beniowski 8527 #37001 Napisano 24 Września 2022 W niczym. Wyraziłem swoją opinię nt. elektronicznych zegarów, ty wyraziłeś swoją. To się nazywa dyskusja😀. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 724 #37002 Napisano 24 Września 2022 1 godzinę temu, beniowski napisał(-a): Ja akurat uważam że elektroniczne wskaźniki są fajne; czytelne to, nic nie drga, wszystko dokładnie widzę. Do tego mogę sobie np. mapę przed sobą wyświetlić pomiędzy wskaźnikami i nie muszę zerkać w bok. Czym innym jest, moim zdaniem, zdigitalizowanie wszystkiego, bo jednak niektóre czynności w aucie łatwiej kontrolować fizycznymi pokrętłami/guzikami, ale akurat elektroniczna tablica wskaźników wg mnie jest dobrym kierunkiem rozwoju. chyba CEO BMW stwierdził jakiś czas temu, że design wnętrz z wielkimi monitorami zaraz zacznie odchodzić do lamusa. Wszystko co napisałeś jest prawdziwe tylko zapomniałeś o jednym - o HUD. Dzisiaj w S-klasie masz niemal hologram przed sobą gdy np jedziesz na nawigacji. Jeśli wszystkie potrzebne info wyświetla się przed Twoimi oczami to po co masz patrzeć na dół, gdzieś za kierownicą szukać potrzebnej informacji? Telewizorki w środku zostaną dla pasażerów. przykład z 911 do wożenia dzieci do szkoły - słaby. Lambo ma Urusa - wielu powie SUV czyli praktyczny. Na polskich drogach z wielkimi kołami raczej średnio ale co kto lubi. Ferrari właśnie pokazało światu Purosange, wcześniej mieli GTC4Lusso gdzie auto nie było 2+2 jak 911 tylko miało 4 pełnowymiarowe fotele. Coś jeszcze o praktyczności? A Pagani to pokaz jak daleko można puścić wodzę wyobraźni. Zegary nie muszą być czytelne tylko efektowne. Ładne zegary były właśnie w e38/e39/e46 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Balansujący Na Osi 1100 #37003 Napisano 24 Września 2022 3 godziny temu, beniowski napisał(-a): Ja akurat uważam że elektroniczne wskaźniki są fajne; czytelne to, nic nie drga, wszystko dokładnie widzę. Do tego mogę sobie np. mapę przed sobą wyświetlić pomiędzy wskaźnikami i nie muszę zerkać w bok. Czym innym jest, moim zdaniem, zdigitalizowanie wszystkiego, bo jednak niektóre czynności w aucie łatwiej kontrolować fizycznymi pokrętłami/guzikami, ale akurat elektroniczna tablica wskaźników wg mnie jest dobrym kierunkiem rozwoju. Jednemu się podobają wyświetlacze innemu nie, każdy z nas postrzega rzeczywistość i bardzo dobrze że tak jest Niemniej jednak od czasu kiedy zlikwidowano linki napędzające liczniki i obrotościomierze nic nie drga, przynajmniej ja nie zauważyłem. Wskazówka jest normalna i napędzana jest silniczkiem elektrycznym, który bierze Impuls z odpowiedniego czujnika. Proste i funkcjonalne i nic nie drga, ładnie wyglądaja i są czytelne. Podane wcześniej przez kolegów przykłady może nie są sa adekwatne ale większość samochodów europejskich, a nawet japońskie np. Toyoty Corolla e19, niektóre Hondy, większość volkswagenów część Mercedesów Że nie wspomnę o starszych BMW mają bardzo czytelne zegary, proste i czytelne więc braku czytelności analogicznym analogowym zegarom nie można zarzucić. A te nowe wyświetlacze moim zdaniem to tylko kwestia oszczędności kosztów. Niby można zmieniać kolorki wyświetlacza Niby można zmieniać informacje które on wyświetla ale tak naprawdę czy to jest aż tak potrzebne. Poza tym można to rozwiązać jak niektórzy producenci to zrobili że obok analogowych zegarów albo pomiędzy nimi jest elektroniczny wyświetlacz i tam można sobie odczytać spokojnie średnie spalanie, chwilowe, zasięg i różne inne. 3 godziny temu, beniowski napisał(-a): Ja akurat uważam że elektroniczne wskaźniki są fajne; czytelne to, nic nie drga, wszystko dokładnie widzę. Do tego mogę sobie np. mapę przed sobą wyświetlić pomiędzy wskaźnikami i nie muszę zerkać w bok. Czym innym jest, moim zdaniem, zdigitalizowanie wszystkiego, bo jednak niektóre czynności w aucie łatwiej kontrolować fizycznymi pokrętłami/guzikami, ale akurat elektroniczna tablica wskaźników wg mnie jest dobrym kierunkiem rozwoju. Jednemu się podobają wyświetlacze innemu nie, każdy z nas postrzega rzeczywistość i bardzo dobrze że tak jest Niemniej jednak od czasu kiedy zlikwidowano linki napędzające liczniki i obrotościomierze nic nie drga, przynajmniej ja nie zauważyłem. Wskazówka jest normalna i napędzana jest silniczkiem elektrycznym, który bierze Impuls z odpowiedniego czujnika. Proste i funkcjonalne i nic nie drga, ładnie wyglądaja i są czytelne. Podane wcześniej przez kolegów przykłady może nie są sa adekwatne ale większość samochodów europejskich, a nawet japońskie np. Toyoty Corolla e19, niektóre Hondy, większość volkswagenów część Mercedesów Że nie wspomnę o starszych BMW mają bardzo czytelne zegary, proste i czytelne więc braku czytelności analogicznym analogowym zegarom nie można zarzucić. A te nowe wyświetlacze moim zdaniem to tylko kwestia oszczędności kosztów. Niby można zmieniać kolorki wyświetlacza Niby można zmieniać informacje które on wyświetla ale tak naprawdę czy to jest aż tak potrzebne. Poza tym można to rozwiązać jak niektórzy producenci to zrobili że obok analogowych zegarów albo pomiędzy nimi jest elektroniczny wyświetlacz i tam można sobie odczytać spokojnie średnie spalanie, chwilowe, zasięg i różne inne. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11487 #37004 Napisano 24 Września 2022 (edytowane) Jedyny na placu boju. W Pagani zawsze zachwycało mnie połączenie tej mechanicznej surowości z kunsztem wykonania poszczególnych elementów. BTW Jaeger robił przepiękne wskaźniki samochodowe. Edytowane 24 Września 2022 przez Autor1984 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
irekm 1050 #37005 Napisano 24 Września 2022 Ja tam akurat wolę zwykłe, stare, analogowe zegary, zamiast nowych kolorowych wyświetlaczy. 2 Beware the fury of a patient man. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommly 11670 #37006 Napisano 24 Września 2022 1 minutę temu, irekm napisał(-a): Ja tam akurat wolę zwykłe, stare, analogowe zegary, zamiast nowych kolorowych wyświetlaczy. Ładne, też takie wolę. zwłaszcza w Leksie mi się podobają. 1 ..."Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu"... Dan Brown Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
irekm 1050 #37007 Napisano 24 Września 2022 Jak wchodzę do GSa to tak trochę cofam się w czasie, ale taki czysty kokpit, bardzo mi się podoba. 1 Beware the fury of a patient man. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eye_lip 24620 #37008 Napisano 24 Września 2022 Klasyczne wnętrze i zegary to jest to😊 5 Instagram.com/horlobby.watches Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11487 #37009 Napisano 24 Września 2022 5 minut temu, eye_lip napisał(-a): Klasyczne wnętrze i zegary to jest to😊 E39 👍 @beniowski Audi jako opcje dawało pełen virtualcockpit, ale można było i tak: Wilk syty i owca cała 3 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Balansujący Na Osi 1100 #37010 Napisano 24 Września 2022 O tum właśnie mówiłem. Da się. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi 13025 #37011 Napisano 24 Września 2022 Ja mam C4 Grand Picasso i jedyne co mnie tam wkurza, to brak zegarów i fizycznych przycisków. Za to w służbowej Toyocie mam jak trzeba, wiec jest równowaga. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
-mrovka- 299 #37012 Napisano 24 Września 2022 Tak czytam wasze opinie na temat zegarów..i wspominam z łezką w oku zegary z mojego pierwszego auta: Alfa Romeo 147 1.9 JTD. Ta prostota i czytelność echhhh... Z tym autem mam tak jak ze stratą mojego dziewictwa - nie zapomnę pierwszego ani drugiego, choć po czasie muszę stwierdzić, że Alfa wywołuje u mnie większe emocje. jeszcze muszę przytoczyć anegdotę mojego sąsiada na temat kobiet: /cytuje:/ - młody, choćbyś przeleciał pół globu, to zawsze znajdziesz ją w pionie, nigdy w poziomie heheh 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8527 #37013 Napisano 24 Września 2022 6 godzin temu, Autor1984 napisał(-a): Wchodzimy na poziom pojazdów za 20mln zł. Sądzisz, że właściciel nie ma 17 innych, w tym 5 samochodów użytkowych i z trzech prosiaków? Przypomina mi się taka sytuacja sprzed kilku lat, jak podjechałem 2 osobowym samochodem na moją ulubioną stację, do mojej ulubionej znajomej, ale pech chciał, że jej stary tam był. I widzę, że zaczyna go uwierać w bucie. I coś tam mamrocze o tym, że "no fajne, ale nic tym przewieźć nie można" No co to za pierd*lenie... Ktoś kto ma floty jak Chiny wojska i stać go na wszystko, nie myśli o tym, aby w Pagani wozić ziemniaki, kapustę, buraki. Na litość boską. Ktoś kto kupuje taki samochód, a najlepiej z limitki robi dokładnie to samo, co robią entuzjaści, bogaci entuzjaści zegarmistrzostwa. Zgodzę się z tobą, że takie auta kupuje się głównie dla inwestycji i trzymania w garażu. Niemniej, myślę że popełniasz typowy błąd, zakładając że skoro ktoś kupuje coś tak drogiego, to raczej nie do jeżdżenia. Mój sąsiad ma 2 Porsche i wozi nimi dzieci, a RS3 często pomyka po mieście. Inny sąsiad, starszy pan, ma pięknie odnowionego Citroena DS i …. też nim jeździ na codzień. Ok, to wciąż nie poziom Pagani, ale ludzie normalnie użytkują takie auta, które wg innych powinny stać pod pokrowcem i nabywać wartości. Zreszta, zapytaj znajomych nieobeznanych w zegarkach kto nosi Rolexy i pewnie usłyszysz że milioner mieszkający w willi - a czy to prawda😁? Wg twojej teorii taki mój DD (wciąż zegarkowo nie poziom cenowy Pagani, fakt) powinien leżeć w sejfie w banku i nabierać wartości, a ja go sobie normalnie noszę. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piteks 3660 #37014 Napisano 24 Września 2022 Tak dla zmiany tematu. Powłoka Aqua 9h leży jak zła👍 https://www.youtube.com/watch?v=GXG7hPgLQ2k 0 IWC Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eye_lip 24620 #37015 Napisano 24 Września 2022 Fajne, to w zakładzie się nakłada czy samemu? 0 Instagram.com/horlobby.watches Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piteks 3660 #37016 Napisano 24 Września 2022 51 minut temu, eye_lip napisał(-a): Fajne, to w zakładzie się nakłada czy samemu? Nie, no co Ty. Sam mam zajawkę na car detailing😆 1 IWC Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eye_lip 24620 #37017 Napisano 24 Września 2022 Serio, nie znam się to pytam 😄 0 Instagram.com/horlobby.watches Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kurzy 1587 #37018 Napisano 24 Września 2022 W dniu 23.09.2022 o 15:23, Autor1984 napisał(-a): Ford wygląda jak pastuch przy nim 😕 Może ta wersja?😀 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 724 #37019 Napisano 24 Września 2022 dalej pastuch chociaż chętnie bym takiego przygarnął. Nie wiem czy jeszcze jest dostępny ale z Mustangów na mniej największe wrażenie robił GT350 ale z amerykańców tych z tandetnym środkiem, gdzie wszystko skrzypi a w fabryce plastiki dociskali kolanem żeby weszły na swoje miejsce to dla mnie najlepszy jest ostatni Viper ACR. Po ofertach sprzedaży używanych nie widać, żeby jakość wnętrza miała negatywny wpływ na cenę 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11487 #37020 Napisano 24 Września 2022 (edytowane) 3 godziny temu, beniowski napisał(-a): Zgodzę się z tobą, że takie auta kupuje się głównie dla inwestycji i trzymania w garażu. Niemniej, myślę że popełniasz typowy błąd, zakładając że skoro ktoś kupuje coś tak drogiego, to raczej nie do jeżdżenia. Mój sąsiad ma 2 Porsche i wozi nimi dzieci, a RS3 często pomyka po mieście. Inny sąsiad, starszy pan, ma pięknie odnowionego Citroena DS i …. też nim jeździ na codzień. Ok, to wciąż nie poziom Pagani, ale ludzie normalnie użytkują takie auta, które wg innych powinny stać pod pokrowcem i nabywać wartości. Zreszta, zapytaj znajomych nieobeznanych w zegarkach kto nosi Rolexy i pewnie usłyszysz że milioner mieszkający w willi - a czy to prawda😁? Wg twojej teorii taki mój DD (wciąż zegarkowo nie poziom cenowy Pagani, fakt) powinien leżeć w sejfie w banku i nabierać wartości, a ja go sobie normalnie noszę. @beniowskigdzie ja napisałem, "pokaż to palcem", że ktoś kupuje auto i nim nie jeździ??? Chyba, że entuzjaści zegarmistrzostwa kupują zegarki i wstawiają je do gabloty... To sorry, ale nie wiedziałem... Gdy jesteś obrzydliwie bogaty i zapiszesz się w kolejce to Huayre kupujesz jako 10 auto i to właśnie do zabawy, dla ewentualnej lokaty kapitału do garażu pod koc upychasz "przy ogromnej dozie szczęścia" takie samochody jak F40, Porsche 959, Ferrari 250 GT California Spyder, Ferrari 250 GTO, Lamborghini Miura SV, MB 300 SLR itd, itd. Można się bawić z youngtimerami, tj. MB W123, BMW E28. Gdy kogoś stać na Huaye ma do wożenia dzieci np Tycana Cross Turismo, na wypady w góry Gelendę, a na spotkania biznesowe np. S 560 Maybacha. To chyba oczywiste, gdy masz "nieograniczone" środki na koncie. Dla ewentualnej lokaty możesz nabyć jedną z 20 sztuk Huayra BC. To samo tyczy Huayra R w ilości 40 sztuk. Ja nie tworzę żadnych teorii, natomiast z tego co się orientuję jesteś wykładowcą akademickim. Filozofia? 1 godzinę temu, Kurzy napisał(-a): Może ta wersja?😀 Przy Mieczysławie @ZawszeKwadratto nadal cienias, chodź MACH I budzi na pewno więcej emocji, aniżeli zwykłe GT. GT350R, o którym wspomniał @trollu to wyższa półka, ze względu na to, iż mamy do czynienia z samochodem wyczynowym o homologacji drogowej. Przez to inaczej się go klasyfikuje, na pewno nie można go zestawić z GT Kolegi @ZawszeKwadrat Z AMG GT R już tak, ale to znowu będziemy pozycjonować wg klasy i jakości wykonania pojazdu i ponownie mustang wyjdzie blado . Edytowane 24 Września 2022 przez Autor1984 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8527 #37021 Napisano 24 Września 2022 (edytowane) 42 minuty temu, Autor1984 napisał(-a): @beniowskigdzie ja napisałem, "pokaż to palcem", że ktoś kupuje auto i nim nie jeździ??? Chyba, że entuzjaści zegarmistrzostwa kupują zegarki i wstawiają je do gabloty... To sorry, ale nie wiedziałem... Gdy jesteś obrzydliwie bogaty i zapiszesz się w kolejce to Huayre kupujesz jako 10 auto i to właśnie do zabawy, dla ewentualnej lokaty kapitału do garażu pod koc upychasz "przy ogromnej dozie szczęścia" takie samochody jak F40, Porsche 959, Ferrari 250 GT California Spyder, Ferrari 250 GTO, Lamborghini Miura SV, MB 300 SLR itd, itd. Można się bawić z youngtimerami, tj. MB W123, BMW E28. Gdy kogoś stać na Huaye ma do wożenia dzieci np Tycana Cross Turismo, na wypady w góry Gelendę, a na spotkania biznesowe np. S 560 Maybacha. To chyba oczywiste, gdy masz "nieograniczone" środki na koncie. Dla ewentualnej lokaty możesz nabyć jedną z 20 sztuk Huayra BC. To samo tyczy Huayra R w ilości 40 sztuk. Ja nie tworzę żadnych teorii, natomiast z tego co się orientuję jesteś wykładowcą akademickim. Filozofia? Mnie chodzi o to, że trochę za łatwo tworzysz teorie i „wiesz” co obrzydliwie bogaci ludzie posiadają (np. odnośnie samochodów), a ja często z takimi ludźmi miałem do czynienia i wiem, że przeważnie ci obrzydliwie bogaci niczym szczególnym nie jeżdżą (ale piszę tylko i wyłącznie na podstawie mojego doświadczenia), a super auta kupują ci aspirujący. Jak pracowałem w banku i audytowałem klientów bankowości prywatnej, to ci którzy wydawali się bogaci (celebryci np.), generalnie żyli na pokaz, za to bardzo często gigantyczne majątki miały osoby o których pomyślałbyś patrząc na nich i jak żyli że mają emerytury czy pensje w wysokości średniej krajowej. No niestety, nie wykładam filozofii, choć bardzo bym chciał. Za cienki na to jestem. Edytowane 24 Września 2022 przez beniowski 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11487 #37022 Napisano 24 Września 2022 (edytowane) 8 minut temu, beniowski napisał(-a): Mnie chodzi o to, że trochę za łatwo tworzysz teorie i „wiesz” co obrzydliwie bogaci ludzie posiadają (np. odnośnie samochodów), a ja często z takimi ludźmi miałem do czynienia i wiem, że przeważnie ci obrzydliwie bogaci niczym szczególnym nie jeżdżą (ale piszę tylko i wyłącznie na podstawie mojego doświadczenia), a super auta kupują ci aspirujący. Jak pracowałem w banku i audytowałem klientów bankowości prywatnej, to ci którzy wydawali się bogaci (celebryci np.), generalnie żyli na pokaz, za to bardzo często gigantyczne majątki miały osoby o których pomyślałbyś patrząc na nich i jak żyli że mają emerytury czy pensje w wysokości średniej krajowej. No niestety, nie wykładam filozofii, choć bardzo bym chciał. Za cienki na to jestem. Z tą filozofią mam na myśli, że wkładasz mi swoje myśli w moje "usta". Jakie teorie? Nadal sądzisz, że Polacy to w wielu przypadkach wąsate Janusze żyjące życiem innych? Że naczytają się w kolorowych pismach o życiu jakiś pozerów, następnie przychodzą na internetowe forum i zaczynają mądrować, bo wyczytali to, czy tamto? Sądzisz, że jeżeli miałeś do czynienia z ludźmi majętnymi, to stanowi to jakiś wyjątek i żaden "polaczek" nie ma zielonego pojęcia o zamożnym życiu? PUK PUK trochę się w naszej Ojczyźnie zmieniło... Przeceniasz się i nie doceniasz innych, sugerując, że ktoś może wiedzieć więcej, aniżeli "powinien". Edytowane 24 Września 2022 przez Autor1984 2 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bohacz 2889 #37023 Napisano 24 Września 2022 Zgodzę się z tobą, że takie auta kupuje się głównie dla inwestycji i trzymania w garażu. Niemniej, myślę że popełniasz typowy błąd, zakładając że skoro ktoś kupuje coś tak drogiego, to raczej nie do jeżdżenia. Mój sąsiad ma 2 Porsche i wozi nimi dzieci, a RS3 często pomyka po mieście. Inny sąsiad, starszy pan, ma pięknie odnowionego Citroena DS i …. też nim jeździ na codzień. Ok, to wciąż nie poziom Pagani, ale ludzie normalnie użytkują takie auta, które wg innych powinny stać pod pokrowcem i nabywać wartości. Zreszta, zapytaj znajomych nieobeznanych w zegarkach kto nosi Rolexy i pewnie usłyszysz że milioner mieszkający w willi - a czy to prawda? Wg twojej teorii taki mój DD (wciąż zegarkowo nie poziom cenowy Pagani, fakt) powinien leżeć w sejfie w banku i nabierać wartości, a ja go sobie normalnie noszę.Mysle, ze popelniasz typowy blad, zakladajac, ze Rolex to poziom Pagani... nie... to taki Mercedes na przelomie lat 80 i 90. Solidny, idiotoodporny, trzymajacy cene, ale nie jest to zadne wow. Nie jest to Ferrari, RR, Koenigsegg czy Pagani 4 www.instagram.com/pawelbohacz/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8527 #37024 Napisano 24 Września 2022 6 minut temu, SzefSzefow napisał(-a): Mysle, ze popelniasz typowy blad, zakladajac, ze Rolex to poziom Pagani... nie... to taki Mercedes na przelomie lat 80 i 90. Solidny, idiotoodporny, trzymajacy cene, ale nie jest to zadne wow. Nie jest to Ferrari, RR, Koenigsegg czy Pagani No przecież napisałem, że to nie ta liga. 15 minut temu, Autor1984 napisał(-a): Z tą filozofią mam na myśli, że wkładasz mi swoje myśli w moje "usta". Jakie teorie? Nadal sądzisz, że Polacy to w wielu przypadkach wąsate Janusze żyjące życiem innych? Że naczytają się w kolorowych pismach o życiu jakiś pozerów, następnie przychodzą na internetowe forum i zaczynają mądrować, bo wyczytali to, czy tamto? Sądzisz, że jeżeli miałeś do czynienia z ludźmi majętnymi, to stanowi to jakiś wyjątek i żaden "polaczek" nie ma zielonego pojęcia o zamożnym życiu? PUK PUK trochę się w naszej Ojczyźnie zmieniło... Przeceniasz się i nie doceniasz innych, sugerując, że ktoś może wiedzieć więcej, aniżeli "powinien". Pozwól że tu się zatrzymam w tej wymianie poglądów, bo nie dorastam do poziomu dyskusji z tobą, za mało wiem, za mało widziałem i za mały ogólnie jestem. Niemniej pozdrawiam serdecznie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kurzy 1587 #37025 Napisano 24 Września 2022 Godzinę temu, Autor1984 napisał(-a): @beniowskigdzie ja napisałem, "pokaż to palcem", że ktoś kupuje auto i nim nie jeździ??? Chyba, że entuzjaści zegarmistrzostwa kupują zegarki i wstawiają je do gabloty... To sorry, ale nie wiedziałem... Gdy jesteś obrzydliwie bogaty i zapiszesz się w kolejce to Huayre kupujesz jako 10 auto i to właśnie do zabawy, dla ewentualnej lokaty kapitału do garażu pod koc upychasz "przy ogromnej dozie szczęścia" takie samochody jak F40, Porsche 959, Ferrari 250 GT California Spyder, Ferrari 250 GTO, Lamborghini Miura SV, MB 300 SLR itd, itd. Można się bawić z youngtimerami, tj. MB W123, BMW E28. Gdy kogoś stać na Huaye ma do wożenia dzieci np Tycana Cross Turismo, na wypady w góry Gelendę, a na spotkania biznesowe np. S 560 Maybacha. To chyba oczywiste, gdy masz "nieograniczone" środki na koncie. Dla ewentualnej lokaty możesz nabyć jedną z 20 sztuk Huayra BC. To samo tyczy Huayra R w ilości 40 sztuk. Ja nie tworzę żadnych teorii, natomiast z tego co się orientuję jesteś wykładowcą akademickim. Filozofia? Przy Mieczysławie @ZawszeKwadratto nadal cienias, chodź MACH I budzi na pewno więcej emocji, aniżeli zwykłe GT. GT350R, o którym wspomniał @trollu to wyższa półka, ze względu na to, iż mamy do czynienia z samochodem wyczynowym o homologacji drogowej. Przez to inaczej się go klasyfikuje, na pewno nie można go zestawić z GT Kolegi @ZawszeKwadrat Z AMG GT R już tak, ale to znowu będziemy pozycjonować wg klasy i jakości wykonania pojazdu i ponownie mustang wyjdzie blado . Nie jest blado. Słowo😀 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach