Łukasz, powiem szczerze że byłem sceptycznie nastawiony do tej dmuchawy… a całkiem miło się zaskoczyłem, pierś z kurczaka kilka minut i jest gotowa, soczysta i naprawdę nie ma się do czego przyczepić.
Ostatnio robiłem kaczą pierś, przy ćwiartowaniu skóra została i tak wszystko wpadło do maszyny, wyszło elegancko.
Wcześniej podgotowane ziemniaki ze skórką, potem oliwa, przyprawy i frajer🤭 10min później mega ziemniaki z chrupiącą skórką.
Często też przypalam w tym ustrojstwie słodką paprykę posmarowaną tylko oliwą… czasami szalotkę w łupinach.
Nawet kromkę chleba z rana sobie na minutkę wrzucę, i już ładnie chrupnie.
Ogólnie frajer u mnie się nie nudzi 😂