Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

dariusz chlastawa

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8202
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Zawartość dodana przez dariusz chlastawa

  1. Proszę o dowód że 90% ceny to powietrze ... zawsze jesteś taki niby dokładny to przestań pisać aby cokolwiek 90% ceny wódki to też powietrze bo wyprodukowanie pól litra wódki kosztuje około 2zł ... więc rozumiem ,że nie pijesz a jak pijesz to sam pędzisz ?
  2. Glauberyt PM98L z dłuższą lufą - rzadziej spotykany
  3. dlatego nosili po dwa a to moj ostatni zakup
  4. na apkach zawsze jest opoznienie , ale już jest na kompa
  5. § 8. 1. Broń palną nosi się w kaburach lub futerałach. 2. Broń palną przeznaczoną do ochrony osobistej nosi się w sposób jak najmniej widoczny, w kaburze przylegającej do ciała. 3. Broń palną nieprzeznaczoną do ochrony osobistej, o ile jest to możliwe, ze względu na jej ilość i wielkość, nosi się w sposób określony w ust. 2. Kolega może i jest mistrzem łapania za słówka a może i nie .. A co do broni dobrze napisał Loco50... To,że kolega jasz miał tam jakieś traumatyczne sytuacje związane z używaniem broni w robocie wcale nie wyklucza posiadaczy i użytkowników tejże broni w celach rekreacji. Warunek jest jeden- trzeba mieć szacunek do broni i umieć się z nią obchodzić.
  6. Jasz napisałeś dokładnie tak , wklejam ponizej - z czego wynika że jakby któs Ci zatrzelił psa a byłbyś z bronią to poszedłbyś siedzieć - czyli co strzelałbyś w powietrze czy do osoby,która Ci zabiła psa? bo się gubię a z rozporządzenia MSWiA wynika dokładnie,że posiadacz pozwolenia D może ją nosić analogicznie jak A .. @ dariusz chlastawa: Cytat Dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędnego przekonania, co do znaczenia rombu z literkami w środku. To, że musiałem używać broni, nie czyni ze mnie praktyka w sensie profesjonalisty, choć wiem co to znaczy być na muszce i celować do innych - nie czuję z tego powodu dumy. To zmienia człowieka, nawet nie wiesz, jak bardzo. Urodziłem się ponad pół wieku temu, więc pamiętam co oznacza MO (użyłem sformułowania: ówczesnej Policji = Milicji Obywatelskiej - to nazwy własne instytucji państwowych). Zastanawia mnie dlaczego akurat o 190 stopni trzeba ów romb przekręcić? Moje zainteresowania historią oręża jest niejako przy okazji fachu, którym się zajmowałem. LMed, dnia 08 Kwie 2018 - 12:06, napisał: Ja wiem! Gdyby to był MÓJ PIES, poszedłbym siedzieć (chociaż niekoniecznie - działanie w afekcie?).
  7. Dokładnie kol Stierlitz, nie ma co gdybać i tym bardziej ferować wyroków jak się zna sytuację nieco ogólnie i to z mediów ... to jest dopiero śmieszne i straszne jak ludzie próbując mówić co by zrobili w tej czy owej sytuacji bądź też wypisują bzdury o czterech strzałach etc Napiszę Wam tylko tyle - macie poniżej przekaz medialny i zajmujecie stanowisko .. poniżej screenshot z programu o broni Focus TV( która się mieni kanałem naukowym ) Kolega Jasz jakoś sobie sam przeczy , raz piszesz że jesteś po przeciwnej stronie zabijania dla przyjemności oraz zimnym zawodowcem, a za chwilę pokazujesz niewspółmierną agresję ( za zabicie psa zabiłbyś człowieka ) ...zastanawiające .. A propos biegania do sejfu polecam lekturę rozporządzenia ministra spraw wew i administracji z sierpnia 2014 roku bodajże ( oraz lekturę Ubojki )
  8. Drogi Kolego praktyku ... to nie jest żadne tajemnicze MO dla policji ( która wtedy zwała się milicja obywatelska ) tylko OW ( należy ów romb o 190 stopni przekręcić ) co oznacza nic innego jak Odbiór Wojskowy
  9. Napisz o tym sprawdzeniu się na PW , jestem mocno ciekaw Suomi też wyciągało wnioski z konstrukcji Szpagina poprawiając magazynki bębnowe Aha z tonu Twojej wypowiedzi przebija ,że np cywilni instruktorzy ( znam np kilku baaaardzo dobrych szkolących służby ) nie mają żadnego sensu bo nie przeżyli odbijania zakładników czy walki z terrorystami? ciekawe .. Kiedyś udało mi się zakupić wersję produkowaną w Radomiu w stanie fabrycznym ( za wyjątkiej odstrzału dla tych 3 łusek dla WPA ) surowa ale naprawdę lepiej wykonana vs wersje radzieckie
  10. Ja w tym nie widzę nic złego, jesteśmy legalnymi posiadaczami, lubimy pójść na strzelnicę, ja ponadto lubię strzelanie bojowo-dynamiczne bo uczy pokory, odpowiedzialności oraz kontroli i myslenia i działania zespołowego oprócz tego zbieram również ciekawostki historyczne jak np Steyr Hahn czy PSM. Co w tym złego? nikomu krzywdy nie robimy a przy okazji się uczymy i mamy fajne hobby .. To że kolega jasz ( z całym szacunkiem i współczuciem ) miał przykre przejścia z bronią nie może i nie ma prawa rzutować na nasze hobby , tak jak ataki terrorystyczne z udziałem samochodów ( coraz bardziej nasilające się jak pokazuje dzień dzisiejszy ) nie mogą rzutować na radość z kupienia sobie nowego auta
  11. Dokładnie zgadzam się z przedmówcą
  12. Aleście polecieli ... masa trudnych słów, historia, psychologia, genetyka etc mnie się tam 1911 szczególnie niektóre wersje Cabot lub Pinnacle od Wilson Combat wydaje przedmiotem wręcz kultowym a mordować bliźniego nie ma zamiaru.. spłycam? Jasz pisząc o przedmiotach bezużytecznych z punktu widzenia ich podstawowej funkcji pisałem o ZEGARKACH a nie ZEGARACH ( wzorce czasu itp) . Mechaniczny zegarek naręczny nie jest kupowany dla swojej podstawowej funkcji a dla zachwytu, prestiżu, snobizmu, uwielbienia ( można długo wymieniać ) gdyż każdy smartfon lepiej i dokładniej pokazuje i odmierza czas. Tak samo raczej nikt nie wydaje kilkudziesięciu tys i więcej aby kupić pistolet w celu zabijania innych , kupuje po jest to piękny przedmiot. W tym celu było moje porównanie do którego się odnosiłeś
  13. pani Markiza ujawniła drugie dno, przy czym słowo DNO ma tu bardzo dobre znaczenie - cytat poniżej To był tylko taki zakład. Jak wyglada cenzura w Polsce?I kto robi cenzurę?Jaki stosunek maja mężczyźni wobec kobiet. No niestety. Nie ma z czego być dumnym. Wygrałam wcześniej niż myślałam. Dziękuje za współpracę. Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich.
  14. Adi - chyba po prostu nie możemy się doczekać na obiecaną przez "ekspertkę z 30 letnim doświadczeniem " Daytonę Comex
  15. Co ja widzę ? troll wrócił na forum ... nie mający pojęcia o zegarkach z 30 letnim doświadczeniem ...kpina
  16. dziekuje ! w 100% słuszne broń ( podobnie jak zegarek ) nie powstała dla przyjemności ale jak widać zmiany w świecie spowodowały ,że zegarek jest bardziej dla przyjemności niż pokazywania godziny ( wiele dokładniej robi to każdy smartfon) podobnie z bronią, wśród cywili jest dla przyjemności a nie do zabijania i oby tak pozostało a jeżeli chodzi o tę pierwotną funkcję, to podobnie jak z gaśnicą - lepiej ją mieć i umieć się dobrze nią posługiwać i nigdy nie użyć niż nie mieć
  17. W znaczącej części wypowiedzi masz rację, ale : należę do grona ludzi interesujących się bronią, historią broni, strzelectwem bojowym i troszkę sportowym jak również jestem kolekcjonerem i mam sporo ciekawych konstrukcji, niektóre można by nazwać kultowymi czyli ..w jakimś sensie fascynuję się bronią co w tym złego ? gdybyś był uprzejmy rozwinąć myśl ,którą opisałeś połączenie tejże radykalności połączonej z niewiedzą tzn więcej konkretów serdecznie pozdrawiam
  18. dostępna na adroida w sklepie Google Play również
  19. a to racja że ćwiczą głównie msze na szczęśćie nie wszyscy Ocenianie broni przez cywili wbrew pozorom ma sens, żołnierz dostaje co mu dowodztwo kupi, a cywile są wybredni, mają pieniądze i czas na próby a niejednokrotnie olbrzymią wiedzę jak np kolega Montrala
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.