Warto porównywać porównywalne. Jeśli porównamy ceny SARBów i wspomnianych diverów w podobnych źródłach, to jednak SARBy są nieco droższe - szczególnie od Żółwia, który jest dłużej na rynku. Jeśli zabierzemy się za porównania diver - diver, to też łatwo dostrzeżemy różnicę, zestawiając ceny Żółwia i Samuraia z cenami Sumo. Różnice te będą jeszcze bardziej widoczne, kiedy te dwa nurki, które są stosunkowo nowymi wypustami, porównamy z nowym wypustem na 6r15 czyli SPB 51/53. Z drugiej strony wiadomo, że my chcielibyśmy, żeby zegarki w ogóle były tańsze ;-)