Nowe nabytki szwajcarskie i niemieckie

[lec 129]

Powodzenia!!!!

[Caliber 89 3]

i reszta

 

Gratuluję pięknego Longines'a !

 

Tym bardziej, że kompletny zestaw w postaci oryginalnego pudełka, folii i gwarancji jest dużą rzadkością, niesamowicie działa na wyobraźnię i podnosi wartość kolekcjonerską i materialną zegarka...

 

wiem coś o tym

 

 

moja Omega  zakupiona była w 1977, w grudniu dokładnie...więc prawdopodobnie prezent świąteczny

 

kosztowała w tamtym czasie 8 700 zł !

Edytowane 5 Września 2013 przez Caliber 89

[zasadas 5010]

Jeden dzień nieobecności na forum i od razu takie piękne okazy. Lonżin, pomijam, że to moja ulubiona marka, jest niesamowity, sam jako zegarek, ale i komplet dokumentów zakupu przytłacza ideałem kolekcjonerskim. Ale i omedze nic nie brakuje. Musimy pamiętać, że w latach siedemdziesiątych niewielu Polaków stać było na zakup tak pięknych i drogich zegarków, a osoby realizujące swoje pasje, czy marzenia czyniły to bardzo często kosztem wielu wyrzeczeń. Szacunek do zakupionych wtedy rzeczy być może, pomógł im przetrwać do dziś w tak świetnym stanie.

Gratuluję nabytków.   

[Nim Odues 11]

"Lągines" fantastyczny z tymi papierami! (Omega też )

Prawdziwa podróż w czasie, fajnie że można sobie na twoje zdjęcia popatrzeć.

To były tak odmienne czasy, że dzisiaj nie sposób tego komuś wytłumaczyć.

 

Gratulacje z doścignionego marzenia :-)

[lec 129]

Caliber 89

 

Omeżka super!!!!

 

Tylko "kineskop" w Twym Neptunie zarobił w czasie imprezy butelką    

Jak by co, to posiadam nówkę sztukę 17" ale szwarc czyli czarno/biały w piwnicy.

 

"moja Omega  zakupiona była w 1977, w grudniu dokładnie...więc prawdopodobnie prezent świąteczny 

 

kosztowała w tamtym czasie 8 700 zł !"

 

To była fura grosza, średnia krajowa w tym czasie była 4880 według GUS ! Ja na pasku miałem 7600 co pozwalało na w miarę hulaszczy tryb życia i na takie świąteczne prezenty już nie stykało 

 

 

 

Rekiniasty to akurat od nurkowania, koledzy przezwali i zostało 

Ja jestem z tej lepszej Pragi, z Grochowa   ale tamtejszą szkolę tez przeszedłem bo kilka lat mieszkałem na Białostockiej

A na Trockiej/Korzona to mam biuro firmy w której pracuję. 

 

Ale do rzeczy, trafienie zegarka z takimi papierami to na prawdę fart, to jest właśnie historia.

Jeszcze raz gratulacje.

W czepku się chyba nie rodziłem, przy najmniej nic mi o tym nie wiadomo a i farta mam takiego jak dyskryminowana nacja w okupację. Jednakże coś jest na rzeczy w wierze prawa serii, gdyż dziś odbierając - a jakże Londżinka - zakupioną kieszonkę w gablotce "szmelc butiku" mym oczom ukazał się przykurzony budzik naręczny zresztą, po obstawiany Poljotami tudzież innymi czerwono armiejcami, iż ledwo go było widać. Spytałem co to za zegarynka, bo oczek nie miałem na podorędziu i uprzejmy właściciel salonu staroci wygrzebał to cudo. Pewnikiem bym się nie targnął na linę długu na karcie kredytowej, ale.....  ..

do zegara załączony był ten zestaw.

I tu mam obiekcje, bo kolega Caliber 89 może mieć także stargane nerwy!???

Pytanie ile i dlaczego tak drogo?

Zmiękczyło człowieka na tyle, iż rzucona przeze mnie kontr oferta została przyjęta o ile kasa ukaże się na jego koncie wciągu godziny.

Nie wiem po ile jest obecnie "blit" dla niezorientowanych klamkowe złoto z pałacowych drzwi magnatów, tudzież materiał do obróbki klawiatury szczękowej przybyszów ze wschodu, czyli złoto?

Wydaje mi się że trafiłem "szczał" po niżej wartości kruszcu w czasomierzu.  

 

Dodam, że wraz z oryginalną folią w której była ori koronka i paragonem zakupu także. 

 

 

"Lągines" fantastyczny z tymi papierami! (Omega też )

Prawdziwa podróż w czasie, fajnie że można sobie na twoje zdjęcia popatrzeć.

To były tak odmienne czasy, że dzisiaj nie sposób tego komuś wytłumaczyć.

 

Gratulacje z doścignionego marzenia :-)

 

Tak zaiste podróż w czasie,

 

Dzięki! 

Oby te marzenia wszystkim nam się spełniały.

 

Tym czasem dwa fociszony może jeszcze dorzucę jakieś jak rozpaździerzę strucla 

Edytowane 5 Września 2013 przez lec

[B2irdy 0]

Cześć,

 

Słuchajcie mam prośbe stałem sie dzsiaj posiadaczem Zenitha XL Tronic 01 0021 50 chciałbym się dowiedziec czegoś o tym zegarku kiedy był produkowany etc. 

 

Pozdrawiam,

 

Poniżej zdjęcia:

 

 

[CIESLUT 378]

Niezly stan,  prawdopodobnie lata 70'.

Podobny do mojego tylko ja mam w kwadracie. 

Zobacz temat o zenith-ach

[CIESLUT 378]

Dubel

Edytowane 5 Września 2013 przez CIESLUT

[Mirosuaw 15578]

Jeszcze nie było okazji pokazać. Zdjęcie na szybko. Od wczoraj, dziewiczy, wciąż w foliach. Złoty medal i wielkie podziękowania dla Stanisława za profesjonalną realizację transakcji

 

[Marqo 3]

Gratulacje.    Kolejny Rolex na forum... Za 40 lat też się pochwalę...

[proki1971 758]

No, no, no, gratulacje Mirku jak widac kryzysu u nas nie ma, dobrze Donek ostatnio prawił

[Lexxus 73]

Fantastyczny Rolex , gratuluję!

[Stierlitz 233]

Sub bez daty - zdecydowanie w moim typie.

[akism 163]

Data się przydaje ..

[zasadas 5010]

Mirek, gratulacje, podobno do Roleksa się dorasta, jeśli to Twój pierwszy, to z kolejnymi pójdzie łatwiej . Ja jeszcze trochę "podorastam", ale czuję, że już coraz bliżej .

[desmo 6263]

Data się przydaje ..

Data może tak ale po co zaraz z artefaktem na szafirku. Skoro już musiał być Rolex to ten się jeszcze broni ; ) Gratulacje

[dawid82 1429]

Jeszcze nie było okazji pokazać. Zdjęcie na szybko. Od wczoraj, dziewiczy, wciąż w foliach. Złoty medal i wielkie podziękowania dla Stanisława za profesjonalną realizację transakcji

Moje gratulacje jest moc!!!

[Master Yoda 583]

i reszta

Świetny zegarek ,gratuluję.

Też kiedyś posiadałem ten model......ale jest "na forum"

[fibo 441]

Jest, jest! I dużo uciechy sprawia... Co prawda ostatnio strzelił focha, ale już się przeprosiliśmy i przyjaźń rozkwita!

[carlito1 66]

Ooo żesz w mordę, Mirku, pełne zaskoczenie! Moje najszczersze gratulacje! Napisz coś więcej, jak wrażenia...

[Mirosuaw 15578]

Dzięki Koledzy.

Submariner chodził za mną już od dawna, była tylko wątpliwość którą wersję wybrać. Będąc w tym roku na wakacjach miałem okazję przymierzyć praktycznie wszystkie wersje Suba i nie tylko Suba, porównywałem również z Explorerem II i GMT Master. Wybór był praktycznie jednoznaczny, tylko Sub i tylko bez daty. Data nie jest mi potrzebna, czasem wręcz przeszkadza, dodatkowo lupka w Rolku niezbyt mi się podoba, zupełnie inaczej obija światło niż główne szkiełko, jak dla mnie nie wyglądało to dobrze, a w dodatku za datę musiałbym płacić dodatkowe pieniądze.

Zegarek wygląda fantastycznie, będzie jeszcze okazja zrobić lepsze zdjęcia, na razie nawet nie miałem kiedy skrócić bransolety. Mimo, że jeszcze go nie nosiłem, to już czuć, że jest bardzo wygodny, rewelacyjna mikroregulacja bransolety, świetny rozmiar 40mm, ale optycznie wygląda na więcej. Klasyczny i ponadczasowy.

[pablo122 1020]

Gratulacje! Ja jakbym teraz kupował to też wybrałbym bez daty. Kozak!

[mikolaj78 944]

Gratulacje Mirku.

Zdaje się,że długo nie czekałeś bo pamiętam jak wspomniałeś o swych planach sprzedając SMP.

[Mirosuaw 15578]

Gratulacje Mirku.

Zdaje się,że długo nie czekałeś bo pamiętam jak wspomniałeś o swych planach sprzedając SMP.

 

Dzięki.

Czekałem około miesiąca od chwili zamówienia. To chyba krótko.

[meinard 2267]

w dodatku za datę musiałbym płacić dodatkowe pieniądze.

Jakiego rzędu to są pieniądze? Wiem, że to zależy od tego jakie rabaty nam się uda uzyskać, od dystrybutora, itp, ale mniej więcej jestem ciekaw jaka to różnica.