Jak Serwis Omegi traktuje swoich klientów

[Gość raphael1215]

Do SG należy kilka marek. Min posiadam zegarek na 2824 który jest produktem SG. Czego oczekiwałem w przypadku werku czy zegarka za 2K poprawności i tyle. I tak jest. Kupując zegarek z wyższej półki mam zupełnie inne oczekiwania. Czerwony dywan, kwiaty, chleb i sól nie nie tego się spodziewałem. Spodziewałem się natomiast wysokich standardów odnośnie przebiegu naprawy jak i kontaktów z klientem. A co SGP robi? Zachowuje się jak twór rodem z poprzedniej epoki. Czasy bierzesz Pan czy nie skończyły się. Już nawet Pani Jadzia z wiejskiego sklepiku wie, że ma wpływ na kształtowanie wizerunku, rynku czy pozycje poszczególnych produktów. I nawet Pani Jadzia ma podstawowe zasady kultury obsługi klienta. Bo Pani Jadzia wie , że jak klient zostanie źle obsłużony to pójdzie do konkurencji.

[QuadrifoglioVerde 3224]

Jesteś jak domniemam młody i zapewne nie żyłeś w "poprzedniej epoce" cokolwiek to oznacza.

Mimo wszystko procedury reklamacyjne i prawa kupującego są w tych "obecnych" czasach chronione jak nigdy wcześniej i masz wachlarz możliwości dochodzenia swoich praw. Tyle tylko, że trzeba sobie zadać pytanie czy warto poświęcać o jakąś pierdołę kilka tygodni a czasem miesięcy na spory. Czas to przecież też pieniądz, życie leci dalej a w tym czasie który stracisz na użeranie się ze sprzedawcą mógłbyś zarobić pewnie na drugi taki zegarek. Brutalne ? Tak, ale prawdziwe. Trzeba sobie każdą taką sytuację przekalkulować w głowie bo udowodnienie swoich racji czasem kosztuje więcej niż jej brak.

Ja z wiekiem zacząłem odpuszczać pewne sprawy, musiałbym z niemal każdymi dżinsami latać na gwarancję bo każde przecieram po mniej więcej 1,5 roku w kroku a gwarancja trwa 2 lata. Mógłbym ? mógłbym! ale szkoda mi na to czasu.

Podobnie jest z samochodami, współczesne mają sporo usterek i rozczarowań które wychodzą w trakcie użytkowania...teoretycznie można by taki niespełniający oczekiwań samochód nawet zwrócić! ale....ile to nerwów- tego nikt nam nie zwróci, zdrowia itd. Czasem trzeba przymknąć oko, po każdej stronie są przecież ludzie - pracownicy, którzy nad sobą także mają ludzi którzy mają od nich oczekiwania. Nie twierdzę, że masz odpuścić w tej sprawie ale wykaż elastyczność i dobrą wolę, najwyżej w przyszłości po prostu nie kupisz już produktu tego producenta - to będzie wystarczająca kara.

[Gość raphael1215]

Żyłem trochę w tamtych czasach wiem co to Pewex potocznie zwany przez nas pawiem i jak rano trzeba było wstać do Pagietu bo akurat mieli drzwi na budowę domu. Pamiętam smak oranżady I gumy kaczor donald. Kalkuluje co mi się opłaca a co nie jednak nie może mi to przejść przez głowę, że w nowym zegarku (nie cały miesiąc) będę musiał mieć polerowaną kopertę która nie z mojej winy została uszkodzona.

[Adi 3415]

Raphael. Masz rację, ale przez sposób relacjonowania odechciało się wielu z nas kibicować Ci.

[akism 163]

Jeżeli nie wymienią zegarka powinni dać nową kopertę.Co do serwisu cóż,jestem zdania,że skoro marka mieni się być luksusową wraz z nią serwis też powinien nieść pewną dozę tegoż luksusu.Klient nasz Pan to maksyma każdej firmy parającego się sprzedażą.Sam zajmuję się zawodowo handlem hurtowym i mimo,że czasami klient teoretycznie nie ma racji dopominając się zwrotu kasy,czy wymiany towaru ,czynię to dla zachowania ciagłości transakcyjnej z tym podmiotem..

[Gość raphael1215]

Raphael. Masz rację, ale przez sposób relacjonowania odechciało się wielu z nas kibicować Ci.

dobra koniec z sarkazmem. Postaram się merytorycznie i rzeczowo. Kolego aksim sam znam przypadek gdzie pewna duża marka wycofała produkt agd ponieważ klient stwierdził że niebieska dioda użyta w produkcie barwi mu wodę na niebiesko a on boi się ze teraz od tego umrze No jazda bez trzymanki była ale firma zareagowała wycofaniem modelu. Głupia sprawa jeszcze głupsza reakcja klienta i dziwne asekuracyjne zachowanie producenta. Mniejsza o to.

 

No właśnie nie rozumiem rozwiązania zaproponowanego mi w sprawie koperty. Skoro nawet w zapisach gwarancyjnych jest napisane że zużyte lub uszkodzone elementy bezpłatnie wymieniane są na nowe. Gdyby np uszkodzili ceramiczny pierścień to co by zaproponowali ? Sklejenie ? Wychodzi na to, że tak bo przecież po sklejeniu nie traci on żadnych właściwości dalej ma skalę która wskazuje zadane wartości i dalej się przecież obraca

[mayor 336]

Mnie ciekawi w tym przypadku jak się zachował sprzedawca zegarka,gdyż na 10 stronach nie ma ani słowa na temat reakcji sprzedającego.,Jeżeli zegarek od nowości posiadał wady to sprzedawca powinien go wymienić na zegarek bez wad,ewentualnie zwrócić pieniądze., 

[Gość raphael1215]

Tylko, że skorzystałem z gwarancji bo na początku problem dotyczył regulacji chodu. Plus zapytanie do serwisu czy luma nie odbiega od standardu wykończenia. Oczywiście ze była reakcja sprzedawcy. Oddać do serwisu celem sprawdzenia i ewentualnej regulacji. I wątpię że sprzedawca by od razu wymieniał każdy zegarek, który odbiega od normy odchyłki dobowej. I oczywiście sprawa okazała się prosta zegarek podregulowano i wyszła odchyłką plus 1/10 sek doba.

[zbyniu70 1256]

Mnie ciekawi w tym przypadku jak się zachował sprzedawca zegarka,gdyż na 10 stronach nie ma ani słowa na temat reakcji sprzedającego.,Jeżeli zegarek od nowości posiadał wady to sprzedawca powinien go wymienić na zegarek bez wad,ewentualnie zwrócić pieniądze., 

I

I tu jest właśnie sedno sprawy. Kolega nie ma pretensji do sprzedającego, bo mu puścił zegarek sporo taniej od ceny obowiązującej. Ale sprawa potoczyła się tak jak widać , i trzeba jakoś wybrnąć z tej sytuacji. Tak się zdarzyło że serwis odwalił lipę  i jest afera.

SGP nie dość że nie zarobiło na sprzedaży zegarka, to jeszcze wpadli w koszty związane z wymianą porysowanych części, to jest śmieszne i żenujące.

[Gość raphael1215]

Zadaniem SGP była regulacja zegarka i tu zrobili to idealnie. A to w jakim stanie fabrycznie nowy zegar wrócił i sposób naprawienia szkody to jest sedno tego tematu. Mnie ciekawi natomiast inna kwestia. Skoro obiecują naprawę itp zgodnie ze standardami producenta, skoro jest to zegarek nurkowy i to jeszcze techniczny skoro serwis powinien mieć narzędzia i przyrządy do serwisu takich zegarków to czemu wykonują test szczelności do 10 atm ? Ktoś może coś w temacie powiedzieć więcej ? Teraz akurat patrze na papiery z poprzedniej naprawy i jest zrobiony test do 10 bar. Nie powinni zrobić testu conajmniej do 30 bar ? Na ile zegarki z 600m wr powinny być testowane 10 atm 20 atm więcej ?

[jakubos 495]

jeszcze, raz, Narzekanie na serwis Swatch G, nie pojawiło się po raz pierwszy na forum.

Temat znany jest od dawna. Autorze tego wątku - czytaj archiwum. To byś wiedział że serwis SG na polskę to padaka.

 

 

Proszę bardzo

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/98793-swatch-i-serwis-omega/?hl=%2Bserwis+%2Bswatch+%2Bomega

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/58105-pierwsza-omega-pierwszy-problem/page-1

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/21691-swatch-group-service-ale-narobilem/page-1

 

 

A ja niestety kupiłem Longinesa Hydroconquesta

[mayor 336]

I

I tu jest właśnie sedno sprawy. Kolega nie ma pretensji do sprzedającego, bo mu puścił zegarek sporo taniej od ceny obowiązującej. Ale sprawa potoczyła się tak jak widać , i trzeba jakoś wybrnąć z tej sytuacji. Tak się zdarzyło że serwis odwalił lipę  i jest afera.

SGP nie dość że nie zarobiło na sprzedaży zegarka, to jeszcze wpadli w koszty związane z wymianą porysowanych części, to jest śmieszne i żenujące.

Jeżeli sprzedawca znacznie obniża cenę to zazwyczaj nie jest to gest dobrego serca tylko ma ku temu powody.,Uczciwy sprzedawca zawsze powiadomi kupującego dlaczego obniża cenę (zegarek z ekspozycji,po targach itp.),. Oszust będzie to ukrywał.,Dlatego historia tego zegarka jest niekompletna bez podania danych salonu,który sprzedał koledze trefny zegarek ., Chociaż po to żeby ostrzec potencjalnych klientów przed oszustem.

[Gość Jash]

Chyba Cię trochę poniosło kolego z nazywaniem sprzedawcy potencjalnym oszustem. Co on ma do tego, że zegarek nie trzyma parametrów producenta? To jest "wada" ukryta, o której sprzedający mógł nie wiedzieć.

[Gość raphael1215]

Zegarek przyszedł fabrycznie nowy od producenta w opakowaniu transportowym osobno opakowanie docelowe kupiony u AD

Strona AD : http://www.suomenkultakello.fi/fi/catalogsearch/result/?q=Omega

 

Za produkt odpowiedzialny jest producent, sprzedawca, serwis (lub inny podmiot wskazany w szczegółowych warunkach gwarancji)Można skorzystać z rękojmi/gwarancji. Jeśli korzystamy z rękojmi to sprzedawca może odesłać produkt do producenta/serwisu celem potwierdzenia niezgodności towaru z umową.

 

Tak czytałem niektóre wątki a niektóre widzę pierwszy raz (niestety po czasie). Zazwyczaj watki sie koncza i nic z nich nie wynika. Zastanawiający jest też fakt aż tak skrajnych opinii. Jedni piszą ze dostali zegar ładniejszy lepszy niż wysłali a inni że im spartolono czasomierz.

[stateless 39]

Zegarek przyszedł fabrycznie nowy od producenta w opakowaniu transportowym osobno opakowanie docelowe kupiony u AD

Strona AD : http://www.suomenkultakello.fi/fi/catalogsearch/result/?q=Omega

 

Za produkt odpowiedzialny jest producent, sprzedawca, serwis. Można skorzystać z rękojmi/gwarancji. Jeśli korzystamy z rękojmi to sprzedawca może odesłać produkt do producenta/serwisu celem potwierdzenia niezgodności towaru z umową.

czyli praktycznie moglbys skonczyc w tej samej sytuacji. Ich opinia jest teraz na szali, wiec bedzie dobrze, przynajmniej miejmy taka nadzieje. Wkurzajace jest tylko dlugie czekanie

[Gość raphael1215]

cyt: "Jedna z nich powtarzając tekst o magnesowaniu na moja uwagę, że to zegarek żony i raczej nie łazi po komorach trafostacji tylko jak każda kobieta z niebezpiecznych rzeczy używa laptopa i ew. pilota od telewizora odparła że widocznie nie wiem gdzie łazi moja żona. Bezczelne i arogancka baba i tyle."

 

Ręce opadają i to my konsumenci kupując produkt od 7 do 100k dajemy takim ludziom pracę i tacy ludzie nas obsługują.

 

Ktoś wie jak skończyła się ta sprawa ?

 

Ale opinia się potwierdza. A odnośnie standardów itp. Ustaliliśmy juz z kolegą stateless ze jeśli chodzi o rezerwę chodu dla PO 8500 to wynosi ona trochę ponad 60h wiec zegar bez problemu powinien osiągnąć ta rezerwę. Wiem też ze to nie zależy od przeskoku datownika i tłumaczenie serwisu ze zegar ma 53h rezerwy bo się data zmieniała to bzdura. Zastanawia mnie sam fakt ze to zegarek nurkowy 600m wr. Czy w takim razie zrobienie testu do 10 bar wystarczy ? Wszyscy z SGP zapewniają mnie o standardach itp. A jakie są standardy co do tego modelu np test wr ? Poza tym gdzieś słyszałem ze przy zegarku nurkowym przed każdym skręceniem powinno wymienić się uszczelki. To prawda ? Nie wiem o co jeszcze zapytać serwis i jak przygotować się do rozmowy o tych tzw standardach

[zbyniu70 1256]

Zegarek przyszedł fabrycznie nowy od producenta w opakowaniu transportowym osobno opakowanie docelowe kupiony u AD

 

 

 

 

O co tu chodzi ?

[Gość raphael1215]

No o to ze zegarki od producenta nie wychodzą spakowane tak jak na półkę sklepową. Sprzedawca dostaje zegarki i odpowiednią ilość opakowań a sprzedawca pakuje je do pudełek albo wystawia na ekspozycje.

 

Ale nie o to teraz chodzi.

 

Dostaje zegarek z serwisu SGP. Co powinienem sprawdzić, na co zwrócić uwagę, o co zapytać, co powinienem dostać itp ? Czy sprawdzenie wr do 10 atm w przypadku zegarka 600m wr jest wystarczające ?

[kaktus22 56]

Myślę, że koniec był już na samym  początku, dlatego nadal będę twierdził, że lepsze jest wrogiem dobrego, dla kilku sekund zepsułeś sobie całą frajdę z zegarka. pewnie nie ma to  większego znaczenia co zrobią lub czego nie zrobili, ty już tego zegarka nie lubisz, na twoim miejscu też byłbym zły, ale na siebie

[foti 992]

Zegarek przyszedł fabrycznie nowy od producenta w opakowaniu transportowym osobno opakowanie docelowe kupiony u AD

Strona AD : http://www.suomenkultakello.fi/fi/catalogsearch/result/?q=Omega

 

Za produkt odpowiedzialny jest producent, sprzedawca, serwis (lub inny podmiot wskazany w szczegółowych warunkach gwarancji)Można skorzystać z rękojmi/gwarancji. Jeśli korzystamy z rękojmi to sprzedawca może odesłać produkt do producenta/serwisu celem potwierdzenia niezgodności towaru z umową.

 

Tak czytałem niektóre wątki a niektóre widzę pierwszy raz (niestety po czasie). Zazwyczaj watki sie koncza i nic z nich nie wynika. Zastanawiający jest też fakt aż tak skrajnych opinii. Jedni piszą ze dostali zegar ładniejszy lepszy niż wysłali a inni że im spartolono czasomierz.

Myślę że tu nie ma nic zaskakującego. Po prostu jedni kupują zegarek aby go nosić i zerkać na to która godzina a inni aby oglądać go przez lupę. Ci pierwsi są zadowoleni z serwisu a Ci drudzy nie. Ot i cała tajemnica. Serwis raczej robi robotę na jednym poziomie jakościowym.

[mayor 336]

Wniosek z tej sytuacji jest oczywisty., Trzeba kupować lokalnie, a wtedy nie tylko wspieramy lokalną gospodarkę,ale w razie kłopotów  możemy liczyć na normalne traktowanie przez lokalny serwis i pomoc ze strony sprzedawcy., 

[swierszczu 2816]

Ludzie co za różnica gdzie on kopil ten zegarek? Serwisu to nie interesuje, dla serwisu ważne jest aby gwarancja była i żeby byl kupiony u AD. I tylko tyle i nic więcej. Mieszkajac na stałe w Szwajcarii kupuje sobie zegarek w Polsce i uważasz ze serwis w Swiss ma mnie gorzej traktować bo zegarek kupiony nie u nich? Żarty sobie robisz?

A tak w ogóle tojyz na serio zaczyna przypominać operę mydlana. Po postach wnioskuje ze niedługo PO wróci do właściciela i teraz sie zacznie temat co serwis miał zrobić, mógł zrobić, czego nie zrobił a jak zrobił todlaczego tak a nie inaczej i dlaczego w ogóle.... mamo ratuj....

[dawid82 1430]

Czytając ten temat zaczynam współczuć innym bardziej niż Raphaelowi

[Gość raphael1215]

Jeśli wróci dobrze zrobiona to nie będzie o czym pisać. Jeśli natomiast zostanie jescze bardziej spartolona to i owszem opiszę co i jak. A w tym przypadku chyba dobrze być świadomym jak narazie tych wirtualnych standardów i słownych zapewnień

[szumi 538]

A zwazyles zegarek przed wysylka?

jesli nie, nie bedziesz wiedzial ile Ci zeszliwowali?

:-)