Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mylof

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1840
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez mylof

  1. Ciekawe czy znów Panda czy tym razem inna konfiguracja. Ja mojej 116500LN nie zmieniam; wydaje mi się, że jest nieco bardziej "sportowa" od nowej, nowa zaś bardziej elegancka.
  2. Z Rolexami jest trochę inaczej. Wymiary podawane przez producenta nie zawsze są do końca rzeczywiste. Według specyfikacji moja Daytona 116500LN ma 40mm, a faktycznie jest to 38,8mm i czuć to na nadgarstku. Mierzyłem kilka Moserów - dla mnie 40mm były wygodne, ale też wolałbym 1-2 mm mniej.
  3. Dzisiaj u mnie Grand Seiko.
  4. mylof

    Klub Miłośników Grand Seiko

    W salonie W. Kruk Galeria Bałtycka w Gdańsku (tam gdzie Rolex) rozpoczęto sprzedaż zegarków Grand Seiko. Jest kilka bardzo ciekawych modeli; dzisiaj oglądałem - przepiękne tarcze. Warto podejść.
  5. Ja słyszałem, że są dni tylko dla dziennikarzy, ale są też dni dla publiczności. Wygląda na to, że dobrze się stało, że nigdy tam nie pojechałem, skoro nawet w dzień dla publiczności nie pozwolono by wejść do stoiska Patka. Według mnie jest to delikatnie mówiąc absurdalne. Do Rolexa też nie można wejść ? To po co tam jechać ?
  6. Na serio ? To byłaby skandaliczna postawa PP. Wydajesz pieniądze, jedziesz na targi i oni Cię wpuszczają do swojej budki ? Aż trudno mi sobie to wyobrazić.
  7. AP RO Jumbo 16202 to 8,1 mm grubości, czyli Cubitus ma tylko odrobinę więcej. Wiadomo, że nim zegarek i mechanizm są cieńsze tym trudniej go zaprojektować i wykonać. Myślę, że chodzi też o zachowanie spójności wyglądu zegarka, o kwestie estetyczne. Nie zawsze cieńszy lepiej wygląda. Muszą być zachowane odpowiednie proporcje. Może to jest głównym powodem, że nie wszyscy chcą brać udział w bezsensownym wyścigu na "najcieńszy zegarek świata" ( tutaj niech dalej walczą sobie Richard Mille, Piaget, Bulgari czy ostatnio jakaś ruska marka).
  8. Pomimo przykładów które podałeś, nadal uważam, że jak na dzisiejsze standardy 8,33 mm to jest bardzo cienki zegarek wśród automatów.
  9. Przecież stalowy Cubitus ma zaledwie 8,3 mm grubości i to z mechanizmem z automatycznym naciągiem. Co Ty byś jeszcze chciał; żeby miał 5mm ?
  10. Land-Dweller mi się podoba, a mechanizm nawet zachwyca. Myślę, że jest wręcz stworzony do wersji w Rolesor z żółtym złotem. Na takiego poczekam.
  11. Ciekawe czy to co przewidują się potwierdzi. Chodzi mi o kwestie mechaniczne. Byłoby rzeczywiście ciekawie. Polecam posłuchać.
  12. Poznałem gościa, który swojego Aquanauta chrono w stali kupił w salonie w Genewie. Nie odesłali go do Polski. Tak mi przynajmniej powiedział 😉 Wspaniały ! Często go nosisz czy jest na specjalne okazje ?
  13. Przydałoby się. Myślę, że jeszcze trochę poczekamy zanim nowy/stary CEO JLC Jerome Lambert ponownie odciśnie swoje piętno na tej marce.
  14. W hotelu Raffles w Warszawie jest. Chyba, że to nie jest butik, nie wiem do końca co można nazwać butikiem.
  15. Fajny materiał o nowych wiecznych kalendarzach AP.
  16. Wiem Krzysiek co masz na myśli. Mając Daytonę można już zakończyć pogoń za idealnym zegarkiem. Ten Rolex może zaspokoić wszystkie potrzeby. Zrozumieć to można jednak dopiero wtedy, gdy Daytonę zobaczy się na żywo na własnym nadgarstku. Żadne zdjęcia czy filmy na Youtube nie oddadzą nawet w małej części wrażenia jakie pojawia się podczas noszenia tego zegarka. Jest piękny, bardzo efektowny ale nie nadmiernie; dla mnie np. Royal Oak jest już trochę za bardzo błyszczący. Poza tym to kawał ciekawej historii zegarmistrzostwa; fajnie się patrzy na napis "units per hour" na bezelu ;-). Moc Daytony przejawia się także w tym, że jakikolwiek model kupimy, czy aktualny, czy sprzed 40 lat, to zawsze będzie to świetnie wyglądający i ponadczasowy zegarek. Wiem, że większość preferuje wersję z białą tarczą, ale każdemu kto rozważa zakup Daytony proponuję aby postarać się wcześniej na żywo zobaczyć też wersję z czarną tarczą. Panda jest super, lecz moim zdaniem czarna wersja jest bardziej stonowana, bardziej sportowa i na żywo wygląda wspaniale. Czarna zdecydowanie gorzej wychodzi na zdjęciach. Wiem, że bardzo się tutaj rozczulam nad Daytoną, ale niedługo miną dwa lata od kiedy kupiłem swoją w Kruku w Gdańsku, i nim dłużej ją noszę, to tym bardziej jestem tym zegarkiem zafascynowany. Wygląda na to, że nigdy mi się nie znudzi.
  17. Mariusz, daję Ci słowo - mój Explorer 124270 na werku 3230 potrafi czasami zrobić przez miesiąc tylko +2. W innych miesiącach przyspiesza niewiele więcej. Także za to cenię Rolexa.
  18. Ten zegarek raczej nigdy mi się nie znudzi.
  19. Moim zdaniem tak samo obrzydliwy jak wszystkie twory Jacob&Co. Totalne bezguście.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.