-
Liczba zawartości
268 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Profile
Galeria
Kalendarz
Blogi
Sklep
Zawartość dodana przez Kuklik
-
Jak na garniturowca, bardzo przyzwoity. Gdyby jeszcze nie miał tych sekundowych popierdółek dookoła cyferblatu - byłby wręcz wzorcowy, moim zdaniem oczywiście.
-
https://informacje.wp.pl/wiadomosci/radom-fabryka-broni-lucznik-wyprodukowala-nowy-pistolet-7181806354826881a
-
Wielu z Was rozmiar 35 mm uważa za zbyt mały. A ilu miało niby takiego szkraba na nadgarstku? Takie milimetry wydają się skromne, (chociaż jeszcze kilkadziesiąt lat temu były zegarkowym standardem). Ale niekoniecznie tak jest, jak się na pozór wydaje. Tak wygląda 34,5 mm Doxa na moim 19- centymetrowym nadgarstku:
-
Zakupiłem kiedyś taki pizdryk do ostrzenia: https://www.knifestock.pl/work-sharp-benchtop-precision-adjust-knife-sharpener-wsbchpaj-i-p57957 Nie przypadliśmy sobie do gustu, rzadko go używałem. Jest do przygarnięcia za 150 złociszy, gdyby ktoś reflektował.
-
A ja się skusiłem na film o smokach. Bo je lubię. Zrobiony zgrabnie, chociaż jak na mój gust zbyt wiele sztucznego patosu i miejscami dłużyzn, zważywszy że film w założeniu ma być dla młodszej widowni.
-
Oj szczęśliwcy, jak sobie porównam 54, 55 z 60 czy 61 to chętnie bym się zamienił...🙂🙃. Wszystkiego dobrego, zdrowia przede wszystkim!
-
Stary, min. 77 letni zegarek damski.
Kuklik odpowiedział janwil → na temat → Pytania o stary zegarek
Jedno mnie zastanawia - dlaczego jest tak sterany życiem? Wszak do tanich z pewnością nie należał, a widać że jest po niezłych przejściach. O takie rzeczy raczej się dba, a on wygląda, jak wygląda... -
Jakie hobby poza zegarkami..., inne nasze pasje
Kuklik odpowiedział Robnyc → na temat → PO GODZINACH
Tylko pogratulować wytrwałości! Zebranie całej kolekcji od 1966 roku to niezły wyczyn - chylę czoła... -
Wygodny skromny bezobsługowy oraz czytelny - praktyczny
Kuklik odpowiedział Mecin → na temat → Jaki zegarek...
Propozycja ciekawa, ale jeśli ma być naprawdę bezobsługowy, to żaden mechaniczny moim zdaniem nie jest dobrym wyborem. Bo obsługowy będzie, rzadziej lub częściej. Ze wskazaniem na częściej - w porównaniu do każdego kwarcowego. Taki urok tych na sprężynę. -
-
Co do kolana, nieśmiało bym polemizował...😉 Ale resztę popieram w całej rozciągłości 👍
-
Milurit to właśnie jedna z nazw handlowych allopurynolu, o którym pisałem. Sprzedawany też pod nazwą Allupol, Argadopin, Dnor. Jeden ten... Ja jadam wszystko co lubię, co niekoniecznie pokrywa się z ogólnie propagowanymi zaleceniami dietetycznymi. Bo lubię i nie zamierzam żyć może trochę dłużej, (a może wcale nie), ale odmawiając sobie ważnych dla mnie przyjemności. Tak już mam. Glukozamina to tylko suplement, nie przypuszczałem że może mieć tak negatywne skutki uboczne. A jeżeli ma, to po co się tym szprycować?
-
Akurat z tą podstępną francą jestem w bardzo bliskich relacjach od wielu lat. Potrafi dać nieźle popalić. Mi dołożyła niezły trzos, nie grosze . Uaktywniała się, bywało, nawet kilka razy w roku, pomimo że szprycowałem się allopurynolem, bodaj podstawowym lekiem zmniejszającym stężenie kwasu moczowego. O ilościach kolchicyny łykanej podczas ataków nie wspomnę. Przeciwbólowych nie liczę. Z marnym skutkiem, bo mimo tego przy kontuzjowanym kiedyś łokciu wyrósł mi guzek dnawy bez mała wielkości śliwki. Przypadkowo przeczytałem o specyfiku nowszej generacji - febuksostat - (pod różnymi nazwami handlowymi - Febuxostat, Adenuric, Denofix, Prohidna). Lekarz prowadzący, którego poprosiłem o receptę, (a leczyłem się już dosyć długo) nie znał leku, podobnie jak lekarz medycyny pracy, u którego ostatnio byłem, kiedy pytał mnie co zażywam. To był dla mnie przełom. Od kilku lat nie miałem żadnego napadu, a guzek na łokciu zniknął. Metodą prób dobrałem optymalną dawkę podtrzymującą, profilaktycznie dokładam jedną tabletkę kolchicyny. Chociaż żadną szczególną dietą się nie zamęczam, z dną - odpukać - mam na razie spokój, czego też serdecznie życzę...
-
"Liga broni, Liga radzi, Liga nigdy cię nie zdradzi" - jakoś tak to leciało...
-
Nosił (nosi) jakiś zegarek do tej pory? (Z racji wieku zakładam, że raczej tak ). Podobał (y) mu się, był zadowolony, czy niekoniecznie? A może ma jakieś bardziej konkretne oczekiwania, gust, marzenia? Nie zaszkodziłoby wcześniej zrobić rozeznanie, bo tak prawie po omacku raczej trudno sensownie coś doradzić. "Klasyczny" to dosyć szeroki wybór... Dobrze, aby prezent cieszył przede wszystkim obdarowanego - kupujący może mieć nieco inną wizję... P.S. Pytam jako nie pierwszej młodości zrzęda, której niełatwo dogodzić .
-
Jak na swoje lata zadziwiająco dobrze "świeci". Zbyt bojaźliwy nie jestem, ale bałbym się mieć go w domu bez sprawdzenia licznikiem Geigera. Dlaczego poniżej: https://kmziz.pl/artykul/undark-mroczny-rozdzial-historii-przemyslu-zegarkowego
-
Miyota 8200 - podstawowy mechanizm montowany w Citizenach i nie tylko. Budżetowy, że tak powiem. Mam chyba 2 zegarki na tym werku, problemów nigdy nie sprawiały. Grand Seiko to też nadal Seiko. Chociaż "nadal" robi jednak różnicę...
-
Ostatnio natknąłem się na takiego Citizena: https://ponadczasowi.pl/sklep/produkt/citizen-nh8391-51ee?matchtype=&device=c&keyword=&creative=&campaignid=21430435659&adgroupid=&loc_interest_ms=&loc_physical_ms=9197912&feeditemid=&adposition=&gBraid=0AAAAABQNOG_eHv55VxbopT9n9n1LWutKF&gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIxbS4zIq-iQMVFWqRBR2XTCfIEAQYEiABEgJ84fD_BwE Jest też wersja z niebieską i zieloną tarczą, ale na pasku. Sam się zastanawiam... Citizen-NH8390-03XE-2 ziel.webp
-
Natrafiłem na takiego pana. Niesamowity jegomość i jego kolekcja. Niestety w przyzwoitej rozdzielczości za duży plik, w małej jakość jak widać, trudno. Pardon, jeżeli już było. Audio mini.mp4
-
- 94 odpowiedzi
-
- grek zorba
- pretty woman
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie zamierzam niczego wmawiać, ale w moim przypadku tak jest. Kupuję te zapachy, które mi się podobają i są w akceptowalnych dla mnie granicach cenowych. O "światowych" perfumach pojęcia nie mam i nie chcę mieć, tym bardziej jakie mają klony. Nie ta półka cenowa, a pachnidła to dla mnie to tylko marginalna rzecz. "Zwyczajnie podsuwane" też jak najbardziej zdarza mi się kupić, przede wszystkim dzięki Kolegom z tego działu. I jestem bardziej zadowolony, niż kupowaniem zupełnie w ciemno. I pod tym się podpisuję...
-
Kulinaria, co jeść, jak to zrobić.....? :)
Kuklik odpowiedział Master Yoda → na temat → PO GODZINACH
A propos cukru - też kulinarnie... -
Dziękuję, rzeczywiście w dobrej - zewnętrznej i mechanicznej. Po nakręceniu chodził przez ok. 2 doby i punktualnie. Ma natomiast rozwiązanie, z którym się jeszcze nie spotkałem - jedną wspólną sprężynę chodu i dzwonka. I nie stresuje z marszu. Dzwoni najpierw przez jakiś czas przez ok. sekundę w odstępach kilkusekundowych, potem rozkręca się na maxa, ale tylko przez jakieś dobrych kilka sekund. I milknie. Jak nie wstałeś, więcej nie przeszkadzam, śpij dalej ...
-
Na wczorajszym targu staroci tak się do mnie uśmiechnął, że nie mogłem się oprzeć jego urokowi...