściema) "mogą trzy-cztery dni trzymać zegarek na wystawie i po tym czasie musi zostać wydany" natomiast tym razem zrobi wyjątek i może wpisać mnie na listę - czas oczekiwania to plus/minus 7 miesięcy. Wcześniej dodałem, że ja po ewentualny odbiór mogę pojawić się "od ręki", bo mam taką pracę, że lokalizacja nie ma dla mnie znaczenia, oby był internet, a z Warszawy połączenie lotnicze jest łatwe. Dodatkowo cena jest zapisana w euro, co jest bardzo korzystne, bo ja w euro zarabiam na życie, a wiadomo jaki przelicznik jest tutaj w Polsce przy odbiorach w PLNach. Warto zatem kupić bilet, hotel i spędzić dodatkowo miło czas w Mediolanie. Być może ta sytuacja to nic specjalnego, ale różne historie czyta się na forach o zagranicznych AD, a jak widać można trafić i lepiej, chociaż wiem, że to zupełny przypadek. Nie mam żadnych znajomości, ot, miałem szczęście. Liczę, że uda mi się odebrać drugiego GMT w tym zapowiedzianym terminie. 

Poniżej zdjęcia z przymiarki Rootbeera, mojego Datejusta i kilka innych z Mediolanu. Dzięki za wskazówki dot. miasta od @nicon i @beniowski - z @beniowski nie udało mi się spotkać, bo nie odczytałem wiadomości na czas, ale co się odwlecze... Wrócę niedługo!   

 

 

 

Edytowane 23 Listopada 2023 przez Nomateus

[artme 9620]

5 godzin temu, Nomateus napisał(-a):

...Być może ta sytuacja to nic specjalnego, ale różne historie czyta się na forach o zagranicznych AD, a jak widać można trafić i lepiej, chociaż wiem, że to zupełny przypadek. Nie mam żadnych znajomości, ot, miałem szczęście.

Niestety i w tej branzy bywa roznie z traktowaniem klienta i podejsciem do niego. Chcialoby sie, aby na pewnym poziomie salonow premium (nie tylko zegarkow) mozna bylo sie spodziewac podobnych informacji czy zasad w ramach tej samej marki, jednak jest inaczej. Juz niejeden pisal, ze nawet chocby w PL inaczej traktuja w Wawie a inaczej w innym miescie nie mowiac juz o totalnej dezinformacji. Dla przykladu - w zeszlym tygodniu podszedlem do salonu R w Poznaniu i dowiedzialem sie, ze na niektore stalowe modele mozna zostac wpisanym na liste. Nastepnego dnie w Wawie specjalnie poszedlem do jednego z salonow i okazalo sie, ze nic o tym nie slyszeli i na nic wpisac nie moga... 😐 W NY jak wszedlem do salonu w krotkich spodenkach z plecaczkiem jak student z zona i synem pomimo braku mozliwosci zapisu na wszystko i to, ze nie bylem ich stalym klientem a jakims tam turysta z biednego wschodu, to uraczono nas zimna cola z lodem i z cytryna, zaproponowano drinka a w dodatku bardzo milo porozmawiano i dano poprzymierzac wszystko co bylo. W Barcelonie juz dla odmiany na pytanie o zapisy usmiechano sie ironicznie a w Monaco sprzedawcy byli totalnie obojetni... Bywa roznie, jednak jak wiemy Rolex, Rolexem a AD dba o swoje "słupki", ktore maja isc w gore, wiec jak salon zaladowany zleceniami na kilka lat do przodu wydaje zegarki, to przestaje mu sie chciec traktowac kazdego goscia jak potencjalnego klienta i taki mamy efekt, ze wielu z nas w roznych AD w PL i na swiecie dostaje inne informacje i jest roznie przyjmowany - jak napisales - "mialem szczescie" i chyba tyle,,, gratki zapisu 😎

Edytowane 24 Listopada 2023 przez artme

[Lynx27 1615]

Ja mam generalnie same dobre doświadczenia jeśli chodzi o butiki i obsługę klienta w Kruku. Nie jestem piewcą pochwalnym w każdym temacie życia i o różnych politykach można różnie myśleć.  Tym niemniej, w Trójmieście, czy to w Omedze czy w Rolexie zawsze jestem traktowany wyjątkowo dobrze, pod kątem relacji jak i merytorycznie można parę słów zamienić. O Warszawie słyszałem naprawdę dużo, ale na (nie)szczęście, nie miałem okazji doznać tego doświadczenia. Fajna relacja z Mediolanu Nomateus, dzięki! Jak zwykle, sztos foty
 

9 godzin temu, Nomateus napisał(-a):

Pomęczę Was trochę małą historyjką. Zabrałem żonę na kilka dni do Mediolanu (stąd chwilkę byłem tutaj nieobecny) z okazji jej urodzin, a i sam potrzebowałem trochę przerwy od pracy. Miasto zrobiła na nas mega wrażenie, a nastawiałem się raczej na to, że jest mocno przereklamowane. Klimat, architektura, KUCHNIA, kawa, pogoda, język, zabytki, moda, motoryzacja - wszystko tak, jak lubię najbardziej. Można tam robić kapitalne zdjęcia, "fotogeniczne" miasto. I od teraz to chyba mój numer jeden jeśli chodzi o Italię. Ale żeby nie było, że piszę zupełnie nie na temat, to opowiem co mi się w Milano udało zrobić "zegarkowo". Otóż wszedłem do jednego z butików Rolexa na Via Monte Napoleone, ponieważ zauważyłem, że na wystawie był Rootbeer i chciałem go po prostu przymierzyć. Pan poinformował mnie, że na przymiarki trzeba się umawiać telefonicznie lub mailowo. Podziękowałem za informację, ale zanim zdążyliśmy wyjść stwierdził, że w sumie może dać mi go przymierzyć. Przymierzyłem, pogadaliśmy chwilę i spytałem czy jest w ogóle szansa na taki zapis, bo to mój ulubiony GMT, ale w Polsce nie mam takiej możliwości, już próbowałem. Odpowiedział, że dawno temu przestali zapisywać ludzi spoza Italii, bo zdarzało się, że później takowi nie pojawiali się na odbiór, a oni jako butik (tak powiedział, to pewnie ściema) "mogą trzy-cztery dni trzymać zegarek na wystawie i po tym czasie musi zostać wydany" natomiast tym razem zrobi wyjątek i może wpisać mnie na listę - czas oczekiwania to plus/minus 7 miesięcy. Wcześniej dodałem, że ja po ewentualny odbiór mogę pojawić się "od ręki", bo mam taką pracę, że lokalizacja nie ma dla mnie znaczenia, oby był internet, a z Warszawy połączenie lotnicze jest łatwe. Dodatkowo cena jest zapisana w euro, co jest bardzo korzystne, bo ja w euro zarabiam na życie, a wiadomo jaki przelicznik jest tutaj w Polsce przy odbiorach w PLNach. Warto zatem kupić bilet, hotel i spędzić dodatkowo miło czas w Mediolanie. Być może ta sytuacja to nic specjalnego, ale różne historie czyta się na forach o zagranicznych AD, a jak widać można trafić i lepiej, chociaż wiem, że to zupełny przypadek. Nie mam żadnych znajomości, ot, miałem szczęście. Liczę, że uda mi się odebrać drugiego GMT w tym zapowiedzianym terminie. 

Poniżej zdjęcia z przymiarki Rootbeera, mojego Datejusta i kilka innych z Mediolanu. Dzięki za wskazówki dot. miasta od @nicon i @beniowski - z @beniowski nie udało mi się spotkać, bo nie odczytałem wiadomości na czas, ale co się odwlecze... Wrócę niedługo!   

 

 

 

 

[Bartek79 1488]

Nomateus - świetne zdjęcia. Masz oko.

[SPS 20688]

@Nomateus 

i takie posty mogę czytać rano.

Dobry relaks i przy okazji dużo fajnych zdjęć ❤️🤗

gratki zapisu na to co chcesz 😁

[lort 1851]

@Nomateus

super się czytało. faja wycieczka. nigdy nie byłem, ale tym wpisem i zdjęciami mnie zachęciłeś

a czy przypadkiem nie posiadasz jednego GMT? chcesz wymienić obecnego na Root beera?

[beniowski 6473]

Milan to fotogeniczne miasto, fakt 😀.

 

[mario1971 53652]

Pięć lat trwało układanie mojej kolekcji. Kupowałem, użytkowałem i odrzucałem te mniej pasujące niczym tenisista, który przed serwisem wybiera "najlepsze" piłki. Jedną z nich jest Pepsi.

[SPS 20688]

Jeden z wygodniejszych i praktyczniejszych zegarków jak narazie 😁

[Nomateus 3856]

W dniu 24.11.2023 o 10:20, lort napisał(-a):

@Nomateus

super się czytało. faja wycieczka. nigdy nie byłem, ale tym wpisem i zdjęciami mnie zachęciłeś

a czy przypadkiem nie posiadasz jednego GMT? chcesz wymienić obecnego na Root beera?

 

Polecam taką wycieczkę! Tak, posiadam GMT z nowego wypustu, Guinnessa. Ale to Rootbeer był dla mnie zawsze numerem jeden. 

[lort 1851]

 
Polecam taką wycieczkę! Tak, posiadam GMT z nowego wypustu, Guinnessa. Ale to Rootbeer był dla mnie zawsze numerem jeden. 

W takim razie nie oddałbym twojego Guinnessa za trzy Rootbeery!

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka

[agremi 9890]

Ja tak samo.
Ale jeden lubi takie a drugi inne. 

[KrysH 5917]

2 hours ago, Nomateus said:

 

Polecam taką wycieczkę! Tak, posiadam GMT z nowego wypustu, Guinnessa. Ale to Rootbeer był dla mnie zawsze numerem jeden. 

@Nomateus no to trudny wybór przed Toba. Przymierzałem ostatnio oba i nawet jakbyś przystawił mi spluwę do głowy to nie mógłbym wybrać pomiędzy tymi dwoma! Rootbeer jak patrzę teraz w tył miał w sobie pewnego rodzaju magię i był bardzo przyjemny dla oka i duszy. Guinness natomiast był dla mnie sportowy i przystojny jak cholera! Taki prawdziwy zegarek dla Agenta 007.

 

Czy zamierzasz mieć oba w kolekcji? 

 

P.S.

 

Piękne zdjęcia z pięknego miejsca z pięknymi ludźmi. Gratuluje pięknego życia i zdrowia życzę abyś mógł tak żyć dalej! Piękna sprawa.

[Krystian 1921]

Pięć lat trwało układanie mojej kolekcji. Kupowałem, użytkowałem i odrzucałem te mniej pasujące niczym tenisista, który przed serwisem wybiera "najlepsze" piłki. Jedną z nich jest Pepsi.

Jak Ci o tym pisałem to piałeś peany nad Batmanem

Udanego weekendu dla wszystkich

[mention=116619]Nomateus[/mention] no to trudny wybór przed Toba. Przymierzałem ostatnio oba i nawet jakbyś przystawił mi spluwę do głowy to nie mógłbym wybrać pomiędzy tymi dwoma! Rootbeer jak patrzę teraz w tył miał w sobie pewnego rodzaju magię i był bardzo przyjemny dla oka i duszy. Guinness natomiast był dla mnie sportowy i przystojny jak cholera! Taki prawdziwy zegarek dla Agenta 007.
 
Czy zamierzasz mieć oba w kolekcji? 
 
P.S.
 
Piękne zdjęcia z pięknego miejsca z pięknymi ludźmi. Gratuluje pięknego życia i zdrowia życzę abyś mógł tak żyć dalej! Piękna sprawa.

Obydwa fajne, ale z perspektywy czasu też bym wybrał Root beer. Więc nie dziwi mnie zapis na ten model

[KrysH 5917]

Wczoraj latałem z Yachtem, myślałem ze gumka to tylko na lato ale zaczynam się "rozgrzewać" do noszenia go na zimę.

 

5 hours ago, mario1971 said:

Pięć lat trwało układanie mojej kolekcji. Kupowałem, użytkowałem i odrzucałem te mniej pasujące niczym tenisista, który przed serwisem wybiera "najlepsze" piłki. Jedną z nich jest Pepsi.

 

Bo pepsi to dobra piłeczka jest. 🙃

[facecik 2833]

6 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Pięć lat trwało układanie mojej kolekcji. Kupowałem, użytkowałem i odrzucałem te mniej pasujące niczym tenisista, który przed serwisem wybiera "najlepsze" piłki. Jedną z nich jest Pepsi.

No i praktycznie same Rolexy w tej "selekcji" + jeden LS. Coś mało próbowałeś innych marek, jakieś jednostkowe przypadki się trafiły. Rolex robi genialne zegarki, ale żeby tak się ukierunkowywać, gdy na świecie jest tyle dobra różnego rodzaju... Cieszę się, że mam to już za sobą.

[mario1971 53652]

2 godziny temu, facecik napisał(-a):

No i praktycznie same Rolexy w tej "selekcji" + jeden LS. Coś mało próbowałeś innych marek, jakieś jednostkowe przypadki się trafiły. Rolex robi genialne zegarki, ale żeby tak się ukierunkowywać, gdy na świecie jest tyle dobra różnego rodzaju... Cieszę się, że mam to już za sobą.

Trafił się przypadkowy Reverso, dwa Seiko, Sinn, kilka Omeg, Grand Seiko i Montblanc. 😉

[Londek 49936]

On 11/23/2023 at 11:06 PM, Nomateus said:

Pomęczę Was trochę małą historyjką. Zabrałem żonę na kilka dni do Mediolanu (stąd chwilkę byłem tutaj nieobecny) z okazji jej urodzin, a i sam potrzebowałem trochę przerwy od pracy. Miasto zrobiła na nas mega wrażenie, a nastawiałem się raczej na to, że jest mocno przereklamowane. Klimat, architektura, KUCHNIA, kawa, pogoda, język, zabytki, moda, motoryzacja - wszystko tak, jak lubię najbardziej. Można tam robić kapitalne zdjęcia, "fotogeniczne" miasto. I od teraz to chyba mój numer jeden jeśli chodzi o Italię. Ale żeby nie było, że piszę zupełnie nie na temat, to opowiem co mi się w Milano udało zrobić "zegarkowo". Otóż wszedłem do jednego z butików Rolexa na Via Monte Napoleone, ponieważ zauważyłem, że na wystawie był Rootbeer i chciałem go po prostu przymierzyć. Pan poinformował mnie, że na przymiarki trzeba się umawiać telefonicznie lub mailowo. Podziękowałem za informację, ale zanim zdążyliśmy wyjść stwierdził, że w sumie może dać mi go przymierzyć. Przymierzyłem, pogadaliśmy chwilę i spytałem czy jest w ogóle szansa na taki zapis, bo to mój ulubiony GMT, ale w Polsce nie mam takiej możliwości, już próbowałem. Odpowiedział, że dawno temu przestali zapisywać ludzi spoza Italii, bo zdarzało się, że później takowi nie pojawiali się na odbiór, a oni jako butik (tak powiedział, to pewnie ściema) "mogą trzy-cztery dni trzymać zegarek na wystawie i po tym czasie musi zostać wydany" natomiast tym razem zrobi wyjątek i może wpisać mnie na listę - czas oczekiwania to plus/minus 7 miesięcy. Wcześniej dodałem, że ja po ewentualny odbiór mogę pojawić się "od ręki", bo mam taką pracę, że lokalizacja nie ma dla mnie znaczenia, oby był internet, a z Warszawy połączenie lotnicze jest łatwe. Dodatkowo cena jest zapisana w euro, co jest bardzo korzystne, bo ja w euro zarabiam na życie, a wiadomo jaki przelicznik jest tutaj w Polsce przy odbiorach w PLNach. Warto zatem kupić bilet, hotel i spędzić dodatkowo miło czas w Mediolanie. Być może ta sytuacja to nic specjalnego, ale różne historie czyta się na forach o zagranicznych AD, a jak widać można trafić i lepiej, chociaż wiem, że to zupełny przypadek. Nie mam żadnych znajomości, ot, miałem szczęście. Liczę, że uda mi się odebrać drugiego GMT w tym zapowiedzianym terminie. 

Poniżej zdjęcia z przymiarki Rootbeera, mojego Datejusta i kilka innych z Mediolanu. Dzięki za wskazówki dot. miasta od @nicon i @beniowski - z @beniowski nie udało mi się spotkać, bo nie odczytałem wiadomości na czas, ale co się odwlecze... Wrócę niedługo!   

 

 

 

 

Całkowicie pomijając temat zegarkowy… to poczyniłeś przy tej okazji całkiem niezłe fajne fotki 👍🏻

[bober5264 1282]

A moj kumpel jakies 2 mies temu w zapisal sie na rootbera bez problemu

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[Krystian 1921]

Dzień gier

[facecik 2833]

1 godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

Trafił się przypadkowy Reverso, dwa Seiko, Sinn, kilka Omeg, Grand Seiko i Montblanc. 😉

Mariuszu, ten zarzut to trochę na wyrost, bo wiem co miałeś. No droczyłem się po prostu😉 Pozostaje jeszcze kilka brandów do przetestowania - IWC, PANERAI, ZENITH - to chyba półka odpowiadająca Rolexowi, nieprawdaż?

[mario1971 53652]

9 minut temu, facecik napisał(-a):

Mariuszu, ten zarzut to trochę na wyrost, bo wiem co miałeś. No droczyłem się po prostu😉 Pozostaje jeszcze kilka brandów do przetestowania - IWC, PANERAI, ZENITH - to chyba półka odpowiadająca Rolexowi, nieprawdaż?

Ten trzeci tak. Dwa pierwsze to takie trochę nadmuchane wydmuszki, szczególnie Panerai. 😜

[agremi 9890]

3 godziny temu, mario1971 napisał(-a):

Ten trzeci tak. Dwa pierwsze to takie trochę nadmuchane wydmuszki, szczególnie Panerai. 😜

Prowokatorze Ty… 😂

[artme 9620]

7 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Ten trzeci tak. Dwa pierwsze to takie trochę nadmuchane wydmuszki, szczególnie Panerai. 😜

Oj Mario... 😬 Chyba bierzesz pod uwage tylko piramide prestizu czy rozpoznawalnosc, bo pod wzgledem historii i zegarmistrzostwa, to IWC wg mnie mozna byloby nawet wyzej postawic 😉