Ja się specjalnie nie frustruje, to nie rzeczy pierwszej potrzeby. Czasem zaglądam na portale, za jakimiś modelami i jak pisałem, nie widzę, żeby z Polski było dużo ofert. Jakieś Rolexy i nie tylko zdażyło mi się w Kruku kupić, ale nie widzę nic złego w tym, że sprzedają też nowym klientom. Przecież to jedna z najbardziej rozpoznawalnym marek świata. Nie trzeba być słupem czy miłośnikiem, większość osób pewnie chce kupić na tej samej zasadzie co fajne auto czy drogą torebkę.