Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mroova

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1582
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez mroova

  1. @Krystian nieźle, ale tak lepiej 😉. Przy okazji - czy on tak się wytarł / odbarwił podczas użytkowania ? Jak wchodzę na stronę producenta (dzięki za info) to są jedynie ciemne, a te mi nie pasują.
  2. 😁 https://moto.rp.pl/tu-i-teraz/art38742011-sprzedasz-swojego-rolls-royce-a-zbyt-wczesnie-znajdziesz-sie-na-czarnej-liscie
  3. Tyle, że tam nie będzie w rozbiciu na konkretne brandy lecz całościowo. A jak to bywa z "newsami" to wiadomo 🙂 moim ulubionym przykładem jest nieszczęsny żagiel Libeskinda - jeszcze za Orco mieli sprzedać "ponad połowę" apartamentów, a gdy kupił nowy inwestor to okazało się że tylko ok. 25 procent.
  4. https://finance.yahoo.com/news/new-rolex-luxury-watch-demand-soars-as-pre-owned-market-keeps-slipping-180037300.html Mnie najbardziej zaintrygował ten fragment: "Hayek powiedział, że w swoich własnych i obsługiwanych sklepach średnia sprzedaż na sklep wzrosła na całym świecie o 30%. Częściowo ten boom można przypisać ciągłemu sukcesowi sprzedażowemu współpracy między Swatch i Omega zegarków Omega MoonSwatch. „Globalny popyt na zegarki Swatch i MoonSwatch nie tylko nie słabł, ale wręcz przyspieszył” – podała firma w oświadczeniu." Ciekawe, czy to prawda, czy robienie w balona rynku i akcjonariuszy ? Wykres kursu akcji SG w dłuższej perspektywie jakoś nie rzuca na kolana.
  5. Moją też stal (nikiel) uczula - zwłaszcza klucze i zamki błyskawiczne, wyoutowała wszystkie breloczki. Przez ponad pół roku konsekwentnie badała co i jak na nią działa. Po kilku miesiącach bez zegarka wróciła do noszenia i nic się nie dzieje - 904L najwyraźniej faktycznie nie alergizuje. Może namów, żeby spróbowała stwierdzić, które konkretnie przedmioty ją uczulają. Mnie też zaskoczyła łatwość "samoobracania" bezela - najczęściej na wakacjach, gdy cały wycieram się ręcznikiem. Co do dokręcania i wysuwania koronki przy zmianie czasu nie mam zastrzeżeń, może dlatego że robiłem to raptem kilka razy. Zmiana wskazówki godzinowej przy zmianie strefy czasowej to bułka z masłem, koronka każdorazowo wysuwa się na właściwy "przeskok". Skrzypienia bransolety nie słyszałem. Natomiast mocno zdziwiło mnie comiesięczne dokręcanie - w GMT Master II wyraźnie coś trzeszczy. Na Rolexforum też to opisano, ktoś to fajnie określił - jakby dosypano piasku do mechanizmu. W stareńkim 3035 (połowa lat 80-tych) chodzi wręcz aksamitnie. Widać ten typ tak ma.
  6. Nie do końca w temacie, ale choć trochę pasuje: https://sukces.rp.pl/zegarki/art38728871-nowa-inwestycja-cristiano-ronaldo-portugalczyk-wchodzi-w-branze-w-kryzysie
  7. Nie miałem pojęcia, że jest wersja niemieckojęzyczna 😯
  8. mroova

    Jak wyglądamy?!

    Tego koło Słupska ?
  9. Mi w OP Date wymieniał p. Zbyszek z Pięknej, snoorklowałem bez problemu. Uszczelki (w tym koronki) to chyba żaden kłopot.
  10. Ja ostatnio zostawiłem na tydzień i rezerwa wyszła mi 72 h bez 5 minut. Na FB piszą, że DJ36 był dostępny od ręki na Pl. Konstytucji.
  11. @KrysH @tbn szybki risercz potwierdził to, co piszecie - faktycznie ludzie się w nich kąpią. Sorry speedy !!
  12. 15 mm różnicy to faktycznie całkiem sporo 😉 @mario1971 i z artykułu, i z decyzji Kolegów wynika, że idą dla nas dobre czasy ...
  13. A wracając do tematu wątku: https://www.rp.pl/biznes/art38668931-ceny-luksusowych-zegarkow-runely-bogacze-nadal-w-nie-inwestuja
  14. Uuuu, grubo - ja swoich to dwa, max trzy - ciekawe czy kwestia "mocy składu" koktajlu czy "mocy głowy" ? Niestety wyjątkowo bez garniru (zawsze daję skórkę pomarańczy, naprawdę zmienia smak), bo przed wylotem na krótki urlop wyczyściliśmy lodówkę, a dzięki naszym mądrym rządzącym sklepy dziś pozamykane ...
  15. Stowarzyszenie Przyjaciół Negroni ? Aż mi ślinka poleciała - zaraz sobie zrobię 🙂
  16. Lane z kija, na miejscu u Harry'ego Pottera, trochę mniej okropne, dalej wali krówkami w smaku. Za zegarek musi posłużyć kostium głównego bohatera.
  17. Już wiadomo, czemu nie wygrał najfajniejszy zegarek świata czyli batman - przez chachmęcenie administracji forum. Cytując Józefa Wissarionowicza: Nieważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy. 😉
  18. Dzięki za info, ale wyjazd jest pod kątem urodzin córki, żona (jak sama o podobnych sobie mówiąca: korposuka🤪) w excelu ma wszystko rozplanowane. Jutro Harry Potter, piątek objazd i zwiedzanie double deckerem hop on hop out a sobota British Museum i powrót. Dla siebie zagospodarowałem jeden dzień - dziś. Niestety odpuściłem Muzeum RAF-u (poprzednim pobytem zaliczyłem Imperial War Museum), teraz trochę odpoczywam w kawiarni po Tate Modern (wstrzeliłem się w wystawę czasową Mondriana) i National Gallery (tam to dopiero jest szał) i zaraz pruję do Battersea Power Station.
  19. Szkoda, że nie racing green, byłaby kwintesencja brytyjskości, tym bardziej w tym miejscu...
  20. Ostrzegaliście przed napadami w Londynie to dziś bezzegarkowo. Oczywiście rozeznam sytuację zapisową, jak coś to przelecę się po odbiór. Dziwnym zrządzeniem losu od British Airways dostałem upgrade do business class 🤪
  21. Ze smakowaniem to wręcz okropne, zbyt słodkie nawet dla siedmiolatki. Ale to produkt z menu Gospody pod Świńskim Łbem - bierzemy rozbieg przed wizytą za tydzień w Warner Bros Studio i rekwizytami Harrego, Hermiony i Rona - tam świętujemy urodziny i "szczęśliwe" zdanie do drugiej klasy. Dla mnie zabawna koincydencja - w 1975 do ostatniej chwili ja drżałem czy zdam do drugiej klasy, bo nagrodą był lot Antonowem An-24 nad Słupskiem.
  22. Ciekawostka: piwo, które nie smakuje nawet grupie docelowej, osoba obdarowana nie chciała skończyć, trafiło do zlewu 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.