Nie. To jest w tej chwili dolny przedział marek o ugruntowanej pozycji. I dodam od razu, że niestety. Luxman, Accuphase czy nawet topowe modele Yamahy czy Technicsa są droższe, zaś europejska i amerykańska konkurencja aspirująca do wysokiej półki kosztuje oczy z głowy, wraz z nerwami wzrokowymi. Niestety, hifi porzuciło już kategorię sprzętu powszechnego użytku i zadomowiło się w kategorii "luksus" lub nawet "luksus dla nielicznych wariatów".
On sobie może być tańszy, bo to wzmacniacz cyfrowy na impulsowym zasilaczu. Frakcja ceny bebechów Unitry, a w dodatku robiony przez wielką korporację, która te wszystkie kolorowe koraliki kupuje hurtem na kontenery. Jeśli Unitra jest za droga (z czym nie polemizuję), to ten powinien kosztować połowę tego, co kosztuje.
A czemu za dekorację? U mnie pracuje prawie 40-letnia Aiwa, która jest super. Model AD-F 910.