Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Jeździłbym.

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie narażę się paru Kolegom, ale ja wolę się podniecać tym co jest w moim zasięgu. ;) 

Kompromisy w stylu kupię używanego Bentleya mogą być niebezpieczne już przy pierwszej awarii.

Choć z drugiej strony - marzenia piękna rzecz i... bądź tu mądry. :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

Jak dla mnie takie samochody mogą nie istnieć. Bentley jest obciachowy, tak samo jak jedna marka drogich zegarków. 

Bentley ma jeszcze jeden istotny minus - za kierownicą niekoniecznie musi siedzieć jego właściciel. Od razu mi lepiej. ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Paulus57 napisał(-a):

Pewnie narażę się paru Kolegom, ale ja wolę się podniecać tym co jest w moim zasięgu. ;) 

Kompromisy w stylu kupię używanego Bentleya mogą być niebezpieczne już przy pierwszej awarii.

Choć z drugiej strony - marzenia piękna rzecz i... bądź tu mądry. :) 

Każdy sięga wzrokiem, tak jak chce daleko sięgnąć ;)

59 minut temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

Jak dla mnie takie samochody mogą nie istnieć. Bentley jest obciachowy, tak samo jak jedna marka drogich zegarków. 

Jaja sobie robisz :)  Mógłby być obciachowy gdyby kierował nim 18 latek, bo wszyscy wiedzą, że z zawodu jest synem, albo geniuszem komputerowym lub inwestorem w krypto, które wystrzeliło jak bitcoin.

Ja uważam, że np. Mulsanne i Arnage to jedne z najciekawszych wyprodukowanych limuzyn na świecie, ale to oczywiście rzecz gustu :P

 

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Autor1984 napisał(-a):

Jaja sobie robisz :) 

 

Trochę tak ;)

A tak całkiem serio to, gdybym miał nawet wszystkie pieniądze świata to na pewno nie kupiłbym Bentleya. Jak już bym nie było stać na taki wóz to z takim budżetem jest dla mnie dużo innych ciekawszych samochodów z fajnymi osiągami. które tak bardzo nie rzucają się w oczy jak ten i nie mówią zobaczcie stać mnie, choć pewnie ilu właścicieli tego luksusowego auta tyle było różnych motywacji żeby wejść w jego posiadanie. 

No i jeszcze samemu nie wypada jeździć takim samochodem a ja bardzo lubię wozić się sam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

 

Trochę tak ;)

A tak całkiem serio to, gdybym miał nawet wszystkie pieniądze świata to na pewno nie kupiłbym Bentleya. Jak już bym nie było stać na taki wóz to z takim budżetem jest dla mnie dużo innych ciekawszych samochodów z fajnymi osiągami. które tak bardzo nie rzucają się w oczy jak ten i nie mówią zobaczcie stać mnie, choć pewnie ilu właścicieli tego luksusowego auta tyle było różnych motywacji żeby wejść w jego posiadanie. 

No i jeszcze samemu nie wypada jeździć takim samochodem a ja bardzo lubię wozić się sam ;)

Zdecydowanej większości ludzi nie stać na Bentleya a ci których stać zwykle nie muszą ograniczać się do jednego. i jakbyś "miał wszystkie pieniądze świata" to Bentley by sobie grzecznie stał w garażu i kolejce pośród innych cacek. ;) Poza tym to idealny samochód na popijawy, kierowca Cię wiezie i luz. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można kupić Bacalarę i już kierowca niepotrzebny.

 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Paulus57 napisał(-a):

Pewnie narażę się paru Kolegom, ale ja wolę się podniecać tym co jest w moim zasięgu. ;) 

Kompromisy w stylu kupię używanego Bentleya mogą być niebezpieczne już przy pierwszej awarii.

Choć z drugiej strony - marzenia piękna rzecz i... bądź tu mądry. :) 

 

Odpowiem, naturalnie, wyłącznie za siebie. Skupiam się na przedmiocie dyskusji, a nie na autorach poszczególnych wypowiedzi i Tobie polecam to samo. :)

Patrząc z kolei na samochód, nie myślę o jego cenie, ale o tym, czy mi się podoba jako dzieło sztuki użytkowej, a także o jego walorach, powiedzmy, technicznych, etc.

Podobnie mam z zegarkami - nie biję małpki, że mnie nie stać na to, czy na tamto, a po prostu admiruję ;) piękny, w moim odczuciu, obiekt.

Powiem Ci więcej - mam tak samo z obrazami, rzeźbami, wyrobami rzemiosła artystycznego, itp. - ba, nawet w przypadku kobiet występuje u mnie ta "reguła", że kiedy widzę, dajmy na to, fotę Madaliny Ghenei, to nie tłoczą się w moim umyśle frustracje w rodzaju "Matko Boska, to nie moja liga!" vs. "E, nie bedem paczał na tom babe, bo pewnie droga w utrzymaniu i w ogóle - popatrze se na paniom Jadzie z bibloteki pedagogycznej". Nic z tych rzeczy. :D 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

Odpowiem, naturalnie, wyłącznie za siebie. Skupiam się na przedmiocie dyskusji, a nie na autorach poszczególnych wypowiedzi i Tobie polecam to samo. :)

Patrząc z kolei na samochód, nie myślę o jego cenie, ale o tym, czy mi się podoba jako dzieło sztuki użytkowej, a także o jego walorach, powiedzmy, technicznych, etc.

Podobnie mam z zegarkami - nie biję małpki, że mnie nie stać na to, czy na tamto, a po prostu admiruję ;) piękny, w moim odczuciu, obiekt.

Powiem Ci więcej - mam tak samo z obrazami, rzeźbami, wyrobami rzemiosła artystycznego, itp. - ba, nawet w przypadku kobiet występuje u mnie ta "reguła", że kiedy widzę, dajmy na to, fotę Madaliny Ghenei, to nie tłoczą się w moim umyśle frustracje w rodzaju "Matko Boska, to nie moja liga!" vs. "E, nie bedem paczał na tom babe, bo pewnie droga w utrzymaniu i w ogóle - popatrze se na paniom Jadzie z bibloteki pedagogycznej". Nic z tych rzeczy. :D 

Przedmioty użytkowe traktuję "zasięgowo", dzieła sztuki już niekoniecznie. Nie wykluczam, że samochody mogą być także i tym drugim. Życie to sztuka zachowania odpowiednich proporcji między marzeniami a mrzonkami. Do takich wniosków doszedłem z wiekiem, wynikających z jakichś tam doświadczeń życiowych. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, KRISTOF_KON napisał(-a):

😁

20220903_181130.jpg

20220903_181112.jpg

20220903_181103.jpg

Jak patrzę na odnowione klasyki samochodowe, to pojawia mi się taka refleksja, dlaczego odnowione tarcze w zegarkach nazywane są ironicznie malowankami? Różne miary dla podobnych działań?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego że to co innego. Tarcza zegarka z oryginalnym tampondrukiem loga, napisów, indeksami to jego wizytówka i to na co patrzyli właściciele tego zegarka przez dziesięciolecia.

 

Oryginalna tarcza i wskazówki to najważniejszy element zegarka vintage.

 

Praktycznie żaden zegarek bez oryginalnej tarczy nie ma wartości kolekcjonerskiej. Każdą stalową kopertę można odnowić (zlote też się napawa aktualnie i naprawia) jak z fabryki, mechanizm przeserwisować i wymienić zużyte części. 

 

Wyjątkiem jest renowacja tarczy przeprowadzona np na oryginalnej kliszy czy nowej kliszy idealnej z oryginalną -  ma wysoką wartość kolekcjonerską i niektóre marki oferują tego typu serwis (np znany przykład jednego z modeli Vacheron Constantin).. 99 proc renowacji tego nie ma. 

 

Samochód ma inne części składowe i inaczej się je traktuje, choć oryginalny lakier na pewnych modelach też sprawia że wartość kolekcjonerksa jest dużo wyższa, choć znaczenie ma więcej elementów, ale w większości przypadków starszych aut to rzadkość, a liczy się ogólny stan zachowania i zgodność części. 

Edytowane przez eye_lip

Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

No, teraz wszystko jasne!  :D

 

Albo... ciemne...  ;)

 

301846200_5771599606217770_300962433014909571_n.thumb.jpg.7e6adb0e0bb7edc92320aa8ca6fefd8e.jpg

 

Bardzo poważnie rozważałem Emirę, ale akcyza zabiła tą koncepcję 


SPRZEDAM: Omega Ploprof, Panerai Luminor 217, Breguet 7097 Tradition, Rolex GMT, Omega Globemaster, Omega Speedy Tokyo, Hermes H08, Bvlgari Octo 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.09.2022 o 20:54, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Pagani. Design chyba odpadł...  ;)

 

300368593_513497213916854_5810288953941899804_n.thumb.jpg.46acbc026b182c91538c953412c55ed7.jpg

 

 

Szkoda że mu te badziewne lusterka nie odpadły, 😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, zielony.m napisał(-a):

 

Bardzo poważnie rozważałem Emirę, ale akcyza zabiła tą koncepcję 

 

ah te akcyze... 😅


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
ah te akcyze... 
Niestety. Jak mam dołożyć dodatkowe 19% za nowe auto to koło 130k euro są inne ciekawe samochody. Jak lotus otworzy salon w PL może wrócę do koncepcji.

Wysłane z mojego NE2213 przy użyciu Tapatalka


SPRZEDAM: Omega Ploprof, Panerai Luminor 217, Breguet 7097 Tradition, Rolex GMT, Omega Globemaster, Omega Speedy Tokyo, Hermes H08, Bvlgari Octo 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, zielony.m napisał(-a):

Niestety. Jak mam dołożyć dodatkowe 19% za nowe auto to koło 130k euro są inne ciekawe samochody. Jak lotus otworzy salon w PL może wrócę do koncepcji.

Wysłane z mojego NE2213 przy użyciu Tapatalka
 

ah... no tak... 🤔

 

i co wybrales zamiast?


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.09.2022 o 12:28, SzefSzefow napisał(-a):

ah... no tak... 🤔

 

i co wybrales zamiast?

 

Zmieniam rodzinne wozidło na coś z V8 póki można jeszcze kupić nowe. 

A co do kolejnej zabawki to zobaczę co się trafi... kiedyś chciałem mieć zestaw 911 + F360 albo F430, może to już czas;) 


SPRZEDAM: Omega Ploprof, Panerai Luminor 217, Breguet 7097 Tradition, Rolex GMT, Omega Globemaster, Omega Speedy Tokyo, Hermes H08, Bvlgari Octo 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.