pechagto 1087 #29976 Napisano 29 Lipca 2020 IIRC przegląd okresowy takiego auta kosztuje także więcej 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tango 2 #29977 Napisano 29 Lipca 2020 IIRC przegląd okresowy takiego auta kosztuje także więcejOj, chyba nieWysłane z mojego COL-L29 przy użyciu Tapatalka 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6218 #29978 Napisano 29 Lipca 2020 2 godziny temu, Pajak80 napisał: Kupuję jako osoba fizyczna, auto do lasu i na dojazdy na działkę Swego czasu odkupiłem "ciężarówke" Carisma 1,6. Zdemontowałem kratke, dołożyłem prawidłowo pasy bezpieczeństwa dla 3 osób z tyłu.( były tylko dla 2 osób) Na przeglądzie byłem niestety 2 razy - 1) jako z ciężarówką" 2) juz po demnontażu ( w serwisie, bo musi byc urzedoo zdemontowane i zamontowane wszysto) otrzymalem wpis: osobowe.. i tak też zarejestrowałem... dla siebie.. 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #29979 Napisano 29 Lipca 2020 Miałem to samo z Mondeo kombi. Musiałem oficjalnie "odciężarowić", potem przegląd, wpis, wydział komunikacji i Ford stał się osobowy 😀. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pajak80 25 #29980 Napisano 29 Lipca 2020 Dzięki za info, wyleczyłem się a skóra nie warta wyprawki. Szukam dalej 0 "Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"./J. Billings / Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vvv 2443 #29981 Napisano 29 Lipca 2020 A taka ładna ta skoda: 0 Pozdrawiam,Janek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi87 585 #29982 Napisano 29 Lipca 2020 14 godzin temu, Wywar napisał: Co brzeczy pod samochodem w garazu pare godzin po wylaczonym silniku ? Blachy/osłony termiczne i stygnąc wydają dzwięki. Podobnie bywa z metalowymi rynnami , gdy nagrzeją się na słońcu. 14 godzin temu, Wywar napisał: Co brzeczy pod samochodem w garazu pare godzin po wylaczonym silniku ? Blachy/osłony termiczne i stygnąc wydają dzwięki. Podobnie bywa z metalowymi rynnami , gdy nagrzeją się na słońcu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hubex #29983 Napisano 29 Lipca 2020 Tak, trzeszczy i "strzela" zwłaszcza na początku, po wyłączaniu silnika. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tommaso 2412 #29984 Napisano 29 Lipca 2020 Katalizator i układ wydechowy się studzi moim zdaniem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 68053 #29985 Napisano 29 Lipca 2020 W dniu 27.07.2020 o 16:40, mario1971 napisał: No i jest diagnoza z awarii w moim samochodzie. Auto podłączyli pod komputer, który wskazał usterkę w czipie, spowodowaną prawdopodobnie nagłym skokiem napięcia elektrycznego. Mając zbyt wysokie ciśnienie doładowania, komputer w celu ochrony silnika wprowadzał go w tryb awaryjny, stąd te szarpnięcia i automatyczne odłączenie zapłonu. Po zamontowaniu fabrycznej kostki wszystko wróciło do normy. Teraz zdobią jeszcze testy, jeżeli wszystko będzie grało, jutro auto dostarczą mi pod dom... Dzisiaj odebrałem z Krakowa swoje auto. Ze względu na wykryte ciało obce w samochodzie, za pakiet Mercedes Live, tj. holowanie, diagnostykę oraz auto zastępcze - musiałem zapłacić ze swoich. Z czipem drogę do Krakowa pokonałem w 5.22h, średnią prędkością 86km/h i spalaniem na poziomie 9,0l/100km (prędkość autostradowa na poziomie 150~170km/h, w tym dwa potężne korki). W drodze powrotnej już bez czipa (auto miało dojechać bezpłatnie na lawecie, ale ze względu na znalezienie czipa, centrala Mercedesa odmówiła rozliczenia z serwisem także tej usługi. Serwis zażyczył sobie za tę usługę 2500 PLN extra, tak więc odbierałem je osobiście) trasę pokonałem w 4.01h, ze średnią prędkością 117km/h, spalanie na poziomie 10,4l/100km przy zbliżonej prędkości autostradowej. Samochód oczywiście już nie jest tak dynamiczny. Muszę coś z tym zrobić. Plusy czipa: większa moc, lepsze przyspieszenie i mniejsze spalanie. Minusy: opisana wcześniej historia. 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5732 #29986 Napisano 29 Lipca 2020 Współczesne samochody U mnie dzisiaj Wyjeżdżam sobie na obwodnicę - ja mu gaz..... a on buuuuuu moc chyba na 30% spadła, turbo nie chodzi, obroty max 2000 muł totalny Jednocześnie ze spadkiem mocy pojawia się mrugająca kontrolka świecy żarowej i awaria ESP Po kilku wdepnięciach gazu odlokowuje się wszystko i samochód zapierdziela - 1km dalej znowu zdycha i tak już cały czas - zdycha i nabiera mocy w sumie ze 20 razy zanim dojechałem do pierwszego mechanika Panie pod komputer go ale jutro dopiero ........ d*pa wracam do domu 60km/h max - i tak patrzę a wskażnik na wyświetlaczu klimy raz pokazuje 25 stopni a chwilę później dwie kreski ( tak jak by padał) i za każdym razem gdy gaśnie ja tracę moc i pojawiają się kontrolki świecy i ESP Kupuję nowy czujnik - pod sklepem sam wymieniam bo jest tylko na wsówkę Samochód zapier......... jak by czipa dostał Elektronika i tylko elektronika - wszystko przeładowane - kiedyś samochód kopcił ale jechał, a dzisiaj czujnik klimy prawie uziemia cię w trasie Czujnik 5 dyszek a nerwów co nie miara i wizje napraw silnika czy lawety 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lawnowerman 927 #29987 Napisano 29 Lipca 2020 16 minut temu, Paweł Bury. napisał: Współczesne samochody U mnie dzisiaj Wyjeżdżam sobie na obwodnicę - ja mu gaz..... a on buuuuuu moc chyba na 30% spadła, turbo nie chodzi, obroty max 2000 muł totalny Jednocześnie ze spadkiem mocy pojawia się mrugająca kontrolka świecy żarowej i awaria ESP Po kilku wdepnięciach gazu odlokowuje się wszystko i samochód zapierdziela - 1km dalej znowu zdycha i tak już cały czas - zdycha i nabiera mocy w sumie ze 20 razy zanim dojechałem do pierwszego mechanika Panie pod komputer go ale jutro dopiero ........ d*pa wracam do domu 60km/h max - i tak patrzę a wskażnik na wyświetlaczu klimy raz pokazuje 25 stopni a chwilę później dwie kreski ( tak jak by padał) i za każdym razem gdy gaśnie ja tracę moc i pojawiają się kontrolki świecy i ESP Kupuję nowy czujnik - pod sklepem sam wymieniam bo jest tylko na wsówkę Samochód zapier......... jak by czipa dostał Elektronika i tylko elektronika - wszystko przeładowane - kiedyś samochód kopcił ale jechał, a dzisiaj czujnik klimy prawie uziemia cię w trasie Czujnik 5 dyszek a nerwów co nie miara i wizje napraw silnika czy lawety Od czujnika klimy [jakiego ?] tak Ci zamulał ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5732 #29988 Napisano 29 Lipca 2020 Teraz, Lawnowerman napisał: Od czujnika klimy [jakiego ?] tak Ci zamulał ? Ten z przodu przed chłodnicą - małe takie cygaro wystające z wtyczki To jest czujnik temperatury zewnętrznej On mi już kiedyś padł, jakieś 2 lata temu, ale wtedy tylko klima się wyłączała i dałem zamiennik - tak jak teraz zresztą bo oryginału nie mieli O takie gówienko 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wanderer1975 795 #29989 Napisano 29 Lipca 2020 Godzinę temu, Paweł Bury. napisał: Współczesne samochody U mnie dzisiaj Wyjeżdżam sobie na obwodnicę - ja mu gaz..... a on buuuuuu moc chyba na 30% spadła, turbo nie chodzi, obroty max 2000 muł totalny Jednocześnie ze spadkiem mocy pojawia się mrugająca kontrolka świecy żarowej i awaria ESP Po kilku wdepnięciach gazu odlokowuje się wszystko i samochód zapierdziela - 1km dalej znowu zdycha i tak już cały czas - zdycha i nabiera mocy w sumie ze 20 razy zanim dojechałem do pierwszego mechanika Panie pod komputer go ale jutro dopiero ........ d*pa wracam do domu 60km/h max - i tak patrzę a wskażnik na wyświetlaczu klimy raz pokazuje 25 stopni a chwilę później dwie kreski ( tak jak by padał) i za każdym razem gdy gaśnie ja tracę moc i pojawiają się kontrolki świecy i ESP Kupuję nowy czujnik - pod sklepem sam wymieniam bo jest tylko na wsówkę Samochód zapier......... jak by czipa dostał Elektronika i tylko elektronika - wszystko przeładowane - kiedyś samochód kopcił ale jechał, a dzisiaj czujnik klimy prawie uziemia cię w trasie Czujnik 5 dyszek a nerwów co nie miara i wizje napraw silnika czy lawety Kupujcie nowe auta.. Jeżeli brak wrażeń i nadmiar pieniędzy 😂 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł Bury. 5732 #29990 Napisano 29 Lipca 2020 Za nowym to ja sie dopiero rozglądam To stary Superb 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1583 #29991 Napisano 29 Lipca 2020 @mario1971 jaki masz silnik Pb czy D ? jaka była moc przed i po założeniu chipa ? przykra sprawa z tym ciałem obcym 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 68053 #29992 Napisano 29 Lipca 2020 16 minut temu, Krakus1 napisał: @mario1971 jaki masz silnik Pb czy D ? jaka była moc przed i po założeniu chipa ? przykra sprawa z tym ciałem obcym Silnik 2,2l diesel. Moc fabryczna 170 KM, 400 Nm. Po zaczipowaniu 207KM i 460Nm. 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wanderer1975 795 #29993 Napisano 29 Lipca 2020 32 minuty temu, Paweł Bury. napisał: Za nowym to ja sie dopiero rozglądam To stary Superb Rozglądaj się uważnie.Wspolczesna motoryzacja chce z nas zrobić niewolników uzależnionych od warsztatów. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
renqien 3464 #29994 Napisano 29 Lipca 2020 Trzeba jak z zegarkami, wejść w vintage, odremontować i cieszyć się pojazdem z duszą. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 68053 #29995 Napisano 29 Lipca 2020 1 minutę temu, wanderer1975 napisał: Rozglądaj się uważnie.Wspolczesna motoryzacja chce z nas zrobić niewolników uzależnionych od warsztatów. To kwestia tych wszystkich elektronicznych ulepszeń/nowinek - które mają poprawiać nasz komfort w czasie jazdy oraz dobre samopoczucie. Gdyby nie awaria kompresora od pneumatyki i tego feralnego czipa, nie mógłbym złego słowa o moim aucie powiedzieć. 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1583 #29996 Napisano 29 Lipca 2020 myślę o taki chip do mojego BMW ale szkoda mi gwarancji , dopiero 4500km ma na liczniku , a mocy nigdy za dużo 😉 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wanderer1975 795 #29997 Napisano 29 Lipca 2020 Ja tam jestem beton i lubię proste auta.Wychodze założenia, że im mniej polepszaczy samopoczucia,tym lepiej dla mojego portfela w przyszłości. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 68053 #29998 Napisano 29 Lipca 2020 4 minuty temu, Krakus1 napisał: myślę o taki chip do mojego BMW ale szkoda mi gwarancji , dopiero 4500km ma na liczniku , a mocy nigdy za dużo 😉 Ja na swojego miałem gwarancję dilerską - niestety tylko dwuletnią. 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szwed 1069 #29999 Napisano 29 Lipca 2020 10 minut temu, mario1971 napisał: To kwestia tych wszystkich elektronicznych ulepszeń/nowinek - które mają poprawiać nasz komfort w czasie jazdy oraz dobre samopoczucie. Gdyby nie awaria kompresora od pneumatyki i tego feralnego czipa, nie mógłbym złego słowa o moim aucie powiedzieć. A tak to o każdym swoim Mercedesie możesz powiedzieć, że Cię trochę zawiódł! Współczuje przygód. Osobiście nie lubię marki chyba, że stare klasyki jak twojego kolegi. Osobiście się nauczyłem, że chipa do swojego żadnego auta nie zamontuje!!! Co jedynie to mapowanie wchodzi w grę. A Najlepiej kupić auto z odpowiednią mocą i się cieszyć tym co się ma. 😜 2 Zegarkow!!! Ile by nie bylo to i tak jest za malo!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mario1971 68053 #30000 Napisano 29 Lipca 2020 1 minutę temu, szwed napisał: A tak to o każdym swoim Mercedesie możesz powiedzieć, że Cię trochę zawiódł! Współczuje przygód. Osobiście nie lubię marki chyba, że stare klasyki jak twojego kolegi. Osobiście się nauczyłem, że chipa do swojego żadnego auta nie zamontuje!!! Co jedynie to mapowanie wchodzi w grę. A Najlepiej kupić auto z odpowiednią mocą i się cieszyć tym co się ma. 😜 Co do tych starych klasyków, to trzeba mieć fantazję i pieniądze, dużo kasy Te auta więcej stoją w warsztatach niż faktycznie jeżdżą. Jak nie chłodnica, to wyciek z uszczelki. I tych napraw nie ma końca. Mówię tu oczywiście o antykach, które są na co dzień użytkowane. A gdybym chciał auto dla siebie z odpowiednia mocą, musiałbym wydać ze 200k pln więcej 0 To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach