Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gustaw6666

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3351
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez gustaw6666

  1. Bartek a myśląc o dawnej relacji okolo 2 do 1 nie tyczy sie to Rolex cal. 3135 vs Omega 1120 lub 2500? Bo jesli tak to np. Omega SMPC300 obecnie kosztuje niespełna 45% ceny Rolexa Submarinera Date.
  2. Tak, dzięki. Przeglądałem opracowania " the spirit of the watch" gdzie też pochylają się nad mechanizmami i tam nie było wzmianki o Paraflex przy OyPer. Przeglądając realne ceny w Niemczech i Włoszech na Chrono24 - ceny ww. modeli mają się z grubsza jak 14/28 tys. zł. Oczywiście ta relacja w butikach marek może być zgoła odmienna. Co niezbyt fajnie świadczy akurat o sieci dystrybucji Omegi i praktykach tam panujących. Ale zakładając nawet, że wśród różnych analogicznych modeli jest tendencja, że cenowo Omega równa się 0,6 - 0,66 ceny Rolexa to... czy kiedyś było inaczej?
  3. Któryś z Was wspomniał o kultowości przy dyskusjach o cenach. Dyskutując nad polityką cenową bezpośrednich konkurentów obu ultrarozpoznawalnych i dość drogich marek ( co samo w sobie determinuje swojego rodzaju "kultowość" samej marki, niezależnie od modelu zegarka ) Omega i Rolex warto byłoby również pamiętać o następującej rzeczy: - najbardziej kultowy model mniej kultowej marki może być w zasięgu światowym bardziej kultowy niż najbardziej kultowa pozycja bardziej kultowej z omawianych marek. ( Kultowa składnia, nie ma co ) Kolejna sprawa - pierwszy z brzegu przykład - nurkowe zegarki, własny mechanizm, datownik - Rolex Submariner Date jest praktycznie idealnie dwa razy droższy od Omegi Planet Ocean. Jesteście pewni, że te proporcje były kiedyś inne w kierunku taniości Omegi??
  4. Bylem tam oczywiście i właśnie w opisie Oyster Perpetual nie doszukałem się wzmianki o Paraflex.
  5. Jesteś pewien, że Oyster Perpetual również? Wydawało mnie się, że tylko Explorery.
  6. http://www.bryk.pl/s%C5%82owniki/s%C5%82ownik_wyraz%C3%B3w_bliskoznacznych/70502-b%C5%82yskotliwy.html Filip - o powyższe mi chodziło, że ten bezel jest "błyskotką". 116234 z tarczą silver floral, na Jubile - palce lizać, myślicie że by mi pasował? Robert - IKE był na tyle męski, że mało męski zegarek tego nie był w stanie popsuć
  7. Zwłaszcza w przypadku jednej z wizytówek marki tj. męskiego Datejusta z błyskotliwym, karbowanym bezelem
  8. A jakże, oczywiście gustownie zarysowany. Jednakowoż ryska malenka i w ogóle zazwyczaj niewidoczna- pewnie również z racji jasnej tarczy.
  9. Nie, nie i nie, Robert - to naprawdę nie była żadna kontra tylko jakiś tam wycinek rozprawki porównującej mocne i słabsze strony obu marek które bardzo lubię. Co do "oczojebności" przytoczonych tu AP i Hublota a w zasadzie ich wybranych modeli.... Jeśli zgodzić się z czyjąś tezą, że zegarek jest jakąś tam wizytówką człowieka to wizytówka ma przynajmniej dwie strony - wygląd zegarka i marka zegarka z całą związaną z tym otoczką. I pod względem marki jako wizytówki - Rolex przy określonych warunkach brzegowych - to zegarkowa marka nr 1 na Świecie.
  10. Całkowita zgoda. I tu właśnie wygrywa Omega, która robi porównywalne jakościowo zegarki bez tych negatywnych konotacji. Do tego tańsze. Choć być może w dużej części właśnie z ceną Rolexa a co więc mniejszą dostępnością ( z powodu ceny właśnie ) , zwłaszcza w niezamożnym społeczeństwie - związane są ww. negatywne stereotypy. Oraz ich brak w tańszej bądź co bądź Omedze.
  11. Ja pisałem o 2255.80 i ten zegarek i Twój to dwa różne Światy i poziomy estetyki. Tarcza w Twoim jest praktycznie granatowa i matowa, natomiast w Electric Blue to rasowy niebieski, momentami ciemnoturkusowy kolor z czymś w rodzaju połysku, opalizacji.
  12. A musi być koniecznie Moonwatch? Przecież Speedmasterów jest od groma i wiele z nich jest nawet bardzo ładnych.
  13. I ja się przychylam do tej opinii. Mało tego, mimo tego że posiadam czarną, ceramiczną - za bezwzględnie najładniejszą wersję SMP300 uważam chyba Electric Blue z polerowanym bezelem.
  14. Ja się zastanawiałem długo nad kolorem ceramicznej SMP300 do momentu przymiarki, przy której decyzja była błyskawiczna. Wyrazistość niebieskiego koloru w ceramicznej wersji jest na poziomie wyrazistości koloru granatu na VW Passat'cie 1,9TDI kombi a więc delikatnie mówiąc umiarkowana. Do tego sama powierzchnia niebieskiej ceramiki może kojarzyć się z tworzywem i brak jej tego szlachetnego, lustrzanego blasku typowego dla wersji czarnej. Ale to oczywiście rzecz gustu.
  15. Dzięki Maciek za podpowiedź. Będę w Warszawie we wtorek na Trzech Krzyży, dzwoniłem dziś i będą uprzejmi przetransferować śnieżnego Explodera do siebie. Ponadto mają do przymiarki Yachtmastera niebieskiego, którego również ewentualnie biorę pod uwagę jako dodatek do SMP300. Bieda totalna, że w całej sieci, w całym kraju nie ma ani GMTM2 ani czarnego EX2 ani szarego Yachtmastera ani srebrnego DJ2. Przypuszczam, że 42 mm vs mój nadgarstek + moje upodobania stworzy harmonijne połączenie.
  16. Ja popieram koncepcję Foti'ego. Omega czy Rolex, żadna świętość, marketing i masówa. Zreszta bransolety zmywakami już matowiono, zmiana bezela, zwłaszcza przy zachowaniu oryginalnego jest zupełnie ok. Tym bardziej, ze ten wyżej ukazany Ex2 z bezelem pepsi wygląda dużo lepiej niż sam GMTM pepsi.
  17. U Lindy to na pewno nie ten Turbine.
  18. Ja mam raz na dwa tygodnie sytuację, że Aqua Terra/le Locle/Datejust są stosowniejsze. Oraz przeciętnie raz na dwa miesiące sytuację, ze tylko zegarek pokroju ww. pasuje do stroju. Reszta czasu to koszulki, swetry, koszule do sportowego kroju spodni co najwyżej z marynarką... Przy czym mam rzeczonego le Locle, którego lubię choć czasem nazuć, żeby nie wkurzał, że niewykorzystany- tym bardziej, ze należy do tych "dożywotnich".
  19. Przecież to nie rozwiąże problemu bo on ma już wszczepione wirusowe zapalenie opon typu "R".
  20. Paweł, mam nadgarstek 18,5 - 19 cm, Datejust 36 mm jest mi trochę za mały. http://zegarkiclub.pl/forum/topic/126249-omega-plus-rolex/?p=1573947 Dołożyłem trzecią opcję do ankiety, nie będę zakładał nowego wątku w intencji Explodera
  21. Prześwietny zegarek w swojej cenie. Oryginalne wskazówki, takież moletowanie bezela, symetria na tarczy dzieki subtelnemu datownikowi, ladna proporcja koloru białego i czarnego na tarczy i jeżeli, w opcji obłędnego odcienia kolor niebieski... Jak ten zegarek doczeka się ceramicznego bezela- będzie to chyba prawdziwy hit.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.