janekp 516 #526 Napisano 20 Stycznia 2014 Obserwowalem i odpuscilem.Jednak ladnie wyglada. 0 Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzykon1 0 #527 Napisano 20 Stycznia 2014 Proszę o poradę jak uzupełnić ubytek krawędzi wokół tarczy ?Jeżeli małaby być "wklejka" to jak skutecznie przykleić wstawiany element do tak małych krawędzi ?Czy wyrównać ubytek do równych (liniowych) krawędzi ?Zegar bardzo ładny, gratuluję zakupu. Również go licytowałem. Wstawić ubytek to nie problem koledzy powyżej to opisali. Odpuściłem licytację ponieważ nie do końca bylem pewien co z tym pierścieniem wokół tarczy, czy czasami nie był on całkowicie zamknięty. Teraz patrząc na niego już bez podnieceń chłodnym spojrzeniem myślę, że nie. Napisz jak to widać w realu, czy mógłby to być okrąg, czy raczej tak jak jest teraz. Może ktoś znajdzie jakieś fotki podobnych zegarów. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kobas 329 #528 Napisano 20 Stycznia 2014 zegara jeszcze nie mam.kompletuje wiedzę, narzędzia i materiały do akcji renowacji. Jak dojdzie to podam zdjęcia. Zastanawiam się czy zmywać starą politure czy tylko wyczyścić wełna stalową? p.s. Piszę na telefonie stąd literówki 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #529 Napisano 20 Stycznia 2014 (edytowane) Przepraszam za wcinanie się, ale mam jedną prośbę."Mariusz" to poza imieniem wielu osób jest również mój nick na tym forum.Bardzo proszę o nie używanie tego bez dodatkowych informacji o osobie, bo często może wskazywać to na mnie (np w wypadku powyżej), co nie jest zgodne z prawdą.Wolałbym nie tłumaczyć się za każdym razem, że wielbłądem nie jestem... A może skoro już,to jeszcze coś w temacie.Wg mnie to na prawdę dobry zakup / trafienie.Jest czego gratulować i z czego się cieszyć Edytowane 20 Stycznia 2014 przez Mariusz 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #530 Napisano 20 Stycznia 2014 zegara jeszcze nie mam.kompletuje wiedzę, narzędzia i materiały do akcji renowacji. Jak dojdzie to podam zdjęcia. Zastanawiam się czy zmywać starą politure czy tylko wyczyścić wełna stalową? p.s. Piszę na telefonie stąd literówkiGratuluję zegara!!!!Bardzo dobry zakup. Dlaczego chcesz zmywać i niszczyć starą politurę? Obudowa wygląda ładnie i w moim przekonaniu nie wymaga usuwania politury, tylko "kosmetyki". 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #531 Napisano 20 Stycznia 2014 Przepraszam za wcinanie się, ale mam jedną prośbę."Mariusz" to poza imieniem wielu osób jest również mój nick na tym forum.Bardzo proszę o nie używanie tego bez dodatkowych informacji o osobie, bo często może wskazywać to na mnie (np w wypadku powyżej), co nie jest zgodne z prawdą.Wolałbym nie tłumaczyć się za każdym razem, że wielbłądem nie jestem... A może skoro już,to jeszcze coś w temacie.Wg mnie to na prawdę dobry zakup / trafienie.Jest czego gratulować i z czego się cieszyć Za ile puściłeś 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kobas 329 #532 Napisano 20 Stycznia 2014 Dziękuję za gratulacje - na razie wiedza jest zdjęciowa i mam nadzieję,że oceny się potwierdzą. Dobrze, że stara politura została zaakceptowana. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #533 Napisano 20 Stycznia 2014 (edytowane) Leszku .Ja bym wyciął z tego zegara kawałek drewienka potrzebny do uzupełnienia tej krawędzi.Dopasował bym ten kawałek i słoje do wcześniej powiększonej z równymi bokami krawędzi. Ten kawałek można wyciąć z boku listwy jak jest ona wykonana z tego samego materiału.Można też wyciąć ten kawałek od spodu lub z boku wyrzeżbionej ryby a powstałe miejsce zaflekować i podbarwić tak,że nikt nie pozna.Trzeba to wykonać bardzo dokładnie tak żeby nie było widać ,że coś tam było robione.Nikt nie powinien zauważyć,że coś było robione na tej krawędzi.Skrzynia piękna i bardzo rzadko spotykana.Gratuluję. Edytowane 20 Stycznia 2014 przez FRANK 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kobas 329 #534 Napisano 20 Stycznia 2014 Należy zwrócić uwagę, że niemały udział w tym przedsięwzięciu ma kol. Piotr. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
well55 0 #535 Napisano 20 Stycznia 2014 Mariusz D....... to obywatel allegro znany pod aktualnym nickiem "spokojny m,,,,.k ".Stąd ta zbieżność.Bardzo, bardzo rzetelny sprzedawca.Sam kupiłem od niego około 15 zegarów / bodajże 5 repetieriów żyłkowych / .Nigdy się nie zawiodłem.Obserwowałem tą aukcję. Porządny zakup- gratuluję.Jeśli moja wypowiedź narusza regulamin to proszę Moderatora o redukcję wpisu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janekp 516 #536 Napisano 20 Stycznia 2014 Przepraszam za wcinanie się, ale mam jedną prośbę."Mariusz" to poza imieniem wielu osób jest również mój nick na tym forum.Bardzo proszę o nie używanie tego bez dodatkowych informacji o osobie, bo często może wskazywać to na mnie (np w wypadku powyżej), co nie jest zgodne z prawdą.Wolałbym nie tłumaczyć się za każdym razem, że wielbłądem nie jestem... A może skoro już,to jeszcze coś w temacie.Wg mnie to na prawdę dobry zakup / trafienie.Jest czego gratulować i z czego się cieszyć To moja wina ,powinienem uzyc nicka z aukcji.Przepraszam Mariusz. 0 Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aldik 0 #537 Napisano 3 Lutego 2014 Ja ciągle sie męcze z doborem koloru do mojej skrzyni, jakiś nie miałem czasu się tym zajać ale ostatnio kupiłem bejce orzech ze starwax'a i ciągle nie pasuje mi to jednak do mojej biblioteczki - zerknijcie na foto i proszę ratujcie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #538 Napisano 3 Lutego 2014 (edytowane) Czy kolor bejcy na zdjęciach jest po wyschnięciu, czy może świeżo po nałożeniu?Dlaczego dobierasz kolor bejcy na docelowej powierzchni? Edit. Po wyschnięci bejca traci swój naturalny kolor. Można odzyskać ten kolor za pomocą oleju. Edytowane 3 Lutego 2014 przez Młot Thora 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #539 Napisano 3 Lutego 2014 Jeżeli jest za jasny kolor to połóż na tą samą bejcę jeszcze jedną warstwę i jeszcze jedną. Należy pamiętać o jednym .Jak na bejcę położymy politurę lub lakier czy nawet wosk ona zawsze zmieni kolor na ciemniejszy Żeby sprawdzić czy dobrze dobraliśmy kolor na jakimś mniej widocznym miejscu pobejcowanym kładziemy końcową warstwę np.politurę lub lakier.Po wyschnięciu sprawdzamy czy dobrze dobraliśmy kolor bejcy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #540 Napisano 3 Lutego 2014 Słusznie kolega Tomasz zwrócił uwagę,że nie należy dobierać koloru na docelowej powierzchni.Teraz powinieneś całą powierzchnię drzwi pobejcować tą samą bejcą.Jeżeli ta bejca wyschła to końcówki pobejcowane powinieneś namoczyć delikatnie szmatką i starać się bejcować resztę drzwi od tej namoczonej powierzchni tak żeby nie kłaść nowej warstwy bejcy na tą pierwszą bo po wyschnięciu wyjdzie ciemniejsze miejsce . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
llcoolm 3 #541 Napisano 4 Lutego 2014 (edytowane) macie jakiś pomysł na pozbycie się lakieru z takiej skrzynki. Myślałem nad rozpuszczalnikiem tylko czy nic złego nie stanie się z fornirem ? ścierać to szmatką, watą stalową ?? a i jeszcze jedno pytanie na dobranoc. Wiecie może gdzie można w Wawie bądź okolicach dorobić takie drewniane aplikacje ? udało mi się zdobyć wymiary Edytowane 4 Lutego 2014 przez llcoolm 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aldik 0 #542 Napisano 4 Lutego 2014 tu nie problem w jasnosci lecz w kolorze ... Na zdjęciach jest po wyschnięciu .. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #543 Napisano 4 Lutego 2014 macie jakiś pomysł na pozbycie się lakieru z takiej skrzynki. Myślałem nad rozpuszczalnikiem tylko czy nic złego nie stanie się z fornirem ? ścierać to szmatką, watą stalową ?? a i jeszcze jedno pytanie na dobranoc. Wiecie może gdzie można w Wawie bądź okolicach dorobić takie drewniane aplikacje ? udało mi się zdobyć wymiary To zapewne politura, wiec tak jak Tobie radziłam, wata stalowa 000 + denaturat (pamiętaj o zdjęciu mosiężnego napisu), możesz tez delikatnie papierem np 200, a elementy dekoracyjne spróbuj kupić na Allegro. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #544 Napisano 4 Lutego 2014 tu nie problem w jasnosci lecz w kolorze ... Na zdjęciach jest po wyschnięciu .. Jak nałożysz olej, zgodnie z zaleceniami kolegów to kolor będzie inny. Wypróbuj na mniej widocznym miejscu. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
llcoolm 3 #545 Napisano 5 Lutego 2014 Kasiu kupiłem wszystko co potrzeba - watę stalową, spirytus skazony 99% pocieram pocieram i 0 efektu. Nie robi mi się takie błotko jak mówisz, chyba że coś źle robię ale pocierałem z 5-10min. Więc pomyślałem że to lakier. Chociaż powiem że w pewnym momencie zaczęła się ta wata jakoś mniej ślizgać, ale po pociągnięciu palcem była gładka i śliska. Jakiś błąd popełniam ? To zapewne politura, wiec tak jak Tobie radziłam, wata stalowa 000 + denaturat (pamiętaj o zdjęciu mosiężnego napisu), możesz tez delikatnie papierem np 200, a elementy dekoracyjne spróbuj kupić na Allegro. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erzlot 298 #546 Napisano 5 Lutego 2014 Ja używam skrobaków, ewentualnie Skansol plus skrobak aż do zdjęcia całej politury lub lakieru. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #547 Napisano 5 Lutego 2014 Politura to szelak rozpuszczony w spirytusie, więc traktowanie jej spirytusem rozpuszcza całą warstwę. Zrób próbę: nasącz porządnie np. watkę tymże spirytusem, połóż na kawałku powierzchni, którą chcesz usunąć, przykryj folią, żeby nie odparowało i daj temu 10 minut. Po tym czasie warstwa pod kompresem będzie pofałdowana, miękka i powinna zleźć do gołego drewna przy pomocy paznokcia, lub szpatułki drewnianej. Jeżeli tak się nie stanie- to NIE politura. Może zastosowano lakier nitro, może olejny, może chemoutwardzalny, może akrylowy etc... Fantazja ludzka nie ma granic. W takim przypadku pozostają Ci preparaty do usuwania powłok malarskich np. Skansol, jak już pisał Erzlot. Poinformuj o wynikach eksperymentu,pozdrawiam 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gosman 0 #548 Napisano 5 Lutego 2014 ja już to polecałem podaje link post 18http://zegarkiclub.pl/forum/topic/99258-pro%C5%9Bba-o-identyfikacje/?hl=%2Bszczoteczk%C4%85+%2Bz%C4%99b%C3%B3w%26%2339%3B.&do=findComment&comment=1111498 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #549 Napisano 5 Lutego 2014 Polecałeś i efekt uzyskałeś świetny . Jeśli to jednak jest politura, to wystarczy spirytus. Przyznam się do pewnej skuchy, którą wykonałem kilka lat temu: testowałem zmywanie denaturatem. Powłoką była politura. Zmywałem i nic! Zrobiłem mnóstwo prób, wymyśliłem kilka teorii o nieodkrytych jeszcze składach i sekretnych recepturach starych mistrzów, prawie się doktoryzowałem... Po paru dniach, w rozpaczy zerknąłem na etykietę- to był denaturat z supermarketu o stężeniu 70% (małym druczkiem na etykiecie) , przechowywany z 5 lat z niedokręconym korkiem. Miał pewnie ze 40% i po prostu nie mógł zadziałać!Kupiłem nowy 95%, 30 minut i skrzynka goła! Żal tylko kilku pięknych hipotez . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
llcoolm 3 #550 Napisano 5 Lutego 2014 (edytowane) Jednak politura to teraz poproszę o technikę zmywania tego. Jak przecieram cały wierz skrzynki raz w jedna stronę raz w drugą to może i coś się rozpuszcza, ale efektu za bardzo nie widać i stara politura jak była tak jest. Jedyne co to robi się cały wierzch biały. Co to ? Jak potrzymam zmoczoną watę stalową z 5-10 min to się rozpuszcza i schodzi ładnie. Ale to jak będę co kawałek moczył to mi życia zabraknie, aby całą skrzynkę wyczyścić :/ Pocieracie w jednym miejscu ? co chwila dolewacie nowego spirytusu ? A może ten spirytus za szybko wietrzeje jak się tą watą rusza w lewo i w prawo. HELP ! bo coś robię nie tak. Edytowane 5 Lutego 2014 przez llcoolm 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach