Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bardzo cenię fakt, że zmiany w modelach-ikonach są stosunkowo rzadkie. Podobnie jest z innymi ikonami jak, RO, Calatrava, Reverso, Monaco, Tank, Moonwatch, Fifty Fathoms, Max Bill, Navitimer. No bo co to za ikona, która zatraca charakter częstymi liftingami.

 

Tylko Panerai odp.....la regularnie od lat  cyrk polegający na odchodzeniu od historycznych, konserwatywnych designersko modeli.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minutes ago, mylof said:

 

Widzisz, jakoś tak się składa,  że - moim zdaniem - trudno w przypadku Rolexa o krytyczne myślenie, ponieważ nie bardzo wiem, za co tu by można krytykować  zegarki tej marki ? Nie mówimy o wyglądzie, to kwestia gustu, ale oferta różnych modeli jest tak szeroka, że prawie każdy znajdzie coś dla siebie. Co możemy zarzucić Rolexom jako zegarkom; w jakim obrębie ma się nam (fanom marki) pojawić krytyczne myślenie (jak piszesz) ?

Jakoś wykonania - poza Grand Seiko nie do pobicia w tej cenie. Oprócz Rolexa mam też Omegę, mierzyłem wiele Omeg ii innych zegarków w kategorii cenowej Omegi i uważam, że Rolexy są bardziej solidne i wyższa jakość wykonania jest dostrzegalna. 

Mechanizm - przecież tu do niczego nie można się przyczepić - słynną z trwałości i precyzji. Ile tu ciekawych rozwiązań technicznych, o których niewiele piszemy na forum. Parachrom, Paraflex, wychwyt Chronergy itd. Usterki zdarzają się rzadko - to wiedza powszechna. Doskonała precyzja. Dla mnie większym osiągnięciem jest wykonanie i wyregulowanie mechanizmu, który przez kilka miesięcy nie ma żadnej odchyłki dobowej, niż wykonanie komplikacji faz księżyca.

Bransolety - ktoś zna lepsze, wygodniejsze, z lepszymi rozwiązaniami w zakresie ich skracania czy wydłużania jak Glidelock czy Easylink ? No może bransoleta od AP RO ale nie można jej skrócić czy wydłużyć  "on the fly".

Tarcze - zna ktoś "bardziej czarną" tarczę od np. Submarinera ? Coś H. Moser ostatnio chyba wykombinował w tej dziedzinie. Ilość kolorów, wzorów - do wyboru, do koloru....

Materiały - może tu by się coś znalazło do krytyki..... jakoś nie widzę. Czy jakaś inna firma zegarkowa również używa wyłącznie stali 940 L ?  Trudno chyba krytykować, że Rolex ma własną odlewnię metali szlachetnych, kto się taką "inhausowością" jeszcze może pochwalić ?

 

Jesteśmy w Klubie Miłośników Zegarków Rolex, a ja jestem fanem marki. Patrząc jednak obiektywnie, czy jest za co krytykować zegarki naszej ulubionej marki ? W czym są słabi, co robią gorzej od innych, co im nie wychodzi, gdzie są słabe punkty, co się psuje, co się za szybko zużywa, co odpada, gdzie dostaje się woda, co topornie chodzi, gdzie są błędy ?

Reasumując - nie widzę pola na którym można merytorycznie krytykować produkty marki Rolex. I piszę to również w kontekście wypowiedzi Kolegi KrysH, który postawił tezę - którą podzielam - że ceny tych zegarków spokojnie mogłyby być wyższe i byłoby to usprawiedliwione. 

 

A Wy co o tym sądzicie ?

 

 

MIC DROP 🎤

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większość piszących sceptycznie, zawiera swoje negatywne tezy mając na uwadze przede wszystkim niedostępność towarową, szemraną politykę AD na etapie zapisów i przydziału zegarków, oraz szeroko rozumiany flipping. Powyższe aspekty wpływają negatywnie na wizerunek samej marki. Są naszą codziennością i bolączką. Ciekawe wzornictwo i jakość wykonania miesza się z frustracją spowodowaną pustymi półkami, komfort noszenia i precyzja chodu z czasem oczekiwia na telefon, po którym jeden będzie cieszył się z nowego nabytku, a drugi wpadnie w czarną rozpacz, bo otrzymał właśnie czarną polewkę. Dzisiaj stanem umysłu jest już nie sam zegarek Rolex, a sposób jego pozyskania, dla jednych do przyjęcia, dla innych nie do zaakceptowania. Dopóki to się nie zmieni, nie wróci do stanu sprzed pięciu lat, dopóty będziemy tu mieli serwowany panel dyskusyjny - bigos po polsku. 😉

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Rolex jest mistrzem marketingu - wiadomo nie od dzisiaj. Mi osobiście w marce podoba się brak skojarzenia z konkretną reklamującą osobą jak np w przypadku Mosera gdzie CEO występuje w każdej reklamówce, lub Panerai, gdzie podobnie CEO ma parcie na szkło. Tutaj dociera do mnie cała organizacja i know-how.

2. Stal 904L - in house - dosyć fajnie, ale ta stal rysuje się od patrzenia. Nie jest to dla mnie mocny punkt.

3. Kwestie cen - czy 50k za suba to dużo czy nie - zależy jak patrzeć. 

Technologicznie top, wizualnie od zewnatrz - konserwatywnie - w mega pozytywnym znaczeniu, od wewnątrz nikt nie patrzy - ale szału mechanizmy nie robią pod kątem prezencji - Lange, Zenithy, Moonwatche są dużo ciekawsze od tyłu.
Zegarki są ultra próżne - i sam koszt stworzenia jednostkowego produktu przypuszczam, że nie przekracza 400$. Skoro Rolex robi minimalne podwyżki, a zdecydował się na tylko jedną radykalną na stali z początkiem 2022 w dobie ultra cen na wtórnym, to chyba jednak nie może sobie podnosić cen „ot tak”. Nie mogą doprowadzić do przecen u AD, a kto wie - może to wróci i to niedługo.

4. Reasumując Rolex robi co chce bo jest pęd - bo może - do czasu :) AD sam nie wiem - ale kurs 5,0 w dobie niskich spreadow wymiany walut…

Lubie Rolexa - fajne zegarki, minus to atencyjność bardziej znanych modeli jak DJ fluted jubilee, pepsi, daytona. Czasem lepiej mieć coś „under the radar”.

 

Ale to tylko moja opinia;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, mylof napisał(-a):

 

Mocne słowa. Może jam mam szczęście albo wyjątkowy urok osobisty ale bez żadnego problemu zapisałem się na taki model o jaki mi chodziło, swoje odczekałem i odebrałem.

Takie samo doświadczenie ma mój kolega z biura obok. 

Wystarczy poczytać ten wątek… niejasne zasady zapisów, ( ktoś jedzie 300 km zgodnie z instrukcją by dowiedzieć się że wytyczne się zmieniły), niejasne zasady realizacji ( ktoś odbiera po miesiącu ktoś po roku czekania dowiaduje się że nie odbierze), ktoś od roku czeka na zegarek, który leży w innym mieście na półce ( to akurat przypadek Tudora)  jednocześnie te zegarki wypływają regularnie w necie ( są konta, które sprzedają po kilkadziesiąt tegorocznych lokalnych zegarków rocznie ) …dodaj do tego najwyższy kurs walut na rynku itd. Nie wspomnę dla kogo idzie VAT 😉

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, a_team napisał(-a):

Przydałby się model Rolexa, który będzie miał szkło zamist dekla i mechanizm będzie fajnie wyrksponowany. Chyba tego brakuje tylko emoji14.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Po stokroć wolałbym jakiś fajny dekiel. 

Powiem więcej, wolę co jest niż szklany. 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, desmo napisał(-a):

Wystarczy poczytać ten wątek… niejasne zasady zapisów, ( ktoś jedzie 300 km zgodnie z instrukcją by dowiedzieć się że wytyczne się zmieniły), niejasne zasady realizacji ( ktoś odbiera po miesiącu ktoś po roku czekania dowiaduje się że nie odbierze), ktoś od roku czeka na zegarek, który leży w innym mieście na półce ( to akurat przypadek Tudora)  jednocześnie te zegarki wypływają regularnie w necie ( są konta, które sprzedają po kilkadziesiąt tegorocznych lokalnych zegarków rocznie ) …dodaj do tego najwyższy kurs walut na rynku itd. Nie wspomnę dla kogo idzie VAT 😉

 

 

No dobra, ale mnie bardziej chodziło o brak merytorycznych podstaw do krytykowania produktów marki Rolex, ponieważ takowych nie dostrzegam. Czym innym jest krytyka sposobu sprzedaży przez AD i skoro takie sytuacje o jakich piszesz mają miejsce, to dla wielu osób musi być to rzeczywiście przykre.

Tym bardziej z krytyką zegarków Rolex nie ma nic wspólnego - według mnie - ich cena - a widzę od dłuższego czasu, że jest to element, który najbardziej frapuje forumowiczów. Wy cały czas o tych pieniądzach Panowie... Ile można ? Toż to płytkie i niemęskie. Może ktoś coś ciekawego napisze np. o wychwycie Chronergy ?

 

Polecam :

https://watchesbysjx.com/2021/05/rolex-chronergy-analysis.html


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, mylof napisał(-a):

 

Widzisz, jakoś tak się składa,  że - moim zdaniem - trudno w przypadku Rolexa o krytyczne myślenie, ponieważ nie bardzo wiem, za co tu by można krytykować  zegarki tej marki ? Nie mówimy o wyglądzie, to kwestia gustu, ale oferta różnych modeli jest tak szeroka, że prawie każdy znajdzie coś dla siebie. Co możemy zarzucić Rolexom jako zegarkom; w jakim obrębie ma się nam (fanom marki) pojawić krytyczne myślenie (jak piszesz) ?

Jakoś wykonania - poza Grand Seiko nie do pobicia w tej cenie. Oprócz Rolexa mam też Omegę, mierzyłem wiele Omeg ii innych zegarków w kategorii cenowej Omegi i uważam, że Rolexy są bardziej solidne i wyższa jakość wykonania jest dostrzegalna. 

Mechanizm - przecież tu do niczego nie można się przyczepić - słynną z trwałości i precyzji. Ile tu ciekawych rozwiązań technicznych, o których niewiele piszemy na forum. Parachrom, Paraflex, wychwyt Chronergy itd. Usterki zdarzają się rzadko - to wiedza powszechna. Doskonała precyzja. Dla mnie większym osiągnięciem jest wykonanie i wyregulowanie mechanizmu, który przez kilka miesięcy nie ma żadnej odchyłki dobowej, niż wykonanie komplikacji faz księżyca.

Bransolety - ktoś zna lepsze, wygodniejsze, z lepszymi rozwiązaniami w zakresie ich skracania czy wydłużania jak Glidelock czy Easylink ? No może bransoleta od AP RO ale nie można jej skrócić czy wydłużyć  "on the fly".

Tarcze - zna ktoś "bardziej czarną" tarczę od np. Submarinera ? Coś H. Moser ostatnio chyba wykombinował w tej dziedzinie. Ilość kolorów, wzorów - do wyboru, do koloru....

Materiały - może tu by się coś znalazło do krytyki..... jakoś nie widzę. Czy jakaś inna firma zegarkowa również używa wyłącznie stali 940 L ?  Trudno chyba krytykować, że Rolex ma własną odlewnię metali szlachetnych, kto się taką "inhausowością" jeszcze może pochwalić ?

 

Jesteśmy w Klubie Miłośników Zegarków Rolex, a ja jestem fanem marki. Patrząc jednak obiektywnie, czy jest za co krytykować zegarki naszej ulubionej marki ? W czym są słabi, co robią gorzej od innych, co im nie wychodzi, gdzie są słabe punkty, co się psuje, co się za szybko zużywa, co odpada, gdzie dostaje się woda, co topornie chodzi, gdzie są błędy ?

Reasumując - nie widzę pola na którym można merytorycznie krytykować produkty marki Rolex. I piszę to również w kontekście wypowiedzi Kolegi KrysH, który postawił tezę - którą podzielam - że ceny tych zegarków spokojnie mogłyby być wyższe i byłoby to usprawiedliwione. 

 

A Wy co o tym sądzicie ?

 

 

„Czy jakaś inna firma zegarkowa również używa wyłącznie stali 940 L” i co z tego skoro jest gównianej jakości i rysuje się od patrzenia jak lakier w Maździe ?

„nie bardzo wiem, za co tu by można krytykować  zegarki tej marki ?” chociażby za niedomalowane wskazówki, włosy w cyklopie i sporo innych rzeczy które przewinęły się przez forum a które się w tym segmencie nie powinny nigdy zdarzyć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Dr.pepper napisał(-a):

„Czy jakaś inna firma zegarkowa również używa wyłącznie stali 940 L” i co z tego skoro jest gównianej jakości i rysuje się od patrzenia jak lakier w Maździe ?

„nie bardzo wiem, za co tu by można krytykować  zegarki tej marki ?” chociażby za niedomalowane wskazówki, włosy w cyklopie i sporo innych rzeczy które przewinęły się przez forum a które się w tym segmencie nie powinny nigdy zdarzyć 

 

A Ty co, cały czas wylewasz swoje frustracje ponieważ brakuje Ci cierpliwości w oczekiwaniu na zegarek ? Czy już zrezygnowałeś, bo boisz się włosa w cyklopie ?

Edytowane przez mylof

" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, desmo said:

Lubię i cenię markę Rolex i nawet jeśli czasem przychodzi mi do głowy że Fundacja Rolex wpływa na ceny na wtórnym dziwnymi aukcjami swoich starych i współczesnych modeli czy dogadywaniem się w sprawie algorytmów pilnujących cen na chrono24 czy wkurza mnie dizajnerska nieporadność przy poprawianiu ikon, za słaby radar na oczekiwania klientów ( pewnie wynikający z przekonania że tak wyhajpowana marka może wcisnąć klientom każdy bulszit) to jednak tym co najbardziej zraża mnie do marki ( tak do marki bo finalnie to na niej się odbija) są gangsterskie praktyki AD.  I k…a nie mam zamiaru kupować pizzy ani podwawelskiej pani z okienka bo „ nie o taką Polskę walczyłem”…podobieństwo do kreatur życia publicznego nieprzypadkowe

Jeśli lubisz i cenisz, to lub i ceń. Nie narzekaj, nie krytykuj. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muzyka jest dobra na wszystko. Miłego wieczoru! 🙂 

 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
46 minutes ago, desmo said:

Wystarczy poczytać ten wątek… niejasne zasady zapisów, ( ktoś jedzie 300 km zgodnie z instrukcją by dowiedzieć się że wytyczne się zmieniły), niejasne zasady realizacji ( ktoś odbiera po miesiącu ktoś po roku czekania dowiaduje się że nie odbierze), ktoś od roku czeka na zegarek, który leży w innym mieście na półce ( to akurat przypadek Tudora)  jednocześnie te zegarki wypływają regularnie w necie ( są konta, które sprzedają po kilkadziesiąt tegorocznych lokalnych zegarków rocznie ) …dodaj do tego najwyższy kurs walut na rynku itd. Nie wspomnę dla kogo idzie VAT 😉

 

Jeśli kupujesz żarówkę OSRAM w Castoramie i narzekasz na to ze musisz iść do alejki #4 aby ja odebrać i okazuje się ze jej tam nie ma; po czym wracasz zfrustrowany do biura obsługi klienta a tam niestety spotyka cię niska obsługa TO CZYJA TO JEST WINA? Chyba nie powiesz ze firmy OSRAM? 

 

Kiedy ludzie zrozumieją ze Rolex nie ma swoich sklepów??? Rolexa kupujesz od Kruka, od Torneau lub Bucherer - tak jak OSRAM od Castoramy lub Makro. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, KrysH napisał(-a):

Jeśli lubisz i cenisz, to lub i ceń. Nie narzekaj, nie krytykuj. 

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem , co krytykuję…z drugiej strony dzięki takiej postawie Kruka odkrywam na nowo uroki Zenithów, IWC, Grand Seiko czy Breitlingów. Polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, a_team napisał(-a):

Przydałby się model Rolexa, który będzie miał szkło zamist dekla i mechanizm będzie fajnie wyrksponowany. Chyba tego brakuje tylko emoji14.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

A tak z ciekawości zapytam, model Daytona Skeleton, Rolex wypuścił kilka edycji firmowanych sportowcami, to jakieś limitowane serie prezentowane co jakiś czas, czy modele na indywidualne zamówienia ? Obecnie nie widnieją w cenniku. 

 

Na Chrono również dostępnych jest zaledwie kilka sztuk, ceny wydają się wysokie jednak nie mam porównania do cen sprzedaży nowych. 

 

 

image1.jpeg

image0.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mylof napisał(-a):

 

Widzisz, jakoś tak się składa,  że - moim zdaniem - trudno w przypadku Rolexa o krytyczne myślenie, ponieważ nie bardzo wiem, za co tu by można krytykować  zegarki tej marki ? Nie mówimy o wyglądzie, to kwestia gustu, ale oferta różnych modeli jest tak szeroka, że prawie każdy znajdzie coś dla siebie. Co możemy zarzucić Rolexom jako zegarkom; w jakim obrębie ma się nam (fanom marki) pojawić krytyczne myślenie (jak piszesz) ?

Jakoś wykonania - poza Grand Seiko nie do pobicia w tej cenie. Oprócz Rolexa mam też Omegę, mierzyłem wiele Omeg ii innych zegarków w kategorii cenowej Omegi i uważam, że Rolexy są bardziej solidne i wyższa jakość wykonania jest dostrzegalna. 

Mechanizm - przecież tu do niczego nie można się przyczepić - słynną z trwałości i precyzji. Ile tu ciekawych rozwiązań technicznych, o których niewiele piszemy na forum. Parachrom, Paraflex, wychwyt Chronergy itd. Usterki zdarzają się rzadko - to wiedza powszechna. Doskonała precyzja. Dla mnie większym osiągnięciem jest wykonanie i wyregulowanie mechanizmu, który przez kilka miesięcy nie ma żadnej odchyłki dobowej, niż wykonanie komplikacji faz księżyca.

Bransolety - ktoś zna lepsze, wygodniejsze, z lepszymi rozwiązaniami w zakresie ich skracania czy wydłużania jak Glidelock czy Easylink ? No może bransoleta od AP RO ale nie można jej skrócić czy wydłużyć  "on the fly".

Tarcze - zna ktoś "bardziej czarną" tarczę od np. Submarinera ? Coś H. Moser ostatnio chyba wykombinował w tej dziedzinie. Ilość kolorów, wzorów - do wyboru, do koloru....

Materiały - może tu by się coś znalazło do krytyki..... jakoś nie widzę. Czy jakaś inna firma zegarkowa również używa wyłącznie stali 940 L ?  Trudno chyba krytykować, że Rolex ma własną odlewnię metali szlachetnych, kto się taką "inhausowością" jeszcze może pochwalić ?

 

Jesteśmy w Klubie Miłośników Zegarków Rolex, a ja jestem fanem marki. Patrząc jednak obiektywnie, czy jest za co krytykować zegarki naszej ulubionej marki ? W czym są słabi, co robią gorzej od innych, co im nie wychodzi, gdzie są słabe punkty, co się psuje, co się za szybko zużywa, co odpada, gdzie dostaje się woda, co topornie chodzi, gdzie są błędy ?

Reasumując - nie widzę pola na którym można merytorycznie krytykować produkty marki Rolex. I piszę to również w kontekście wypowiedzi Kolegi KrysH, który postawił tezę - którą podzielam - że ceny tych zegarków spokojnie mogłyby być wyższe i byłoby to usprawiedliwione. 

 

A Wy co o tym sądzicie ?

 

 

Z większością się zgadzam i zegarków jako takich nie krytykuję, choć modele mają bardzo zachowawcze. Ale tak ma być i marka w tym co oferuje jest Top. 

 

To co ciężko zrozumieć to niedomalowane wskazówki w EXII oraz AR.

 

Niestety na konto Rolexa idzie monopol AD. Niby wysoka półka, a podejście jak w orlenie - czyli dla "dobra" klienta 😜

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, DamianWW napisał(-a):

 

A tak z ciekawości zapytam, model Daytona Skeleton, Rolex wypuścił kilka edycji firmowanych sportowcami, to jakieś limitowane serie prezentowane co jakiś czas, czy modele na indywidualne zamówienia ? Obecnie nie widnieją w cenniku. 

 

Na Chrono również dostępnych jest zaledwie kilka sztuk, ceny wydają się wysokie jednak nie mam porównania do cen sprzedaży nowych. 

 

 

image1.jpeg

image0.jpeg

To nie Rolex. 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, DamianWW napisał(-a):

 

A tak z ciekawości zapytam, model Daytona Skeleton, Rolex wypuścił kilka edycji firmowanych sportowcami, to jakieś limitowane serie prezentowane co jakiś czas, czy modele na indywidualne zamówienia ? Obecnie nie widnieją w cenniku. 

 

Na Chrono również dostępnych jest zaledwie kilka sztuk, ceny wydają się wysokie jednak nie mam porównania do cen sprzedaży nowych. 

 

 

image1.jpeg

image0.jpeg

Ten zegarek nie wyszedł w takim stanie z fabryki Rolexa. Tuning wykonała zewnętrza firna dizajnerska. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, KrysH napisał(-a):

Jeśli kupujesz żarówkę OSRAM w Castoramie i narzekasz na to ze musisz iść do alejki #4 aby ja odebrać i okazuje się ze jej tam nie ma; po czym wracasz zfrustrowany do biura obsługi klienta a tam niestety spotyka cię niska obsługa TO CZYJA TO JEST WINA? Chyba nie powiesz ze firmy OSRAM? 

 

Kiedy ludzie zrozumieją ze Rolex nie ma swoich sklepów??? Rolexa kupujesz od Kruka, od Torneau lub Bucherer - tak jak OSRAM od Castoramy lub Makro. 

Zanim pojawiłeś się na tym forum pisałem żeby odróżnić politykę Rolexa od polityki Kruka więc przeczytaj jeszcze raz co napisałem. A że marka obrywa rykoszetem za praktyki AD…pewnie normalnie marka powinna się tym przejmować ale bańka sprawia że na razie rachunek się spina i kolejki fanbojów / inwestorów w owczym pędzie wyrywają sobie okruszki z pańskiego stołu. Ja kupuję zegarki bo je lubię a nie bo są moim źródłem utrzymania  i nie mogę doczekać się momentu kiedy ta bańka pi….olnie nad głową tych wszystkich inwestorów, grey i Kruka…i zegarki znów będą tylko zegarkami a nie „ inwestycją” , „ łapówką”, „ pralnią” itd…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mylof napisał(-a):

Patrząc jednak obiektywnie, czy jest za co krytykować zegarki naszej ulubionej marki ? W czym są słabi, co robią gorzej od innych, co im nie wychodzi, gdzie są słabe punkty

Szkło. Fatalny antyrefleks, łapiący odbicia jak lustro. Nawet najzagorzalsi fani marki chyba nie mogą stwierdzić, że to porządnie wyglada. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, meinard napisał(-a):

Szkło. Fatalny antyrefleks, łapiący odbicia jak lustro. Nawet najzagorzalsi fani marki chyba nie mogą stwierdzić, że to porządnie wyglada. 

 

Mam model z wewnętrznym antyrefleksem i czarną tarczą. Stwierdzam, że bardzo porządnie to wygląda.


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minutes ago, desmo said:

Zanim pojawiłeś się na tym forum pisałem żeby odróżnić politykę Rolexa od polityki Kruka więc przeczytaj jeszcze raz co napisałem. A że marka obrywa rykoszetem za praktyki AD…pewnie normalnie marka powinna się tym przejmować ale bańka sprawia że na razie rachunek się spina i kolejki fanbojów / inwestorów w owczym pędzie wyrywają sobie okruszki z pańskiego stołu. Ja kupuję zegarki bo je lubię a nie bo są moim źródłem utrzymania  i nie mogę doczekać się momentu kiedy ta bańka pi….olnie nad głową tych wszystkich inwestorów, grey i Kruka…i zegarki znów będą tylko zegarkami a nie „ inwestycją” , „ łapówką”, „ pralnią” itd…

W takim razie zgadzamy się w 100% - w końcu zrozumiałem o co Ci chodzi bo czasami szczerze dziwiłem się jak czytałem co piszesz. Myślę ze wynika to z tego ze Ty już się napisałeś o tym wiele i teraz tylko ludzie czytają (w tym ja) Twoje skróty myślowe. Z tego co rozumiem Tobie chodzi głównie o to:  

 

Ja kupuję zegarki bo je lubię a nie bo są moim źródłem utrzymania  i nie mogę doczekać się momentu kiedy ta bańka pi….olnie nad głową tych wszystkich inwestorów, grey i Kruka…i zegarki znów będą tylko zegarkami a nie „ inwestycją” , „ łapówką”, „ pralnią” itd…

 

Tutaj chyba wszyscy się zgodzimy??? 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podam swój przykład :

byłem jakiś czas temu dwa razy w Kruku w Gdańsku z serdeczną prośbą o zapisanie w tylko Krukowi znaną formę kolejkowania na Submarinera z datą

obiecano mi, że dadzą znać, że się odezwą, zadzwonią - brak kontaktu

poszedłem więc za jakiś czas z ciekawości sprawdzić czy może zły numer telefonu zapisali - numer był dobry

nie lubię już Kruka a przez to również nie polubię się z Rolexem

ciekaw jestem czy Rolex jest świadomy jak ich autoryzowany sprzedawca traktuje klientów, którzy być może chcieliby rozpocząć zegarkową przygodę z marką Rolex - z naciskiem na rozpocząć

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, KrysH napisał(-a):

Jeśli kupujesz żarówkę OSRAM w Castoramie i narzekasz na to ze musisz iść do alejki #4 aby ja odebrać i okazuje się ze jej tam nie ma; po czym wracasz zfrustrowany do biura obsługi klienta a tam niestety spotyka cię niska obsługa TO CZYJA TO JEST WINA? Chyba nie powiesz ze firmy OSRAM? 

 

Kiedy ludzie zrozumieją ze Rolex nie ma swoich sklepów??? Rolexa kupujesz od Kruka, od Torneau lub Bucherer - tak jak OSRAM od Castoramy lub Makro. 

Dobre firmy dbają o to jak, przez kogo i kto je dystrybuuje, bo ludzie postrzegają marki także przez sposób sprzedaży, nie tylko produkty. Moja żona sprzedaje towar firmy w której pracuje przez dystrybutorów i goni ich strasznie jeśli nie spełniają standardów jakie mają spisane w umowach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minutes ago, beniowski said:

Dobre firmy dbają o to jak, przez kogo i kto je dystrybuuje, bo ludzie postrzegają marki także przez sposób sprzedaży, nie tylko produkty. Moja żona sprzedaje towar firmy w której pracuje przez dystrybutorów i goni ich strasznie jeśli nie spełniają standardów jakie mają spisane w umowach. 

Miliony zegarków, 30,000 pracownikow i 2,000 autoryzowanych dealerow? 

 

Poza tym wydaje mi się ze Rolex ma bardzo wygórowane standardy bo każdy salon prezentuje ich markę DOKLADNIE tak jak im Rolex mówi - Rolex kontroluje nawet to gdzie są rozmieszczone ich gabloty w salonach... Czego Rolex nie może kontrolować to LUDZI i jak się zachowują - to należy już do salonu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, beniowski napisał(-a):

Dobre firmy dbają o to jak, przez kogo i kto je dystrybuuje, bo ludzie postrzegają marki także przez sposób sprzedaży, nie tylko produkty. Moja żona sprzedaje towar firmy w której pracuje przez dystrybutorów i goni ich strasznie jeśli nie spełniają standardów jakie mają spisane w umowach. 

Standardy powiadasz? Byłeś może w salonie Patka w Warszawie? Albo dla porównania w Noble Place w GM? To jak piekło i niebo. 🤣 Salon Rolexa w Posnanii utrzymuje moim zdaniem wysokie standardy obsługi klienta. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.