Znajomemu kilka dni temu dostarczyli najnowsze XC60, top wersja - plug In… i chłop się dosłownie zagotował.
Przez ostatnie sześć lat miał tylko XC60tki w tym dwie sztuki w R Design, w wykończeniu te starsze modele według kolegi biły na głowę ten najnowszy.
Tutaj wnętrze śmierdzi plastikiem, wykończenie tragiczne, niedopasowane elementy wnętrza, ostre krawędzie, sama jakość niektórych plastików porównywalna do tych z nowej Corsy.
Roleta przy podłokietniku rozpada się od patrzenia.
Wstawki a’la drewno wyglądają jak tania winylowa naklejka.
Tapicerka drzwi patrząc pod światło, widzi się tylko pofalowania, górki i dołki… wygląda to tragicznie.
Nie chciałem robić zdjęć co by kumpla jeszcze bardziej nie rozdrażnić, bo mówi że najlepiej by to oddał.
Ciekawi mnie czy tak to teraz wygląda w tych nowych wypustach, czy po prostu na Angielski rynek robią taką sieczkę ?